• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do Gdyni przypływa ogromny wycieczkowiec

Michał Sielski
22 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Norwegian Getaway pływa przede wszystkim po Karaibach. Norwegian Getaway pływa przede wszystkim po Karaibach.

To najdłuższy wycieczkowiec, jaki kiedykolwiek przypłynął do polskiego portu. W piątek w południe do Gdyni przypłynie Norwegian Getaway. Ma ponad 325 metrów, a na pokładzie mieści 5,5 tys. osób, które mogą korzystać m.in. z trzypiętrowego kompleksu sportowego, teatru czy parku linowego.



Płynąłeś kiedyś dużym statkiem pasażerskim?

Norwegian Getaway przypływa w piątek, 23 czerwca, około południa. Zacumuje tradycyjnie przy Nabrzeżu Francuskim zobacz na mapie Gdyni. Nie będzie go można zwiedzać, ale jednostkę można oglądać z ostrogi zobacz na mapie Gdyni przy Muzeum Emigracji w Porcie Morskim. A jest co podziwiać, bo przekazany armatorowi w 2014 roku wycieczkowiec w ponad 2 tys. kabin i apartamentów mieści 4 tys. pasażerów, nad których wygodą czuwa prawie 1,6 tys. osób załogi. O godz. 21 wypłynie w dalszy rejs po Bałtyku.

Sprawdź listę awizowanych w Gdyni wycieczkowców.

Pasażerowie nie mogą narzekać na nudę. Do wyboru mają prawie 30 restauracji, bibliotekę, galerię, teatr, a także ogromną ofertę sportową. Jest park linowy ze zjeżdżalniami, które sięgają nawet kilka metrów poza burtę statku, a także bieżnia, korty i boisko do koszykówki. Cały kompleks sportowy z aquaparkiem zajmuje aż 3 pokłady.

Kolos bez gwiazdy

  • Aleja Statków Pasażerskich, w której każdy efektowny wycieczkowiec otrzymywał swoją gwiazdę. Największy z nich zostanie jednak pominięty.
  • Przez lata trafiało tu wiele wycieczkowców.
  • Ostatnią gwiazdę wmurowano w zeszłym roku.
Norwegian Getaway jest o 8 metrów dłuższy od Celebrity Eclipse (317 m), który do tej pory był największym wycieczkowcem, jaki kiedykolwiek zawinął do któregoś z polskich portów. Nie znajdzie się jednak w gdyńskiej Alei Statków Pasażerskich, gdzie od lat gwiazdami honorowane są efektowne wycieczkowce, odwiedzające gdyński port.

- Od urzędników otrzymaliśmy informację, że nie ma na to pieniędzy. To dziwne, bo przecież to jest symboliczna kwota. Dobra okazja do promocji miasta zostanie zmarnowana - dziwi się jeden z pracowników gdyńskiego portu.
Rzeczywiście, nie chodzi o dużą kwotę. Instalacja jednej tablicy to koszt ok. 3,3 tys. zł brutto.

Urzędnicy zaprzeczają jednak, by brak nowej gwiazdy był związany z kosztem jej instalacji. Powodem ma być nagromadzenie imprez w centrum miasta w tym samym terminie.

- W dniach 24-25 czerwca odbędą się w Gdyni mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym. W dniu zawinięcia statku, czyli 23 czerwca, będą mieć miejsce przygotowania do tego wydarzenia. Teren części Mola Południowego, parkingu na wysokości Akwarium Gdyńskiego czy Nabrzeża Pomorskiego, udostępniony jest przez miasto organizatorom mistrzostw - tłumaczy Małgorzata Omachel-Kwidzińska z gdyńskiego magistratu.
W tym roku planowane jest odsłonięcie tablicy innego statku pasażerskiego - żaglowca Wind Surf. Odbędzie się ono 10 sierpnia 2017 roku.

Opinie (159) 3 zablokowane

  • A wie ktoś, kiedy przypływa Titanic???

    Bo bym też pooglądał, a dla Grażyny autograf z diCaprio załatwił.

    • 0 0

  • Przypłynął do Gdyni ...

    po czym pasażerowie wsiedli do autokarów i pojechali zwiedzać Gdańsk, Malbork gdzie kupowali pamiątki, zjedli obiad itd. :)

    • 4 1

  • Kolos

    Prawdziwy kolos

    • 1 1

  • wpadł na chwilę do Jarka K. z pytaniem czy nadal prostuje Polakom kręgosłupy.

    • 0 1

  • sprawdzają poziom dna polskiej demokracji i wolności

    • 0 2

  • wycieczkowiec

    Największy wycieczkowiec wpłynął do Gdyni ponieważ pasażerowie będą zwiedzać Gdańsk i Malbork.
    Brawo Gdańsk

    • 0 0

  • Wygląda to następująco:

    Większość turystów ze statku udaje się na wczesniej zakupioną (na statku) wycieczkę po zamku malborskim. Nieliczni pałętają się po Starym Mieście. Zwykle nie kupują jedzenia , bo to czeka na nich wliczone w cenę biletu na pokładzie. Może jedno piwo, wisiorek z bursztynu kupi 1/50. Piszę , bo wiem:) Barcelona ogranicza nie tylko liczbę zawijających do portu statków pasażerskich. Również ilość turystów przybywających drogą lądową. Na pewno faktem jest , że ze "statkowych" pięniędzy nie ma.

    • 0 0

  • Znów jakieś zawody

    No właśnie, po co tyle imprez sportowych paraliżujących centrum centrum miasta w weekendy. Mało to lasów dookoła?

    • 0 0

  • W Gdańsku by nie dał rady wpłynąć bo buduje się kładki

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ryszard Gretkowski

Jest absolwentem Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Technologiczno- Przyrodniczego im.J.J....

Najczęściej czytane