- 1 Centra handlowe w Wielką Sobotę (79 opinii)
- 2 Dorota Pyć została prezesem Portu Gdańsk (193 opinie)
- 3 Niższe taryfy zamiast mrożenia cen (22 opinie)
- 4 ZUS "wziął" wolne w Wielki Piątek (83 opinie)
- 5 Etat zabiera nam życie (440 opinii)
- 6 Wyższa kaucja za szklane butelki (56 opinii)
Wodoloty znów wypłyną na Zatokę Gdańską
Już w najbliższy weekend ruszą rejsy wycieczkowe wodolotami po Zatoce Gdańskiej. Wodolot "Merlin 2" należący do Żeglugi Gdańskiej, będzie kursował na trasach Gdynia-Hel i Sopot-Hel przez całe wakacje. To pierwsze tego typu połączenie od 2009 roku.
Rejsy wodolotami były sporą atrakcją Trójmiasta do początków XXI wieku. Potem jednak rejsów było coraz mniej, a w 2009 roku Żegluga Gdańska zlikwidowała ostatnie połączenia tymi jednostkami, które obsługiwały trasę Gdynia - Kaliningrad. Powód? Spadło zainteresowanie tego typu atrakcjami, a koszty eksploatacji wodolotów są stosunkowo wysokie. Dlaczego ŻG zdecydowała się na wznowienie rejsów wodolotem?
- Rejsy wodolotem traktujemy jako poszerzenie i urozmaicenie naszej oferty. W grę wchodzi także sprawdzenie zainteresowania takimi rejsami turystów i mieszkańców Trójmiasta. Z uwagi na wysokie koszty eksploatacji wodolotu i ograniczoną do 90 liczbę pasażerów, zabieranych jednorazowo na jego pokład, ceny biletów muszą być wyższe niż w przypadku tradycyjnych wycieczkowców jednokadłubowych czy katamaranów, mających po kilkaset miejsc pasażerskich - tłumaczy Jerzy Latała, prezes Żeglugi Gdańskiej. - Dlatego też skupimy się na przewozach turystów tradycyjnymi statkami po wodach portowych w Gdańsku i Gdyni oraz na Zatoce Gdańskiej. Tym bardziej, że w odróżnieniu od nich, wodoloty nie mogą pływać w trudnych warunkach pogodowych, gdy fale osiągają dużą wysokość.
Ceny biletów i czas podróży
Ceny biletów na trasach Gdynia -Hel i Sopot -Hel to koszt 70 zł w jedną stronę. Za bilet na trasie Gdynia-Sopot będziemy musieli zapłacić 50 zł. Rejs z Gdyni ma trwać ok. 25 min, z Sopotu ok. 30 min.
Zasada działania wodolotu
Wodolot to jednostka zaopatrzona w płaty nośne. Powoduje to powstawanie różnicy ciśnień na płatach w czasie ruchu statków, a w efekcie wynurzenie się kadłuba z wody. Wodoloty mogą rozwijać duże prędkości przy stosunkowo małej mocy silników. Niektóre jednostki osiągają prędkości ok. 50 węzłów, czyli ok. 90 km na godzinę. Pierwsze wodoloty pasażerskie typu Kometa, zbudowane w stoczniach byłego ZSRR, pływały na Zatoce Gdańskiej w połowie lat 70. XX wieku.
Miejsca
Opinie (235) 9 zablokowanych
-
2017-07-06 07:42
Ryanair smiga taniej (2)
- 5 1
-
2017-07-06 08:59
Z gdyni hel? (1)
- 1 0
-
2017-07-06 10:11
z miedzyladowaniem we władku
- 1 0
-
2017-07-06 07:48
życzę powodzenia z taką ceną!!! (2)
wyjazd 4 osobową rodziną na rybkę na hel w obie strony to przynajmniej będzie 500 zł buhahaha
- 14 1
-
2017-07-06 08:10
to wydaj te 500+ chociaz raz na dzieci a nie na alko...
inni jak maja 1 dziecko to nic nie dostaja, ale- 6 2
-
2017-07-06 08:30
Bardzo dobrze przynajmniej na pokładzie nie będzie takich cebulaków jak ty w białych skarpetach i sandałach
- 2 3
-
2017-07-06 07:53
ile to chleje ? (2)
- 2 0
-
2017-07-06 08:10
tyle co pasek tdi
- 3 0
-
2017-07-06 11:24
160 l/h
- 1 0
-
2017-07-06 08:05
70 zl w jedna strone to ja do Paryza latam wizz-em (4)
- 17 0
-
2017-07-06 08:21
(3)
przez takie ceny jest chlew i cebulaki w samolotach
- 0 6
-
2017-07-06 08:35
To płac 700 LOTem do Paryża ostatnio leciałem to wody gazowanej im zabrakło ale to przecież nie chlew
- 3 0
-
2017-07-06 08:45
Czyli ty (1)
- 1 0
-
2017-07-06 08:57
Twoim panem
- 0 0
-
2017-07-06 08:46
Gnil w krzakach na Stogach tyle lat a teraa ludzi ma wozic? Ja bym sie bal
- 13 0
-
2017-07-06 08:47
nie rozumiem tych problemów z wodolotami (1)
co do kalkulacji kosztów to nie dysktuje choć wydaje się sporo (szkoda że nie podacie ile kosztuje normalny statek)
ale wodolot to jednak zdecydowanie szybsza podróż i zawsze (takze za PRLu) chetnych było sporo
co do Kaliningradu to tez jest pytanie o cenę, ale z drugiej strony gdy PIS zamknał ruch graniczny, to teraz niestety chętnych byłoby mniej, choc to połaczenie jako turystyczne miałoby sens (ogólnie jesli godziny byłyby sensowne)- 2 1
-
2017-07-06 11:58
Madralo za PRlu koszt rejsu wodolotem był niewielki bo za wszystko doplacało panstwo.
Moze sie obudzisz to zobaczysz ze jestesmy w 21wieku i obowiązują normalne warunki kapitalistyczne.Stare gruchoty z minionej epoki nie sa ekonomiczne bo nie musiały być.
A Ruska putinowska hołota nam nie jest do niczego potrzeba ,wszystkie podatki zakupów mieli zwracane .Zysk dla nas żaden.- 1 1
-
2017-07-06 09:04
Ceny (1)
Ceny iście lotnicze
- 8 0
-
2017-07-06 16:23
Bo wodoloty nmaja wiecej wspolnego z lotnictwem niz zegluga.
- 1 0
-
2017-07-06 09:27
ameby
te pierwotniaki i ameby z rejestr. zaczynająca się na -W-pewnie zapłacą Ale, nie za długo ,bo się kapną ,że nikt ich tu nie lubi i ktoś wali ich w rogi --kaczka -amen-
- 4 0
-
2017-07-06 09:32
Przez Kładkę (1)
Wszystko przez Kładkę na Starej Motławie tak kursowały tramwaje wodne z Mariny przy Placu Wałowym i jeszcze pamiętam jak przy zejściu przy Statku Rubin i Przy zejściu przy Żurawie do Motławy były sklepiki z pamiątkami pocztówkami z muszelkami małe obeliksy pomników z Westerplatte słynne maszyny z watą cukrową oraz urządzenia do na robienia wody gazowanej z sokiem malinowym na przeciwko Neptuna najlepsze Rurki z Kremem dziś już tylko po tych miejscach jak i słynnej Lodziarni Miś zostały tylko wspomnienia a szkoda
- 2 3
-
2017-07-09 17:44
Rurki z kremem dalej robią naprzeciwko Neptuna, w lokalu o nazwie Obsession
- 0 0
-
2017-07-06 09:36
Co to ma byc?
Drogooo.. w jedna strone 70zl to z rodzina na Hel wez tu płyn. Lepiej pociagiem
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.