• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kormoran II. Zobacz gdzie powstanie niszczyciel min

Wioletta Kakowska-Mehring
25 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Hala, w której budowany będzie niszczyciel min Kormoran II


Przy jego budowie będzie pracowało ok. 200 osób. To projekt poufny, dlatego będzie to grupa wyselekcjonowanych, bardzo dobrych pracowników. W pierwszym etapie całość prac będzie prowadzona w specjalnie przygotowanej hali produkcyjnej, w której muszą panować określone warunki atmosferyczne, a wejścia do niej będzie bronić specjalny system identyfikacji. W Remontowa Shipbuilding rozpoczyna się budowa niszczyciela min Kormoran II.



Kontrakt na dostarczenie niszczyciela podpisano we wrześniu ubiegłego roku pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia a konsorcjum, któremu przewodniczy Remontowa Shipbuilding. W jego skład wchodzą także Ośrodek Badawczo - Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej i Stocznia Marynarki Wojennej. Kontrakt obejmuje budowę prototypu z terminem przekazania przewidzianym na koniec 2016 roku, a także dwóch jednostek seryjnych. Ich realizacja przewidziana jest po zdaniu pierwszego okrętu. Budowa okrętu będzie realizowana na terenie Remontowa Shipbuilding.

Autonomiczny pojazd podwodny Hugin, który ma być na wyposażeniu Kormorana II


- Budujemy w naszej stoczni, ponieważ jest to skomplikowany projekt i trzeba było przygotować odpowiednią infrastrukturę - wyjaśnia Andrzej Wojtkiewicz, prezes Remontowa Shipbuilding. - My, dzięki inwestorom prywatnym, mamy te możliwości. Mogliśmy bardzo szybko przystosować obiekt, czyli jedną z hal produkcyjnych do tego przedsięwzięcia. Inwestycję tę, czyli przygotowanie takiej hali planowaliśmy od dawna. Zaczynamy produkcję własnych zbiorników LNG, które wymagają bardzo podobnego środowiska i będziemy je produkować na tych stanowiskach, po zbudowaniu okrętu.

A hala musi spełniać określone warunki.

- W obiekcie nie może być mniej niż 5 st. C. Założenie jest takie, że gdy na zewnątrz będziemy mieli poniżej - 16 w okresie zimowym, to tu będziemy mieli nie mniej niż 5 stopni - wyjaśnia prezes Wojtkiewicz. - To jest niezbędne minimum, aby przy tym materiale prowadzić prace spawalnicze. A na jakiekolwiek przestoje nie możemy sobie pozwolić.

Bo kadłub okrętu będzie budowany ze stali amagnetycznej. Odpowiednia temperatura to nie wszystko. W hali muszą panować też wręcz sterylne warunki. Dlatego przed wejściem zainstalowano specjalny system filtrów powietrza. Osoby pracujące przy tym projekcie muszą zachować szczególną ostrożność. Za każdym razem po wejściu do hali muszą przebierać się w specjalne kombinezony.

- Jeżeli wnieśliby na ubraniu np. cząstki ferrytyczne, a potem podczas wykonywania prac, chociażby otarli się o tę konstrukcję ze stali antymagnetycznej, to wtedy z czasem nagromadzenie się tych cząstek na powierzchni wprowadzi zakłócenia we właściwościach tego kadłuba, co będzie skutkowało tym, że mógłby generować zbyt wielkie pola fizyczne - wyjaśnia Andrzej Wojtkiewicz.

Blachy kadłuba - pocięte w hali obok - będą składane na tzw. łożach. Potem fragmenty sekcji dzięki systemowi dwóch suwnic sterowanych radiowo będą transportowane na tor obok, czyli tor stykowania, na którym będzie powstawał kadłub.

- To nie jest duża jednostka jak na nasze warunki - mówi prezes Wojtkiewicz. - Kormoran II ma mieć 58,50 m długości całkowitej i 10,30 m szerokości.

Utrzymywanie odpowiedniej temperatury i czystości to nie wszystko. Ze względu na specyfikę projektu ważne jest też zachowanie... tajemnicy.

- Tutaj będzie miało dostęp w sumie może 200 osób - wyjaśnia Andrzej Wojtkiewicz. - To grupa wyselekcjonowanych, bardzo dobrych pracowników. Są szkoleni, szkolenia zresztą cały czas trwają, poszerzają swoje umiejętności głównie z zakresu spawalnictwa. Oprócz tego musieli przejść wszystkie procedury związane z dopuszczeniem do informacji poufnych, bo dokumentacja techniczna jest poufna. To tajny projekt. W tym wypadku tylko pracownicy stoczni i firm z konsorcjum mogą pracować, żadnych podwykonawców. Właśnie instalowany jest system dostępu. Tylko określona grupa ludzi będzie mogła przebywać w tej hali i pracować przy tym projekcie.

A prezes należy do tego grona? - Byłem pierwszą osobą, która była poddana weryfikacji. Nie wyobrażam sobie, żebym tutaj codziennie nie zaglądał i nie obserwował postępu prac - dodaje Andrzej Wojtkiewicz.

Jesienią ubiegłego roku w basenie modelowym Centrum Techniki Okrętowej w Gdańsku rozpoczęto próby na modelu kadłuba powstającego okrętu. Między innymi przetestowano dzielność morską okrętu polegającą na sprawdzeniu, w jakich warunkach pogodowych może wykonywać swoje zadania, a także zbadano jego właściwości manewrowe. Dzięki szczegółowej analizie parametrów możliwe było udoskonalenie kształtu kadłuba oraz precyzyjna kalibracja układu napędowego.

Budowa będzie odbywać się na terenie Remontowa Shipbuilding, która jest liderem konsorcjum. - Nasi partnerzy z kolei dostarczają typowo wojskowe rozwiązania z zakresu łączności i uzbrojenia. Mają w tym wieloletnie doświadczenie nabyte we współpracy z Marynarką Wojenną. Stanowią dla nas wsparcie techniczne. Każdy w tym konsorcjum ma swoją działkę. Każdy wziął na siebie to, na czym najlepiej się zna - dodaje Wojtkiewicz.

Okręt Kormoran II ma być gotowy w listopadzie 2016 roku. Przeznaczony jest do poszukiwania i zwalczania min morskich na wodach polskiej strefy ekonomicznej oraz w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i Północnym. Ważnym atrybutem okrętu są wysokie parametry manewrowe zapewniane przez pędniki cykloidalne napędzane silnikami spalinowymi, czyli zachowanie bardzo restrykcyjnych kryteriów poruszania się okrętu na akwenach.

W tej chwili w Remontowa Shipbuilding realizowanych jest 15 różnego rodzaju - na rożnych etapach - projektów związanych z produkcją w pełni wyposażonych statków, w tym 5 kontenerowców arktycznych, 2 statków PSV, czyli zaopatrzeniowców dla przemysłu wydobywczego dla kontrahenta ze Stanów Zjednoczonych, czy 2 statki PSV z napędem gazowym dla klienta norweskiego.

Remontowa Shipbuilding powstała w czerwcu 1945 roku. Spółka należy do Grupy Kapitałowej Remontowa Holding. Od połowy lat 50-tych ściśle współpracowała z Marynarką Wojenną, dla której budowano okręty wojenne i jednostki specjalistyczne. W ciągu 50-ciu lat stocznia zbudowała około 400 okrętów wojennych dla Marynarek Wojennych różnych krajów. Realizacja okrętu Kormoran II, a tym samym powrót do współpracy z Siłami Zbrojnymi RP to dla Stoczni zadanie priorytetowe. Oznacza m.in. odnowienie wieloletnich partnerskich relacji, jak również udział w projekcie rozpoczynającym program modernizacji polskiej floty.

Miejsca

Opinie (70) 3 zablokowane

  • Kormoran II (6)

    ładnie to tak budować II jak I jeszcze nie ma ?

    • 31 21

    • ta.. (2)

      to dopiero jest topienie kasy , pozniej sie okaze ze nie poplynie bo cos nie tak ale miliard zeta pojdzie gdzies ... ja rozumiem ze trzeba wydawac na wojsko ale moze tak cos sprawdzonego co juz plywa a nie

      • 6 20

      • Kajaki! Budujmy kajaki! Są przetestowane i nie utopimy w tym tak jak mowisz miliarda.

        Dzięki temu będziemy mieli wspaniałą flotę kajaków - to nic że będzie ona do niczego ale ważne że kajaki to sprawdzona i tania konstrukcja.

        • 16 4

      • Rozumiem, że na likwidację polskich stoczni też regularnie pomstujesz?

        • 1 3

    • Trzeba się było uczyć

      Historii

      • 3 2

    • a te loza na ktorych trzymaja blachy sa metalowe

      co to za stek bzdur o tych pylkach i innych. tu chodzi o wynoszenie dokumentacji- by tego uniknac a nie piszcie bzdetow o ferrytycznych pylkach

      • 3 2

    • kormoran II bo kormoran I to trałowiec z czasów powojennych stary może jesteś ale nie stoczniowiec

      • 2 0

  • zdaje mi sie ze miny to chyba juz przeszlosc (11)

    teraz rakietka i po okrecie a nie kombinowanie a moze ktos wplynie

    • 22 50

    • Źle ci się zdaje (2)

      wojna to ekonomia a miny są tanie a wytrałowanie tego góvvna
      potem kosztuje majątek

      • 20 3

      • leming potrafi sobie kazdą głupote Donaldinia wytłumaczyc !! (1)

        Neszczyciel min? a poco Polsce takie gó*wno Czy ten ciapek Donald zamierza kogos atakowac kto zabezpieczył sie minami?Polska potrzebuje sprzetu do obrony !!Ale to nic nowego Wszystkie decyzje Rzadu donaldinia kosztowały nas miliardy smarnowanych podatków PO Rzad zaczyna zawsze inwestycje od Du*py strony!! To tak jak kupowac bezrobotnemu BMW bo tego własnie najbardziej potrzebuje!Pobudowali stadiony jak na bogatym zachodzie w kraju gdzie piłka nozna jest na ostatnim miejscu na swiecie a szmaciarzam niechce sie grac mimo ze miliony zarabiaja!!Kupiuli zamiliard pseudolino mimo ze sam producent twierdzi ze nie mamy odpowiednich torów A reszta pociagów to odnowiony złom!.Mozna tak w nieskonczonosc wymieniac ale zawsze sie okazuje ze przyokazji kolesie POlityków albo sami POlitycy zgarneli natym gruby szmal!Teraz nam budują poławiacz min :)

        • 5 18

        • szkoda mi ciebie

          smutny wściekły człowieku

          • 9 2

    • gdzies czytalem ze ruskie minuja gdzies na styku półwysep krymski - kontynentalna Ukraina (7)

      zreszta jakby ci z kaliningrada zaminowali zatoke gdanska to ktos by musial to uprzatnac

      • 12 2

      • po co (6)

        na ch... nam niszczyciel min....lecza mnie takie projekty!!!! dostanie jedna rakiete i po nim......nie lepiej zamiast takiego bzdetow zaoszczedzin i zbudować lub zakupi cjedna porzadna fregatę rakietowa!!!

        kto wciska ludzia ten kit

        • 3 10

        • a po co fregata rakietowa? (4)

          dostanie jedna rakieta i po niej
          wiec nie budujmy nic
          wiesz na jakiej zasadzie sie buduje flote?
          na podstawie zagrozen
          jesli potencjalny przeciwnik np rosja ma miny to potrzeba okretu ktory niszczy miny
          mozemy oczywscie zamaist tego zbudowac fregate ktora na tych minach sie rozleci

          • 5 2

          • To jest jak szachy -chodzi o to aby mieć lepsze pionki do bicia przeciwnika (2)

            Niestety niszczyciel min takim pionkiem nie jest. Najpierw trzeba by sprzątnąć całą flotę rosji na bałtyku, wtedy dopiero możnaby myśleć o niszczycielu min. A więc jak sami powiedzieliście - tylko rakiety.

            No i łodzie podwodne, których nie jest tak łatwo trafić rakietą.

            • 4 5

            • (1)

              A co to jest łódź podwodna?

              • 0 1

              • Coś, co Drebbel zmontował w XVII w.

                • 0 0

          • poto głąbie by mogła odpowiedziec rakietami!!

            • 0 3

        • d*p

          W d....ie. Byłeś g...o widziałeś

          • 1 1

  • Dziekujemy bedzie okazja kolejne miliardy podatnika zdefraudowac jak poprzednio! (2)

    • 15 46

    • Z 75 dużych projektów dofinansowanych przez rząd Donalda Tuska żaden grant nie trafił do polskiej firmy. Wszystkie pozyskały zagraniczne koncerny !!Serwis przeanalizował, do kogo od dziesięciu lat trafia rządowe dofinansowanie do inwestycji o dużym znaczeniu dla gospodarki. granty trafiały tylko do obcych kapitałowo podmiotów. Co ciekawe, jednym z liderów w uzyskiwaniu dotacji od polskiego rządu są firmy, które obecnie podejrzewa się o udział w gigantycznym procederze korupcyjnym - HP oraz IBM. Pierwszy z koncernów dostał aż cztery granty. Firma HP przyznała sie oficjalnie do korupcji w Polsce przed sądem w USA i zaplaciła kare amerykańskiemu państwu a nie POlskiemu 150mln dolarów!!Ale POlskiej rajskiej zielonej wyspie Tuska jest tylko podejzewana o korupcje.Podobnie jak Firma Philips która przyznała sioe do korupcji i tez w USA zaplaciła 50 mln dolarów kary za korupcje w w POlsce!!Ale POlsce sdą bezkarni i niedostalismy odnich nawet ani grosza!!

      • 13 10

    • To specjalnosc rządu Donaldinia robic dobrą "Minę" do złej gry!!

      • 4 5

  • Nie da się zrobić dobrego okrętu bez doświadczenia (19)

    więc projekty typu zbudujemy korwetę Gawron/supertajny niszczyciel min itp
    są z definicji bez sensu
    i służą tylko tym co wyszarpnęli kasę

    • 23 34

    • dotykasz slusznie bardzo waznego tematu

      powinnismy budowac sami na ile sie da bo miejsca pracy, nowe technologie itd.itd. ale! bez duzego doswiadczenia moze byc tak jak z Gawronem i zmarnowane ogromne pieniadze. Tym bardziej ze jak czytam te bzdury ( komuna wroc ) o tajnosci !!!! to od razu sobie mysle ze tak bedzie bo chyba jedynie chodzi tajnosć = bezkarna szalejaca korupja po prostu !!!!

      • 2 5

    • bez obaw (15)

      Akurat o budowę w stoczni RSB bym się nie martwił - są jednymi z najlepszych w europie i na świecie, o czym jednak mało kto spoza branży wie...

      Pomiędzy RSB a stocznią MW w której budowany był gawron jest różnica jak pomiędzy fabryką mercedesa a Polmozbytem.

      pozdro

      • 25 3

      • no nie do konca, stocznia MW tez tak twierdzila z Gawronem (6)

        do tego RSB i okrety wojenne to daleka przeszlosc i to jest prototyp czyli ... same problemy i tajne sępy ;-) , i mam nadzieje ze nie masz w tym interesu

        • 1 10

        • akurat ten kapeć kormoran (5)

          to tylko pryszcz w porównaniu z tym co się teraz w RSB buduje, zrobią ten okręt na jednym kolanie.

          A propos tajności:

          W RSB 1/4 składu monterów i spawaczy to rosjanie i ukraińcy - więc chyba lepiej nie robić wojskowego projektu na ich oczach , prawda ??

          • 10 0

          • ale kadlub nie ma nic wspolnego z tajnoscia tylko wyposazenie ! (4)

            to po pierwsze a po drugie tzw. tajemnica woskowa to paranoja wymyslona w dawnym systemie nie majaca zadnego znaczenia. Wiadomosci na temat okretow samolotow itd. sa ogolnie dostepne i to w szczegolach. Z reguly sprzedaje sie dalej uzbrojenie, dlaczego Kormorana nie ... dziwne to i podejrzane. Tajnosc obejmuje tylko specyficzne elementy elektronike czy oprogramowanie itd. i na pewno mozna sobie patrzec do woli ... Tajnosc a zwykly niszczyciel min to po prostu jest smieszne i pokazuje juz na starcie totalna nieprofesjonalnosc ) a co bedzie przy budowie stach pomyslec ) ... chyba ze o cos innego tu chodzi niestety .. o kase

            • 5 6

            • beznadzieja (2)

              sadzisz kolego, ze w stoczni powstaje tylko kadłub ? a reszta gdzie? marynarze ze sobą przynoszą??

              Okręt jest robiony "pod klucz" - z wyposażeniem, uzbrojeniem i kabiną kryptograficzną....

              • 4 2

              • nie masz o tym pojecia jak widze (1)

                jest roznie , czasami kadlub holuja gdzie indziej .. nawet za granice. Wyposazenie itd. to odrebny temat roznych specjalistycznych ekip w zaleznosci od mozliwosci stoczni i podpisanych umow

                • 2 2

              • dobra ok

                masz racje, jutro poproszę ministra aby go jednak odtajnili.

                • 0 0

            • ???

              "ale kadlub nie ma nic wspolnego z tajnością tylko wyposażenie"
              Nie ma nic wspólnego???
              To dlaczego Amerykanie i Rosjanie po wojnie wywieźli wszystkie nieskończone kadłuby rakiet i U-bootów. Chyba nie na złom.

              • 4 1

      • Może są tak utajnieni że faktycznie nikt nie wie - kiedy chciałem egzaminować spawaczy na blachę magnetyczną to jedno tylko towarzystwo klasyfikacjyjne zaproponowało mi Stalową Wolę, bo bliżej nikt nie ma certyfikacji. I to też nie na pewno bo tam też wszystko ściśle tajne. Musiałem egzaminować za granicą. Poza tym nikt w regionie nie słyszał. Blacha też do sprowadzenia najbliżej ze Szwecji (Armox).

        • 1 0

      • A jakie ma stocznia RSB doświadczenie (6)

        w budowaniu okretów wojennych? Hę...?
        tanie sprawanie to trochę mało

        • 1 12

        • ok (2)

          to jak Ty będziesz ministrem to sprzedaj takie projekty najlepiej Niemcom albo francuzom.
          Wybrali najlepsza możliwą stocznie w PL , co więcej można było zrobić??

          poza tym mówimy o 60 metrowym okręcie .... to nie lotniskowiec....

          • 6 0

          • Skoro mają budować patrolowiec (1)

            dla StrażyGranicznej to po co ta tajność itp zadęcie?
            Kadłub zespawać, wstawić silnik, miotacz świec dymnych zamontować
            i załatwione

            • 1 3

            • zebys

              tam nie zaglądał i nie marudził....wracaj na kanapę twój serial własnie się zaczyna - jeszcze przegapisz odcinek.

              • 2 0

        • Polecam przeczytanie artykułu, który się komentuje... (2)

          "W ciągu 50-ciu lat stocznia zbudowała około 400 okrętów wojennych dla Marynarek Wojennych różnych krajów."

          • 10 2

          • prosze dokladniej kiedy ostatni, jakie typy, ktora generacja itd. czyli (1)

            jakie doswiadczenie w niszczycielach min .....

            • 1 5

            • piotrek mówił

              ze podobno ty masz doświadczenie w niszczycielach min

              • 0 0

    • Nie da się zrobić nic bez doświadczenia. Więc najlepiej usiąść i nie robić nic?

      Trzeba najpierw trochę kasy wrzucić by nabrać doświadczenia. A potem można produkować w skali światowej. Tak działa biznes.

      Inna sprawa że na bałtyk tylko okręty podwodne się nadają, i nic innego (z okrętów, bo poza nimi oczywiście wojska rakietowe i lotnictwo).

      • 0 0

    • Każdy doświadczenie kiedyś zdobywał.

      • 1 0

  • nareszcie będzie gdzie tych admirałów poupychać

    • 32 15

  • Gawron part II

    ciekawe jakie wałki poleciały.

    • 27 22

  • a czy ten okręt jak już powstanie to będzie cumował tam gdzie dowództwo MW, czyli w Warszawie? Pod którym mostem? Śląsko- Dąbrowskim, czy Poniatowskiego??

    • 49 8

  • Nareszcie, dzięki Bogu będziemy mieli niszczyciela min (1)

    Zawsze o tym marzyłam, bo miałam złe wspomnienia z minami

    • 34 1

    • Rozumiem , że chodzi Ci o te na chodnikach .

      • 3 0

  • Będzie tylko jeden problem: skąd wziąć minę i to w dobrym stanie

    • 13 8

  • Polacy mają niezadowolone miny? Zbudujmy niszczyciel min! ;) (1)

    • 21 4

    • Świetne :D:D:D uśmiałem się i mam zadowoloną minę

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów...

Najczęściej czytane