Jeden marynarz nie żyje, a trzech inni trafiło do szpitala, na skutek zatrucia tlenkiem węgla na polskim statku MS Corina, należącym do Żeglugi Gdańskiej. Do zdarzenia doszło podczas postoju statku w duńskim porcie Hanstholm.
2015-04-29 17:09
Dla rodziny marynarza najszczersze kondolencje.
2015-04-29 17:29
2015-04-29 18:17
widać ze bardzo niewiele wiesz o tym zawodzie, same stereotypy, ktore z faktami niewiele mają wspolnego-praca niebezpieczna, trudna,zwiedzania praktycznie zadnego, bo nie ma na to zazwyczaj czasu, a z zarobkami tez bardzooo roznie(sa tacy co zarabiaja bardzo dobrze, ale wielu zarabia marne gorsze), jak w kazdym zawodzie
2015-04-29 19:46
Oficer odrazu po szkole zarabia od 2000Euro do nawet 3000Euro.
Wyżywienie , mieszkanie , dojazdy itp wszystko pokrywa pracodawca. Skoro niema czasu na zwiedzanie i zakupy po np 3 miesięcznym kontrakcie przywozi do domu średnio 7500E * 4pln = 30000zł .
Faktycznie marne grosze.
2015-04-29 20:40
Dziwne, co innego mi proponowali, poza tym każdy ma być oficerem ?
2015-04-30 03:23
Wujek google ci to podpowiedział?? Jak mieszkanie,jakie dojazdy,trzeba sie cieszyc, jak firma zwroci za kursy !! No i kazda firma chce oficera zaraz po szkole,nieobytego na mostku
2015-04-30 10:08
Jeżeli żal Ci d...ę ściska o te 30 klocków to idź pływać koleś, a zobaczysz jaka to niełatwa robota.
2015-04-30 10:10
Jeżeli żal ściska Ci d..ę o te 30 klocków to idź tyrać na morzu - zobaczysz jaka to robota.
2015-04-29 23:05
marynarz niczego nie zwiedza, zwiedzać to można np. na wycieczkach objazdowych lub na długich indywidualnych eksploracjach danego miejsca/ zakątka swiata/ kraju. Statek zawija do portu na kilka godzin, dużo nie zobaczysz podczas takiego postoju.
2015-04-30 09:57
2015-04-29 23:47
a co z rodzinami? wychowalam sie praktycznie bez ojca, bo "tata w morzu". Co z tego, ze kasa byla, gdy wszystkie swieta tylko z mama... to trudny zawod, o wiele trudniejszy, jesli ma sie rodzine, ktora widzi tate/meza przez kilka tygodni w roku. Gwoli jasnosci, na weekend nie wpadnie...
2015-04-30 09:02
miec tate który zbiera puszki po piwie, pracuje ciezko w stoczni, robi nadgodziny za marne grosze? z czego świeta wyprawic, komunie, wakacje?
2015-04-30 11:36
Oczywiście , nie ma innych alternatyw dla bycia marynarzem tylko dziadowanie i puszki po piwie?
2015-05-01 16:50
Bardzo dobrze zarabiam? 1300 euro miesiecznie. Platne tylko gdy jestem na kontrakcie.
2015-05-02 06:31
Nie wiem czy fajnie, zarobki bardzo dobre ale non stop gorzała w każdym porcie nowa blać. Po drugim rozwodzie znalazłem pracę na lądzie, 19 lat na morzu doszczętnie popsuło mój życiorys.
2015-04-29 17:50
Jeśli przebieg zdarzeń jest zgodny z opisem to załoga popełniła niedopuszczalne błędy. Po pierwsze marynarz wszedł do przestrzeni zamkniętej jaką jest ładownia bez dopełnienia obowiązków wynikających z odpowiedniej listy kontrolnej a w szczególności nie zbadał składu atmosfery przed wejściem. Pozostali również nie powinni rozpocząć akcji ratunkowej bez odpowiedniego sprzętu, który na statku jest obowiązkowo i to w łatwo dostępnym miejscu.
2015-04-29 18:23
ekipa ratunkowa to nie ekipa tak na prawdę ratunkowa tylko do zbierania nieboszczyka bo czas potrzebny na przygotowanie ekipy oraz dotarcie w miejsce wypadku jest całkiem spory
2015-04-30 01:23
Wystarczy,że ktoś w tej ładowni będzie przebywał przez parę minut,to ekipa ratunkowa już raczej nie będzie tu potrzebna.Kiedyś na statku "Powstaniec Styczniowy" w porcie Brest było podobne zdarzenie.Marynarz wszedł zejściówką do zamkniętej jeszcze ładowni i stracił przytomność,jego kolega widząc z góry tę sytuację pośpieszył mu z pomocą i też stracił przytomność.Trzeciej osobie,która chciała też pośpieszyć na ratunek w ostatnim momencie udaremnił ten zamiar bosman okrętowy.Szybko dostarczono z mostku aparat tlenowy,jednocześnie otwarto klapy ładowni.Całe zdarzenie miało miejsce tuż po godzinie ósmej rano,kiedy wszyscy byli obecni na stanowiskach pracy.Poszkodowanych wydobyto szybko z ładowni,a przybyłe na miejsce zdarzenia miejscowe służby ratownicze nie miały już praktycznie nic do roboty.Na szczęście nikomu nic się nie stało.
2015-04-30 10:15
Byłem tam i pamiętam to zdażenie
2015-04-29 20:55
A ty skad o tym wiesz
2015-05-02 16:55
Jasne nie powinni ale udzielili pomocy I dla Nich wielki szacunek!Moje kondolencje dla rodziny.
2015-04-29 17:54
Marynarz miał 67 lat, był na emeryturze, nie musiał już pracować na morzu.
2015-04-29 19:14
Na pewno pracę traktował jako hobby.
2015-04-29 20:56
Ale mial wnuki
2015-04-29 21:52
tez tak mysle, z tego co wiem to mial byc jego ostatni rejs...i byl :(
2015-04-29 22:50
poza tym jakby nie opłacał KRUS, miałby większą emeryturkę
2015-04-30 05:36
2015-04-29 18:03
2015-04-30 09:31
2015-04-29 18:27
Dania piękny kraj.
2015-04-29 18:47
2015-05-01 12:27
Dania kraj multikulti gdzie za bycie białym możesz mieć kłopoty
2015-04-29 18:34
Są różni armatorzy i nie zawsze kładzie się odpowiedni nacisk na bezpieczeństwo, do tego dochodzą oszczędności na sprzęcie, ciśnienie z góry i rezultat do przewidzenia.
Wszystkim marynarzom życzę żeby trafiali na dobre statki i myśleli przede wszystkim o sobie i rodzinie.
2015-04-29 18:53
A także złodzieje marynarze co przy świetnych zarobkach kradną takie pierdoły jak śrubokręty czy rękawice ochronne.
2015-04-29 22:37
bo to zaszłość z PRL-u
2015-04-29 18:58
Ale jak byście mieli codziennie pisać o zgonach naszych rodaków to na inne tematy nie było by miejsca.
2015-04-29 20:59
- badzo podobny wypadek zdarzył sie na jednym ze statkow zjefanej firmy betonow SMT . w tej sławnej SMT dzialo sie wiele innych dziwnych rzeczy gdzie ludzie gineli lub zostawali kalekami...
2015-04-29 23:07
Szykuj Matka Trumnę ... taka jest opinia na temat tego pośrednika
2015-04-30 09:38
Koledze z nawigacji gdy był na praktykach kontener zmiażdżył prawe udo. Kontenery były niewłaściwie zabezpieczone .
2015-05-05 12:02
Fajny skrót. Syf, Malaria, Terror lub jak kto woli Szykuj Matka Trumne.
2015-04-30 03:19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Ekonomista, Absolwent Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego Od ponad 10 lat Dyrektor...
Filmy