• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorscy przedsiębiorcy łączą się i wspólnie walczą o abolicję dla "zapominalskich"

Robert Kiewlicz
16 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pracodawcy Pomorza oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza mają działać jako jedna organizacja - Izba Gospodarcza Pracodawców Pomorza. Na zdjęciu Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu Pracodawców Pomorza i pomysłodawca połączenia organizacji. Pracodawcy Pomorza oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza mają działać jako jedna organizacja - Izba Gospodarcza Pracodawców Pomorza. Na zdjęciu Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu Pracodawców Pomorza i pomysłodawca połączenia organizacji.

Jedne z największych pomorskich organizacji pracodawców łączą siły. Pracodawcy Pomorza oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza mają działać wspólnie. Do połączenia ma dojść w marcu 2013. Pracodawcy wystąpili też z pierwszą wspólną inicjatywą. Apelują do Prezydenta RP o amnestię dla wszystkich, którzy nie wywiązywali się z obowiązku aktualizowania wpisów w Krajowym Rejestrze Sądowym.


Czy popierasz pomysł abolicji dla osób, które nie dopełniły obowiązku w zakresie sprawozdań KRS?


Do formalnego połączenia Pracodawców Pomorza oraz Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza ma dojść już w marcu. - Jak będzie ono wyglądało w sensie formalno - prawnym określi audyt obu organizacji - mówi Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu Pracodawców Pomorza i pomysłodawca połączenia. - Audyt pozwoli nam określić możliwości prawno - finansowe. Musimy wcześniej przeanalizować jakie prowadzimy projekty unijne i jakie mamy zobowiązania tak aby połączenie nie spowodowała żadnych poważnych perturbacji. Jest już jednak znana nazwa nowej organizacji - Izba Gospodarcza Pracodawców Pomorza.

Obie organizacje wraz z Pomorską Izbą Rzemieślniczą Małych i Średnich Przedsiębiorstw wystąpiły do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego w sprawie abolicji w zakresie sprawozdań KRS. Nieskładanie sprawozdań finansowych, które są obowiązkowe, było od lat normą. Wykazała to kontrola gdańskich spółek przeprowadzona przez prokuraturę i sąd. Zaniedbania te wyszły na jaw przy okazji afery Amber Gold. Śledczy ujawnili, że firma Marcina P. nie składała sprawozdań finansowych. Postanowiono więc sprawdzić też inne spółki. Okazało się, że obowiązek ten zlekceważyło ponad 6 tys. pomorskich firm.

Jak twierdzą sami przedsiębiorcy, w przeważającej większości, powodem niedopełnienia obowiązków informacyjnych była nieświadomość, brak profesjonalnej obsługi prawnej i niejednokrotnie nieegzekwowanie tych obowiązków przez wydziały rejestrowe sądów.

Organizacja Pracodawcy Pomorza przygotowała projekt ustawy amnestyjnej, która uwolniłaby przedsiębiorców "grzeszników" od kar. Celem ustawy jest zastosowanie amnestii w stosunku do osób, które nie dopełniły obowiązków informacyjnych opisanych w ustawie rachunkowości, jeżeli nie popełniły one innych przestępstw ani nie uchylały się od regulowania zobowiązań podatkowych.

- Występujemy też do prokuratury o to aby zawiesiła wszelkie postępowania do momentu ustosunkowania się prezydenta do naszego projektu - twierdzi Canowiecki. - Rozumiem wszystkich przeciwników tego pomysłu, którzy twierdzą, że najważniejsze jest poszanowanie prawa. Jest jednak także druga strona medalu, czyli negatywny wpływ na gospodarkę. Tysiące prezesów ukaranych za niedopełnienie obowiązków może przestać pełnić swoje stanowiska co zdestabilizuje działalność ich firm. Prezydent musi rozsądzić i znaleźć kompromis pomiędzy poszanowaniem dla prawa i wpływem na gospodarkę.

Jak twierdzą przedsiębiorcy, celem ustawy nie jest puszczenie w niepamięć czynów karalnych, lecz zachęcenie do przestrzegania porządku prawnego i wdrożenie do wykonywania obowiązków informacyjnych służących nadzorowi nad właściwym funkcjonowaniem podmiotów gospodarczych.

Temu służyć ma dwuletni okres, w którym osoby korzystające z dobrodziejstwa ustawy amnestyjnej będą nadzorowane w zakresie przestrzegania prawa karnego oraz wywiązywania się z obowiązków podatkowych w stosunku do państwa i organów samorządu terytorialnego. Jednocześnie warunkiem zastosowania ustawy amnestyjnej jest zrealizowanie przez ich adresatów obowiązków informacyjnych opisanych przez ustawę o rachunkowości.

Miejsca

Opinie (64)

  • Oby nie było abolicji. Jak jeden z drugim dostaną wyrok to może zaczną szanować prawo (6)

    Bez litości.

    • 50 7

    • To może pracownicy zażądaja żeby ich nie karać jak nie złożą do skarbówki PIT'u lub się w nim pomylą

      • 12 2

    • Dostaną wyrok, zapłacą grzywnę ( koniecznie ) proporcjonalnie do zarobków i swojego majątku (1)

      a póżniej zatrudnią się jako szeregowi pracownicy i poznają pracę z drugiej strony.

      • 9 2

      • myślisz , że zaraz po urodzeniu zostali prezesami i nigdy nie pracowali

        z drugiej strony? Oj wątpię. Co do reszty to niestety, nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania także nie powinno być żadnej abolicji, zwłaszcza że ja uczciwie zapylałem do KRS-u z papierami w zębach i opłatą w ręku zawsze i niby dlaczego mam być z tego powodu (uczciwości) do tyłu (w sądzie ok. 500zł rocznie plus sprawozdanie finansowe ok. 3000zł rocznie).

        • 2 1

    • Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia (1)

      Jak pracownik zrobi błąd to nagana, kara finansowa, albo dyscypilnarka, ale jak prezesik zrobi błąd to abolicja lub amnestia.

      • 12 1

      • Ale co za problem niech składają teraz

        to chyba wchodzi w czynny żal więc nie widzę problemu

        • 0 0

    • TO SĄ JAJA

      "Jak twierdzą sami przedsiębiorcy, w przeważającej większości, powodem niedopełnienia obowiązków informacyjnych była nieświadomość, brak profesjonalnej obsługi prawnej i niejednokrotnie nieegzekwowanie tych obowiązków przez wydziały rejestrowe sądów. "
      To są normalnie jaja. Firmy nie znają prawa a sąd nie ściga. Z tego powstają firmy Amber Gold. Każdy powinien za to beknąć.

      • 8 1

  • a co te firmy wniosły do polskiej gospodarki (2)

    bo organizowanie nikomu niepotrzebnych szkoleń z pieniędzy unijnych to nie jest żaden wkład

    • 49 3

    • (1)

      większość tak, ale jest jednak garstka firm, które zajmują się produkcją a jak wiemy produkcja i surowce utrzymują ten kraj więc nie generalizujmy bo wrzucanie wszystkich do jednego worka to trochę przesada.

      • 3 2

      • każda przesada jest zła...ale cześc firm słynie tylko z rozdawnictwa socjala np w formie szkleń na które nie byłoby na rynku popytu, gdyby nie były "za darmo"

        • 5 2

  • biorcy

    "Powodem niedopełnienia obowiązków informacyjnych była nieświadomość, brak profesjonalnej obsługi prawnej...", skoro żałowaliście pieniędzy na obsługę prawną, to teraz spotka Was kara. Nikt nikogo nie zmuszał by przyjąć obowiązki prezesa firmy. Prezesura, to nie tylko konfitury, ale przede wszystkim obowiązki, jeśli nie wykonuje się obowiązków, to są sankcje, a Wasze apele - żałosne.

    • 40 5

  • ? (2)

    Zdaje się, że kara może byc tylko administracyjna i wogóle nie jest stosowana, a można ukarać tylko Zarząd firmy osobiście za niedopełnienie obowiązków. Nie ma to nic z problemem firmy. Chyba, że mówimy o firmach jednoosobowych. Ktoś zna przypadki ukarania ?

    • 7 1

    • to dotyczy spółek prawa handlowego wpisanych do KRSu

      • 0 0

    • tak

      tak, art.79 pkt 4 ustawy o rachunkowości

      • 0 0

  • fajna fota:) (3)

    chłop wygląda jakby miał aureolę:) święty Zbigniew.

    • 22 0

    • Jak oni zwalniaja pracowników to nie maja litości

      ale jak im grozi "zielona trawka" to skamlą o litość !

      • 7 1

    • Niech

      cwaniaki płacą , wiadomo że chcieli oszukać fiskusa a teraz złodzieje liczą na łaskę !!!!!

      • 4 1

    • Canowiecki do domu!

      Doprowadził do ruiny centrostal, podpowiedział remontowej opcje walutowe po których dopiero się zbierają, teraz robi z siebie wielkiego biznesmena.

      Panie canowiecki, zmykaj pan do domu, nie chcemy cie tutaj!

      • 0 0

  • Abolicja. (1)

    Wygląda na to, że kluczowe jest tu zdanie "Tysiące prezesów ukaranych za niedopełnienie obowiązków może przestać pełnić swoje stanowiska..."



    Dostali "s****zki" to i specustawa im się marzy.

    • 25 2

    • ten news

      powinien być w wiadomościach na samej górze serwisu
      niech wszyscy zobaczą, niech nie zginie pod ilością innych newsów
      to jest kpina po prostu
      każdy ma odpowiadać za swoje błędy, małe czy duże - ale ma, bo potem się w tyłkach przewraca jak raz nie pociągniesz do odpowiedzialności, to ludzie zaczynają się czuć bezkarni

      • 4 0

  • Dura lex, sed lex. (4)

    (Ciężkie prawo, ale prawo)

    • 13 2

    • Arco roc (2)

      • 0 0

      • Figo Fagot (1)

        • 3 0

        • Sziwa riwa! Ecze pecze!

          • 0 0

    • Twarde prawo, a nie cieżkie :)

      • 3 0

  • Tysiące prezesów... (1)

    "Tysiące prezesów ukaranych za niedopełnienie obowiązków może przestać pełnić swoje stanowiska co zdestabilizuje działalność ich firm"... faktycznie , bo majątek firmy wytwarzają prezesi !
    Nie znam prezesa bez choćby jednego podwładnego...
    A ile sobie wypłacają, to my już wiemy... szczególnie z majątku przesiębiorstwa w spółkach skarbu państwa, albo w spółkach gminnych...

    • 22 1

    • Tu chodzi o prezesów prywatnych firm, a nie spółek skarbu państwa, których jest stosunkowo niewiele w porównaniu do całego zbioru firm.

      • 1 0

  • i Kaziowi przyznać abolicję bo od 13 lat nie płaci za media i Świrkowi Krysi umorzyć przyszłe długi... a co robiły służby finansowe i prawnicy tych przedsiębiorców? za co brały kasę co miesiąc?

    • 16 2

  • prezydent musi rozsądzić i znaleźć kompromis pomiędzy poszanowaniem dla prawa i wpływem na gospodarkę. (3)

    Jeżeli prezydent znajdzie taki kopmromis to zacznie sie precedens.Każdy będzie mógł wybierać między poszanowaniem prawa a korzyściami dla......

    • 12 2

    • (2)

      Nie do końca. W PL przepisy są bardzo skomplikowane i firmy mają przerąbane. Nawet księgowi i prawnicy nie wiedzą często jak je interpretować. W PL każdy rząd patrzy jak tu łupić firmy a to one tworzą pieniądze (te co produkują coś). Moim zdaniem karać to należy w przypadkach gdy ktoś działał świadomie a nie z braku jasnych wytycznych. Państwo mogłoby czasami się upomnieć o swoje i taki KRS mógłby wysłać do firm pismo że zalegają z raportami. Pamiętajmy że państwo ma być dla ludzi a tutaj szuka się tylko jak karać finansowo obywateli i firmy bo to duży przychód do budżetu.

      • 2 1

      • (1)

        Ale problem polega na tym, iż nawet w świetle podstawowych dokumentów jakie winny być składane w KRS, wiele spółek nawet i tego nie dokonuje, więc rozkręcanie tematu nie na wiele się zda. Nie można patrzeć tylko na firmę jako podmiot zawsze i wyłącznie poszkodowany przez państwo które chce firmy złupić ale jako część przestrzeni handlowej z wieloma też korzyściami. Innymi słowami, dostajesz możliwości w zamian za ... .
        Koniec kropka, jak się ktoś nie potrafi dostosować to nie powinien w gospodarce funkcjonować.

        • 3 0

        • Zgadzam się. Państwo jest dla ludzi. KRS powinien przynajmniej jedno przypomnienie przysłać. W przypadku braku reakcji ok, dalsze postępowanie i coraz cięższe środki przymuszenia. A tutaj przespali, a potem z armaty do czesto zwykłych, uczciwych ludzi. Nie utożsamiajcie ich z Panem P. Nie uogulniajcie w tym kierunku bo to błąd.

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Bierecki

Grzegorz Bierecki urodzony 28 października 1963 roku. Od 1990 prezes Fundacji na Rzecz Polskich...

Najczęściej czytane