• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Symulatory na touch screenach

Marek Nowak
10 sierpnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Leonard Tomczak, właściciel firmy Unitest. Leonard Tomczak, właściciel firmy Unitest.

Wyposażenie Akademii Morskiej w Gdyni w symulator siłowni okrętowych bazujący na najnowszych rozwiązaniach technologicznych było dla Leonarda Tomczaka, założyciela firmy Unitest, wydarzeniem szczególnym. Jest on absolwentem tej uczelni - mechanikiem okrętowym, tutaj też był adiunktem. Doktorat obronił natomiast na Politechnice Gdańskiej.



Czy masz kontakt z technologią touch screen?

- Gdy założyłem firmę Unitest Gdańsk w 1990 roku w Gdańsku, zajmowaliśmy się produkcją urządzeń diagnostycznych dla potrzeb morskich
- wspomina Leonard Tomczak. - Następnie zaczęliśmy tworzenie prostych modułów służących studentom do zapoznania się z zasadą działania urządzeń okrętowych takich jak wirówki, wymienniki ciepła, sprężarki. Na tej bazie zaczęliśmy tworzyć symulatory w wizualizacji dwu-, a następnie trójwymiarowej. W chwili obecnej jesteśmy skoncentrowani głównie na projektowaniu i produkcji symulatorów siłowni okrętowych w wersji sprzętowej i programowej.

Warte podkreślenia jest, że produkt i technologia zostały stworzone przez Unitest od podstaw i są nadal rozwijane. W Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym, gdzie firma ma swoją siedzibę, tworzone są także symulatory statków dostawczych platform wiertniczych.

Symulator UNITEST w Akademii Morskiej w Gdyni. Symulator UNITEST w Akademii Morskiej w Gdyni.
Symulatory Unitestu, bazujące na pełnej wirtualnej wizualizacji trójwymiarowej, należą do światowej czołówki tego typu sprzętu i wykorzystywane są w procesie dydaktycznym studentów i kadry morskiej (szkolenia doskonalące umiejętności) w ponad 60 krajach. Ich odbiorców znaleźć można zarówno w największych państwach świata, takich jak Chiny, Rosja, Australia, Ameryka Północna, jak i wszędzie tam, gdzie znajdują się szkoły morskie, przykładowo: Filipiny, Indonezja, Finlandia, Chorwacja)

Wirtualna siłownia okrętowa. Wirtualna siłownia okrętowa.
- Posiadamy obecnie sześć oddziałów naszych dystrybutorów
- mówi Tomczak. - Głównym jest PC Maritime z Londynu, mamy też przedstawicielstwa we Włoszech czy Tajlandii.

Wizualizacje prezentowane na wirtualnych symulatorach siłowni okrętowych Unitestu przygotowywane są na bazie dokładnej dokumentacji fotograficznej i filmowej. Dotykając jednego z ekranów symulatora możemy przejść do innych części pomieszczenia i przyjrzeć się konkretnym urządzeniom. Osiągnięty efekt można porównać do realistycznej gry komputerowej. Poprzez wczytanie odpowiedniego oprogramowania możemy też stosunkowo łatwo znaleźć się w siłowni innego statku.

Leonard Tomczak podkreśla, że głównym celem firmy jest zapewnienie symulacji siłowni okrętowej maksymalnie zbliżonej do warunków rzeczywistych. Okazuje się też, że nie można byłoby tego osiągnąć bez zastosowania technologii ekranów dotykowych.

- Technologia touch screen jest już powszechnie stosowana w najnowszych siłowniach okrętowych, choć gdyby ktoś kilka lat temu powiedział, że będziemy dotykać ekranu komputera w siłowni, by uruchomić jakieś funkcje, nikt by mu nie uwierzył - podkreśla Henryk Śniegocki, Prorektor ds. Morskich Akademii Morskiej w Gdyni. - Jestem przekonany, że zakupiony przez Centrum Doskonalenia Kadr symulator to najwyższa światowa technologia. W takim zestawieniu nie ma go jeszcze nigdzie na świecie.

Symulator dla Akademii Morskiej w Gdyni powstał w przeciągu trzech miesięcy, a zainstalowany został przez Unitest już w czerwcu. Po przeszkoleniu kadry instruktorów AM, wzbogacono o zajęcia na nim pierwsze kursy doskonalące kwalifikacje mechaników okrętowych.

Miejsca

Opinie (19)

  • czy naprawdę tytułu (1)

    nie można napisać języku polskim? (wystarczyło napisać - ekran dotykowy)
    :)
    Artykuł ciekawy.
    Pozdrawiam autora.

    • 65 4

    • polska język obciachowa, dizś musi być inglisz, ponglisz albo podobnie, żeby buraki podchwyciły...

      szczyi tałer w oliwia gacie koło riwjery przy łoterfroncie.

      • 23 1

  • hmm (1)

    Nie chcę się mądrusiować ale lepiej tytuł by brzmiał : "Symulatory na dotykowych ekranach" :) pewnie niedługo będziemy mówić "idę do Shopu, kupić milk i zapłacę money..." :)

    • 37 1

    • ...albo credit cardem ;)

      • 3 0

  • Do ankiety.

    "polecamy" PUP Gdańsk, 3maja 9, tam wszystko jest na "tacz skrin" XD

    • 13 0

  • (2)

    Symulator mialem okazje uzywac podczas zajec. Nie ten co tu przedstawiono, ale bardzo podobny w 3D. Idealna sprawa dla przyszlych mechanikow.
    Co do "tacz skrin" to na statku mialem taki dotykowy panel do palnika kotła. Prawie jak smartfon:)

    • 7 2

    • przyjdzie taki do maszyny i tak bedzie zamotany..

      • 4 1

    • a w Angry Birds idzie zagrać?

      • 6 0

  • Mam prośbę- możecie dawać mniejsze zdjęcia do artykułów? Bo na tych prawie coś widać!

    • 13 0

  • A ja sie wymadrze (2)

    Zbiornik paliwa obok tablicy rozdzielczej?! "safety first!".

    • 6 3

    • ej slabo sie madrkujesz (1)

      to co widzisz to pomieszczenie agregatu awaryjnego i zawsze wszystko upychaja w jednym pomieszczeniu tj rozdzielnie, agregat i zb paliwa

      • 6 1

      • Wiem lepiej, co widze niz Ty

        Tylko roznica miedzy nami polega na tym, ze Ty pewnie pracujesz na jakims klasyku (BC, GC, RoRo), a ja na "troche" wyzszej technologii i wymaganiach.
        I mowie Tobie raz jeszcze - bzdura.

        • 0 0

  • osobiście wolę symulator czołgu

    • 3 0

  • (2)

    A byles kiedys na statku ?? to jest zbiornik zamkniety z odpowiednimi atestami, i na statku na prawde tak to wyglada :) zreszta pracowalem ponad rok przy produkcji jednego z symulatorow, i "niusansow" jest tam tysiace, mozecie mi wierzyc na slowo, i odziwio zgodze sie z autorem tekstu, nigdzie na swiecie nie ma takich symulatorow Unitest jest jak narazie jedyny i najbardziej zaawansowany w tej kwestii Dzieki programiscie z Unitestu ktory od 0 napisal silnik (pozdrawiam Cie Rafał) Swego czasu podobno Rolls Royce podjal sie wyzwania ale polegl :) to o czyms swiadczy.

    • 8 1

    • Zbiornik zamkniety?

      To ja odbije pileczke - a TY byles kiedys na statku?
      Odpowiem za Ciebie - nie byles.
      Baw sie dalej symulatorami.

      • 1 0

    • Silników się nie pisze tylko odpala

      • 0 0

  • A ja byłem......

    A ja byłem w Szkole Morskiej w 1952.....
    Ej łza się w oku kręci!

    • 11 0

  • touch screen.... jezeli jest polskie tlumaczenie to POWINNISMY przetlumaczyc na polski.......
    Jako byly absolwent WSM-ki wydz. mechanicznego z 1981 roku symulatory silowni byly w planach....postep w elektonice I jej zastosowaniu w technologi maszynowni jest wrecz niewiarygodny.... jako mechanic okretowy mam z tym doczyniania na codzien na moim promie...
    Gratulacje dla tworcow symulatora....

    • 5 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mikołaj Lipiński

Ekspert w obszarze fuzji i przejęć, funduszy PE/VC oraz zarządzania finansami firm. Doświadczenie...

Najczęściej czytane