• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnicy roznieśli nieaktualne decyzje podatkowe, by pomóc mieszkańcom

Michał Brancewicz
2 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zmiana zasad naliczania płatności podatku od nieruchomości dotyczy właścicieli mieszkań w blokach. Zmiana zasad naliczania płatności podatku od nieruchomości dotyczy właścicieli mieszkań w blokach.

W tym roku zmienił się sposób naliczania podatku od nieruchomości. Sprawa dotyczy ok. 80 tys. mieszkań, ale do tej pory korektę do urzędu wysłała niespełna 1/4 ich właścicieli. Termin upływa w połowie marca, więc żeby przyspieszyć cały proces urzędnicy dostarczali nieaktualne decyzje podatkowe, aby mieszkańcy najpierw dokonali wpłaty, a dopiero potem dopłacili różnicę.



Czy zapłaciłeś(aś) już podatek od nieruchomości?

1 stycznia 2016 roku, w związku z nowelizacją ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, nastąpiła zmiana zasad płatności podatku od nieruchomości. Chcąc w odpowiedni sposób rozliczyć się z urzędem, do powierzchni mieszkania trzeba doliczyć także części wspólne, takie jak wózkarnie, suszarnie, pomieszczenia gospodarcze i korytarze, ale z wyłączeniem klatek schodowych oraz szybów windowych.

Zmienił się też wzór, na podstawie którego dokonuje się wyliczenia (przykład na końcu tekstu). W praktyce oznacza to, że wielu z nas zapłaci więcej.

Czytaj także: Podatek od nieruchomości. Nowe stawki i zasady

Gdy już wyliczymy nową kwotę, musimy wypełnić druk IN-1 (pobierz), zanieść lub wysłać go do urzędu i czekać na korektę. Na razie zrobiła tak mniej niż 1/4 zainteresowanych.

- Sprawa dotyczy m.in. podatników będących właścicielami mieszkań w tzw. budynkach wielomieszkaniowych. Szacujemy, że jest ich ok. 80 tys. - mówi Agnieszka Trojanowska, zastępca dyrektora Wydziału Budżetu Miasta i Podatków. - Na ten moment wpłynęło do nas niespełna 18,3 tys. korekt.
Decyzje podatkowe rozniesione. Nieważne

W międzyczasie, jak co roku, pracownicy urzędu miejskiego dostarczali mieszkańcom decyzje podatkowe wyliczone "po staremu". Za pracę po godzinach otrzymali dodatkowe wynagrodzenie. Po co to zrobili, skoro w wielu przypadkach kwota tam zawarta była nieaktualna?

- Termin płatności pierwszej raty podatku od nieruchomości jest ustalony na 15 marca. Mieszkaniec musi otrzymać decyzję w czasie umożliwiającym mu zapłatę podatku w tym terminie. Ustawodawca, wprowadzając zmiany dotyczące m.in. nieruchomości wspólnych, nie przewidział możliwości wstrzymania się przez nas z wydawaniem decyzji. Nie wiedzieliśmy, ile osób i w jakim czasie będzie w stanie dostarczyć nam korekty informacji w sprawie podatku od nieruchomości - przekonuje Agnieszka Trojanowska. - Dlatego wyszliśmy z założenia, że lepiej będzie, jak najpierw dostaną decyzję w oparciu o dotychczas złożoną informację i zapłacą podatek, a potem wypełnią odpowiedni druk, wyślą go do urzędu i otrzymają korektę decyzji.
Do połowy marca trzeba wpłacić pierwszą ratę podatku lub, co też jest nowością, całą kwotę, jeżeli nie przekracza ona 100 zł. Natomiast różnicę po korekcie należy uiścić z zasady w ciągu 14 dni od jej otrzymania. Korekty będą wysyłane już listownie.

Jak wyliczyć kwotę podatku?

Powierzchnia całego budynku mieszkalnego wynosi 30 500 m kw., a powierzchnia wyodrębnionego lokalu (mieszkania) - 60 m kw. Powierzchnia wszystkich części wspólnych wynosi 9 155 m kw., ale trzeba od niej odjąć powierzchnię klatek schodowych i szybów dźwigowych, która wynosi 965 m kw., co oznacza, że powierzchnia wspólna do opodatkowania wynosi 8 190 m kw. Z kolei powierzchnia wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi stanowi 21 345 m kw., a powierzchnia działki, na której stoi budynek - 4 230 m kw.

W 2015 r. proporcja, która jest niezbędna do ustalenia podatku od części wspólnej, wynosi 0,001967 (należy podzielić powierzchnię wyodrębnionego lokalu - 60,0 mkw. - przez powierzchnię budynku - 30 500,0 m kw.).

Powierzchnia części wspólnych do opodatkowania przez właściciela mieszkania wyniesie więc 16,11 m kw. (wynik pomnożenia powierzchni wspólnej do opodatkowania przez proporcję). Biorąc pod uwagę stawkę podatku (0,75 zł), podatek wyniesie 12,08 zł.

Trzeba również policzyć podatek od gruntu. Znów mnożymy powierzchnię gruntu (4230 m kw.) przez powyższą proporcję, a następnie przez stawkę (0,47 zł), co daje 3,91 zł podatku do zapłaty.

W 2016 r. proporcję ustalamy inaczej - należy podzielić powierzchnię wyodrębnionego lokalu (60,0 m kw.) przez powierzchnię wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami przynależnymi. Proporcja wynosi więc 0,002811.

W efekcie:
- powierzchnia części wspólnych do opodatkowania przez właściciela mieszkania wyniesie 23,02 m kw., a podatek od niej - 17,27 zł;
- podatek od gruntu - 5,59 zł.
W 2016 r. podatnik zapłaci więc od części wspólnej budynku i gruntu 6,87 zł więcej niż w roku ubiegłym.

Opinie (290) 2 zablokowane

  • Dlaczego we Wrzeszczu opłata za wieczyste użytkowanie wzrosła o 600%? (12)

    Tak się doi mieszkańców żeby inwestować gdzieś indziej? Przy mojej kamienicy chodniki nie naprawiane od 20 lat, syf i bród na miejskim terenie, a podatki narzucają jakby to był jakiś 8 cud świata.

    • 158 10

    • Warszawa -białołęka chodnik nie zbudowany od 20 lat

      kto jest bardziej skrzywdzony

      • 0 0

    • Bród???

      Faktycznie dziadostwo. Na jakiś most mogliby się szarpnąć.

      • 0 0

    • (1)

      A nominalnie o ile wzrosło?

      • 9 2

      • z 1zł na 6 zł pewnie

        • 1 0

    • wykupic grunt od gminy (1)

      w mojej kamienicy tak postanowilismy...i od 4 lat nie placimy uzytkowania wieczystego

      • 6 0

      • My też, ale najlepiej to narzekać i nic nie robić, typowy pieniacz.....

        • 3 0

    • Bród? Czyżby nawet mostka nie zrobili?
      Skandal.

      • 9 0

    • We Wrzeszu podatki rosną bo wybudowali nową galerię handlową a to podnosi prestiż.

      • 18 1

    • Urząd Miasta Gdańska błędnie interpretuje przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami. W ten sposób w ciągu blisko 5 lat (od 2011 r., czyli wejścia w życie nowelizacji ustawy) bezprawnie pobrał od mieszkańców Gdańska około 10-12 milionów złotych. Ja wpłaciłem należną wg ustawy miastu kwotę. O pozostałą część miasto musi zawalczyć ze mną w sądzie.

      • 14 4

    • Kasa musi być na budowę wylotówk z miasta dla mieszkańców Kolbud i Banina czy co? (2)

      Najlepsze jest to że urzędnicy twierdzą że to wzrost cen nieruchomości w ostatnich latach tylko że w ostatnich latach ceny spadały.

      • 30 5

      • Bo się buduje i remontuje tam gdzie Adamowicz ma mieszkania

        • 19 8

      • i utrzymanie przelotowek tam, gdzie mieszkaja podatnicy

        bo przeciez ich jakosc zycia nie jest tak wazna, jak przepustowosc dla "gosci"

        • 9 1

  • Coś mi się nie zgadza (4)

    2015 (należy podzielić powierzchnię wyodrębnionego lokalu - 60,0 mkw. - przez powierzchnię budynku - 30 500,0 m kw.).

    a to nie jest tak że od zawsze płacimy wg udziału w nieruchomości (udział liczymy ilorazem nasze mieszkanie / PUM ogólne), a wg powyższego przykładu udział nie będzie wynosił 1, bo cały budynek to właśnie jeszcze cz. wspólne i pomieszczenia gospodarcze? Panie redaktorze proszę to sprawdzić, bo diabeł tkwi gdzie indziej.

    • 21 0

    • Pan redaktor (1)

      to ściągnął przykład z
      http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/podatki-osobiste/podatki-i-oplaty-lokalne/729977,Wyzszy-podatek-od-nieruchomosci-od-czesci-wspolnych-budynkow.html

      i nie pofatygował się żeby sprawdzić na stronie
      http://bip.gdansk.pl/prawo-lokalne/Podatki-i-oplaty-lokalne-w-2016-r,a,45809
      że to kwestia prostego wyliczenia a nie nie wiadomo jakich proporcji.
      wyliczenie jest proste

      podatkowanie części wspólnych.
      Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia, które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali. Powierzchnię nieruchomości wspólnej w budynkach należy wskazać w druku informacji w sprawie podatku od nieruchomości IN-1 w pozycji F.2.1. Jest to korekta informacji z datą zmiany 01.01.2016r.

      Sposób wyliczenia:
      udział właściciela lokalu w nieruchomości wspólnej wskazany w akcie notarialnym lub księdze wieczystej

      x

      powierzchnia użytkowa nieruchomości wspólnej (informacja od zarządcy nieruchomości wspólnej lub z dokumentacji architektoniczno-budowlanej lub z aktu notarialnego)

      =

      powierzchnia do wykazania w pozycji F.2.1

      i tyle filozofii

      Lepiej by Pan redaktor napisał co wchodzi w powierzchnie wspólne bo nie wiem czy się Administrator nie pomylił...

      • 1 0

      • 10/10 pozdrawiam!

        • 0 0

    • A poco chcesz coś dzielić?
      To gupiue jest. Gupotę się ignoruje

      • 5 0

    • dla ścisłości: sumaryczny udział (wszystkich właścicieli) nie będzie wynosił 1

      czyli zmianą objęta jest tylko podstawa opodatkowania (metraż), a nie proporcja. Powyższy przykład z artykułu niczego nie wyjaśnia, co więcej - jest błędny.

      • 4 0

  • wg strony UM Gdynia

    http://www.gdynia.pl/urzad/wydzialy/info/3914_29072.html?wydz=3912&ref=

    W artykule jest błąd - druk IP-1 a nie IN-1

    Wzór informacji w sprawie podatku od nieruchomości osób fizycznych IP-1 obowiązujący od 01.01.2016r.
    Wzór informacji w sprawie podatku od nieruchomości osób fizycznych IP-1 obowiązujący od 01.01.2016r.

    Podatnik powinien złożyć właściwemu organowi podatkowemu informację o nieruchomościach i obiektach budowlanych (stanowiącą załącznik do niniejszej sprawy) wraz z aktem notarialnym bądź innym dokumentem stwierdzającym nabycie nieruchomości w terminie 14 dni od dnia:
    - wystąpienia okoliczności uzasadniających powstanie albo wygaśnięcia obowiązku podatkowego w zakresie podatku od nieruchomości lub
    - zaistnienia zdarzenia mającego wpływ na wysokość opodatkowania w tym roku, a w szczególności zmiany sposobu wykorzystywania przedmiotu opodatkowania lub jego części w tym wypadku podatek ulega obniżeniu lub podwyższeniu, poczynając od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiło to zdarzenie.
    Każdego roku podatnik otrzyma decyzję podatkową, sporządzoną na podstawie złożonej przez niego informacji, w której zostanie określona wysokość podatku od nieruchomości należna w danym roku podatkowym oraz terminy jego zapłaty.

    • 0 0

  • ...a niech spierd#lają !!! (19)

    banda cwaniaków i nieudaczników, którzy w godzinach 8-15 popijają kawkę i plotkują o wczorajszym odcinku 'm jak miłość'.

    • 23 4

    • Prostacki tekst (12)

      Typowe prostackie zachowanie. Proszę przyjść do UM i sprawdzić czy tak naprawdę jest w urzędzie a nie pomawiać urzedników. Adres IP jest, więc nie jest Pan anonimowy.
      Pozdrawiam

      • 4 17

      • prostackie to jest dostarczenie nieaktualnych decyzji podatkowych w ramach spaceru po pracy i zakupów (11)

        i dodatkowe branie za to kasy podatników

        • 14 0

        • (10)

          poczta kosztuje więcej. Zazdrości pan ludziom, że idą po pracy dalej pracować? Mysli pan że to takie fajne? Zaręczam że nie. To jest ukłon w stosunku do tych co pracują, by mogli odebrać decyzje po pracy lub w sobotę. I to nie jest spacerek. Zapewniam Pana że oszczędności w związku z tym, że decyzje roznoszą urzednicy są znacznie niższe niż to byłoby pocztą. Gdańsk nie jest wyjątkiem. W wielu miastach i gminach tak się robi. To się nazywa optymalizacja wydatków, oszczędności mogą właśnie pójść na realizację zadań pożytecznych dla mieszkańców.

          • 1 14

          • buhahaha !!! to się uśmiałem!!! (5)

            skoro roznoszą nieaktualne decyzje to równie dobrze mogą roznosić ulotki z tesco albo lidla . Jeżeli chcecie być pożyteczni to przynajmniej dostarczajcie aktualne info, a nie jakieś zdezaktualizowane kwoty, strasząc przy tym kodeksem i opłatami bo wynika z tego że w waszym interesie jest wprowadzić ludzi w bład by potem ściągnąć mandaty. Czujesz to Krokusie?

            • 13 1

            • (4)

              Po pierwsze są aktualne, ale będą korygowane. Po pierwsze nikt nie będzie karał za to że ktoś zapłaci później podatek po skorygowaniu decyzji. Bo na to ma 14 dni. I druga sprawa - o co ta bitwa? o parę złotych które dodatkowo zarobią urzędnicy? O te parę złotych więcej na decyzji? Przepis jest przepisem. Ani pan ani urzednik jego nie zmieni. Nie jest w interesie urzędu wprowadzać ludzi w błąd. To głupia uwaga. Po drugie był pan w urzędzie i próbował pan złozyć informację? To niech pan przyjdzie - może wtedy pan doceni to że urzędnicy robią wszystko by z tego galimatiasu który nam urządzili posłowie, zrobić jak najmniej problemów mieszkańcom i by wszystko było zgodne z przepisami. Można przyjść, każdy z pracowników referatu, który się tym zajmuje pomoże i od ręki przekaże decyzje, powie co i jak. Po co bić pianę? Po co? Jeszcze z głupimi iwagami.

              • 1 10

              • Bylam, widzialam,uslyszalam....panie z referatu niesamowicie "pomocne" w szczegolnosci do osob starszych, zagubionych w tym galimatiasie podatkowym, ktore najpierw musialy wysluchiwac impertynecji pomocnych referentek, aby za chwilke zostac odeslanym(zbytym) do kolejnego referatu!!!

                • 2 0

              • Że co? Jeździć do urzędu i tracić czas. M am y (1)

                • 6 0

              • typowo polskie myślenie

                • 0 4

              • Wszystko czyli co?

                Radzicie ludziom żeby co wpisywali w tej informacji skoro nie macie żadnej wiedzy na temat części współnych podlegających opodatkowaniu?
                A może radzicie żeby wpisać całość łącznie z klatką schodową - niech frajerzy bulą?
                Jasne, że po najmniejszej linii oporu chciałoby się załatwić sprawę, ale łatwo nie będzie, bo i sprawa nie jest łatwa, a poszkodowanymi są tu wprowadzeni w błąd mieszkańcy, a nie urzędnicy, którzy jak zwykle zawalili sprawę.

                • 10 0

          • Człowieku, oni roznosili sfałszowane decyzje administracyjne. To jest sprawa kryminalna. (3)

            Tu nie o koszty chodzi i defraudację kasy na dodatkowe apanaże roznoszących urzędasów.

            • 11 1

            • (2)

              Trochę poniosło pana. Nie były one sfałszowane tylko oparte na dotychczasowych informacjach a to jest różnica. Poza tym korekty decyzji będą wysyłane pocztą. Przepis mówi wyraźnie decyzja podatkowa musi być doręczona do 14 dnia przed I ratą podatku. I rata jak było napisane w artykule mija 15.03. Nie mozna bylo czekać, bo byłoby to naruszenie prawa. A poza tym jak widac Polacy niezbyt sotosują się do swoich obowiązków,. więc decyzje mogłyby być nawet doręczane do końca roku. Taki jest fakt. I nie ma po co bić pianę. Chyba że z pogardy do ludzi, którzy pracują.

              • 0 10

              • Jaka korekta? Nie będzie żadnej korekty, bo nikt tych deklaracji nie będzie składał.

                Nikt nie ma informacji, aby to zrobić. Klatka schodowa to klatka schodowa i tyle.
                Może jak ktoś ma wykupione podwórko (kolejny powód dla którego nie nalezy tego robić pomimo wciakania kitu przez urzędasów Budynia), to coś tam doliczy.
                Decyzja była wystawiona w 2016r., kiedy obowiązywał już nowy stan prawny i została wydana co do jej treści z pogwałceniem przepisów prawa. Co innego, gdyby w decyzji znalazła się adnotacja o zmianie stanu prawnego i o tym, że decyzja została wydana w oparciu o nieaktualny stan prawny i faktyczny. Ba gdyby urzędnik roznoszący informacje choćby zająknął się na ten temat.
                Niestety, ale Budyń schrzanił sprawę jak zwykle po całości - pytanie tylko czy zrobił to specjalnie wprowadzając ludzi świadomie w błąd i narażając ich na negatywne konsekwencje prawne czy też zrobił to ze zwykłej urzędniczej niekompetencji i głupoty.

                • 8 0

              • a to sprawa urodziła się wczoraj? biedni urzednicy nie wiedzą jak przełączyć się z pasjansa na kalkulator

                czy moze fejsbuk przysłania od 1 stycznia prace do wykonania.
                Klasyczne podejscie: 'my zrobimy po staremu, a petent niech się martwi'

                • 10 0

    • nowelizacja była 1.I 2016 (5)

      mamy marzec... to co ci zapracowni urzednicy robili przez 3 miechy: picie kawki, piłowanie paznokci i gadanie o d*pie marnie...a podatnik niech sam sobie wyliczy, a jak nie wyliczy to jeszcze karę zapłaci.

      • 11 0

      • (4)

        1 stycznia weszły przepisy, bez odpowiedniego dokumentu jakim jest informacja na podatek od nieurchomości złożona przez podatnika nie mozna zmienić decyzji wymiarowej. Po drugie nikt nie jest jasnowidzem i może wiedzieć kto może mieć części wspólne. Spółdzielnie i wspólnoty o tym wiedzą i one mają obowiązek przekazać taką informację, inaczej same dalej płacą więcej. Od szybkości działania spółdzielni zależy jak szybko ona dotrze do urzędu i do mieszkańców. Czy urzędnicy tylko piją kawkę, piłują paznokcie i gadają o marynie - może pan osobiście sprawdzić przybywając do urzędu. Pisząc to co pan pisze - obrazuje pan swój brak szacunku do innego człowieka i pogardę dla jego pracy.

        • 0 9

        • bo gardzę gdy ktoś robi żeby robić bez pomyślunku (2)

          Skoro ktoś chce żeby zapłacić to niech przynajmniej to ułatwi a nie tworzy kolejne bezsensowne procedury tłumacząc przepisami. Swoją drogą jeżeli urzedasie masz czas na pisanie komentarzy to lepiej poświęć go na wyliczenia nowych stawek, zakładaj kamasze i biegiem roznosic erraty. I za free boo za swoją niemoc i głupotę się płaci.

          • 7 0

          • (1)

            jakież to typowo polskie januszowskie. Ze mnie żaden urzędnik tylko jestem człowiekiem który czyta przepisy prawa choć pracuję w przeciwieństwie do tego typu "ludzi" katoli, którzy najchętniej to by zabili urzędników .nic nie płacili i tylko żądali. Typowe PiSowskie myślenie. Nic dziwnego że was oszukano w wyborach:))

            • 0 7

            • Płać, płać frajerze. Jesteś solą tej ziemi. Urzędasy i politycy takich kochają wysysać,

              Wzorcowy Januszu.

              • 3 0

        • Skoro podatek od nieruchomości od części współnych i tak płaci wspólnota/spółdzielnia to po co zawracacie d.... właścicielom

          mieszkań, którzy nie mają wiedzy w tej sprawie.
          I jeszcze jedno jaka będzie odpowiedzialność za zapłatę podatku od części współnych, zakładając że ktoś sobie przypomni, że jakieś podlegające opodatkowaniu są - solidarna jak za współwłasność czy indywidualna proporcjonalna do udziału w części wspólnej z wyliczoną proporcją do części wspólnej podlegającej ewentualnemu opodatkowaniu.
          Skoro schrzaniono sprawę to może trochę więcej konkretnych informacji w artykule, a nie jakieś bzdury, których większość ludzi nawet nie przeczyta i nawet nie zrozumie, że teoretcznie dotyczy to prawie każdego w blokach i kamienicach w mieście.

          • 9 0

  • Za niezłożenie w terminie korekty jest mandat karny z przepisów KKS. (8)

    Kara wynosi 185 złotych, więc jakkolwiek by nie liczyć wszyscy ci, którzy nie złożyli tej korekty w terminie - wg. artykułu 75% mieszkańców - zabuli.

    I uprzedzam - chociaż nie jestem zwolennikiem 'dobrej zmiany' to tę zmianę zafundowało nam PO.

    • 3 6

    • czy na pewno kara? (1)

      Odpowiedzialność za niezłożenie korekty ciąży na właścicielu lokalu tylko wtedy , gdy nie złoży stosownego dokumentu w przypadku zmian w akcie notarialnym. Jeśli w akcie notarialnym, będącym podstawą do wyliczenia podatku nie nastąpiła zmiana, a dostęp do niezmienionych informacji ma UM naliczający podatek, to na jakiej podstawie właściciel ma za coś odpowiadać? To,że przyniesie do wglądu ten sam akt notarialny spowoduje, że urzędnik wyczyta w nim inne informacje niż wcześniej? U mnie urzędniczka nie bazowała na akcie notarialnym tylko na danych pozyskanych z działu nieruchomości. Za komórkę lokatorską 1,89 m2, do której wchodzę z hali garażowej płacę ok. 190 zł podatku rocznie, bo jest ona w tym samym akcie notarialnym co miejsce postojowe, za które też płacę ok.190 zł. Tak sobie interpretują przepisy i odwołania nic nie pomagają.

      • 2 0

      • Proponuję chociaż raz przeczytac wspomiany akt notarialny, wtedy wyjaśni się sprawa podatku za komórkę.
        W przyszłości warto sprawdzać z jakim udziałem w hali deweloper sprzedaje komórkę lokatorską.

        • 1 0

    • Zmiana weszła w życie 01.01.2016 r. (5)

      więc ostatni dzień na złożenie informacji to był 15.01.2016 r.

      Każdy kto złożył korektę 16 stycznia lub później podlega karze mandatu.

      Urząd swoje zarobi.

      • 0 5

      • Baju, baju. Nie strasz, bo się ...... (4)

        • 5 0

        • Mamusia w urzędzie już załatwiła Ci fuchę przy roznoszeniu wezwań do zapłaty mandatu (3)

          karnego?

          • 0 5

          • Hę? Przestudiuj sobie najpier KKS, (2)

            Nie złożenie informacji w tej akurat sprawie będzie kwalifikowane jako wykroczenie skarbowe, ale moim zdaniem w ogóle nie będzie, bo według KKS trzeba udowodnić winę umyślną, a w tym przypadku gdy urzędnicy z UM wprowadzali ludzi w błąd nikt nie ośmieli się w ten sposób pogrywać z mieszkańcami.

            Wykroczenie skarbowe przedawnia się w okresie 1 roku - w tym przypadku przedawnienie nastapi w połowie stycznia 2017 roku. To jest skomplikowane postępowanie i nikt nie będzie się w to bawił, bo więcej z tego będzie problemów niż korzyści. O tragicznej kampanii wizerunkowej dla PO w przededniu wyborów samorządowych już nawet nie wspominając. To byłby samobój, po którym PO skończyłaby swoje rządy w Gdańsku.

            • 6 0

            • Podatnik ma obowiązek złożyć w terminie informację o swoich zobowiązaniach. (1)

              Skoro tego nie zrobił to działał umyślnie.

              Czym się wytłumaczysz?
              NIewiedzą?
              Brak znajomości prawa nie zwalnia z jego stosowania.

              Pobytem w szpitalu?
              A masz na to papier?

              To jest okazja do pompowania statystyki wykrywania oszustw skarbowych i KAŻDY urząd skorzysta, by postawić się w dobrym świetle.
              Czy peowski czy pisowski - nowemu panu trzeba się podlizać.
              I przy okazji pokazać, że 'moje' stanowisko pracy w urzędzie jest bardzo potrzebne i 'mnie' nie należy zwalniać.

              • 0 4

              • Nawet jeśli to mogą cię ścigać za nie złożenie tylko do 15 stycznia 2017 roku.

                Ze względów politycznych nie będą jednak ścigać swoich wyborców z powodu takiej zabagnionej sprawy, w ktorej namieszali wszyscy.

                Nie stresuj ludzi i ich nie strasz, bo za złożenie informacji z nieprawidłowymi danymi i pomyłkami wynikającymi z braku wiedzy o danych jest większy wymiar kary dwukrotnie niż za nie złożenie jej wcale w trybie tej szemranej aktualizacji danych.

                • 3 0

  • Umiem liczyć, ale nie wiem jak wypełnić druczek (2)

    Wiem jaką powierzchnie ma moje mieszkanie, wiem jaka jest powierzchnia wspólnych części, wiem jaka jest powierzchnia części wspólnych do opodatkowania, wiem jaki jest mój udział w tym wszystkim i w końcu wyszło mi ile dodatkowo muszę sobie doliczyć.... i teraz pytanie czy na druczku wpisać te kilka dodatkowych metrów czy całość: powierzchnia mojego mieszkania + te kilka dodatkowych metrów... wie ktos?

    • 2 0

    • obie opcje są poprawne :)

      • 0 0

    • Zawsze wpisywało się tylko metraż mieszkania z aktu notarialnego, bo tak kazali robić w UM.

      Jeśli teraz zacznie się coś kombinować to tylko narobisz sobie i sąsiadom kłopotów, bo przyznasz się że były jakieś części wspólne podlegające opodatkowaniu, których nikt nie opodatkowywał wcześniej? ;-)

      • 5 0

  • Artykuł pojawił się wczoraj po południu i dzisiaj już go nie ma na głównej stronie.

    Urzędasy będą potem udawać, że po ściemie którą zafundowali mieszkańcom z roznoszeniem wadliwych decyzji podatkowych bez słowa informacji, że decyzje są wadliwe - zrobili wszystko, aby sprawę nagłośnić.
    Och Budyń i jego kamaryla.

    • 3 1

  • nie zamierzam zadnej korekty wystawiac. (8)

    kto nalicza podatek, ja czy urzednik? urzednik nalicza, ja place. Dostałem na piśmie ile mam zapłacić to zapłaciłem, reszta mnie nie obchodzi.

    • 228 8

    • no to się niedługo zdziwisz dziubasku (7)

      jak będziesz miał sprawę karnoskarbową za kilkanaście złotych

      • 21 40

      • niech płaci wyrywna urzędniczka , która się pospieszyła z tanim roznoszeniem kwitów (4)

        • 34 8

        • Zaplacisz ty. (2)

          Szlachta nie placi.

          • 7 16

          • (1)

            szlachta ma wolnosc i wlasnosc, kasta urzednicza nie ma ani jednego ani drugiego:)))

            • 8 2

            • szlachta ma bezkarnosc

              • 1 0

        • Krótka piłka - zawiadomienie do prokuratury na Adamowicza (on jest organem w sprawach podatków lokalnych)

          o wprowadzaniu mieszkańców w błąd i roznoszenie wadliwych niezgodnych ze stanem faktycznym i prawnym decyzji podatkowych, na podstawie których ludzie działając w dobrej wierze przyjęli domniemanie, że podatek za 2016 rok został naliczony prawidłowo - w końcu to decyzja administracyjna z urzędu

          • 37 3

      • Spoko, (1)

        przyślą korektę z odsetkami... Bo pewnie o to chodzi w tym galimatiasie.

        • 5 1

        • Poniżej 100zł. płacisz do 15 marca

          Ja i wielu innych podatników wg. nowych obliczeń przekroczymy kwotę 100zł. czyli płatność w ratach, a tak jestem zobowiązana do wpłaty całości do 15-tego!Czysty zysk URZĘDU.

          • 2 0

  • Najważniejsze pytanie (12)

    Czy za niezłożenie tego druku są jakies kary ?
    Czy nie mogą wyliczyć tego za nas ? jeśli nie to skąd będą wiedzieć czy wyliczyliśmy dobrze ?

    • 108 6

    • mogą cię w d * p ę pocałować (2)

      • 26 1

      • jednocześnie wręczając mandat za niezłożenie informacji w terminie (1)

        • 1 6

        • Widać, że nigdy nie miałeś do czynienia z KKS. Jako były pracownik organów skarbowych

          uspokajam wszystkich, to nie jest taka prosta sprawa, a w tym przypadku już w ogóle. Z różnych względów. Nie przejmujcie się.

          • 4 2

    • KKS przewiduje 185 złotych.

      • 0 5

    • Ustawa - Kodeks karno skarbowy się kłania (4)

      A najprościej przyjść do urzędu i pomogą wyliczyć. Podatek już sami naliczają.

      • 1 17

      • Kłamiesz jak pies. W UM nie mają zadnej informacji na temat części współnych budynku i ich powierzchni. (3)

        ba nawet zarządcy nieruchomości nie mają takich informacji z podziałem na klatkę schodową i inne powierzchnie podlegające rzekomo opodatkowaniu.
        Sugeruję olać sprawę.

        • 34 4

        • Mają do qurvy nędzy projekty budowlane i wyrysy architektoniczne kazdego budynku (2)

          więc nie pieprz głupot.

          • 4 6

          • Chyba ci się coś śni ;-) UM do tej pory nie wywiązał się z obowiązku odtworzenia dokumentacji technicznej

            budynków, w których została wyodrębniona własność lokali po sprzedaży ich przez Miasto. Taki obowiązek spoczywał na UM i do momentu do kiedy tych dokumentacji nie przekażą wszelkie koszty dot, ewentualnego zwymiarowania budynku obciążają Miasto.
            Mają plany budynków z kompletną dokumentacją techniczną ;-D Dobry żart.

            Ponadto w sprawach w których większy podatek nie przekroczy okreslonej kwoty (obecnie ponad 6PLN) nie będą wszczynane postępowania o domiar podatkowy, więc spokojnie można sobie odpuścić temat zwłaszcza jak częśc wspólna we wspólnocie to po prostu klatka schodowa..
            Nie złożenie aktualizacji informacji podatkowej to wykroczenie i nie może być ścigane z KKS po upływie roku od daty kiedy powstał obowiązek w tym zakresie. Zostało 9 miesięcy ;-) Biorąc pod uwagę jak urzędnicy namieszali to raczej oni powinni trząść tyłkami ze strachu, a nie my.

            • 12 0

          • a nie macie w waszym kraju ważniejszych rzeczy?

            tylko utrzymywanie tysięcy urzędników i mnożenie debilnych procedur jak ta tutaj?

            • 10 0

    • jak nie wiecie jak to obliczyć to... (2)

      ja dziś zadzwoniłem do Bobu i mi wszystko podali wpisałem w 1 krate i z bani nie było to takie trudne

      • 4 14

      • chyba do Boba

        Budowniczego

        • 9 0

      • Ten znowu z tym bobem.

        BOB - Biuro obsługi Bałwanów?
        Nawet BOB nie ma takich informacji co jest a co nie jest "klatką schodową" ;-)
        Nikt takich pomiarów nie robił, bo do tego byłby potrzebny geodeta.
        BOB ci coś podał na odpiernicz żebyś już głowy nie zawracał. Jak nie masz tego na piśmie to lepiej nie wpisuj, bo potem będą cię ścigać za składanie fałszywych oświadczeń.

        • 27 3

  • nie pozostaje nic innego ... (5)

    jak wziąć metrówkę i pomierzyć te powierzchnie wspólne. Zastanawiam się jeszcze, czy powinienem też zmierzyć mieszkania sąsiadów, żeby rozwiązać równanie.

    A poważnie, to nie mogę się nadziwić zmianom - za gaz płacę za KWh chociaż mam licznik w m3, teraz podatek od powierzchni, której nie znam i nie jestem w stanie zweryfikować. Nie prościej było podnieść podatek? Coraz więcej takich kwiatków, jakby jacyś bezrozumni stanowili prawo.

    • 28 0

    • no właśnie o co tu chodzi? (4)

      • 5 0

      • Jak to o co? O POżegnaly absurd made by PO/PSL (2)

        To powinien być nr 1 głupoty prawno-urzędniczej 2015 roku.
        A jak po cichu to wprowadzali. KIlka wzmianek w branżowych portalach z całkowitym pominięciem drobnego detalu jak absurdalne i trudne do wdrożenia to rozwiązanie i że dotyczy połowę polskiego społeczeństwa, bo mniej więcej tyle mieszka w budynkach wielorodzinnych.

        • 10 0

        • (1)

          a posłowie pis w tym czasie co robili? Modlili się?

          • 0 0

          • Mieli g..... do gadania.

            • 0 0

      • o galerie handlowe, biurowce itp

        przykład galeria handlowa powierzchnia 10 000m2, lokali wyodrębnionych 1 o powierzchni 50m2, podatek naliczany od tego lokalu 150 zł, pozostałe 9 950m2 to części wspólne nieopodatkowane

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Leszek Pankiewicz

Od 2011 prezes zarządu Solwit SA. Aktywnie uczestniczył w rozwoju projektów inwestycyjnych w...

Najczęściej czytane