Twitter wybrał partnera, który rozpocznie sprzedaż reklamy w tym medium w Polsce. Została nim gdańska spółka 140 Media. Dzięki temu polskie marki i agencje marketingowe będą mogły ściśle współpracować z lokalnym zespołem i w pełni wykorzystywać potencjał Twittera.
2014-07-16 08:36
Najwieksza wada Twittera zglaszana od dluzszego czasu jest ograniczenie wiadomosci do 140 znakow ! najpierw mowiono ze nalezy byc kreatywnym etc. ale dzis to jest juz wada ograniczajaca przekaz mimo kreatywnosci te 140 znakow po czasie tworza srodowisko nudziarzy gdzie kazdy sie ogranicza do prostego wpisu typu '' ok lub troche ponad '' . Znika na Twitterze to co mialo byc jego podstawa czyli rozmowa a zaczyna sie brak rozmowy , leca reklamki , mozna kupic tzw. obserwatorow sztucznych i ogolnie wielka nuda . Wiekszosc tam calymi dniami bezmyslnie wysyla jakies obrazki , madrosci niby filozoficzne , sklepy rozsylaja wiecznie nudne reklamy i ludziom sie wmawia ze '' milion obserwujacych cie np. hindusow '' to twoi przyjaciele :) choc nikogo nigdy nie zobaczysz realnie ale mowia ci ze to przyjaciele i mozesz byc jeszcze lepszy bo jak dokupisz pakiet nastepnych przyjaciol czyli kolejny '' milion hindusow '' to bedziesz slawny :))). A realnie chodzi o to abys rozsylal czyjes reklamy bzdetow a wiekszosc mysli ze jak ich obserwuje '' Znana Marka robiaca gacie etc '' to ze sa tak wazni :) .. a tak naprawde sprzedaz gaci jest wazna :). To raczej zabawa dla ludzi ktorzy sie nudza bo sa tam osoby rozylajace non stop fotki pieska i kotka czy samych siebie z jakas ciocia bez biustonosza ! czyli ped do slawy :)).
2014-07-16 08:46
"Twitter jest platformą służącą dyskusji - - mówi Ali Jafari, wiceprezes ds. sprzedaży Twittera." - o jakich dyskusjach my mówimy, przy ograniczeniu znaków? Raczej o komunikatach i rzucanych hasłach. Do tego się nadaje.
2014-07-16 09:00
Twitter to platforma oparta na zasadach psychologi . Ograniczenie znakow do 140 to zabieg celowy majacy wyeliminowac '' tzw dyskusje '' lecz jest to celowe aby tylko zaczac rozsylac bezmyslnie reklamy i wiecznie klikac . Tak dziala psychologia reklamy zeby zbyt ludzie sie nie skupiali na wzajemnej dyskusji bo wtedy nie beda rozsylac reklam a tak dyskusja zanika wiec siedza i klikaja ogladajac reklamy ktore i tak maja podpiete '' linki ''. Przeciez juz ludzie zauwazaja ze zaden '' reklamodawca '' nie odpowiada na zadne posty czy wpisy wiec tylko naiwni mysla ze Twitter jest czyms innym jak platforma reklam i bezmyslnosci. Dzis na Twitterze wiekszosc ma owszem '' konto'' lecz jest to zwiazane z tym iz w wielu sprawach aby w czyms uczestniczyc zalozenie konta zrobiono jako obowiazek etc. Papka medialno obrazkowa sie z tego robi a nie zadna platforma do rozmow.
2014-07-16 08:38
Cwaniaczki sprzedają nieudacznikom złudzenia i fałszywe nadzieje typu że mam przyjaciół lub kogoś interesuje co mówię.
2014-07-16 09:02
Ludzie mysla ze jakis '' murzynek '' to ich przyjaciel bo napisal ::: kochac Polska , kochac Africa , ty fajna I love you :).....
2014-07-16 09:06
Kobieta powiedziała do męża: Myślałam że tu będzie dużo osób. Nieboszczyk miał przeszło 200 znajomych na "fejsie" . Niedorozwinięci zapraszają wszystkich jak leci. Mój kolega (chyba lekko opóźniony) zaprasza ludzi których widział raz w życiu.
2014-07-16 09:29
To i tak nieźle, jak ich widział chociaż raz ;)
2014-07-16 13:54
Chętnie posłucham jakichś rzeczowych argumentów za tym, co jest złego w zapraszaniu ludzi do swoich znajomych na FB. Bo jak dla mnie "niedorozwiniętym" jest raczej stawianie znaku równosci miedzy znajomymi/przyjaciółmi z FB, a tymi z prawdziwego swiata. To oczywiste ze relacje w necie są inne - tam nie trzeba się z kimś zobaczyć zeby uznać go za swojego znajomego.
2014-07-16 17:17
to niby dużo? nie próbuj się dowartościować
2014-07-16 09:29
Kto ma wielu przyjaciół ten jest niczyim przyjacielem. Może i coś w tym jest...
2014-07-16 09:51
W Polsce jest tylko jeden analfabeta w rządzie który twittuje i jest to Sikorski to zero z p.o. Inteligentni ludzie piszą listy ! Wpisy pt. jestem w sroczu, kupilem chleb, ale jest super pogoda sprowadzają ludzi do poziomu epoki kamienia łupanego !!! Osobiście zal mi ludzi którzy twittuja !
2014-07-16 10:51
Tweety o sroczach, chlebie i innych pierdołkach to inna sprawa.
2014-07-16 11:42
2014-07-16 12:53
2014-07-16 09:52
ta '' slawa inaczej '' dotyka dzis nawet osob wyksztalconych ktore tez wierza w swiat virtualny zamiast w realny.. ''Targetowanie rozmow ,'' :) Boze ! czy jestes na Twitterze ? Tak ! jestem w trzech osobach czyli Twitter , Facebóg i NK :)
2014-07-16 15:09
Oczywiście, że tak kwalifikują, bo mogą Cię łatwo sprawić, a nie czytać bzdury z CV.
2014-07-16 10:06
Skoro taki gigant ją wybrał to czemu wogole jej nie mozna znalezc na necie? No poza tym ze jest w KRSie zalozona ok 2 miechy temu. Ciekawe ciekawe..
2014-07-16 10:14
2014-07-16 10:21
......, tak jak wszystko w tym kraju - jeden wielki przektet po układach !
2014-07-16 10:41
2014-07-16 13:03
Co masz na myśli 'wałek' w tym wypadku? Jedna prywatna firma podpisuje umowe z drugą prywatną firmą i nic ci do tego, czy będa straty czy zyski.
Jak ci ciocia sprzeda mieszkanie za 100k (warte 200k) to co wałek? Nie poprostu się tak dogadaliście i ona jest zadowolona bo ty jesteś zadowolony
2014-07-16 10:15
Nie wiem kogo miałyby interesować moje wypociny bez kontekstu z czytanym artykułem, filmem czy wspólnie spędzonym czasem?
2014-07-16 11:47
Elektroniczne bzdety tworzą pozory rozwoju a tak naprawdę cofamy się pod każdym względem. Za czasów tzw. komuny pierwszego lepszego robotnika było stać na mieszkanie, dwójkę dzieci i emeryturę wynoszącą 80% ostatniej pensji. Dziś żeby posiadać w/w rzeczy trzeba wykonywać elitarny zawód typu prawnik czy informatyk a na emeryturę to w ogóle nie ma co liczyć. Za to jest ajfon, s****fon, plazma i tłiter. Dziwę się że plebs tak ochoczo kupuje ten cały kit, na którym zarabia garstka bogaczy a realnie tracimy wszyscy.
2014-07-16 13:13
Chyba burakiem komuny jestes skoro wierzyles ze robola bylo stac na mieszkanie . 10 dolarow sie zarabialo wiec na jakie mieszkanie bylo stac ?. PZPR dawal i budowal mieszkania kosztem innych czubku bo wielu dostalo cos a wiekszosc nie bo nic za darmo na swiecie nie jest filozofie ze slomianej komuny.. Zapomnial czub ze pensja to wtedy bylo realnie po przeliczeniu 10 dolarow i czub uwierzyl ze cos zarabial :). Do psychiatry sie zapisz bo chyba ci PZPR mozg wypralo.. Sekretarze Parti PZPR to owszem zarabiali po 10 000 dolarow bo kradli z ciebie max ale nie robol szary ktoremu komuna dawala zludzenie pracy za 10 dolarow. Polska nic nie sprzedawala na eksport bo robilismy syf a byla sztuczna wymiana z ZSRR . Kolejki i zapisy byly na pralki a ten czub mysli ze bylo dobrze. Poprostu byli wszyscy biedakami i tobie sie wydawalo ze jest fajnie bo biede dzielono rowno.Lecz sie na nogi bo na glowe zbyt pozno.
2014-07-16 13:48
Niby nikogo nie było stać na nic stać a każdy miał mieszkanie, pracę i dwójkę dzieci to są fakty potwierdzone przez statystyki. Prawda boli co?
2014-07-16 15:06
Każdy miał mieszkanie? Na prawdę nie wiem o czym piszesz. Rodziny mieszały po 10- 15 osób w jednym mieszkaniu z wielkiej płyty. Od babci, po wujków ciocie, braci itp. Jak ktoś z nich "dostał" mieszkanie do było wielkie święto. Zobacz ile mieszkań powstało przez ostatnie 20 lat... całe osiedla, których kiedyś nie było, a nadal "nie wszyscy" mają mieszkania.
2014-07-16 17:25
Taa.. po 15 osób w mieszkaniach i żywili się octem i musztardą bo nic innego ponoć nie było w sklepach, głód i nędza. Wierzysz w te bajki? Zapytaj rodziców dziadków na emeryturze którą za poprzedniego systemu wypracowali powiedzą ci prawdę.
2014-07-16 15:40
2014-07-16 13:23
bobys nie p... takich głupot, że każdego było stać na mieszkanie...
Ludzie po 15 lat czekali na telefon (tak tak, taki telefon zwykły).
2014-07-16 13:35
Ale na kartę fon czy na abo?
2014-07-16 13:51
Z to dziś masz ajfona na raty tylko i wśród absolwentów 30% bezrobocia. A średnia wieku młodych osób którzy podejmujących samodzielne życie to 30 lat. I jest super.
2014-07-16 14:28
produkcja i tzw. praca w komunie to bylo zludzenie bo realnie wszyscy byli bezrobotni myslac ze pracuja. Chodziles w komunie jak czub do fabryki za pare groszy myslac ze tam pracujesz .
2014-07-16 15:04
Ale na mieszkanko i rodzinę starczało
2014-07-16 17:43
...tylko by sie telefonicznie żywił uspołecznieniem - kiedys ludzie pisali listy, spotykali się , odwiedzali a ty o jakimś telefonie.
2014-07-16 12:04
Twitter sriter nie używam bo nie potrzebuje tego czegoś
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Od 2011 prezes zarządu Solwit SA. Aktywnie uczestniczył w rozwoju projektów inwestycyjnych w...
Filmy