Porozumienie między sześcioma światowymi mocarstwami a Iranem, ograniczające irański program nuklearny w zamian za złagodzenie sankcji wobec Teheranu może przynieść korzyści także pomorskim spółkom. Otwarcie tamtejszego rynku może się przyczynić do zwiększenia potencjału wydobywczego naszych spółek - Lotosu, Orlenu, czy PGNiG.
tak, szczególnie w obecnej sytuacji zwiększy to bezpieczeństwo energetyczne Polski
81%
nie, nie widzę w tym żadnych korzyści. Iran to jednak wciąż niebezpieczny kraj
19%
Polska jest zainteresowana współpracą z Iranem głównie w sektorze paliwowym. Dzięki 137,68 mld baryłek ropy, Iran plasuje się na trzecim miejscu w skali światowej jeśli chodzi o rezerwy tego surowca. W kartelu OPEC miejsca ustępuje jedynie Arabii Saudyjskiej.
Iran wydobywa ok. 3,9 mln baryłek ropy dziennie. Jeszcze w 1974 roku Iran był w stanie wydobywać ponad 6 mln baryłek dziennie. Brak nowych technologii oraz starzejące się pola roponośne spowodowały, że obecnie wydobywa o jedną trzecią mniej tego surowca.
- Grupa Lotos stale monitoruje otoczenie rynkowe w zakresie możliwości rozwoju. Zgodnie z zapisami obowiązującej strategii, przy pozyskiwaniu złóż węglowodorów, spółka uwzględnia głównie rejony o niskim i umiarkowanym poziomie ryzyka. Natomiast, w zależności od warunków rynkowych, nie wykluczamy dalszej dywersyfikacji źródeł dostaw surowca do Gdańska. Tym bardziej, że Lotos posiada szerokie doświadczenie w przerobie irańskiej ropy - mówi Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupy Lotos. Jak na razie wymiana handlowa Polski z Iranem kształtuje się poniżej poziomu odpowiadającego potencjałowi obu państw. W 2014 r. polski eksport do Iranu wyniósł 34,9 mln euro, import 22,4 mln euro, a obroty handlowe przekroczyły wartość 57 mln euro.
Sankcje gospodarcze nałożone na Iran będą znoszone stopniowo, kiedy Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej potwierdzi, że kraj realizuje zobowiązania. Oczekuje się, że nastąpi to w końcu 2015 roku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
