• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Port odzyskał działkę od Maritim Shipyard. Są już na nią chętni

Robert Kiewlicz
29 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Gdański port był zainteresowany odzyskaniem działki, gdyż od kilku lat teren ten po prostu na siebie nie zarabiał. Wkroczył więc na drogę sądową co pozwoliło mu odzyskać nieruchomość. Gdański port był zainteresowany odzyskaniem działki, gdyż od kilku lat teren ten po prostu na siebie nie zarabiał. Wkroczył więc na drogę sądową co pozwoliło mu odzyskać nieruchomość.

Gdański port odzyskał działkę zobacz na mapie Gdańska zajmowaną dotychczas przez stocznię Maritim. Stocznia od kilku lat nie prowadziła działalności na terenach dzierżawionych od gdańskiego portu i choć nie płaciła za dzierżawę, to terenów opuścić nie chciała. W 2015 roku Zarząd Morskiego Portu Gdańsk wkroczył więc na drogę sądową. W kolejce już czekają chętni, zainteresowani atrakcyjną nieruchomością.


Jak oceniasz polski przemysł stoczniowy?


Maritim Shipyard na rynku istnieje od 1992 roku i przez wiele lat była jedną z największych, w 100 proc. prywatnych (kapitał polski), firm budujących statki w Gdańsku. Specjalizowała się w budowie kadłubów stalowych oraz sekcji, doków i barek. Prowadziła prace w trzech największych portach w naszym kraju - Gdańsku, Gdyni oraz Szczecinie. Spółka rocznie przerabiała nawet 33 tys. ton konstrukcji stalowych i w najlepszych okresach pracowało w niej do 1000 pracowników. Swoje produkty dostarczała do największych stoczni w Niemczech, Norwegii i do krajów arabskich.

Informacje o kłopotach stoczni zaczęły się pojawiać w 2013 roku. W międzyczasie w tarapaty wpadły także inne spółki firmowane przez Janusza Barana - właściciela Maritim Shipyard. W 2013 roku spółka Maritim Shipyard złożyła do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości układowej. Spółka miała porozumieć się z wierzycielami, w tym z Zarządem Morskiego Portu Gdańsk, od którego wynajmowała tereny.

- W dniu 26 kwietnia 2013 roku do VI Wydziału Gospodarczego tutejszego Sądu wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości spółki Maritim Shipyard. Postanowieniem z dnia 10 maja 2013 roku ustanowiono nadzorcę tymczasowego w osobie Magdaleny Smółki - tłumaczy sędzia Jolanta Piątek, prezes Sądu Okręgowego Gdańsk - Północ.
Do upadłości jednak nie doszło, bo... Postanowieniem z dnia 18 września 2013 roku umorzono postępowanie. Od tego momentu były jeszcze trzy kolejne wnioski o ogłoszenie upadłości. Wszystkie kończyły się umorzeniem postępowania. W każdym przypadku postępowanie umarzano z uwagi na cofnięcie przez wnioskodawcę wniosku o upadłość. W efekcie Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku nie orzekł o upadłości spółki Maritim Shipyard i do dnia dzisiejszego nie jest ona objęta postępowaniem upadłościowym.
Maritim Shipyard specjalizowała się w budowie kadłubów stalowych oraz sekcji, doków i barek. Prowadziła prace w trzech największych portach w naszym kraju - Gdańsku, Gdyni oraz Szczecinie.

Maritim Shipyard specjalizowała się w budowie kadłubów stalowych oraz sekcji, doków i barek. Prowadziła prace w trzech największych portach w naszym kraju - Gdańsku, Gdyni oraz Szczecinie.

W tym czasie w spółce zaszły też zmiany właścicielskie. Ze stanowiska prezesa zarządu stoczni zrezygnował Janusz Baran, a jego stanowisko zajął jego brat Albin. Albin Baran został też jedynym udziałowcem firmy, przejmując całość udziałów o wartości 3 mln zł. W 2014 roku komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Gdyni wszczął egzekucję ze statku morskiego należącego do spółki Maritim. Chodziło o ponton do transportu konstrukcji stalowych "Maritim Shipyard I". To jednak w żaden sposób nie zmieniło sytuacji finansowej spółki. Jednocześnie stocznia przestała się wywiązywać ze swoich zobowiązań jako dzierżawca terenów należących do gdańskiego portu zobacz na mapie Gdańska.

Gdański port był zainteresowany odzyskaniem działki, gdyż od kilku lat teren ten po prostu na siebie nie zarabiał. Wkroczył więc na drogę sądową co pozwoliło mu odzyskać nieruchomość.

Od kwietnia 2016 roku port dysponuje już terenami, które wcześniej dzierżawiła od nas spółka Maritim i jako administrator terenów portowych niewątpliwie będziemy dążyć do ich skomercjalizowania, tj. wydzierżawienia, bowiem takie jest nasze zadanie statutowe - mówi Monika Wszeborowska, dyrektor Biura Marketingu ZMPG.
Twórcą i wieloletnim prezesem Maritim Shipyard był Janusz Baran (po prawej). Na zdjęciu z Janem Zarębskim, prezesem Gdańskiego Klubu Biznesu i byłym marszałkiem woj. pomorskiego - Janem Kozłowskim. Twórcą i wieloletnim prezesem Maritim Shipyard był Janusz Baran (po prawej). Na zdjęciu z Janem Zarębskim, prezesem Gdańskiego Klubu Biznesu i byłym marszałkiem woj. pomorskiego - Janem Kozłowskim.

Kwestią sporną pozostaje natomiast nadal sprawa zapłaty na rzecz ZMPG zaległego czynszu dzierżawnego.

- ZMPG dysponuje w tym zakresie prawomocnym wyrokiem zasądzającym na rzecz ZMPG zapłatę tych należności, jednak do dnia dzisiejszego należności nie zostały uregulowane. W chwili obecnej przed Sądem Okręgowym toczy się natomiast sprawa z powództwa ZMPG SA o zapłatę przez Maritim odszkodowania za bezumowne korzystanie z nieruchomości - dodaje Wszeborowska.
Jeszcze w 2015 roku, Albin Baran, obecny właściciel stoczni, w rozmowie z Trojmiasto.pl. przyznał, że zakład problemy z płatnościami ma, ale pracuje nad tym aby je jak najszybciej uregulować. Maritim negocjował podobno z inwestorem zagranicznym, który miał zainwestować w stocznię. Miało to jej pomóc w powrocie na rynek. Na negocjacjach się jednak skończyło.

Działką interesują się inne firmy. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy terenów w gdańskim porcie szuka Zamet Industry, który chciałby je wykorzystać przy pracach dotyczących zamówień na konstrukcje wielkogabarytowe.

Od symbolu sukcesu do upadku
Maritim Shipyard przedstawiano w przeszłości jako symbol sukcesu branży stoczniowej. Jednym z założycieli stoczni i jej wieloletnim prezesem był Janusz Baran. O spółce głośno zrobiło się w 2007 roku, kiedy złożyła ona wstępną ofertę na nową emisję akcji Stoczni Gdańsk. Oferta Maritim wzbudziła jednak niepokój i głosy protestów wśród pracowników kolebki "Solidarności" i ostatecznie SG trafiła w ręce ISD Polska. Maritim wypłynęła ponownie przy prywatyzacji Stoczni Gdynia. To właśnie Janusz Baran stał za tajemniczym inwestorem katarskim, który miał uratować zakład. Majątki Stoczni Gdynia SA i Stoczni Szczecińskiej Nowej zostały zakupione na drodze licytacji przez spółkę Stichting Particulier Fonds Greenrights, działającą na rzecz funduszu United International Trust NV. Właściwym inwestorem była jednak spółka QInvest - największy bank inwestycyjny Kataru. Transakcji jednak nie sfinalizowano i konieczne było rozpisanie kolejnego przetargu. Jednym z ostatnich prestiżowych kontraktów spółki był zwodowany w listopadzie 2010 roku kadłub dwumasztowego żaglowca wzorowanego na jednym z najsłynniejszych statków na świecie, "Rainbow Warrior", dla organizacji Greenpeace. W kolejnych latach stocznia powoli traciła na znaczeniu, a Janusz Baran wszystkie udziały w spółce przekazał bratu.

Miejsca

Opinie (40)

  • No i dobrze, taki teren to musi być na nim produkcja. Jak w Gdyni inwestycje? (11)

    P.S. ciekawe imię Albin. Chyba nie miał lekko w szkole.

    • 27 4

    • (10)

      W Gdyni na razie nie plajtują szemrane firmy w porcie. Inwestycje idą pełną parą, burzone są stare budynki i powstają na ich miejsce nowe m.in magazyny wysokiego składowania.

      • 11 6

      • (5)

        Ciekawe gdzie w przyszłym roku będą zawijać wycieczkowce, które teraz wpływają do Gdyni? Coś mi mówili, że będą wpływać do Gdańska. Ale pogadamy za rok.

        • 7 2

        • (2)

          Do Gdańska ale gdzie? Tam nie ma miejsca bo przy Westerplatte składowisko odpadów radioaktywnych z ukrainy, które truje całe miasto i nikt z tym nic nie robi!!! A z drugiej strony to ty gościu jesteś chory na punkcie tego Gdańska. Nawet po powodzi mówiłeś, że to wina Szczurka....

          • 10 11

          • Odpady nie są radjoaktywne, ale fakt strasznie trujące i sąd skasował karę dla portservisu. Trzeba by Pana Ziobre zapytać dlaczego? Co do miejsca, to jest. Właśnie na Westerplatte (nowy terminal i nabrzeże) Szczurka o nic nie obwiniam, bo nie bardzo się w sprawach Gdyni orientuje. Jestem tz patryjotom lokalnym i cieszę się gdy w Gdańsku coś się dzieje na plus ( nie mylić z 500+) Dodam że jeżeli coś pozytywnego dzieje się w Gdyni,też mnie to cieszy, bo to nasz region. Ogólnie jak w Polecę się coś dobrego dzieje, Jestem przeszczęśliwy. Pozdrawiam.

            • 8 1

          • ? Ani Szczurka, ani nawet Tuska o nic po powodzi nie obwiniałem. Niemiałem nawet pretensji do Pana Adamowicza, choć mógł podpisać pakt z JP2 i nie byłoby takich strat.

            • 7 2

        • SMS Schlezwig-Holstein wpłynie. (1)

          To już dogadane.

          • 2 1

          • Tym razem ma wpłynąć do Gdyni.
            Szczurek załatwił osobiście.

            • 2 0

      • I wieżowce

        • 3 1

      • (2)

        do Gdańska ? A gdzie wpłynie taki wycieczkowiec krętym i wąskim kanałem portowym? Co najwyżej do Westerplatte albo WOC.

        • 0 6

        • Przecież napisałem że będą stawac na Westerplatte. Oczywiście o ile umowa zostanie podpisana, na razie trwają rozmowy.

          • 6 0

        • A myślałeś że przy długim pobrzeżu będą cumować?

          • 4 0

  • "Od kwietnia 2016 roku port dysponuje już terenami [...]" (1)

    No i...? Takie duże, mocne nabrzeże w dyspozycji portu od kilku miesięcy i nic się nie dzieje? Coś powoli idzie "dążenie do komercjalizacji, czyli wydzierżawienia".

    • 16 9

    • a ty myślisz że takie dierżawy

      to się załatwia jak mieszkanie na wynajem, tu wchodzą ogromne pieniądze w grę kwestie prawne itd itp
      firmy analizuję po sto kroć czy inwestować czy nie a dzierżawa na pewno długoterminowa a nie na 1-2 lata.

      • 9 2

  • (1)

    baran oddaj to co jestes winien .Jade do ciebie wj

    • 16 2

    • oddaj

      Panie baran.Czas najwyższy oddać pieniądze ludziom!!!!!!

      • 7 1

  • Janusz Baran - Dwór Olilski

    A jego piękny hotel to ilu dostawców wysłał w kosmos??
    Pamięć krótka...

    • 50 1

  • Po co sąd? (1)

    Skoro nie płacili to wystarczyłby kij basketbalowy.

    • 18 4

    • Lepszy byłby kosz basebalowy.

      • 5 0

  • zdjęcie mówi wszystko co to za biznesmeni...

    • 22 4

  • gdyby (2)

    gdyby pelo byla u wladzy to dalej bysmy na dzialke czekali, brawo PiS brawo ja

    • 22 25

    • (1)

      Bzdury. To poprzedni zarząd sądownie odzyskał, a teraz nastąpiło fizyczne przekazanie. To nie jest taki łatwy proces, procedury, przekazania, spisy majątku itd...

      • 5 6

      • Polska była w ruinie, teraz wstaje z kolan. Daj mu nacieszyć się tą myślą, nim rzeczywistość dotrze do niego.

        • 3 5

  • oddaj

    Panie Baran.Oddaj pieniądze.Chyba czas!!!!!

    • 20 4

  • stocznia (3)

    • 0 1

    • stocznia (2)

      Teraz wszyscy są madrzy , bo się facetowi powinęła noga/inwestycja/.Ale prawda jest taka , ze jako jedyny w tej branży zbudował stocznie od podstaw.Koniunktura się zmieniła i facet sobie nie poradził.Nigdy nie byłem jego zwolennikiem , ale ilu ludzi miało u Niego pracę . Trochę obiektywizmu nigdy nie zaszkodzi.

      • 22 6

      • Tty (1)

        I jak tam zarabiali tego nikt nie pamięta tylko jechać potrafią jak facetowi nie poszlo taki my naród ehh

        • 5 3

        • Pamietam nijakiego Robercika który wmawiajac Albinowi jaki on jest mądry zlikwidował Maritim

          Pracowałem tam i do póki był tam Alfred Sz. szefem produkcji to Maritim prosperował. Kiedy zaczęto zatrudniać cwaniaków i złodziejaszków to nastąpiła katastrofa. Nikt w tej firmie nie dbał o porządek a ci którzy próbowali coś z tym bałaganem zrobić, byli zwalniani, mobinngowani i pop prostu likwidowani. Nowi menadzerowie, szefowie produkcji i pseudo budowniczowie doprowadzili pod przewodem Robercika do tego co dziś Maritim reprezentuje. Do Ruiny!!

          • 4 0

  • Kolejny nasz sukces! (1)

    Już widzę oczami wyobraźni te statki cumujące przy zwolnionym nabrzeżu! Właśnie brakowało kawałka portu właśnie w tamtym miejscu!? Już tylko pogłębimy kanał, za 100 milionów zrobimy obrotnicę dla licznie tam cumujących statków, uzbroimy nabrzeża w odpowiednią infrastrukturę, no lekko jeszcze przebudujemy torowiska i już będzie fajno, bardzo to pasowało do naszych dalekosiężnych planów odbudowy naszego przemysłu stoczniowego!? Trzeba dalej rozbudowywać porty, wybudować kolejny port w Elblągu, dorobić odpowiednią infrastrukturę drogową i kolejową, przekopać mierzeję i pokazać "gest Kozakiewicza" naszym wschodnim sąsiadom!

    • 14 5

    • będziemy mieli stocznie okrętów kosmicznych - będziemy budować dla kosmodromu w Gdyni!!!

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Leszek Pankiewicz

Od 2011 prezes zarządu Solwit SA. Aktywnie uczestniczył w rozwoju projektów inwestycyjnych w...

Najczęściej czytane