• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zarząd spółki Serenity z kolejnymi zarzutami

Robert Kiewlicz
12 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
31 października 2012 GPW wykluczyła akcje Serenity z obrotu na NewConnect. Wtedy też pojawiły się pierwsze doniesienia o nieprawidłowościach, a sprawą zajęły się prokuratury w Gdańsku i Warszawie. 31 października 2012 GPW wykluczyła akcje Serenity z obrotu na NewConnect. Wtedy też pojawiły się pierwsze doniesienia o nieprawidłowościach, a sprawą zajęły się prokuratury w Gdańsku i Warszawie.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku prowadzi postępowanie w sprawie dotyczącej wprowadzenia w błąd co do kondycji spółki Serenity i doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez zakup akcji. To kolejne zarzuty wobec władz tej spółki. W 2014 roku prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie nadużycia uprawnień i wyrządzenia szkody majątkowej spółce. Zarzuty udzielenia pomocy przy popełnianiu przestępstw usłyszała także żona prezesa. Postępowanie w sprawie manipulacji kursem akcji spółki Serenity ma prowadzić też prokuratura w Warszawie.


Czym kierujesz się podejmując decyzje inwestycyjne?


Zarzut popełnienia przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. przedstawiono prezesowi spółki Piotrowi N. Chodzi o doprowadzenie innych osób do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia w błąd.

- Jak ustalono w toku postępowania, podejrzany w okresie od października 2009 roku do października 2013 roku podawał do publicznej wiadomości oraz indywidualnie potencjalnym kontrahentom, niezgodne ze stanem faktycznym informacje, dotyczące aktualnej sytuacji finansowej spółki i perspektyw jej rozwoju oraz manipulował kursami jej akcji, powodując okresowe zawyżenie jej notowań na rynku NewConnet Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych - informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Działając w  ten sposób wprowadził w błąd nabywców akcji co do korzystności transakcji zakupu i poziomu ryzyka, doprowadzając ich do niekorzystnego rozporządzenia mienia znacznej wartości, to jest w kwocie  przekraczającej 5 mln złotych. Postępowanie jest kontynuowane.

Serenity była jednym z najwyżej wycenianych emitentów na NewConnect. Wartość spółki wynosiła ponad 170 mln zł. Jednak 31 października 2012 GPW wykluczyła akcje Serenity z obrotu na NewConnect. Wtedy też pojawiły się pierwsze doniesienia o nieprawidłowościach, a sprawą zajęły się prokuratury w Gdańsku i Warszawie.

W marcu 2014 r. akt oskarżenia w sprawie nadużycia uprawnień i wyrządzenia szkody majątkowej spółce Serenity poprzez obrót własnymi akcjami skierowała do sądu Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.

Śledczy ustalili, że w okresie, gdy akcje spółki dopuszczone były do obrotu giełdowego, odnotowano znaczące wahnięcia ich kursu. Ujawniono, że znaczną część transakcji kupna stanowiły zlecenia składane w imieniu samej spółki, a odpowiedzialny był za to prezes zarządu spółki Piotr N. Prokuratorzy twierdzą, że prezes spółki naraził ją na milionowe starty.

Grupa Serenity działa w obszarze usług medycznych i socjalnych oferując, oprócz stałej lub dziennej opieki w domach seniora, także usługi rehabilitacyjne. Jej główną inwestycją miała być budowa i zarządzanie siecią placówek domów seniora, które do dnia dzisiejszego nie powstały.

Całej sytuacji nie komentuje sam główny bohater czyli prezes zarządu Serenity. W ostatnim oświadczeniu wydanym w czerwcu 2012 roku napisał, że "jest gotów stawić się przed Komisją Nadzoru Finansowego i złożyć stosowne wyjaśnienia." Jednocześnie oświadczył, że ze względu na prowadzone przez uprawnione organy postępowania i czynności, a także procesy sądowe - w celu zabezpieczenia prawidłowego toku tychże postępowań i procesów - w chwili obecnej odmawia jakichkolwiek komentarzy na temat propagowanych, nieprawdziwych informacji dotyczących spółki i swojej osoby."

Miejsca

Opinie (13) 2 zablokowane

  • Serenity (6)

    Genialny przekręt, który zasługuje na więcej uwagi.

    • 20 0

    • (3)

      Ten to miał łep, a wy szaraczki znowu do roboty za 1.500 pln.

      • 3 6

      • łeB a nie łeP ..

        Gdyby pusta głowa znała ortografię chociaż, to być może zarabiałby więcej niż 1500 zeta.

        • 7 3

      • to dzisiaj o złodzieju mówi , że "miał łeb"

        i to z zazdrością

        jak ci matkę okradną, albo auto spalą to tez będziesz pełen podziwu ?

        • 10 0

      • zobaczymy co mu z tego przyjdzie ..........łba już nie długo

        • 1 0

    • amber był "lepszy" (1)

      ma kasiorę w bankach szwajcarskich
      a zostanie uniewinniony

      • 4 0

      • nic z tego psy zostały spuszczone z łańcucha,teraz jeszcze jego prawnicy .........

        • 0 0

  • Dobrze zaplanowany strzał i emerytura. (1)

    • 9 0

    • w więzieniu?

      • 1 1

  • Wyjątkowy krętacz.

    Miałem wątpliwą przyjemność go poznać, trzymam kciuki żeby mu się ostro dobrali do d...y.

    • 21 0

  • A Balticon??

    To nie kto inny ale chyba właśnie Serenity objęło akcje w kapitale Balticon-u aby wystrzelić w kosmos "wartość firmy".

    • 13 2

  • No to może czas przyjrzeć się "zarządowi" Lotosu w Gdańsku?

    Tam też podobnie wygląda ich 'sprawne' działanie i doprowadzanie do takich długów!!!

    • 5 1

  • Piotr Nalepa powinien odsiedzieć dożywocie

    I co z tego że są zarzuty jak nic się nie dzieje, nikogo nie oskarżono, sąd jest skorumpowany, ciekawe ile dostali z tego co Nalepa okradł akcjonariuszy, Takie oszstwo na giełdzie powinno być wyjaśnione w ok rok to już nikt by takich przekretów nie robił. A już to toczy się 10lat i nic, pokazuje to jak można oszukać ldzi i żyć na ich koszt nie ponosząc odpowiedzialności. Polska WSTYD

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była...

Najczęściej czytane