• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaka temperatura powinna być w miejscu pracy?

21 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Pracodawca jest obowiązany zapewniać pomieszczenia pracy odpowiednie dla rodzaju wykonywanych prac i liczby zatrudnionych pracowników. Pracodawca jest obowiązany zapewniać pomieszczenia pracy odpowiednie dla rodzaju wykonywanych prac i liczby zatrudnionych pracowników.

Zbyt niska temperatura w zakładzie pracy nie dość, że powoduje dyskomfort pracownika, to może jeszcze zagrażać jego zdrowiu. Jaką temperaturę w miejscu pracy, zgodnie z prawem, powinien zapewnić pracodawca?



Pracuję na stanowisku stolarz i na hali maszynowej jest 5 stopni. Czy można w takich warunkach odmówić pracy?

Na pytanie odpowiada Paweł Kasprzyk z Kancelarii Radców Prawnych Kasprzyk Waliszewski.

Na wstępie stwierdzić należy, że zapewnienie pracownikom bezpiecznych i higienicznych warunków pracy jest jedną z podstawowych zasad prawa pracy (art. 15 Kodeksu pracy, zwanego dalej k.p.). W myśl art. 207 § 1 k.p. pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy. Konkretne obowiązki pracodawcy w tym zakresie zostały sprecyzowane w k.p. oraz w przepisach wykonawczych do tej ustawy.

Paweł Kasprzyk, radca prawny Paweł Kasprzyk, radca prawny
Zgodnie z art. 214 § 1 k.p. pracodawca jest obowiązany zapewniać pomieszczenia pracy odpowiednie dla rodzaju wykonywanych prac i liczby zatrudnionych pracowników. Jeśli chodzi o temperaturę, jaka powinna panować w takim pomieszczeniu, to odnosi się do niej Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, § 30 ww. Rozporządzenia stanowi, że w pomieszczeniach pracy należy zapewnić temperaturę odpowiednią do rodzaju wykonywanej pracy (metod pracy i wysiłku fizycznego niezbędnego do jej wykonania) nie niższą niż 14°C, chyba że względy technologiczne na to nie pozwalają. W pomieszczeniach pracy, w których jest wykonywana lekka praca fizyczna, i w pomieszczeniach biurowych temperatura nie może być niższa niż 18°C.

W kontekście przywołanego wyżej przepisu Rozporządzenia, stwierdzić należy, że w hali maszynowej, wskazanej w pytaniu pracownika, temperatura jest stanowczo za niska. Nieważne, jak mogłaby zostać zakwalifikowana praca stolarza (ciężka albo lekka praca fizyczna), temperatura 5°C jest znacznie niższa niż ta, która jest przewidziana w Rozporządzeniu. Nie sposób również uznać, że niska temperatura panująca w hali maszynowej mogłaby być uzasadniona względami technologicznymi. Względy technologiczne można bowiem brać pod uwagę w przypadku np. chłodni, ale nie hali, na której pracują stolarze.

Czy zdarzyło ci się zmarznąć w pracy?

Art. 210 § 1 k.p. stanowi: "W razie gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, zawiadamiając o tym niezwłocznie przełożonego". Niewątpliwie temperatura wskazana w stanie faktycznym nie odpowiada tej przewidzianej w Rozporządzeniu, natomiast dyskusyjne może być to, czy stanowi ona bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika. Jeśli pracodawca wyposażył pracowników w odpowiednią tzn. ciepłą odzież roboczą, która umożliwia im pracę i jednocześnie zabezpiecza ich zdrowie przed niską temperaturą otoczenia, a także zapewnił pomieszczenie, w którym mogą się ogrzać (art. 44 Załącznika nr 3 do Rozporządzenia), to nie można raczej mówić o bezpośrednim zagrożeniu dla zdrowia pracownika. Jeśli jednak pracownicy są zmuszeni do pracy w stosunkowo niskiej temperaturze bez odpowiednich działań ochronnych ze strony pracodawcy, to takie zagrożenie dla zdrowia może wystąpić.

Odpowiedź na pytanie, czy pracownik pracujący w temperaturze 5 °C stopni może powstrzymać się od wykonywania pracy, zależy więc od konkretnych okoliczności dotyczących wykonywanej pracy. Samo określenie temperatury nie jest wystarczające dla kategorycznej oceny sprawy pod kątem możliwości powstrzymania się od wykonywania pracy.
Kasprzyk Waliszewski Kancelaria Radcow Prawnych

Opinie (36)

  • (2)

    U niemca na kontenerowcu, w tropikach, w maszynie 50 stopni. I jeszcze za butelkowana wodę kaza nam placic

    • 13 1

    • nie tylko u niemca

      w Brazylii na shuttle'ach tez ponizej 50 nie schodzi

      • 0 0

    • Kaskę masz odpowiednią i nikt cię do tej pracy nie zmusza, a wodę pij z dystrybutora jak z ciebie taki centuś.

      • 3 6

  • (3)

    Pracodawca lub szef ma obowiązek dbać o ludzi. No chyba,że jest zwierzęciem w ludzkiej skórze, wtedy dba tylko o siebie.Pitolenie o mężczyznach gorących i zimnych kobietach zostawcie sobie w domu. W pracy nie ma tak, że kretyn otwiera okna w zimie i ma gdzieś co maja zrobić pracownice ,takich ujów to się w pracy nie trzyma.

    • 2 2

    • chyba pracujesz w kosciele :)

      wiesz co ma za prawa pracodawca ? on nic nie musi - przykre ale realia sa w pracy inne

      • 1 0

    • a pracownik ma obowiązek dbać o swój zakład pracy

      • 1 0

    • praca

      A ja mam dla tego pana propozycje pracy, potrzebuje ludzi do odśnieżania, nada mi się.Do biura to on się nijak nie nadaje.

      • 0 1

  • U nas jest podobnie,

    z tym, że pracodawca stara się utrzymać temperatury pow. 10 st. C ponieważ urządzenia i maszyny, aby sprawnie działały i miały swoją dokładność, muszą działać w temperaturach powyżej 10 st. C.
    Gdy nie opłaca się ogrzewać całej hali to nad maszyną stawia się namiot i w namiocie grzeje.
    Pozdrawiam

    • 1 0

  • Klima dwustrefowa (13)

    bo paniom zawsze jest za zimno a panom za gorąco ...

    • 35 14

    • Jestem panią i mi zawsze jest za gorąco- koleżanki by chciały pracować w ukropie, a 18-19 stopni to dla nich mróz. (1)

      • 12 5

      • zostań moją zoną

        • 3 0

    • (7)

      Przychodzi taka kobietka do biura w jedwabnej bluzce bez ramiączek i narzeka, że przy 23 stopniach jest jej zimno, zamiast dopasować ubranie do warunków.
      To jest jakis dramat.
      No niestety ja koszuli z krótkim rękawem zdejmować nie mam zamiaru i nie byłoby to raczej dobrze widziane.
      Chyba logiczne, że w przypadku różnych oczekiwań co do temperatury łatwiej jest się ubrać niż rozebrać.

      • 32 9

      • (6)

        Kobiety odczuwają temperaturę jako komfortową ok 2 stopnie wyższą, niż mężczyźni. W domu jest to samo. Zawsze im zimno.
        Przez wieki siedziały przy ogniskach w jaskiniach i namiotach, kiedy faceci w mrozie ganiali z dzidą po lasach...

        • 39 8

        • (4)

          No i fajnie, subiektywnych nikt nie neguje.
          I z tego właśnie powodu wynaleziono swetry - jak im zimno to niech się ubiorą, zamiast zmuszać wszystkich wokoło do przegrzewania się.

          • 27 6

          • Mieszkałem kiedyś z byłym piekarzem. Diabeł musiał mieć w nocy farelkę na pełną moc i minimum 25st C (3)

            Na dodatek taki dekiel, że jak mu tłumaczyłem, że nie mogę w nocy spać tak gorąco, to odbierał to jako atak na własną osobę.

            • 6 7

            • (2)

              Współczuję...
              Ja przeważnie śpię z otwartym oknem przez cały rok i pilnuję, żeby mi w sypialni nie było nigdy cieplej niż 17-18 stopni.
              Tak jest o wiele zdrowiej.
              Jakbym mieszkał z takim współlokatorem to bym go pewnie prędzej czy później zatłukł tą farelką. :)

              • 10 6

              • Zależy od czynności jakie wykonujesz ;). Ja przeważnie mam temperaturę na poziomie 18 stopni, ale czasem podwyższam, gdy przychodzi mi siedzieć kilka godzin przed komputerem.

                • 5 0

              • bo te paniusie na wydaniu są, a do tego na diecie

                więc muszą pokazać swoją chudość, a do tego jak nie jesz to ci zimno

                • 9 8

        • to u mnie na odwrót- ja preferuję 18 stopni, mąż 25 i ciągle się o to kłócimy

          ja non stop mam otwarte okna, które on mi zamyka albo wychodzi obrażony
          z pokoju ( jesteśmy oboje szczupli, nie mamy problemów z krążeniem).

          • 17 2

    • znam takich panów w korpo (2)

      którym było zimniej niż paniom.

      • 22 0

      • (1)

        Fakt. Kiedyś dzieliłem biuro z facetem, który ustawial klimę na 26 stopni (więcej się nie dalo) a i tak siedział w swetrze.
        Musiałem się przenieść do innego projektu, żeby tylko się wydostać z tego pokoju - nie dało się myśleć w takich warunkach.

        • 10 2

        • anorektyk to pewnie był

          • 5 1

  • jedno mnie ciekawi (2)

    jak Kowalki pracuje u Maliniaka na hali jako stolarz to 5 stopni mu mrozi wszystko, ale jak już Maliniak zamknie zakład a Kowalskiego zwolni to Kowalski zakłada własną działalność a w szopie otwiera swój zakład i wtedy 5 stopni już mu nie przeszkadza...

    dziwne prawda?

    • 1 2

    • Nie w szopie, tylko w garażu i nie tyle firmę co tworzy konkurencję
      Przy 5 st ręce grabieja i bardzo łatwo je wtedy stracić
      A stolarz bez ręki pracuje wolniej albo wcale
      To gdzie jest biznes dla pracownika?

      • 3 0

    • bo Kowalski na dzialaności dogrzewa się peicem gazowym albo farelką

      • 0 1

  • Narodowe Muzeum Morskie

    Zima jesien zimno w biurach centralne plus farelki a niewspomne o promie i soldku gdzie ludzia nie przysuguje odziez zimowa.PARANOJA.

    • 6 0

  • a swiatlo ? a halas w openspace ?

    • 6 1

  • Pracodawca jest obowiązany. Ha ha ha.... Do czego?

    Pracodawca g***o sobie robi z ludzi. Tak jest wszedzie a nie tylko w Polsce.

    • 24 0

  • Prawo pracy

    Nikt gonnie szanuje. Najmniej duze firmy tzn duze od 30ludzi. Nic nie spelniaja. Odbiory sanepidu pieknie a potem likwidowac i przerabiac

    • 0 6

  • U mnie na kuchni w maku zawsze jest ciepło.

    • 7 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto...

Najczęściej czytane