• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biznes na start, czyli miejskie konkursy dla przedsiębiorczych

VIK
17 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Udział w konkursach to nie tylko szansa na środki na start, ale także okazja do uczestnictwa w szkoleniach biznesowych i konsultacjach z mentorami z różnych branż. Udział w konkursach to nie tylko szansa na środki na start, ale także okazja do uczestnictwa w szkoleniach biznesowych i konsultacjach z mentorami z różnych branż.

Czego młode firmy potrzebują na starcie? Głównie środków na rozruch, choć równie niezbędne jest wsparcie merytoryczne. Jedno i drugie można uzyskać zgłaszając się do samorządowych programów dla początkujących w biznesie. Właśnie ruszył nabór do gdańskiego "Go Creative. Biznes na Start", wybrano już półfinalistów konkursu "Gdyński Biznesplan".



- Historia poprzednich edycji pokazuje, że Go Creative jest stworzone dla każdego, kto chce łączyć kreatywność z przedsiębiorczością. Konkurs przyciąga twórców nowych technologii, takich jak gry komputerowe czy aplikacje. Jednak spore grono uczestników to także artyści, którzy chcą przeobrazić swoją kreatywną pasję w biznes - mówi Kinga Kuczyńska z Gdańskiego Inkubatora Przedsiębiorczości Starter, który razem z miastem Gdańsk prowadzi konkurs "Go Creative. Biznes na Start".
Czytaj też: Fitnessowy pomysł na biznes studentów z Trójmiasta

Inteligentny system zbierania danych o użytkownikach w klubach fitness w formie specjalnej opaski FitCollect - to zwycięski projekt biznesowy w ramach ubiegłorocznej edycji konkursu. Czym w tym roku uczestniczy zaskoczą jury? Rekrutacja potrwa do 29 lutego (www.biznesnastart.pl). Po niej wyłonionych zostanie 40 najciekawszych pomysłów, których autorzy zaprezentują się przed jury zgromadzonym w Starterze. 20 z nich zakwalifikuje się do projektu i przejdą etap preinkubacji, w ramach którego czeka ich cykl szkoleń biznesowych i konsultacji z mentorami i przedstawicielami różnych branż. Ci, którzy zdecydują się na rozpoczęcie swojej przygody z biznesem i zarejestrowanie głównej siedziby firmy w Gdańsku, wezmą udział w konkursie na najlepszy model biznesowy, który będzie miał miejsce podczas finału "Go Creative. Biznes na Start" w czerwcu.

- Celem projektu jest propagowanie kreatywnej przedsiębiorczości oraz zapewnienie nowo zarejestrowanym przedsiębiorcom pomocy tak, by ułatwić im pokonanie barier utrudniających rozpoczęcie działalności i zminimalizować ryzyko w pierwszym roku jej prowadzenia - dodaje Kinga Kuczyńska.
Podczas czerwcowego finału najlepszy projekt zdobędzie nagrodę główną w wysokości 15 tys. zł na rozwój biznesu. Dodatkowo uczestnicy powalczą o fundusze z puli nagród w wysokości ok. 60 tys. zł.

W ubiegłym roku do konkursu "Gdyński Biznesplan" zgłoszono prawie 480 biznesowych pomysłów. Najciekawszym okazał się Forbot autorstwa Damiana Szymańskiego, czyli projekt połączenia internetowych kursów elektroniki i budowania robotów ze sprzedażą modułów do samodzielnego montażu tych urządzeń. Kto wygra w tym roku? Jak wynika z wstępnych informacji rywalizacja zapowiada się ciekawie. Do gdyńskiego konkursu można było zgłaszać się do końca stycznia. Jury wybrało już grono pomysłodawców, które przeszło do drugiego etapu. W sumie wpłynęło ok. 500 zgłoszeń, a wśród nich wykorzystanie technologii 3D w cukiernictwie czy ubranka dla dzieci cierpiących na atopowe zapalenie skóry.

Czytaj też: Forbot stawia na edukację. Biznes robi przy okazji

Teraz trwają szkolenia z zakresu prawidłowej konstrukcji biznesplanów, które uczestnicy mają przedstawić do końca marca. Potem półfinał w trzech kategoriach. Pierwsza to "innowacyjne rozwiązania i technologie", czyli kategoria dedykowana innowacyjnym projektom, które będą mogły rozwijać się w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni. Kolejna to "przedsiębiorczy student", czyli kategoria wspierająca kształtowanie postaw aktywnych i przedsiębiorczych, dedykowana czynnym studentom i wspierająca ich projekty biznesowe rokujące powodzenie rynkowe. Ostatni to "open", czyli dedykowana wszystkim pozostałym osobom zainteresowanym prowadzeniem własnego biznesu bądź rozszerzeniem już istniejącej firmy. Finał w czerwcu. Łączna pula nagród wynosi 100 tysięcy złotych.
VIK

Miejsca

Opinie (44)

  • Nagroda główna 15 000 zł? Jaki biznes można za to otworzyć? Nawet małej budki z lodami się nie da, a tutaj wymagają jeszcze "innowacji"? Nie ośmieszajcie się. 10x więcej kosztują te wszystkie "szkolenia", które jeszcze nigdy nic nie dały ludziom "przedsiębiorczym". Chodzą na nie tacy co właśnie nie są przedsiębiorczy i nie będą...

    • 8 0

  • Oooo naiwna młodości! Macie pomysły, jesteście kreatywni i potraficie wcielać pomysły w życie ale... (5)

    ...potem dziwnym trafem napotykacie na same trudności i Wasze marzenia rozsypują się jak domek z kart. Dlaczego? A dlatego, że wszelkiej maści inkubatory, to łatwy sposób dla faktycznych inwestorów z kapitałem do "zainspirowania się" Waszymi pomysłami, którymi tak ochoczo dzielicie się uczestnicząc w różnych konkursach, licząc że wygracie kasę (a i owszem) i zrealizujecie swoje marzenia (już nie).

    • 51 2

    • Ku Przestrodze Kreatywne Dzieciaki

      Znajomi prawie pół roku walczyli u inwestorów o zainwestowanie w ich projekt, i pewien VC (nie przybliżę nazwy bo mnie pozwą :I ) chętnie im pomagał merytorycznie. I ostatecznie zrezygnował kompletnie ze wsparcia ich i powiedział że nie widzi potencjału w tym projekcie PO CZYM PO 4 miesiącach malutka grupa developerów pod wodzą tego pięknego VC wypuścili produkt w 100% taki sam jak mają moi znajomi. Dlatego jak kur ... czaki macie swój pomysł, wiecie że jest dobry TO GO PATENTUJCIE, ZASTRZEŹCIE cokowiek i napewno nie lećcie do dobrych wujków z dużym kapitałem. Bo oni wam nie pomogą. Pamiętajcie by mieć produkt choć w połowie gotowy, tak by szybko ruszyć choć z MVP...

      • 3 0

    • so true!

      • 0 0

    • korporacje (2)

      są stęchłe. Startupy cechują się bardzo dużym ryzykiem na które duże firmy nei mogą sobie pozwolić.

      • 2 2

      • Dlatego ryzyko przerzucają na tych młodych, zdolnych acz naiwnych młodych ludzi. (1)

        • 3 0

        • dokładnie tak

          Duża firma relatywnie niewiele traci, a młody człowiek zyskuje niepowtarzalną szansę. W razie niewypału nie zostanie na lodzie z długami. To lepsze zabezpieczenie niż działanie samemu i finansowanie firmy np. z kredytu, co jest mega głupotą

          • 1 2

  • Wykłucona dotacja z UP (2)

    Sposób przyznawania dotacji to jakiś absurd ... pierwsze moje podejście i przedstawienie pomysłu spotkało się z urzędniczym uśmiechem.
    Biznes według urzędnika miał małe szanse powodzenia a moje nadzieje całkowicie przekreślało to, że nie byłem w grupie preferowanej
    1. Nie byłem inwalidą
    2.miałem więcej niż 25 lat (skończone 27) a mniej niż 50 kilka (nie pamiętam drugiej liczby przedziału)
    3. A i gwóźdź do trumny....pomysł nie był z sektora preferowanego:)

    Hehe jak to się mówi MARNE SZANSE - w ocenie urzędniczej ZEROWE.
    Napisałem więc biznes plan pod branże preferowaną (zgapiając model biznesowy świetnie funkcjonującej firmy na trojmiejskim rynku)...oczywiście urzędnik ocenił, że ten pomysł również nie ma racji bytu i został odrzucony.
    Nie należę do osób, które łatwo się poddają więc zadzwoniłem do UP podważając kompetencję osób oceniających wnioski i poprosiłem o spotkanie z dyrektorem UP i komisją dokonującą oceny w celu złożenia wyjaśnień podstawy odrzucenia (poprosiłem również o przygotowanie informacji ile z firm,które otrzymały dotację utrzymało się na rynku ponad wymagany okres).
    Niestety do spotkania nie doszło ale ku mojemu zdziwieniu po dwóch dniach otrzymałem telefon, że dotacja została mi przyznana (hehe podobno ktoś inny zrezygnował).
    Reasumując Prowadzę firmę (oczywiście zrealizowałem pierwszy pomysł - ten wyśmiany). Firma w 2015 miała przychód 2,6mln zł .
    NIE PODDAWAJCIE SIĘ! Realizujcie marzenia i uważajcie na urzędników bo mogą się mylić (nie są to biznesowi specjaliści)

    • 8 2

    • I właśnie niestety tak to działa...

      • 1 0

    • Chciałbym pogratulować sukcesu, ale pytanie czy dochód z biznesu rownież jakiś jest?

      • 1 0

  • kolesiostwo

    Niestety w tych wszystkich radach i nie radach zasiadają ci sami ludzie, jak pomysł jest dobry to go przywłaszczają albo wygrywa podstawiony człowiek. Pomysły innowacyjne nie mają szansy się wybić w tym towarzystwie.

    • 4 1

  • (2)

    Super, że ludzie mają takie pomysły.

    • 0 5

    • to nie udzie to hipsterzy i yuppies ;)

      • 3 0

    • ocipiałeś?

      ocipiałeś?

      • 3 0

  • Urzędnik z pieniędzmi podatnika jako recenzent biznesu :-) (1)

    Żeby uważać to za dobry pomysł trzeba albo mieć nie po kolei w głowie albo nie znać się kompletnie na wolnym rynku i konkurencji czyli podstawowych i naturalnych mechanizmach regulujących powodzenie przedsiębiorczości.
    Jest jeszcze jeden możliwy powód popierania takich inicjatyw - jeżeli jest się beneficjentem pieniędzy podatników (jako urzędnik lub jako pomysł na biznes biorący udział w konkursie) to wtedy z premedytacją się je marnotrawi

    Kto może z góry ocenić jakiś pomysł na biznes? Jakieś urzędniczyny szlifujące od lat kolejne biurka i liżące przełożonych po rękach by otrzymać upragniony awans? Jeśli pomysł na biznes jest obiecujący to znajdą się prywatni inwestorzy gotowi zaryzykować kapitał a co ryzykuje urzędnik rozdzielający takie nagrody i granty z pieniędzy podatników? Nawet utraty stołka nie ryzykuje bo marnotrawienie pieniędzy jest wpisane w jego urzędnicze obowiązki.

    • 23 3

    • Amen

      Amen, ale zobacz ilu naiwnych za każdym razem łowią. Z moich obserwacji, jakieś 5% populacji nadaje się do prowadzenia biznesu, reszta to bajkopisarze-marzyciele....

      • 1 0

  • Urzędasy pod płaszczykiem fundacji uczą przedsiębiorczości... dajcie spokój. Oni tylko potrafią bić pianę. (4)

    Największym beneficjentem tego typu konkursów są urzędasy z GFP, w szczególności pani Jasnoch,która jeździ po całym świecie, żeby się inspirować. Potem mądrzejsza o know how opowiada o tym jak w Ameryce robią innowacje. Zazwyczaj brzmi to groteskowo bo Polska to nie USA i te wszystkie pierdoły, mentoringi, coachingi, inspiracje, że zapłacą ZUS i nie wrzucą czegoś do gara.
    Możemy spodziewać się także nagrodzenia firm zaprzyjaźnionych ze starterem. W zeszłym roku Starter przyznawał niby prestiżową nagrodę CEA... kto wygrał? Sprawdźcie sobie sami, wszystko jest w necie.
    Swoją drogą pan Szymański ze swoim Forbotem skopiował coś co już istnieje w Trójmieście i ma się całkiem nieźle...

    • 18 8

    • (3)

      Można prosić o szczegóły, która firma z Trójmiasta robi, to co Forbot, czyli udostępnia darmowe kursy elektorniki on-line ( http://forbot.pl/blog/kursy )?
      Bardzo chętnie się zapoznam, bo z tego, co wiem, to nikt w Polsce nie robi tego, co ja :)

      • 10 2

      • Sastanawiałem się, czy podpisanie się nazwiskiem na tego typu forum to przejaw odwagi czy lekkomyślności? (2)

        To anonimowe forum, a większość komentarzy prezentuje naprawdę marny poziom. Warto, Panie Damianie? Pozdrawiam.

        • 0 1

        • (1)

          Panie Krystianie, moje dane są w artykule - nie mam czego się obawiać :)
          Zdaje sobie sprawę, że prośba o wyjaśnienie od anonimowej osoby raczej nie jest skuteczna..., jednak naprawdę chciałbym się dowiedzieć o co temu Panu chodzi.

          • 2 1

          • "Panu"? To jakiś frustrat. Po nowoczesnemu - hejter.

            • 5 2

  • ''Inkubatory znajomych '' dzis maja sie najlepiej )

    po co dac pienadze starym dziadom przed 60 skoro moga dostac ladne panie przed 20 bo sa z branz preferowanych ))) . Z zawodu jestem derektorem ! a pan ? murarzem . No to wie pan czemu derektor dostal szmal bo po co murarzowi pieniondze jak wiadomo ze derektor musi miec na jacht . Brawo ! niech zyje derektor preferowany ) a dlaczego derekto nie umie pisac ? co ty murarzu mozesz wiedziec o derektorze jak to zloty czlowiek ale ma slabosc do pieniedzy !)

    • 2 3

  • Biznes na start (8)

    Polska vs UK

    Kwota wolna
    3000 zł / 10.600 GBP (60.000PLN)

    Podatek dochodowy
    18% / 0% (do 10.600 GBP)

    ZUS
    1100 zł m-c/ 2,5 funta tydzień

    Kwota VAT
    23% / 0% (do 80 tys funtów rocznie)

    • 11 3

    • co prawda mają lepszy układ w UK ale nie manipuluj (1)

      1) wiesz w ogóle co to jest VAT?

      2) ZUS jest uzależniony od zarobków i nie jest to TYLKO 2,5 funta

      3) podatek dochodowy zależy od systemu i skali nie mieszaj

      4) jedyne co mniej wiecej trafiłeś to kwota wolna ale i tak tylko mniej więcej

      PS
      chyba w Hiszpanii jest najwyższa kwota wolna od podatku w Europie - czy napisałbyć jacy to w UK sa pokrzywdzeni z tego powodu?

      • 0 1

      • Żałosna logika

        Najzabawniejsze jest to, że wielu podnieca progresywnymi, się uzależnionymi od dochodu podatkami i składkami (np. jak w UK), ale gdyby coś takiego planowano wprowadzić w Polsce, to tacy zaraz by jęczęli, że chcą "karać" za zaradność, chociaż - jak wynika z ich zachwytu - należą raczej do gołod*pców ;D

        • 1 0

    • (2)

      Odsetek przedsiębiorców w wieku 18-64 lata :

      - UK : 6%

      http://www.gemconsortium.org/country-profile/121

      - Polska : 7,3%

      http://www.gemconsortium.org/country-profile/99

      Ryzyko porażki :

      - UK : 43%

      - Polska : 51%

      Cóż, wygląda na to, że Brytyjczyk w przeciwieństwie do Polaka wie, iż chęć szczera nie czyni przedsiębiorcy, więc nie posiadając odpowiednich funduszy i kompetencji walczy o lepszą płacę, zamiast zakładać z góry skazany na porażkę bieda-biznesik, za którego plajtę obwinia potem państwo :D

      • 5 3

      • tyle ze jak piszesz Brytyjczyk woli u kogos pracowac lecz te firmy musial tez ktos zalozyc. (1)

        Ty myslisz ze firmy w ktorych pracuja brytyjczycy zalozyli im kosmici ? . Podajesz suche statystyki ktore nijak sie maja do obydwy krajow . Co ci po statystyce UK skoro tam jest o 20 000 000 wiecej chocby ludnosci niz u nas ? poza tym to dawne imperium ktore mialo kolonie itd ....Wychodzi z twojego porownania raczej to ze dzis Brytyjczycy sa leniwi i malo operatywni i wystarczy im status robola u kogos i nic poza. .Pamietaj ze to bieda czynni bardziej rozwojowym i kreatywnym co pokazuja np. Chiny . ...... Porownaj Polske do Bialorusi to wyjda ci super wskazniki dla PL .

        • 2 4

        • Z porównania nie wynika, że

          Brytyjczycy są leniwi, lecz zdroworozsądkowi i pragmatyczni. Założenie firmy to żaden sukces i żadna nobilitacja, wszak nawet osoba bez podstawówki i pojęcia o czymkolwiek może tego dokonać.

          Ponieważ w Polsce panuje patologiczny kult własności połączonej z nieudacznictwem, to publicznymi pieniędzmi wspiera się tworzenie "firm", które lada chwila upadną (np. "przedsiębiorstwa" zakładane z 20k od PUP) oraz egzystujących tylko dzięki pieniądzom podatników (min. żyjące z refundacji PFRON).

          Kolejna szalenie istotna sprawa to motywacja przyświecająca zakładaniu firmy. W Polsce do rzadkości należą firmy, których założyciele to pasjonaci i specjaliści danej branży, traktujący działalność przede wszystkim jako samorealizację i wypełnienie niszy rynkowej.

          Z tego powodu niewiele jest przedsiębiorstw, które snują długofalowe plany i inwestują w technologie + wyszkolenie pracowników. Dominuje chęć błyskawicznego zarobku za wszelką cenę, więc wystarczy sięgnąć po najtańszą siłę roboczą i pieniądze podatników, a jeżeli nie wyjdzie z racji nasycenia rynku, to ujada się na państwo/ZUS/US/koszty pracy/etc.

          Zakładanie takich "firm" nie służy więc niczemu oprócz dojenia budżetu i pomnażania biedy.

          PS : Najwyższym odsetkiem przedsiębiorców w Europie może się poszczycić Grecja z wynikiem 12.6%, a na świecie Uganda z 35.5%. Dla niektórych to pewnie wzory do naśladowania.

          • 5 1

    • Janusz nie kłam

      ZUS przez dwa pierwsze lata to ok. 200 zł (tyle zapłacisz po odliczeniu ZUS od przychodu).

      Kwota VAT też wynosi 0% poniżej określonych, dużych obrotów.

      • 2 1

    • zapomniales dodac ze UK budowalo swoja gospodarke od 200 lat

      i w czasie kryzysu nikt nie uciekal z UK tak jak ty na gotowe z PL . Maly szczegol o ktorym malo wiesz dzieciaku na zmywaku.

      • 2 5

    • tylko po co to imie '' Jameson '' ? )

      nie prosciej Janek murarz ktory pije zbyt duzo whiskey Jameson ? )))

      • 2 2

  • Inkubator Przedsiębiorczości (1)

    Na tym zdjęciu to chyba zajęcia przedszkolne, rysowanki, wycinanki...

    • 11 1

    • yo yo

      że niby cool i pobudzanie kreatywności

      • 4 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jacek Kajut

Z wykształcenia inżynier elektryk, zbudował i rozwija jedną z najsilniejszych marek branży...

Najczęściej czytane