• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejski LYNK odpowiedzią na Ubera

Robert Kiewlicz
17 czerwca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Czy usługa LYNK "przebije się" na trójmiejskim rynku taksówkowym? Już dziś o klientów walczą nie tylko oficjalne, licencjonowane taksówki, ale i przewoźnicy bez licencji taksówkowej, a lokalnym rynkiem interesuje się także amerykański potentat na rynku przewozów samochodowych - Uber. Czy usługa LYNK "przebije się" na trójmiejskim rynku taksówkowym? Już dziś o klientów walczą nie tylko oficjalne, licencjonowane taksówki, ale i przewoźnicy bez licencji taksówkowej, a lokalnym rynkiem interesuje się także amerykański potentat na rynku przewozów samochodowych - Uber.

Nowa usługa transportowa na trójmiejskim rynku, czyli LYNK, pozwala na zamówienie przejazdu na dowolnej trasie, samochodem wybranej klasy. Dodatkowo klient dokładną cenę usługi poznaje jeszcze przed zamówieniem auta, a u kierowcy nie płaci ani grosza. Wszystko odbywa się za pomocą aplikacji. Czy lokalna firma poradzi sobie w konfrontacji z takim potentatem jak Uber, który już zainteresował się trójmiejskim rynkiem?


Co wpływa na wybór danej firmy taksówkowej?


LYNK to młoda firma z siedzibą w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym w Gdyni. Jej inwestorem jest polska firma Global Automotive Group - właściciel wypożyczalni samochodów działającej na rynku Europy Środkowo-Wschodniej. Aplikacja mobilna, stworzona i zarządzana przez spółkę, poprzez świadomy wybór samochodu i kierowcy oraz pełną kontrolę wydatków ma ułatwić pasażerom korzystanie z usług transportowych.

Czytaj też: "Taksówki" bez licencji. Uber szuka chętnych w Trójmieście

Działanie aplikacji jest proste. Klient zakłada profil w serwisie transakcyjnym LYNK i pobiera bezpłatną aplikację. Dokonując zamówienia wystarczy podać w aplikacji adres, pod który ma przyjechać kierowca (lub lokalizacja zostanie pobrana automatycznie za pomocą GPS) i adres docelowy podróży. Można również określić preferencje co do auta. Aplikacja wylicza koszt przejazdu na podstawie mapy i warunków drogowych w czasie rzeczywistym, a finalna cena za usługę jest znana pasażerowi jeszcze przed jej zamówieniem. Opłaty za przejazd są pobierane z indywidualnego konta na wcześniej utworzonym profilu. Zasilanie środków na koncie odbywa się przelewem lub za pomocą karty.

Po każdym przejeździe wystawiana jest faktura, która automatycznie pojawia się w profilu klienta. LYNK w swojej ofercie ma również specjalną usługę dla firm. Rozwiązanie LYNK Biznes monitoruje podróże oraz daje pracodawcom prosty sposób rozliczania pracowników za przejazdy służbowe.
Aplikacja LYNK wylicza koszt przejazdu na podstawie mapy i warunków drogowych w czasie rzeczywistym, a finalna cena za usługę jest znana pasażerowi jeszcze przed jej zamówieniem. Aplikacja LYNK wylicza koszt przejazdu na podstawie mapy i warunków drogowych w czasie rzeczywistym, a finalna cena za usługę jest znana pasażerowi jeszcze przed jej zamówieniem.

- Dostrzegliśmy, że dla klientów korzystających z usług transportowych bardzo ważna jest gwarancja ceny. Nasza aplikacja umożliwia poznanie dokładnej opłaty za przejazd jeszcze przed rozpoczęciem podróży. Decydując się na podróż samolotem, statkiem, autokarem czy pociągiem dokładnie wiemy, jaka będzie cena - mówi Michał Marcinik, prezes zarządu LYNK. - Taksówka to jedyny środek transportu na świecie, w przypadku którego rozpoczynając podróż nie mamy pojęcia, ile zapłacimy. To tak, jakby wsiąść do samolotu z Gdańska do Londynu i dopiero po wylądowaniu dowiedzieć się, jaka jest opłata. Obecne rozwiązania IT umożliwiają przygotowanie dokładnych kalkulacji i my w swojej usłudze proponujemy je naszym klientom.

Więcej: Powrót z imprezy: autobus, pociąg czy taxi?

Samochody LYNK nie mają oznaczeń typowych dla taksówek i spełniają określone przez firmę standardy, np. rok produkcji, stan techniczny i wielkość. Po każdej podróży klient może ocenić kierowcę. Flota samochodów LYNK to obecnie ponad 30 aut. Firma cały czas pozyskuje nowych partnerów, zarówno kierowców z własnymi samochodami, jak i kierowców, którzy będą korzystali z samochodów udostępnionych przez LYNK.

- Ze względu na wielość skomplikowanych przepisów prawnych dotyczących przewozu osób, model biznesowy LYNK został zaprojektowany przy udziale kancelarii prawnych, a przepisy poddawane były wnikliwej analizie. Co za tym idzie, firma posiada niezbędne licencje oraz zaświadczenia uprawniające do przewozu osób - mówi Marcinik.

Miejsca

  • Lynk Gdynia, al. Zwycięstwa 96/98
  • PPNT Gdynia Gdynia, al. Zwycięstwa 96/98

Opinie (108) 1 zablokowana

  • (9)

    Nie chcę wszystkich wrzucać do jednego wora, ale taksówkarze to cwaniaki gaduły, i naciągacze, spece od wszystkiego, dla mnie to oni żyją w półświatku. Im wcześniej rozwali się ten chory monopol tym lepiej.

    • 129 19

    • spadaj

      • 3 29

    • Dobra dobra (7)

      ale czy trzeba ich "rozwalać" nielegalnymi metodami ? Przecież kierowcy LYNK nie mają żadnej odpowiedzialności za przewóz ludzi, firma się będzie uśmiechała do pierwszego problemu - wypadku, gdzie klient lub kierowca będzie poszkodowany. Zakład ?

      • 11 10

      • nielegalne ?? (6)

        ówek czytaj ze zrozumieniem LYNK działa legalnie i kierowcy też , posiadaja licencje na przewóz osób sa ubezpieczeni a z tego co wiem jeżdża nowymi toyotami i widziałem fotki nowego meriola na fb więc sporo lepiej niż uber czy taxi a ceny maja stałe nie ma taryf nocnych itd wiec zapłacisz mniej niz taxi

        • 5 8

        • A kto tam za darmo będzie swoje toyoty i mercedes zajezdzal juz w asach narzekają, czekać aż im zaczną padać auta

          • 5 0

        • do tom (4)

          Gdyby mieli licencje to by to była firma taxi, zgodnie z ustawą praw o ruchu drogowym samochody do 9 osób z licencją to taxi powyżej to przewóz osób...

          • 4 2

          • to chyba idei nie zrozumiałeś. samochody u nich są nieoznakowane - nie mają kogutów itd.

            • 1 0

          • YHM na pewno

            Przewóz osób zaczyna się od 8 osób licząc z kierowcą

            • 3 1

          • licencja (1)

            odsyłam do lektury w UM Gdynia i nie tylko tam jest licencja na przewóz osób samochodem osobowym musisz mieć certyfikat kompetencji zawodowej zdajesz egzaminy i mozesz sie starać o takowa licencje ewętualnie mozesz zatrudnić kogoś kto ma taki certyfikat i wtedy mozesz sie ubiegać o licencje warunki sa dokładnie takie same jak na autobus czy transport drogowy "TIR" wiec koszty sporo wieksze jak na taxi nie zabierajcie głosu na tematy których nie ogarniacie

            • 2 0

            • jeszcze

              posiadajac taka licencje nie mozna mieć oznakowanego auta w żaden sposób

              • 0 0

  • Porażka

    Pomysł fajny, ale nie zdecydowałem się na zainstalowanie aplikacji androidowej na swoim telefonie.
    Aplikacja wymaga kosmicznych uprawnień - może sama dzwonić na numery płatne, pobierać moje kontakty i kalendarz. To nie są normalne uprawnienia których bym się spodziewał w appce do zamawiana taksówki.

    • 139 9

  • Zdjęcie niezbyt aktualne. (6)

    Cygaro, balerony, 80-tka - wygląda na przełom tysiącleci ;)

    • 33 5

    • lata 80-90

      • 3 5

    • (2)

      Też na to zwróciłem uwagę. Zdjęcie wykonano chyba nieco po 2000r, bo 'jajko' ma już białe tablice.

      • 5 0

      • 2005 (1)

        W tym roku w Teatrze Wybrzeże było wystawiane Fantasy.
        ;-)

        • 4 0

        • niby tak ale większość taksówek to i tak ten sam szmelc...

          • 7 0

    • niestety ale zdjęcie aktualne ; (

      • 5 0

    • No ale to kosycarz! Rozumiesz? K-o-s-y-c-a-r-z !!!!

      • 3 1

  • Powodzenia! Fajnie, że to lokalna firma. Przynajmniej prowizje u nas zostaną.

    • 36 3

  • Trochę przesyt... (4)

    Zaczyna się walka na "Czerwonym Oceanie"... mamy lokalnych graczy iTaxi, MyTaxi, zagranicznego Ubera który się agresywnie zaczyna rozpychać (również w trójmieście). Do tego wszystkiego zaczynają wyrastać nowe firmy (taxity, cab4you, taxify a to tylko część) i naprawdę nie wiem czym chce zbudować nad nimi przewagę lokalny LYNK... Bez dużego kapitału na marketing nie wróżę sukcesu niestety. Pamiętajcie też, że to biznes bardzo nisko-marżowy, a co gorsza - łatwo w niego wejść (już teraz są dziesiątki firm, które taką aplikację i infrastrukturę mają gotową na odsprzedaż). Największy problem to pozyskanie taksówkarzy. Z tym nie poradził sobie w skali ogólnopolskiej jeszcze nikt.

    • 14 3

    • to właśnie blue ocean (2)

      Ficzer wiążącej wyceny przed przejazdem jeszcze nikt nie wdrożył. Apki oferujące taxi nie są w stanie tego zrobić, bo bazują na wycenach ich podwykonawców.

      • 4 1

      • to jest jakiś ich Unique Value Proposition, a nie blue ocean (1)

        o blue oceanie można by mówić, jakby wchodzili z taką usługą jako pierwsi na rynek. A tak nie jest. Rynek jest mocno obłożony konkurencją. A jak nie można być pierwszym, to trzeba własnie tworzyć UVP. Oni zaproponowali cenę podaną z góry. Jest to jakiś pomysł, jednak dla mnie (i pewnie dla większości) dużo ważniejsza będzie ilość jeżdżących taksówkarzy dla tej firmy. I własnie jesteśmy u progu krwawego oceanu walki o taksówkarzy. O ile jeden taksiarz jest sobie w stanie pojeździć dla dwóch firemek jednocześnie, to już dla 3 czy 4 pewnie nie bardzo.

        • 2 0

        • Blue ocean to kilka UVP

          ktorych nie oferuje rynek eliminujesz to co niedogodne, wzmacniasz to co dogodne i robisz canvasa:) Ogolna usluga jest taka sama (slynny Cirque de Solei czy jak to sie pisze). Tutaj masz cene z gory i mozliwosc prepaidu wiec jakies dwa obszary sa. Ale zgadza sie, ze walka bedzie krwawa...

          • 2 0

    • Bo nikt nie będzie dopłacać do interesu, myślicie że tylko wlać paliwo i jechać a gdzie amortyzacja, przecież auta się psują a myślicie że tak łatwo odłożyć parę tys które trzeba mieć w razie awarii

      • 4 0

  • Powodzenia! (4)

    Super sprawa! W końcu będzie wiadomo za ile się jedzie. Do tego w wygodnych i luksusowych autach, a nie gratach, jak to często jest w zwykłych taksówkach.

    • 16 18

    • Gdzie będzie wiadomo za ile się jedzie ? (1)

      Jak Ci korek urośnie, to i cena też :) no i płacisz z góry, bo jak konta nie doładujesz (a kasa od razu leży u Lynka) to będziesz miał problem :)

      • 4 4

      • w aplikacji

        nie, bo zaplacisz tyle ile pokaze telefon... jak cie kierowca obwiezie przez pol gdanska i tak zaplacisz tyle ile wyniosla cena, wiec kierowcom sie nie oplaca robic walkow...no przeciez napisali w artykule

        • 3 1

    • ...i wtedy się obudziłeś :)

      • 2 0

    • A kto ci każe jechać gratem lub brudasem, zawsze możesz zrezygnować z takiego i zadzwonić na bazę o inny

      • 0 0

  • Pomysł ciekawy, choć co to jest 'konto'? (9)

    Bo jak trzeba tam trzymać przelane pieniądze (a nie są ściągane z karty), to jest to pomysł bez sensu.

    Poza tym to jakie są ceny - tańsze, droższe, porównywalne do taxi?

    Bo to raczej istotne i to bardziej niż konkretna cena za przejazd,

    • 21 1

    • wszedłem na ich stronę - informacje niezbyt wyczerpujace (8)

      ale to chyba powinno zastanowić klasa C chyba najtańsza:

      Za min (poniżej 20km/h): 0,5 PLN
      Opłata minimalna: 28 PLN
      Opłata za anulację: 28 PLN

      czyli co minimum 28PLN? za min - czy to jest minuta?

      link e cokolwiek to oznacza

      Za min (poniżej 20km/h): 0,8 PLN
      Opłata minimalna: 36 PLN
      Opłata za anulację: 36 PLN

      ktoś z tego korzystał?

      • 6 0

      • (3)

        Ale drogi ten alternatywny środek transportu xD

        • 5 3

        • nie drogi (2)

          28zł to jest za 9km tyle płacisz za trześniecie drzwiami i 9km a co do klas aut to segmęt c to auta mniejsze typu corola a segmęt e to klasa biznes np mercedes zobacz fotki na fb i ludzie taka prośba czytajcie ze zrozumieniem a potem sie wypowiadajcie

          • 2 1

          • Opłata minimalna czyli za trzasniesie drzwiami 28 zl

            • 5 0

          • Segmęt to ci chyba na głowę spadł

            • 4 0

      • Ja korzystałam :) (1)

        Dostałam kupon na przejazd na 30 zł jak byłam na Infoshare. Ogólnie przejechałam z Amber Expo na Grunwaldzką w Sopo za 28zł z groszem. Samochód super, nowiuteńki, kierowca drzwi otwiera - pełna kulturka. Pan się nawet zapytał czy ma mi jakąś radiostację włączyć i czy temperatura jest OK! Widać, że mocno nastawieni są na klienta i chcą odciąć się od stereotypu taksówkarzy. Pytałam się kierowcy jak dokładnie to działa. I ogólnie kasa może schodzic z wczesniej uzupełnionego konta, ale to jest tak, że najpierw mogę sobie sprawdzic za ile pojade gdzies i przelac tylko tyle ile zapłacę, a juz niedlugo maja dac mozliwosc dodania karty platniczej. I opłata minimalna to 28 zł i można jechać za to 10 km.

        • 4 2

        • To beka bo jak pojedzie w korku z Gdańska do Sopotu to się okaże że pracuje za darmo

          • 4 0

      • (1)

        Opłata minimalna? Kiszka, rzadko korzystam z taksówek i na niezbyt długich trasach. Z reguły płacę mniej niż 20 zł. Czyli to nie jest usługa dla mnie.

        • 6 0

        • night drivers 15zł za 10km i wszystko w temacie :)

          jak potrzebuję podjechać na impreze to biorę night drivers, bo jedynie potrzebuję "podwózki", natomiast w ciągu dnia, czy dla kogoś, czy służbowo to wybieram normalne taksówki ale wtedy 25-28 zł.

          • 1 3

  • Wysoka jakość za rozsądną cenę. (1)

    Fajny pomysł i widać, że ludzie z 3miasta zaangażowani. Polecam!

    • 11 12

    • Co w tym pomyśle fajnego ?

      • 4 0

  • (3)

    Wszystko ślicznie pięknie, tylko trzeba profil zakładać :(

    • 15 2

    • no a jak rozliczyć płatności bez profilu? chyba fajnie że nie musisz na imprezie stukać kasy na powrót (2)

      tylko np. załadować konto przed i być pewnym, że się tej kasy nie ruszy

      to tez fajne w temacie dzieci, nabijasz konto i wiesz, że nastolatek na pewno bezpiecznie wróci do domu :)

      • 4 4

      • Sorry gregory

        ale nikomu nie zapłacę z góry

        • 5 1

      • ułóż się z jakąś korporacją

        ja dzwonie, proszę o przywiezienie gnojka pod dom i schodzę i płacę, bez problemu kartą, gotówą, zawsze grzecznie i bezproblemowo...

        • 5 0

  • LYNK i opłata minimalna

    Na ich www jest 28pln w aucie typu C. To na krótkich dystansach złotówy nadal są tańsze, a wiadomo, że klient wybiera portfelem.

    • 34 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Magdalena Budnik

Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także...

Najczęściej czytane