Rzemiosło spiera się z Ministerstwem Edukacji Narodowej o kształcenie zawodowe. Rzemieślnicy twierdzą, że zmiany planowane przez resort mogą doprowadzić do całkowitego upadku nauki zawodów, a szkoły zamiast fachowców wypuszczą będą w świat młodych ludzi całkowicie nieprzygotowanych do prawdziwych realiów życia gospodarczego. Ministerstwo broni się, twierdząc, że chodzi mu jedynie o modernizacją edukacji.
Choć zarobki piekarzy kuszą, to na rynku brakuje chętnych do tej pracy.
2010-02-25 14:23
jakim ministerstwem?
2010-02-25 14:27
jo jeszcze dodam, że po kropkach daje się spację :)
2010-02-25 15:20
2010-02-26 09:32
Dobrze wiesz głupku ,ze chodzi MEN. Jak nie wiesz, to poczytaj coś z pudelka
2010-02-25 22:21
Dla pracodawców jest o co walczyć bo to o rok mniej taniej siły roboczej. Dwa lata prawie codziennej nauki zawodu to i tak zbyt dużo. Kwestia tego ile czasu to praktyczna nauka a ile inne zajęcia.
2010-02-26 00:01
1. miliony poświęcane na urzędasów wydać na ulgi podatkowe w kształceniu.
2. rynek decyduje czy potrzebni nam są drogowcy czy pszczelarze.
3. uczniowie widząc rynek decydują czego chcą się uczyć.
4. szkoły widząc zapotrzebowanie uczniów dostosowują ofertę.
5. gminy finansują szkoły w zależności od ilości uczniów.
2010-02-26 07:40
SZLAG NIECH TRAFI TAKICH ZARZĄDZAJĄCYCH !
KIEDYŚ MISTRZ UCZYŁ UCZNIA RZEMIOSŁA I MÓGŁ BYĆ Z NIEGO DUMNY !!
2010-02-26 08:19
Według założeń ministerialnych Polak ma być biedny i głupi. "Jaki pana taka kareta" - jaki minister takie ministerstwo i wizja oświaty. Dowodzi tego akcja upaństwawiania dzieci przez posyłanie ich na przymus do szkół o rok wcześniej mimo że szkoły są zupełnie do tego nie przygotowane - mało tego za państwowe pieniądze wkładać teksty o tym w usta aktorów grających w popularnych serialach, któzy mają przez mobing psychiczny w "M-jak miłość" itp zastraszyć i przekonać rodziców do posłuszeństwa.
Oświata zawodowa stawiała nas w czołówce Europy o czym świadczą kadry pracujące nie tylko w kraju ale i poza Polską. wystarczy zjeść chleb u Pellowskiego - może i musiał douczać ludzi ale otrzymywał dobre pojętne kadry.
Jak zaznaczają zresztą środowiska rzemieślnicze proponowane rozwiązania odbiegają od oczekiwań pracodawców i są całkowicie sprzeczne z potrzebami rynku pracy. Jak twierdzi Katarzyna Hall, minister edukacji narodowej, zmiany w szkolnictwie zawodowym wprowadzone zostaną dopiero od 2012 roku - bo do tego czasu będzie trwała dyskusja na temat reformy pomiędzy wszystkimi zainteresowanymi stronami. "Konsultacje społeczne" tradycyjnie przyniosą określone rezultaty. Dlatego należy starać się tworzyć presję by "projekty" utopić w muszli klozetowej - tam gdzie ich miejsce
2010-02-26 12:48
2010-02-26 09:37
Oczywiście,można od razu iść do kowala na naukę zawodu, ale co później. Konia podkuje, ale na komputer będzie mówił gu-gu, nie mówiąc już otym,ze piłsudski będzie dla niego np, jakimś aktorem.
Fach, fachem, ale nie mamy już wieków średnich...
2010-02-26 20:31
Szkoda że nie ma w Polsce dobrych szewców! Buty kupione w sieciowych sklepach (nie mówię o CCC ale na przykład Ryłko) wytrzymują max 2 sezony.
2010-02-26 12:04
Kaska odejdź z tego ministerstwa ,moze cie maz wsadził na ten fotel robiąc ci straszna Krzywdę ale miej odrobinę godnosci ludzkiej i wroc do garów.
2010-02-26 12:45
Jaki brak pracowników ? Piekarzy jest w Gdańsku pełno proszę dać ogłoszenie typu "zatrudnię piekarza" to nie będzie pan nadążał obierać telefonów. Co do zarobków to czy 2 tys. to tak dużo za pracę w nocy( pieczywo musi być na rano), niedziele i święta ??? Ale jak się szuka frajera żeby pracował za 1000 zł w nocy i w święta i może jeszcze pewnie jakieś nadgodziny to pewnie ze wtedy nie ma chętnych do pracy. Pozdrawiam
2010-02-26 12:46
takiego pracodawce to na stos
2010-02-26 20:27
Zwłaszcza że Pellowski sprzedaje chyba najdroższy w Trójmieście chleb i wypieki więc ma za co płacić pracownikom.
2010-03-03 16:01
...i nie mieć tysiąca to razem dwa tysiące, lepsze to niż zero na koncie, a spożycie pieczywa "per capita" maleje z roku na rok, z powodu zmieniających się nawyków żywieniowych;
2010-02-27 12:58
to kpina widac to po restauratorach
2011-02-21 21:14
Rzemieslnicy? Jacy rzemieslnicy?Od 1989r.rzemioslo zostalo wyciete!
Zamienione na DZIALALNOSC GOSPODARCZA i Mikroprzedsiebiorcow!
Od 2002r nie moge szkolic uczniow!Za "walke" z organizacjami rzemiosla,takimi
jak cech i izba rzemieslnicza w Poznaniu,zostalem wyrzucony z cechu rzemiosl drzewnych za AWANTURNICTWO! Dzis LARUM o nauke w rzemiosle!
Dzialacze "sprzedali" RZEMIOSLO,ratujac swe stolki ,a wszelkie niegodziwosci sa ukrywane pt.DOBROWOLNA PRZYNALEZNOSC(do cechu,izby,zrp) i tajemnica z tym zwiazana! Aby uzyskac najprostrza informacje z cechu,musialem zwrocic sie do Sadu Administracyjnego(SKANDAL!).
Rozprawa 17 marca!Na poprzednie rozprawy,dzialacze nie przyszli....
przedstawili...L-4. Czy TO jest jaszcze RZEMIOSLO....!!??
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Sprawował funkcję Prezesa ATENY w latach 2007-2014. Doskonale zna branżę ubezpieczeniową -...
Filmy