• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sześć zamiast ośmiu godzin pracy. Czy to realne?

Agnieszka Śladkowska
19 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
40-godzinny tygodniowy czas pracy w Polsce to obecnie najdłuższy w Unii Europejskiej. Średnia to 38 godzin, a i tak dzięki układom zbiorowym wymiar jest dużo niższy od tego, który przewiduje prawo. 40-godzinny tygodniowy czas pracy w Polsce to obecnie najdłuższy w Unii Europejskiej. Średnia to 38 godzin, a i tak dzięki układom zbiorowym wymiar jest dużo niższy od tego, który przewiduje prawo.

Szwedzi zdecydowali się na eksperyment. Sześć zamiast ośmiu godzin pracy ich zdaniem potrafi zdziałać cuda. Wzrost motywacji, równowaga między życiem prywatnym i zawodowym, zadowolenie z wykonywanych obowiązków. Choć to rozwiązanie dla wybranych, jeśli któraś z polskich firm odważy się na podobny krok, poza rozgłosem może sporo zyskać.


Czy 6-godzinny czas pracy zmotywowałby cię do efektywniejszego wykonywania obowiązków?


Ostatnio polskie media rozpisywały się o eksperymencie, który przeprowadzono w jednym ze szwedzkich domów opieki. Na czym polegał? Skrócono tam czas pracy do 6 godzin dziennie. Na takie rozwiązanie zdecydował się też sąsiedni oddział Toyoty. Tam jednak sześciogodzinny dzień pracy obowiązuje od... 13 lat i zarówno pracownicy, jak i pracodawca są zadowoleni z takiego rozwiązania.

Co faktycznie daje krótszy czas pracy? Czy to dobry sposób na zwiększenie motywacji i efektywności pracowników czy propozycja, która rozleniwi zespół? Szwedzi przyjmują pierwszą opcję, a wszyscy z ciekawością czekają na wynik przeprowadzonego eksperymentu. Bo dla porównania do udziału zaproszono także drugi dom opieki, w którym pracownicy nadal mają ośmiogodzinny dzień pracy.

Trójmiejscy pracodawcy

Pytanie o sześciogodzinny dzień pracy skierowaliśmy do tych pracodawców z Trójmiasta, którzy często podkreślają swoje elastyczne nastawienie i propracownicze działania. Chcieliśmy wiedzieć, w jakich warunkach można wprowadzić mniejszy wymiar pracy i jakie korzyści dostrzegają z tego dla siebie i pracowników. W końcu według Komisji Europejskiej Polacy to jeden z najbardziej zapracowanych narodów Unii, prześciga nas tylko Grecja. I choć i my, i Grecy powinniśmy pracować 40 godzin tygodniowo, spędzamy w niej odpowiednio 42,5 i 44 godziny. Na drugim biegunie mamy Francuzów, którzy dzięki układom zbiorowym w wielu gałęziach gospodarki już dawno wprowadzili sześciogodzinny dzień pracy.

- Efektywność pracowników nie zależy od tego, ile godzin spędzają w pracy, ale od tego, w jakim stopniu są w stanie wykorzystać ten czas - zauważa Lucyna Federowicz, dyrektor ds. personalnych i strategii GPEC, w którym pracownicy dostają m.in. dodatkowy miesiąc urlopu po urodzeniu dziecka.
Nikogo pewnie nie zdziwią wyniki badań, które pokazują, że w pracy wcale ośmiu godzin nie poświęcamy na zadania zawodowe. W ankietach przeprowadzonych przez firmę Sedlak&Sedlak jedni przyznawali się do kilku, inni do kilkunastu godzin w tygodniu poświęcanych na rzeczy niezwiązane z pracą w jej formalnym czasie.
Raport z badania pokazuje, że ponad 1/3 pracowników przyznaje się do marnowania od kilku do kilkunastu godzin w tygodniu na rzeczy, które nie są związane z pracą. Raport z badania pokazuje, że ponad 1/3 pracowników przyznaje się do marnowania od kilku do kilkunastu godzin w tygodniu na rzeczy, które nie są związane z pracą.

Charakter pracy, który sprzyja skracaniu

Bez wątpienia są zawody, w których skrócenie czasu pracy wydaje się wyjątkowo proste i takie, w których ze względów technicznych wymagałoby to dodatkowych nakładów finansowych ze strony pracodawcy.

- Jeśli praca wymaga wysokiego skupienia, którego nie sposób utrzymać przez wiele godzin, wtedy ośmiogodzinny dzień pracy zwyczajnie nie ma sensu. I tu warto rozważać inne opcje. Przy stanowiskach, które wymagają dostępności w godzinach, w jakich działa firma i jej otoczenie biznesowe, takie rozwiązanie jest trudniejsze do zrealizowania - wyjaśnia Andrzej Jędrzejczak, który zajmuje się PR w Bluemedia. - Ale jeśli pracownik jest w stanie zrealizować powierzone zadania w ciągu sześciu godzin, to skrócenie ustawowego dnia pracy może przynieść same korzyści - dodaje.
Wymierne korzyści dla obu stron

Jakie to korzyści? Ze skróconego czasu pracy mogą czerpać obie strony. Mniej godzin poświęconych na pracę wcale nie oznacza niższej efektywności. Wręcz przeciwnie.

- Tak naprawdę elastyczne godziny pracy pozwalają zwiększyć efektywność i lepiej pogodzić pracę z życiem prywatnym. Pomocna dla pracowników jest też praca zdalna, która przy dzisiejszej technologii świetnie się sprawdza - zauważa Julia Łaszkiewicz, członek zarządu Ekolanu, w którym większość współpracowników ma możliwość indywidualnego dostosowania godzin i trybu pracy do swojej sytuacji.
Największym minusem ośmiogodzinnego dnia pracy jest właśnie trudność pogodzenia życia zawodowego z prywatnym. To może powodować problem w obu sferach. Pracownik, który nie ma czasu dla rodziny, po pierwsze ma wyrzuty sumienia związane z zaniedbywaniem roli partnera, rodzica, przyjaciela, po drugie jest narażony na więcej konfliktów w życiu prywatnym.

- To wtórnie wpływa na jego produktywność. Nieporozumienia z domu przenosimy do pracy. W pracy potrzebujemy więcej czasu, żeby skupić się na zadaniach, więc później wracamy do domu i koło się zamyka - wyjaśnia Małgorzata Osowiecka, psycholog Uniwersytetu SWPS w Sopocie. - Sześciogodzinny czas pracy byłby dużym wsparciem właśnie dla zachowania równowagi między pracą a rodziną - dodaje.
Wymieniając plusy skróconego dnia pracy nie można zapomnieć o jego wpływie na zdrowie.

- Kiedy jesteśmy wypoczęci i zrelaksowani, nasza praca staje się bardziej efektywna. Z punktu widzenia pracodawcy zdecydowanie bardziej cenimy sobie jakość pracy niż liczbę godzin "wysiedzianych" w biurze. Na dziś zapewniamy pracownikom czasoumilacze w postaci masażerów, konsoli czy hamaków, ale widzimy też duży potencjał w sześciogodzinnym czasie pracy i czekamy na wyniki badań - przyznaje Alicja Sawicka, kierownik Działu Rekrutacji Sii Gdańsk.
My też czekamy i liczymy, że uda nam się opisać przykład lokalnej firmy, która zdecyduje się na podobny do szwedzkiego eksperyment.

Nie zmienia to jednak faktu, że skracanie czasu pracy to wybór dla nielicznych firm, a nie kierunek, w którym pójdzie polska gospodarka.

- Musimy pamiętać, że Polska to nadal kraj na dorobku. Skracanie czasu pracy sprawdzi się w krajach, w których jest nadwyżka siły roboczej, duża efektywność procesów produkcyjnych. Musimy jeszcze poczekać na takie rozwiązania. Dziś nie jesteśmy do tego gotowi ani mentalnie, ani gospodarczo. Na razie dobrym pomysłem jest uelastycznianie godzin pracy, możliwość pracy z domu czy ruchomy czas pracy. Na to rozwiązanie coraz częściej są otwarte firmy z Trójmiasta - mówi Zbigniew Canowiecki, prezes Pracodawców Pomorza.

Opinie (187) 6 zablokowanych

  • Po wyborach jak najbardziej realne. 6 godzin pracy + 2 godziny modlitwy. (15)

    • 375 174

    • Muslim (2)

      Wolę takie rozwiązanie, niż chodzenie na modlitwę co 5h...

      • 51 32

      • Ja wole 6h pracy, 0h modlitwy. No ale co kto lubi.... (1)

        • 57 11

        • .a Ja wolę...Platformę Obywatelską...

          ...0h pracy,0 h modlitwy,za to kraść mogłbym cały czas.I co?

          • 31 17

    • Wolę 6 godzin pracy + 2 godziny modlitwy niż (8)

      Zasuwać codziennie do MECZETU co może w niedalekim czasie stać się rzeczywistością :/

      • 54 44

      • (5)

        Jak jesteś katolikiem to po co chcesz do meczetu łazić ?

        • 44 25

        • (4)

          jak masz minimum oleju w głowie to chyba łatwo zrozumieć o co mu chodzi

          • 29 36

          • (3)

            Wszyscy dobrze wiedzą, o co mu chodzi - o chrzanienie głupot i powtarzanie bzdur po innych, którzy chcą ludzi nastraszyć.

            • 30 22

            • ? (2)

              tia
              a dlaczego słyszymy ostatnio o zamykaniu granic i budowie płotu granicznego w krajach na zachód od Polski?

              • 13 13

              • Polaków straszą

                • 7 4

              • Jest to prewencja, by sytuacja nie wymknęła się spod kontroli. To wszystko.

                • 8 4

      • A co chcesz zmienić wiarę ??? (1)

        Bo to, że meczet postawią tobie pod oknem nie obliguje Ciebie do chodzenia do niego.
        Znając życie to do kościoła także nie uczęszczasz, bo tacy najwięcej szczekają o meczetach.

        • 20 8

        • Lepiej niech nie chodzi , bo dostanie meczetem po głowie.

          • 0 0

    • a ja wiecznie słuchałem utyskiwań naszych nowoczesnych , światłych ekspertów (2)

      od rynków pracy, że my Polacy to jesteśmy lenie bo mamy w całej Europie najwięcej wolnych dni świątecznych przez co po prostu nie robimy nic innego tylko świętujemy i piknikujemy i robimy wstyd na całą Unię Europejską
      a tu okazuje się, że jednak jesteśmy w ogonie razem z Rumunami gdzie tydzień pracy dla niewolnika oficjalnie wynosi 40 godz tyg..... a w praktyce wiadomo,że i duuużo więcej

      • 27 0

      • A kto ci wogóle każe pracować ?! (1)

        Możesz nie pracować i nie będziesz się czuł jak niewolnik.

        • 4 4

        • A dasz mu jeść ? Nakarmisz rodzinę ? Opłacisz rachunki ?
          A może wczasy zafundujesz?

          • 0 0

  • Pogadać to my sobie możemy nawet o złotych górach. (7)

    • 176 2

    • Stocznia (4)

      Powiem wam ze to jest dobre rozwiazanie u nas w Stoczni np jest zespol liczacy 20 osob polowa pracuje nadgodziny po 4 to jest dodatek do godz 50 procent, teraz wez pod uwage ze ci ludxie nie robia nadgodzin to mozna zwiekszyc zaloge do 30 i podzuelic na 2 zmiany !

      • 8 9

      • A skąd na zus i inne podatki ? (3)

        Obciążenia podatkowe w zaproponowanym wariancie dla firmy wzrosną dwukrotnie.

        Skąd na to wziąć ?

        • 11 4

        • To są obciążenia pensji pracownika a nie przedsiębiorcy. (2)

          Wszystkie podatki obojętnie na kogo są nakładane płaci zawsze pracownik. Realnie, z pensji brutto powiedzmy 2000 pln, do twojej dyspozycji pozostanie około 800 złotych. Reszta to twój podatek dochodowy, podatek VAT, akcyza, inflacja, podatek dochodowy twojego szefa, podatek na służbę zdrowia, z której ty nic nie masz i podatek na system emerytalny, z którego emerytury nie dożyjesz.

          Podatek płacony podczas odbioru pensji (dochodowy), czy później podczas robienia zakupów (VAT, akcyza) w sklepie tak samo opodatkowuje twoją pensję.

          Podatki płacone przez przedsiębiorce zostają uwzględnione w artykułach które kupujesz, więc tak na prawdę to ty je płacisz.

          Przymusowa danina na rzecz państwa, z której praktycznie nic nie masz to także podatek (służba zdrowia, system emerytalny)

          Inflacja to podatek którym opodatkowuje się wszystkich. Jest to podatek jaki płacimy we wzroście cen, za drukowanie pieniądza na masową skalę przez NBP, oraz kreację pieniądza bezgotówkowego przez banki komercyjne.

          • 10 2

          • W stoczni was tego uczo? (1)

            • 2 9

            • Poziom gimnazjum.

              • 0 4

    • Dokładnie (1)

      Tymczasem u nas obowiązuje "Polskie 8 godzin" czyli praca od 8 do 8 :)

      • 19 1

      • oczywiście nadgodziny bez dodatku za nadgodziny bo to przeżytek z PRLu :)

        • 3 0

  • (15)

    Dla mnie 6 godzin to byłaby taka motywacja ze bym sie wyrobiła ze wszystkim. I ten komfort. Wreszcie bez ciagłego gonienia. Do pracy , po dziecko, zrobic obiad, sprzątnąć, mieć czas dla siebie, dla partnera

    • 329 10

    • Dzieci (1)

      Nikt nie zwroci straconych hodzin z dxiecmi

      • 42 9

      • Chyba raczej bez dzieci ?

        • 25 9

    • więcej czasu dla siebie i dzieci (9)

      my robimy obiady na tydzień z mężem- w soboty, mrozimy,
      a na co dzień tylko dogotowujemy ziemniaki, ryż, kaszę.
      Przez kilka lat nabraliśmy wprawy, zajmuje nam to tyle ile zrobienie jednego porządnego 3-daniowego obiadu- praca na dwie ręce. No i inwestycja w porządną zamrażarkę, by umieścić zupy w dużych szklanych słojach.
      Polecam- jest lżej.

      • 12 25

      • (1)

        A my wozimy słoiki od mamusi na caly miesiac, zimą nie ma problemu, wiekszosc trzymamy na parapecie.

        • 35 7

        • To macie wygodnie, że mama wam przygotowuje posiłki

          • 7 6

      • trzymasz zupe w szklanych słoikach w zamrażarce znaczy? (4)

        • 22 1

        • tak, mam słoje ze szkła do zamrażarki- kupiłam za granicą (3)

          i trzymamy tam zupy przygotowane w soboty na dni w następnym tygodniu,
          rano wyjmuję i w lodówce się odmraża,
          po pracy- tylko podgrzewamy i szybko siadamy do obiadu

          • 3 8

          • - Co w tym tygodniu na obiad? -Krupnik. (2)

            • 9 1

            • A jutro? Jutro znowu będzie po mi do ro wa :)

              • 8 2

            • Niedziela rosół później pomidorowka

              • 8 0

      • Jedyne co moge zrobić to wspólczuć. (1)

        W sobotę zamiast marnowac czas nad garami lubie zabrac gdzieś dzieci, zjesc cos poza domem. A jak leje mozna raz na jakis czas pobawic sie dla frajdy, rowniez z dziecmi, w przyrzadzenie fajnego posilku. U ciebie gotowanie jest przykrym obowiazkiem na akord, u mnie jest przyjemnoscią.

        • 8 12

        • u mnie zrobienie obiadu w sobotę na kilka dni zajmuje nam do 3 godzin, rano

          maksymalnie do 12.00-tej,
          potem jeździmy na Kaszuby ( mamy swoje miejsce za Gowidlinem), tam odpoczywamy, robimy ognisko, zapraszamy znajomych, chodzimy na grzyby,
          jeździmy na rowerach,
          śpimy długo w niedzielę rano, wracamy ze wsi, i też sobie po drodze gdzieś jemy obiad,
          ale tak sobie robimy te obiady na zaś, by ułatwić spożywanie posiłków w codzienny zabiegany dzień.

          • 9 5

    • wychodzi na to że wibrator lepszy od partnera

      • 9 1

    • (1)

      ale zaplaca Ci również za 6 godzin

      • 7 0

      • dokładnie, o tym nikt nawet nie zająknie się :)

        • 3 0

  • Realne (3)

    o piętnastej spadam do domu

    • 79 3

    • (1)

      Pfiii ja juz od 11 jestem w domu. Teraz juz spadam spac bo na 20 znowu do roboty

      • 31 1

      • Tylko że ja 6 godz. jestem w robocie a kolega nocne dyżurowanie widzę że uskutecznia :)

        • 2 8

    • U nas wysokość dniówki jak za max 3 godziny pracy wiec jak najbardziej realne

      • 1 0

  • (2)

    To ja juz sie teraz pogubilem 40h to nadgodziny ? Tygodniowo ? A soboty i niedziele tez liczą? Hmmm 300h miesiecznie to ile to na tydzień wychodzi? Bzdura jakas.

    • 26 15

    • Spokojnie (1)

      Poprostu urzedasom nie chce sie tyle w robocie siedziec. Zwykly robol dalej bedzie po 14h dziennie zap......

      • 27 3

      • Budowy

        Na budowach minimum to 10h dziennie a jak trzeba to 14 + soboty też się pracuje. Tylko urzędnicy pracują po 8 godzin i dla nich są te prawa, o biednych nauczycielach nie wspomnę:D Ci się przepracowują...

        • 1 0

  • Z niewolnika nigdy nie zrobi się dobrego pracownika, czasy się zmieniają a to ciągle aktualne (3)

    • 108 0

    • Pamietajmy o jednym, normy pracy dotyczą umów o pracę a nie umów zlecenie ! (2)

      Tak samo jak pensja minimalna, dodatek za nadgodziny, urlop wypoczynkowy, odpowiedzialność do 3-krotności pensji, itp, to są prawa, które większości z nas już nie dotyczą. Przestajemy być już pracownikami, stajemy się wyrobnikami, bez praw, na umowie zlecenie.

      • 7 2

      • tak działa wolny rynek (1)

        • 0 1

        • Polska należy do tej eurokomuny i stąd takie prawo.

          Nie pisz "ić", tylko "idź".

          • 0 0

  • we Francji, z tego co wiem z TV , nie ma już 7-godzinnego dnia pracy (2)

    • 9 9

    • wiesz to z TV - to wiele wyjaśnia

      • 9 3

    • W Anglii niby pracuje sie 37 godzin - czyli mniej niz w Polsce!

      No, ale diable tkwi w szczegolach. W pracy spedzasz 8-9h dziennie, bo masz 30-60 minutowa przerwe na lunch. BEZPLATNA.

      Moja dziewczyna pracuje 9h, bo ma normalnie 8h i godzine przerwy. Stad moze jednak te glodne kawalki o tym, ze w Polsce sie najdluzej pracuje sa nie na miejscu.

      • 1 0

  • śmieszne (14)

    ja pracuje w stoczni w Gdyni na działalności jednoosobowej (jak większość) i jeśli nie zrobię min. 300 godzin w miesiącu to na Zus i VAT by nie starczyło a co dopiero by przeżyć cały miesiąc

    • 100 13

    • gratulacje :) !

      • 16 3

    • (7)

      Tez na działalności, pewnie niektórym się to wyda chore ale żeby zarobić, coś zarobić na plus pracuje po 12-16 godz. dziennie czasami 20 , w domu tylko śpię czasami 3,4 godz. w sezonie jak mam 2 dni w miesiącu wolne to dobrze poza sezonem 4-6 max , jakbym pracował 8 godzin nie mówiąc o 6 -sciu to bym na zus nie zarobił nie mówiąc o opłatach za mieszkanie , jedzeniu i innych rzeczach

      • 14 16

      • a zdanżasz pan?

        • 21 4

      • (4)

        Gościu, proszę cię..co ty masz za wydajność, może powinienieś się jednak przebranżowić albo zatrudnić na etacie, bo skoro 20h dziennie i ledwo ci styka na jedzenie to chyba jest coś nie tak?!

        • 35 7

        • (3)

          co ma piernik do wiatraka? gość dostaje ździerczą stawkę za godzinę i może mieć nawet wydajność milion procent a dochód się nie zmieni. polecam bardziej cenić swoją pracę i swój czas... sami psujecie sobie rynek

          • 14 1

          • Jestem taksowkarzem

            • 2 1

          • moze jednak slabo pracuje, skoro 20h dziennie i nic z tego nie ma? (1)

            Poza tym, praca dluzej niz 10h dziennie (mowie o PRACY, nie spedzaniu czasu w miejscu pracy) po 2-3 tygodniach zaczyna byc bardzo nieefektywna.

            Chyba, ze jestes strozem nocnym czy porterem i masz po prostu siedziec na miejscu.

            • 4 0

            • Mam sąsiada stoczniowca

              Wyrabia spokojnie 7 tyś miesięcznie. W domu spędza jakieś 7h. I wy śmiecie mówić, że wam na jedzenie nie starcza? To może przestańcie wydawać to wszystko na piwko.

              • 1 2

      • tak działa wolny rynek!

        • 1 0

    • Robisz u siebie

      Przedsiębiorcy (robiący dla siebie), prezesi (opłacani grubą kasą), wolne zawody (z elastycznym czasem pracy) i rolnicy (robiący u siebie) to inna bajka.

      • 7 1

    • efekt będzie taki, że za 6 godzinnym dniem pracy oczywiście przy jednoczesnym

      niezmniejszaniu pensji najbardziej by optowali URZĘDNICY

      • 17 1

    • Ile tego Vatu płacisz co miesiąc, bo ZUS to 1100?

      • 12 1

    • Jak ci się nie podoba to się zwolnij
      na twoje miejsce czeka dwudziestu chętnych
      a z drugiej beczki
      godz 12:02 a ty masz czas na pisanie bzdetów
      w pracy?

      • 14 3

    • racja

      Masz racje ale cos ci powiem,tez robie w Gdyni na stoczni,dzialalnosc i wszystko tak jak Ty tylko ze moja firma daje na ZUS i podatek z tym ze siedze w tej robocie od rana do świtu i nie mam na nic czasu wiec Obowiazkowo przydalo by sie max 8godz dziennie bez sobót ani niedziel i tak zaklady pracy powinny robic jeżeli nie to BHP i kara dla pracodawców.

      • 4 1

  • Realne (6)

    Pierwsza strona medalu:
    Realne jest 6h pracy dziennie, bo nawet eksperci wykazują iż człowiek efektywnie pracuje 4-5h, więc jestem na TAK.

    Druga strona medalu:
    To kwestia organizacji pracy. Im szybciej się zrobi to co się ma do zrobienia w ciągu dnia pracy, reszta to czas dla siebie. Można się rozwijać czytając e-booki :)

    • 67 11

    • albo pograć w quake (1)

      • 6 3

      • albo koleżankę z pracy kolnąć

        • 10 2

    • Spróbuj znaleźć czas dla siebie na kasie w markecie

      Albo przy zacieraniu tynków.

      • 23 2

    • (1)

      Jak ci się dzień pracy skraca do 4 godzin, bo zadanie ma być zrobione na taką a taką godzinę, to dopiero jest jazda :D Nie rozumiem i nie rozumiałam nigdy osób odsiadujących 8 godzin. Czas zadaniowy i wszyscy są zadowoleni.

      • 3 3

      • produkcja

        Nie powiem czego
        3 zmiany po 8h
        na każdej 15 - 30 minut na start (max 15-18 sztuk) żeby zaskoczyć rytm
        potem już 40-65 na godzinę zależnie od ilości ludków w ekipie
        przerwa po 4 godzinach półgodzinna
        i znowu ciężki start, bo już wszyscy zapomnieli jak to szło ;)

        6 godzin i co ? Cztery zmiany, 15-30 min. Na start i ile przerwy ?

        czas zadaniowy - nie
        ilość dobrych sztuk -tak
        szybsze tempo - nie ! Ludzie i maszyny już są na najwyższych obrotach

        • 1 0

    • chyba, że masz szefa / kierownika satrapę którego podstawowym zajęciem jest oglądanie obrazu z kamery nad twoją głową

      • 2 0

  • Proponuje podwyzki o 100% jednoczesnie zmniejszajac dzien pracy z 8 do 3 godzin! (6)

    Politycy to obiecaja a przedsiebiorcy beda zmuszeni do podwyzek.

    • 54 15

    • Spoko. Tylko te 3h to tygodniowo a nie dziennie i podwyzka 1000% a nie 100. Z tym ze musiałbyś zostac politykiem.

      • 7 2

    • Zawsze mozesz wyemigrowac jak cos nie pasuje.

      • 3 5

    • Zmuszeni ? Nie za bardzo.

      Posłuchaj jak się robi: rozwiązujesz umowę o pracę z pracownikiem. Następnie podpisujesz z nim umowę zlecenie i możesz mieć głęboko w .... tą pensję minimalną, możesz mu płacić 1zł za godzinę. Poza tym, na umowie zlecenie nie będziesz musiał płacić dodatków 50% za nadgodziny. Takiemu pracownikowi nie należy się płatny urlop i łatwiej rozwiążesz z nim umowę, jak co.

      Dla polityków to same sukcesy, pensja minimalna wzrasta. Poza tym, średnia krajowa również wzrasta, bo na umowach o pracę pozostaną już tylko najlepiej opłacani specjaliści, reszta będzie tyrać na zlecenie, które do średniej się nie liczy. Same korzyści, idziemy na wybory.

      • 9 1

    • Polska to nie socjalistyczna Europa zachodnia, nie mówiąc o Skandynawii

      Zatrudniasz na umowę o dzieło, dajesz 1,50pln na godzinę i jechane. Wszystko legalne i zgodnie z polskim niewolniczym prawem. Przy tym bezrobociu bez problemu znajdziesz Janów. Rotacja będzie spora, ale koszty pracy spadną ci do afrykańskich. Oczywiście zamydlaj, że rozwój, nauka zawodu itp. Mnóstwo młodziaków przyjdzie aby za darmo zdobyć doświadczenie.

      • 0 1

    • a 8-godz. dzień pracy po I w.św. wymyślili robotnicy, kapitaliści czy (1)

      politycy?

      • 0 0

      • złe komuchy

        tak samo jak zakaz pracy dzieci i kobiet w ciąży, obowiązkowe ubezpieczenia społeczne, wymuszenie stosowania zasad BHP itd

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Waldemar Kucharski

współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej...

Najczęściej czytane