• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Morfologia Sprzedaży tym razem turkusowa

Wioletta Kakowska-Mehring
9 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Morfologia Sprzedaży to największa w Polsce północnej konferencja przeznaczona dla ludzi zawodowo związanych ze sprzedażą.

Morfologia Sprzedaży to największa w Polsce północnej konferencja przeznaczona dla ludzi zawodowo związanych ze sprzedażą.

Czy firma bez szefa może istnieć? Czy to możliwe, że w takich firmach pracownicy zarządzają się sami i odnoszą sukcesy rynkowe? Okazuje się, że tak. To tzw. organizacje turkusowe. O tej idei i nie tylko będzie można porozmawiać na VII Konferencji Menedżerów Sprzedaży - Morfologia Sprzedaży, która odbędzie się w środę 24 maja w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym Amberexpo w Gdańsku.



Organizacje turkusowe to jedna z najnowszych koncepcji zarządczych. Pojęcie to pochodzi z książki Frederica Laloux "Pracować inaczej", w której opisał on przykłady organizacji bez menedżerów. Autor poznał i opisał 12 przedsiębiorstw, które funkcjonują bez formalnej struktury, bez szefów i bez uciążliwych procedur. Podstawą działania w takich organizmach jest przekonanie, że ludzie z własnych wyborów angażują się w różne zadania i przydzielają sobie role dostosowane do indywidualnych umiejętności. Samozarządzanie, dążenie do pełni i cel ewolucyjny - to trzy filary, na których opiera się firma przyszłości.

Skąd ten turkus? To dojrzała, wyższa forma zarządzania. Ewolucja zaczęła się od "czerwonych" bytów autorytarnych, potem doszły sformalizowane organizacje "pomarańczowe", czyli korporacje. Po drodze pojawiły się organizacje "zielone", czyli ruchy społeczne. "Turkus" to z kolei ewolucja zieleni, pójście krok dalej.

Czy organizacja "bez szefa" ma szansę przyjąć się na polskim rynku? Zwłaszcza gdy głównie mamy do czynienia z modelem hierarchicznym, a ludzie przyzwyczajeni są do pięcia się w tej strukturze i do rywalizacji, a nie współpracy?

- Turkusowe organizacje na każdym obecnie rynku są mniejszością. Innymi słowy, model hierarchiczny nadal dominuje w świecie. Natomiast kwestia przyzwyczajeń, jakie wiążą się z hierarchicznym modelem, w istocie jest jedną z barier do zmian w tym względzie. Natomiast, w momencie, gdy dany właściciel jest gotowy do budowania firmy turkusowej, te przyzwyczajenia stają się mniej istotne. One po prostu są naturalną kwestią, jaką należy rozwiązać i z jaką się należy liczyć podejmując się zmiany, czy budowania organizacji od nowa - twierdzi Marek Konieczniak, nauczyciel akademicki, dyrektor w firmie oświatowej Vulcan, zafascynowany książką i teorią Frederica Laloux.
Czy samoorganizacja pracowników jest możliwa, czy pracownicy są w stanie wziąć odpowiedzialność za firmę?

- Każdy z właścicieli czy założycieli turkusowych firm zarówno opisanych przez Laloux, jak i nieopisanych, musiał zmierzyć się z tym pytaniem, zanim sam zaczął wprowadzać zmiany. Przy czym, jeśli jesteśmy gotowi pracować inaczej, tylko jedna odpowiedź jest tutaj poważnie brana pod uwagę: tak, samoorganizacja jest możliwa i pracownicy są w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność. To nie jest kwestia empirycznych dowodów, tylko rzeczywistych przekonań, które pociągają za sobą dowody - zapewnia Marek Konieczniak.
Jak twierdzi Konieczniak, turkusowy lider, by umownie użyć tego terminu, nie testuje tego założenia, będąc osadzonym w przekonaniu, że ludziom nie można ufać, ale możemy zaryzykować i sprawdzić, czy może jest inaczej. Takie testowanie zawsze kończy się zgromadzeniem dowodów na poparcie teorii, że w istocie, ludziom nie można ufać.

- W latach 60. opisywał to zjawisko Douglas McGregor w swej teorii X Y, czyli teorii motywacji. Laloux przywołuje tę teorię w swojej książce. Jeśli zakładasz, że ludzie są z gruntu leniwi i nieodpowiedzialni, i tak ich traktujesz, będą się zachowywali adekwatnie do twej postawy i odwrotnie. Ale sama teoria oraz dyskusja, po której stronie jest racja, nie ma znaczenia. Ci, którzy ufają innym, mają na swój użytek wiele doświadczonych przez nich dowodów, że zaufanie jest podstawą ludzkich relacji. Nawet gdy nie wszyscy są w stanie, na danym etapie własnego rozwoju, podołać pokładanemu w nich zaufaniu, nie powoduje to u osób ufających wycofania się z przekonania, że ufność jest podstawowym sposobem budowania przestrzeni komunikacji z drugim człowiekiem - dodaje Marek Konieczniak.
Jak te pomysły mogą sprawdzić się w Polsce? Czy podjęto próby wdrożeń?

- Sądzę, że do polskich organizacji będzie przenikać coraz więcej "turkusowych" pomysłów. Książka Laloux i pewien ferment, który w związku z nią powstał w środowisku związanym z szeroko rozumianym HR może być katalizatorem takich przemian. Następnym elementem wzmacniającym potrzebę zmian są oznaki wyczerpywania się globalnego modelu kapitalistycznego obliczonego wyłącznie na wzmacnianie efektywności, zyskowności przedsiębiorstw bez patrzenia na kwestie społeczne i te związane z szeroko rozumianą ochroną środowiska. Najszybciej i najbardziej naturalnie zmiany w sposobach zarządzania przedsiębiorstwami mogą pojawić się w branżach, gdzie panuje tzw. "rynek pracownika". Tam, gdzie pieniądze już nie są głównym motywatorem stosowanym przez pracodawców - mówi Jacek Czarnowski, twórca i organizator konferencji Morfologia Sprzedaży.
Często, choć nie zawsze, są to firmy z szeroko rozumianego sektora nowych technologii. W tych firmach dowartościowywanie pracowników oraz dodawanie im decyzyjności i odpowiedzialności może się zdarzyć najszybciej.

- Tu najszybciej elementy "turkusowych organizacji" mogą się pojawić, a w zasadzie pojawiły się już w kilku, a może nawet kilkunastu firmach (na pewno o wszystkich próbach wdrożeń podjętych w Polsce nie wiadomo szeroko). O swoich doświadczeniach we wdrażaniu tego typu rozwiązań opowie podczas konferencji Daniel Urban, prezes zarządu dolnośląskiej firmy Sente - dodaje Jacek Czarnowski.
Turkusowe organizacje to tylko jeden z tematów w ramach wiosennej edycji Morfologii Sprzedaży. O czy jeszcze będzie mowa? Będzie o inteligencji emocjonalnej w zarządzaniu zespołami sprzedażowymi, o pokoleniu Y i zmianach w strukturze polskiej populacji, o zarządzaniu zespołami w czasach zmiany, czyli o komunikacji menedżerskiej, a także o tym, jak porozumiewać się z partnerami biznesowymi prezentującymi różne odmiany kultur organizacyjnych.

Głównym partnerem merytorycznym konferencji jest Sandler Training, firma będąca światowym liderem w rozwiązaniach doradczych i szkoleniowych dla menedżerów sprzedaży i handlowców. Więcej informacji na www.morfologiasprzedazy.pl.

Morfologia Sprzedaży to wydarzenie dla menedżerów odpowiadających za sprzedaż w firmie i szukających sposobów na zwiększenie sprzedaży oraz efektywności zespołu, dla poszukujących nowych klientów zarówno przy pomocy metod handlowych, jak i marketingowych, dla chcących wzmocnić motywację zespołu, dla pragnących wzmocnić umiejętności przywódcze w sprzedaży, czy chcących budować wzajemny szacunek w zespole sprzedażowym, bo to daje również szansę na zwiększanie efektywności w kontaktach z klientami.

Wydarzenia

Morfologia Sprzedaży

599 zł
konferencja

Zobacz także

Opinie (35)

  • POMYSŁ WYDAJE SIĘ BYĆ DOSKONAŁY;) (22)

    A nie, ze cała firma pracuje na "jachty" i wycieczki biznesmana, co mamy utrwalone w polsce w modelu- średnia zarobków w przedsiębiorstwie to 4000, ale w praktyce to wygląda tak, ze menagment zarabia po 10.000, a reszta pracowników 2000 i to po łasce;)

    ps- kiedy państwo ukróci umowy śmieciowe i pośrednictwa pracy które zdaje się opanowały i zniszczyły rynek pracy?

    • 16 7

    • (17)

      Kiedy państwo przestanie się wtrącać w dobrowolne umowy między dorosłymi ludźmi (pracodawca-pracownik)?

      • 2 18

      • Jedynym katalizatorem, ktory może powstrzymać bezduszyny wyzysk to właśnie państwo. (13)

        Piszę to w odpowiedzi na ten żałosny koment: "Kiedy państwo przestanie się wtrącać w dobrowolne umowy między dorosłymi ludźmi (pracodawca-pracownik)?"

        Skończ gimnazjum, pójdź do pracy i przypatrz się jak w polsce sie zarabia, jaki jest też stosunek do pracownika. Potem opłać za te pieniądze wynajem, czynsz, opłaty i jedzenie. Tydzień-dwa i przestaniesz być wolnorynkowym korwinistą;)

        • 15 4

        • (10)

          Masz rację... gimnazjum nie skończyłem. Za moich czasów ich nie było ;)

          Będzie z dobre ćwierć wieku, jak przestałem być pracownikiem najemnym.
          Ale póki jeszcze byłem, to praca opierała się na partnerstwie.Pracodawca potrzebował moich umiejętności i za nie mi płacił. Jak coś nie pasowało którejś ze stron i nie szło się dogadać, to się rozstawaliśmy... i tyle.

          Jeśli ty masz pracę, którą może wykonywać średnio inteligentna małpa po przyuczeniu, to się absolutnie nie dziwię twym ciągotom do odgórnego narzucania warunków pracy. Nie masz argumentów w negocjacji z pracodawcą.

          • 4 14

          • Jesteście za cwani

            Niech młodzi stąd pouciekają i zostańcie sami z waszymi Ukraińcami

            • 13 1

          • (7)

            Typowe argumenty polskiego Janusza biznesu. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ludzie przejrzą w końcu na oczy i jeszcze bardziej stanowczo niż w ostatnich wyborach opowiedzą się za jedyną siłą mogącą realnie temperować zapędy wyzyskiwaczy czyli silnym państwem.

            • 12 4

            • (6)

              Jakby ci to powiedzieć...?
              Przeoczyłoś drobny fakt: ludzie już kiedyś "przejrzeli na oczy".
              W ZSRR 100 lat temu i w Krajach "Demokracji Ludowej" 70 lat temu.
              Jakoś ten eksperyment nie wypalił, choć całe dziesięciolecia państwo gorliwie (a czasami i krwawo) z "wyzyskiwaczami" walczyło :D

              • 3 10

              • (3)

                Obecnie w całej cywilizowanej Europie państwo dużo bardziej niż Polsce zajmuje się gospodarką i społeczeństwa świetnie na tym wychodzą. Argumenty o ZSRR to klasyczny arsenał typowego kuca, mieszanka braku wiedzy i taniego korwinowskiego populizmu.

                • 13 1

              • (2)

                > państwo dużo bardziej niż Polsce zajmuje się gospodarką i społeczeństwa świetnie na tym wychodzą.

                Jasne.
                Świetnie to było widać na przykładzie dwóch państw rozwijających się z dokładnie takich samych uwarunkowań wstępnych: RFN i NRD ;)

                • 3 3

              • (1)

                W RFN Usa zainwestowalo kupe kasy i to cala tajemnica sukcesu tego panstwa.

                • 10 2

              • A w NRD rozrzuciło stonkę

                • 1 1

              • od czerwca ukraincy moga wyjeżdzać na zachód (1)

                W zw. z tym argumenty Januszków biznesu że ludzie to śmieci i można ich tak traktować skończą się i nawet bez pomocy państwa, choć przyznam, że te niestety zaniedbało regulacje rynku pracy i nie chroniło ludzi przed głodowymi stawkami i innym kombinatorstwem.

                • 8 1

              • Powiem krótko

                OBY

                • 3 0

          • Zatrudniając pracowników jesteś PRACOBIORCĄ

            To zatrudniaj sobie małpy. Nic dziwnego, że przy takim podejściu osób zatrudniających, kto może to wyjeżdża. A i zapamiętaj sobie jedno ! Zatrudniając pracowników w swojej firmie nie jesteś żadnym pracodawcą. To TY dostajesz pracę od osób zatrudnionych i w zamian za to jesteś zobowiązany do wypłaty godziwego wynagrodzenia wystarczającego do godziwego życia (za te 8 godzin życia każdego dnia poświęconego dla ciebie i twojego biznesu}. Jeśli cię na to nie stać to nie zatrudnia j!!!

            • 8 3

        • Hej (1)

          A jak jestem wolnorynkowym korwinistą po 10 latach pracy w łącznie 3 firmach i cały czas narzekam na wtrącanie się państwa w moje umowy z pracodawcą? Raz ja jestem pokrzywdzony raz pracodawca.

          • 3 2

          • kuc powyżej 25 roku życia

            to już niepełnosprawność umysłowa

            • 2 2

      • Przy obecnej podaży pracownika to pracodawca będzie niebawem błagał o interwencje państwa. Że nie wspomnę o przedsiębiorcach, którzy ciągle narzekają, jak są uciskani.

        • 7 0

      • dobrowolne umowy? ty jestes az tak głupi czy tylko udajesz? (1)

        • 3 3

        • Czyżby PiS przywrócił przymus pracy?
          A to sorki... nie wiedziałem... ;)

          • 2 3

    • Niestety nie szybko bo PO przez 8 lat walczyło by stworzyc rynek niewolników !

      udało sie im to dobrze bo w końcu sami kolesie POlityków mają największe firmy pracy czasowej śmieciowej.Cały czas walczą by te łapówki by przestano dobierać sie do Du$p#y złodziejom i oszustom korzystających na krzywdzie ludzkiej.Dlatego mamy te wszystkie marsze wolnosci dla złodziejów ,oszustów ,bandytów,o emerytury na SB itp

      • 8 5

    • HEHE (1)

      Mnie też rozwalił ten tekst o małpach.
      Ewidentnie trąci tu polskim "biznesmanem" co jakby się dało, to zatrudniałby dzieci i jeszcze narzekał, ze wgle musi im płacić;)

      • 6 1

      • Dzieci nie powinny pracować, gdyż powinny być na utrzymaniu rodziców, lub powołanych do tego organizacji. Wzmianka o małpach nawiązywała do stopnia skomplikowania świadczonej pracy.

        • 2 2

    • Umowa cywilno-prawna też ma swoje zalety. Np. nie może nosić cech umowy o pracę. A więc - żadnych godzin świadczenia pracy i sam sobie jesteś zwierzchnikiem. Wykonujesz ZADANIA - dzieła lub zlecenia, które następnie są oceniane i odbierane, lub nie. Niektórzy tak wolą - czemu im tego zabraniać? Ja wolę umowę o pracę i tak pracuję. Ale to nie powód, żeby innym życie organizować...

      • 2 0

  • (5)

    Turkus to faktycznie najlepszy model zarządzania. Wdrożenie go wymaga od każdego przewartościowania myślenia bo dosyć mocno jesteśmy osadzeni w systemie hierarchicznym . To jest tez kwestia brania za siebie i swoje działania odpowiedzialności takiej "do" kreowania, samodyscypliny. No i zaufania do innych. Trudne to ale warte starań.

    • 5 3

    • (3)

      > Turkus to faktycznie najlepszy model zarządzania

      Gdyby tak było, byłby modelem dominującym. A nie jest.
      Nie daje ci to do myślenia? ;>

      • 4 2

      • (2)

        Nie wszystko co masowe jest dobre . To tez nie jest tak, ze wejdziesz do pierwszej lepszej firmy, zakładu pracy czy korporacji i powiesz ze od dziś jesteśmy turkusowa organizacja. To jest dość wymagający proces poprzedzony jakimiś działaniami nazwijmy je edukacyjnymi oraz zgoda całej załogi na to ze jesteśmy równi w prawach ale tez obowiązkach.

        • 4 1

        • Czyli... jak to zwykle w socjalizmie:
          Model jest słuszny, tylko ludzie są do bani i do niego nie dorośli :D

          • 3 5

        • Nigdzie czegoś takiego nie napisałam . Wręcz przeciwnie przecież taka organizacja jest oparta na wzajemnym zaufaniu . Chodzi o to ze trochę trzeba się nagimnastykować żeby ja wdrożyć .

          • 3 0

    • Jestem ciekawa jak wyglada wdrożenie i utrzymanie takiej organizacji na gruncie naszego kraju

      • 1 0

  • Nic nowego.
    Kibuce wymyślono już 100 lat temu ;)

    • 10 2

  • Utopia

    Jeszcze długo nie, zwłaszcza w kraju , gdzie szef zarabia krocie a liniowy pracownik na 3 etatach orze. Zarówno wielkie korpo, miliony prezesa, mobbing i mierne zarobki w okienku (na kasie, np. w banku, sklepie), jak i małe firmy.
    Model folwarczny bardzo pasuje naszemu biznesowi, a to on musiałby chciec zmiany ...
    Takie podejście wymaga zmiany kultury, człowiek weźmie odpowiedzialność jeśli będzie ją współdzielił , a nie czekał aż go ktos wykoleguje...
    Problem firm to często picie i kradzieże, gdy zdejmiesz chomąto - turkus wykończy firme w kilka miesięcy, jeśli nie tygodni.
    Kolejna marketingowa wydmuszka...

    • 3 1

  • Słownik Wyrazów Obcych wydanie PWN (3)

    W opisie co oznacza to słowo, nie ma żadnego odniesienia do sprzedaży.

    • 0 0

    • (2)

      A czytać umie? P. 5 polecam.

      morfologia
      1. dział biologii, nauka o budowie organizmów zwierzęcych i roślinnych;
      2. dział geologii zajmujący się ukształtowaniem powierzchni Ziemi; także: rzeźba powierzchni, terenu;
      3. dział gramatyki zajmujący się budową i odmianą wyrazów;
      4. w medycynie: badanie składu krwi; także: wynik takiego badania;
      5. w różnych ujęciach specjalistycznych: forma, budowa, struktura czegoś (np. morfologia kryształu)

      • 0 0

      • rozumiem (1)

        Czyli morfologia sr*cza miejskiego też może być.

        • 0 0

        • Jeśli zamiast schematem instalacji hydraulicznej wolisz się posługiwać jej strukturą - to masz rację.
          Biały Człowiek ma jednak to do siebie, że z bogactwa słów w swoim języku, potrafi wybrać te najwłaściwsze dla danego kontekstu...

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była...

Najczęściej czytane