• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wywrotnice dla Brazylii, kopuła dla Finów, czyli morze możliwości

Wioletta Kakowska-Mehring
12 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Energomontaż Północ Gdynia ma doświadczenie na rynku konstrukcji wielkogabarytowych. W ub. roku wykonał m.in. kopułę reaktora dla Elektrowni Jądrowej w Finlandii. Energomontaż Północ Gdynia ma doświadczenie na rynku konstrukcji wielkogabarytowych. W ub. roku wykonał m.in. kopułę reaktora dla Elektrowni Jądrowej w Finlandii.

Stocznia Gdańsk wykonuje pierwsze zamówienia, w tym dla odbiorców aż z Brazylii, a Energomontaż Północ Gdynia rozbudowuje swój potencjał i stawia halę produkcyjną. Przed trójmiejskimi zakładami rysują się nowe możliwości związane z rynkiem tzw. wielkich gabarytów.


Co może zdecydować o sukcesie trójmiejskich zakładów na rynku konstrukcji wielkogabarytowych?


Wielkogabarytowe konstrukcje to np. elementy dla sektora wydobycia ropy i gazu, lądowe oraz morskie urządzenia dźwigowe, czy konstrukcje dla energetyki i przemysłu chemicznego. Takie elementy to dla trójmiejskich zakładów perspektywiczny rynek. Hale do prefabrykacji, maszyny, place montażowe, ale przede wszystkim nabrzeża umożliwiające załadunek i transport elementów wielkogabarytowych drogą morską - to nasze atuty.

Stocznia Gdańsk właśnie kończy realizację dwóch zamówień przy współpracy z niemiecką firmą Thyssen Krupp i Mostostalem Chojnice. Jednym z nich są dwie wywrotnice wagonowe, służące do przeładunku węgla wyprodukowane dla odbiorców z Brazylii. Jedna taka wywrotnica waży ponad dwieście ton i jest w stanie opróżnić wagon w ciągu zaledwie czterdziestu sekund. Obydwie konstrukcje są już w Hamburgu. Kolejnym zamówieniem była zwałowarka, czyli tzw. stacker dla holenderskiego terminalu. Wszystkie konstrukcje wysłano drogą morską.

Te zamówienia - w sumie 1500 ton wielkogabarytowych konstrukcji - otwierają gdańskiej spółce drogę na obiecujący rynek przeładunku surowców, dają też dobre referencje na pozyskiwanie kontraktów w innych rozwojowych segmentach, jak energetyka, czy górnictwo.

Dlatego też Stocznia Gdańsk zainteresowana jest dzierżawą Mostostalu Chojnice. Zakład ten jest obecnie w upadłości. - Założeniem stoczni jest zbudowanie bardzo silnego segmentu produkcyjnego: ciężkich konstrukcji stalowych. Potencjał dźwigowy i montażowy Stoczni Gdańsk w zakresie konstrukcji stalowych uzupełnia się z potencjałem Mostostalu Chojnice - mówi prezes Andrzej Stokłosa, prezes Stoczni Gdańsk SA. - Uważam, że oba te zakłady doskonale się uzupełniają technologicznie.

Swoje szanse na rynku wielkich gabarytów widzi też Energomontaż Północ Gdynia. Firma rozpoczęła budowę hali o powierzchni 2,4 tys. m kw, w której staną urządzenia do obróbki wielkogabarytowych elementów. W nowej fabryce będą powstawać elementy morskich farm wiatrowych, konstrukcje dla sektora wydobycia ropy i gazu, czy wielkogabarytowe konstrukcje dla energetyki i przemysłu chemicznego.

- Przygotowując biznesplan zrobiliśmy badanie, z którego wynika, że najbliższe lata będą dobrym czasem dla rynku, którym jesteśmy zainteresowani, czyli offshore. Dołączyły do niego również farmy wiatrowe. Ten rynek rośnie szczególnie dynamicznie - mówi Piotr Lejman, prezes zarządu Energomontaż Północ Gdynia. - Jestem przekonany, że zleceń nam nie zabraknie i inwestycja szybko się zwróci. To jest dość duże przedsięwzięcie, ponieważ łącznie z zakupem terenów wydamy ponad 80 mln zł. Myślę, że jest to inwestycja znacząca dla całego Trójmiasta - dodaje prezes Energomontażu Północ.

Miejsca

Opinie (16) 1 zablokowana

  • trudna języka (1)

    ...zwałowarka czyli tzw stacker...nie ma to jak dobrze wytłumaczyć:D

    • 14 1

    • Ale to żadne zaskoczenie

      Ta pani potrafi jedynie przetwarzać komunikaty prasowe, które rzecznicy wysyłają masowo do wszystkich mediów. Trudna języka to mały pikuś - tutaj mega problemem jest ruszenie 4ech liter i zrobienie coś porządnego, a nie tylko Ctrl C, Ctrl V.....Ale to trzeba po pierwsze CHCIEĆ....a co najważniejsze - umieć :)Jest 19.28 - ciekawe ile ten post powisi......taki mały hazard

      • 4 0

  • Podpis pod zdjęciem

    Błąd. Kopuła wykonana w 2009 r. razem z resztą obudowy reaktora.

    • 11 1

  • A jak się pracuje w Energomontażu? (1)

    Jak atmosfera, zarobki?

    • 11 5

    • Matoły

      Za co te minusy?! Za pytanie? To nie jest prowokacja, naprawdę jestem tym zainteresowany.

      • 12 0

  • (1)

    w elektromontazu z tego co wiem dzieki szefowi slaba atmosfera, lepiej lukiem omijac

    • 2 0

    • Elektromontaz to inna firma - nie mylić z Energomontazem!

      • 0 0

  • gabaryty duże żeby jeszcze ludziom dali zarobić porządną kasę na godne życie.

    • 3 1

  • tylko elastycznosc w produkcji ! (1)

    specjalistyczne konstrukcje ( rowniez malogabarytowe ) to jest przyszlosc dla bylych stoczni. ( tak sobie radza stocznie w Singapore )- odwaga i walka o wartosciowe zlecenia.

    • 3 3

    • stocznie w Singapore?

      To jakaś dzielnica Gdańske, Gdyno czy może Szczecinu?

      • 2 0

  • Jestem dumny

    Są możliwości,polak potrafi tylko mądrego zarządcy potrzeba i godnej kasy dla pracowników!

    • 3 0

  • niemożliwe!?! stocznia po prywatyzacji działa..? (1)

    toż to szok, prywatne, nie z państwowej kasy, a może działać - to całkowicie wywróciło mój światopogląd do góry dnem!

    • 7 0

    • Polskie stocznie padały dzieki zwiazkom zawodowym.

      • 5 1

  • morze mozliwosci (1)

    szkoda, że są tacy którzy przeszkadzają - patrz Gazeta Wyborcza z 12/13 listopada 2011 r. str. 10 artykuł p. Mikołaja Chrzana : Majatki na gruzach stoczni.Dowiedzieć się mozna , ze na upadku m.in. stoczni Gdynia zbóje zarobiły ? przydzieliły sobie premie prawie 3 mln zł. Agencja Rozwoju Przemysłu i i Minister Skarbu udaja , ze to ich nie dlotyczy czyli inaczej mówiąc rżną głupa jakby powiedział pan Korwin-Mikke.dzis podobne działania sa prowadzone przeciwko stoczniom remontowym w tym przeciw stoczni Nauta z Gdyni.Zboje zaplanowały likwidację stoczni ale przy okazji chca zarobić troche kasy io nie idzie tu o pare złotych. Dobrze , ze Stocznia Gdansk i Energomontaż pokazują , że mozna inaczej, mozna normanie mimo klopotow funkcjonować. Potwierdza sie prawda , ze moze byc normalnie i jest gdy do zarzadzania stoczniami nie wtracaja sie madrale z ARP czy jakichs funduszow.

    • 3 0

    • "Potwierdza sie prawda , ze moze byc normalnie i jest gdy do zarzadzania stoczniami nie wtracaja sie madrale z ARP czy jakichs funduszow."i jeszcze należy dodać, że stocznie pozbyły się najgorszych pasożytów - związków zawodowych

      • 2 0

  • Stocznie same na siebie kręcą bata .

    Największym kapitałem są fachowcy , ale jest ich coraz mniej , masowo wyjeżdżają za granicę , nie mogąc znaleźć pracy na normalnych warunkach tylko zlecenia , samozatrudnienie albo w ogóle na czarno .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...

Najczęściej czytane