• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiosenne ożywienie w trójmiejskich stoczniach

VIK
6 maja 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
W stoczni Crist w Gdyni zwodowano statek do połowu skorupiaków dla holenderskiej firmy Maaskant Shipyards. W stoczni Crist w Gdyni zwodowano statek do połowu skorupiaków dla holenderskiej firmy Maaskant Shipyards.

Dwie stępki i jedno wodowanie. W ostatnich dniach w trójmiejskich stoczniach panuje wiosenne ożywienie - jednostka do obsługi farm wiatrowych w Naucie, prom w Remontowa Shipbuilding i statek do połowu skorupiaków w Stoczni Crist.


Czy przemysł stoczniowy w Polsce to jeszcze opłacalny biznes?


W Zakładzie Nowych Budów Stoczni Remontowej Nauta w Gdańsku odbyło się tradycyjne położenie stępki pod jednostkę do obsługi wież wiatrowych, która powstaje na zamówienie Havyard Ship Technology. Zgodnie z kontraktem, zawartym pod koniec grudnia 2014 r., Nauta wybuduje jednostkę o długości prawie 84 m i szerokości 17 m. Statek będzie wykorzystywany przez załogę, zajmującą się serwisem i konserwacją wież wiatrowych. Jednostka posłuży do obsługi farmy wiatrowej Dudgeon, która powstaje u wybrzeży Norfolk w Wielkiej Brytanii.

- Planujemy, że budowa potrwa do listopada 2015 r. - mówi Ewa Jagielska, dyrektor marketingu ds. nowych budów w Stoczni Remontowej Nauta.

Operatorem statku będzie duńska firma Esvagt, która jest dostawcą usług związanych z zapewnianiem bezpieczeństwa na morzu, przede wszystkim w segmencie offshore i morskiej energetyki wiatrowej. Firma zarządza flotą 39 nowoczesnych jednostek pomocniczych, a 5 kolejnych statków jest obecnie w trakcie budowy.

Na statku zostanie zainstalowany m.in. system przejść, który pozwoli na przedostanie się personelu z pokładu na farmę wiatrową nawet przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych. Natomiast specjalny kształt dziobu umożliwi operowanie zarówno na spokojnych, jak i wzburzonych wodach. Rufa z dwiema płetwami dennymi zwiększy wydajność kadłuba i śrub napędowych. Dzięki temu eksploatacja jednostki będzie ekonomiczna i przyjazna środowisku.

Z kolei w Remontowa Shipbuilding SA należącej do grupy kapitałowej Remontowa Holding położono stępkę pod budowę pierwszego z serii dwóch promów pasażersko-samochodowych zamówionych w tej stoczni przez estońskiego armatora Port of Tallinn. Kontrakt na budowę dwóch dwustronnych nowoczesnych promów Remontowa Shipbuilding podpisała w ub. roku. Zakontraktowane promy to najnowocześniejsze jednostki z napędem konwencjonalnym w basenie Morza Bałtyckiego. W razie konieczności projekt statku zakłada możliwość ewentualnej zmiany napędu na paliwo LNG.

Port w Tallinie, który zamówił jednostki, jest obecnie największym ośrodkiem obsługującym ruch towarowo-pasażerski w Estonii. W celu usprawnienia połączeń lokalnych pomiędzy wyspami leżącymi wzdłuż zachodniego wybrzeża Estonii konieczne stało się zwiększenie posiadanej dotychczas floty. Atutem promów będą niewątpliwie niskie koszty eksploatacji. Zoptymalizowany kształt kadłuba przystosowany do pracy w ciężkich warunkach lodowych przyczyni się do zmniejszenia zużycia paliwa oraz mniejszej emisji toksycznych substancji do atmosfery. Wysoki poziom automatyki pozwoli na eksploatację przy zmniejszonym do minimum stanie załogi. Promy o długości 114 metrów jednorazowo będą mogły zabrać na pokład 150 samochodów osobowych oraz 600 pasażerów. Statki przekazane zostaną armatorowi w 2016 roku.

Za to w stoczni Crist zwodowano statek do połowu skorupiaków - Shell Fish Dredger dla holenderskiej firmy Maaskant Shipyards. To wąska jednostka (9 m szerokości i 43,19 dł.), charakteryzująca się wyjątkowo płytkim zanurzeniem. Operuje na niewielkich, specyficznych dla Holandii akwenach. Parametry jednostki są tak dostosowane, by mieściła się ona w wąskim kanale stworzonym specjalnie dla potrzeb hodowli. Proces połowowy polega na pompowaniu wody z dna akwenu do wnętrza ładowni. Po odfiltrowaniu wody, owoce morza pozostają w ładowni, gdzie są płukane i umieszczane w pojemnikach. Ze względu na swoją specyfikę, statki tego typu nie są używane praktycznie w żadnym innym sektorze gospodarki morskiej. Holandia słynie z uprzemysłowionej hodowli owoców morza.
VIK

Miejsca

Opinie (22)

  • A co z Remotówką? (3)

    • 14 4

    • nie przetrwa wyborów ?

      • 1 4

    • Tyle co ze stocznią gdańsk!

      • 0 3

    • A co ma być?

      Robi swoje i tyle.

      • 6 1

  • Ankieta

    Czy przemysł stoczniowy w Polsce to jeszcze opłacalny biznes?
    Większość osób oddających głosy pewnie nie ma zielonego pojęcia jak wyglądają realia więc po co takie ankiety nic nie wnoszące?

    • 39 5

  • Tylko.

    Warto zwrócić uwagę, że tylko w Remontowej budowane są gotowe statki.
    Pozostałe stocznie odwalają najgorszą i najmniej opłacalną część czyli kadłuby dla stoczni holenderskich i norweskich.
    Jest to jedyne co jako tako im wychodzi a dziura budżetowa w tych projektach zostanie zasypana z państwowej kasy.

    • 28 12

  • Monter (4)

    Ciężka praca za nędzne stawki.

    • 18 3

    • (3)

      praca za 3 Euro za godzinę

      • 5 0

      • 6 tyś. (2)

        W RSB średnia dla wykwalifikowanego pracownika produkcji to ok. 6 tysi na miesiąc.

        • 5 2

        • netto?

          Z iloma nad godzinami?

          • 5 0

        • Brutto 220 rbh

          • 4 1

  • Maaskant

    Jak sama nazwa wskazuje ~Maaskant Shipyard nie jest armatorem statku tylko stocznią która wyposaży kadłub zbudowany przez Crist.

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.

    • 12 0

  • ? (3)

    A co buduje Stocznia Gdańsk SA?

    • 12 1

    • Stocznia Gdańsk

      Stocznia Gdańsk teraz buduje offshore - zbiornikowiec do obsługi platform wiertniczych. Niestety jako podwykonawca Remontowej która buduje bliźniaczy ale już jako "swój" ;)

      • 6 1

    • podwykonawstwo. statki dla północnej, prace zlecone dla remontówki i konstrukcje stalowe.... bo wiatraki to już GSG towers

      • 5 0

    • Zbyt słabi...

      żeby zbudować porządnie chociaż jeden kadłub czyt. AHTS

      • 1 2

  • A co tam na platformie Petrobalticu?

    Ruszyło coś?

    • 15 1

  • Szanowna redakcjo

    Jestem pracownikiem RSB od 30 lat, i różnie bywało, ale od ponad 10 lat jest równy ostry zapier....cz, nie ma żadnych ożywień wiosennych czy jesiennych, po prostu jest tyle roboty of kiedy Soyka przejął tą stocznie. Kadra techniczna jest na wysokim poziomie, jednak im wyżej tym gorzej, za dużo piarowców i polityków.

    • 25 3

  • Muszlowce

    Stateczki do połowy skorupiaków zwane też muszlowcami budowane były już 20 lat temu w prywatnej wtedy spółce CRIST. Są to jednostki niewielkie o masie rzędu 300-350 ton małym zanurzeniu (ok. 1m) stosunkowo proste w budowie. Wtedy prywatny Crist zarabiał na tych budowach dla Maaskanta a jaki dziś będzie wynik finansowy państwowego Cristu? Nie wiadomo.

    • 19 2

  • Co do CRIST (2)

    Po pierwsze Crist S.A. nie jest państwowy , bo to prywatna spółka z kontrolnym udziałem Skarbu Państwa. Po drugie bardziej opłaca sie budowanie kadłubów przez kilka spółek niż jedną w całości i armatorzy ze Skandynawii o tym wiedzą.

    • 1 7

    • "prywatna spółka z kontrolnym udziałem Skarbu Państwa"

      Bez komentarza

      • 7 0

    • jak zwal tak zwal , rzadzi ten kto dal kase i to niemala kilkaset milionow zlotych, pecunia una regimen est rerum omnium,

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Roman Walasiński

Prezes zarządu Swissmed Centrum Zdrowia. Ukończył Uniwersytet Gdański, Wydział Prawa i...

Najczęściej czytane