• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Akcelerator innowacyjnych pomysłów na biznes

erka
23 maja 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Zespół Leannovation Accelerate, od lewej: Dawid Kentzer (doradca), Agata Kukwa (doradca), Jarosław Karwowski (doradca), Marcin Kowalik (zarządzający), Aleksandra Hinc (doradca).
Zespół Leannovation Accelerate, od lewej: Dawid Kentzer (doradca), Agata Kukwa (doradca), Jarosław Karwowski (doradca), Marcin Kowalik (zarządzający), Aleksandra Hinc (doradca).

Kiedy powstaje projekt biznesowy oparty o odkrycia lub wiedzę zdobytą na uczelni, studenci i pracownicy naukowi borykają się z szeregiem problemów, które często zniechęcają do podejmowania dalszych kroków w kierunku komercjalizacji. W tym pomóc ma im Leannovation Accelerate - nowy projekt firmy Black Pearls, który powstał w Trójmieście.


Co w największej mierze decyduje o sukcesie startupu?


Leannovation Accelerate to akcelerator innowacyjnych pomysłów na biznes, mających swoje korzenie w ośrodkach naukowych. Sama idea akceleratora nie jest może niczym niezwykłym, ale ukierunkowanie go na projekty okołonaukowe jest nowością na Pomorzu. Założyciele Leannovation Accelerate odkryli lukę we wsparciu pomiędzy inkubacją a poszukiwaniem inwestora przez młodych przedsiębiorców. Stworzyli akcelerator, którego celem jest przygotowanie młodych przedsiębiorstw i startupów do funkcjonowania na rynku biznesowym.

- Zespół zaangażowany w tworzenie Leannovation Accelerate to osoby z ogromnym doświadczeniem trenerskim i mentorskim, które właściwie od zawsze zajmowały się wspieraniem początkujących przedsiębiorców lub studentów i absolwentów chcących założyć działalność gospodarczą - tłumaczy Agata Kukwa, odpowiedzialna za kontakt z mediami w Leannovation Accelerate. - Zdobyte w ten sposób doświadczenie pozwoliło zidentyfikować podstawowe problemy, z jakimi borykają się młodzi przedsiębiorcy, a części z nich doświadczyliśmy nawet na własnej skórze. Sam pomysł stworzenia akceleratora powstał w zasadzie z pewnej potrzeby rynku, polegającej na luce we wsparciu pomiędzy inkubacją a poszukiwaniem inwestora.

Zespół tworzący firmę Black Pearls wywodzi się z najważniejszych ośrodków akademickich Polski oraz największych organizacji wspierających polską przedsiębiorczość, takich jak Fundacja Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości czy Business Centre Club. Ich najnowszy pomysł, Leannovation Accelerate, ma ułatwić studentom i pracownikom naukowym podejmowanie kroków w kierunku komercjalizacji projektów, również w kontekście biznesowym, tym samym zwiększając ich szanse na sukces rynkowy.

- Należy jednak zaznaczyć, że program akceleracji nie jest skupiony tylko i wyłącznie na pomysły oparte o naukę - dodaje Kukwa. - Głównym celem akceleratora jest stymulowanie wdrażania innowacyjnych modeli biznesowych na rynek, nie tylko polski. Obecnie Leannovation Accelerate jest na etapie zachęcania do współpracy kolejnych koinwestorów. W tej chwili projekt wspiera już Pomorski Klaster ICT Interizon oraz Business Angel Seedfund.

Akcelerator ma w planach przeprowadzenie przez program akceleracji kilkadziesięciu projektów biznesowych w ciągu najbliższych 2-3 lat. Leannovation Accelerate ulokował swoje biura w AIP Business Link Gdańsk.
erka

Miejsca

Opinie (108) 4 zablokowane

  • nie w Trójmieście tylko w Gdańsku! (8)

    jak coś się dzieje w Gdyni, to nie piszecie "Trójmiasto" tylko Gdynia, jak coś wydarzy się pozytywnego w Gdańsku - to jest tylko "Trójmiasto". Wasza tendencyjność i progdyńskość jest aż śmieszna

    • 31 27

    • trojmiasto to Gdańsk, Pruszcz i Kolbudy (3)

      • 6 1

      • Raczej Gdańsk+Sopot+Pruszcz

        • 5 3

      • (1)

        Gdynia, Rumia i Reda

        • 1 1

        • wejherowo

          i lębork...

          • 0 0

    • O, ta Pani z prawej...bardzo ładny uśmiech. (2)

      A Dawid Kentzer czy aby Nasz?

      • 11 0

      • Dawid to żydowskie imię.

        • 8 0

      • Nie nasz, jarmułki nie ma?

        • 0 0

    • Kult Sztana!!!!?

      wszyscy mają rogi!!!
      pewnie odprawiają czarne msze!

      • 8 0

  • A na samym końcu tych bufoniastych nazw jest jakiś zgrzebny

    PAŃSTWOWYFUNDUSZ wspierania-kolegów-i-znajomych ?

    Right?

    • 44 6

  • Akcelerator pomysłów na biznes? (4)

    Co to wogóle ma być? Co to ma robić? Akcelerować czy stymulować?

    • 39 1

    • symulować (1)

      w celu wyciągania środków publicznych (czytaj "naszych pieniędzy")

      • 20 0

      • ja słyszałem o stymulowaniu łechtaczki

        • 1 1

    • To ma przede wszystkim finansowac stanowiska pracy

      a potem można sobie wpisać do CV :)

      • 1 0

    • ja proponuję wibrator zamiast akcelerator

      ewentualnie alternator - to mogłoby przyciagnac klienta z samochodowki

      • 2 0

  • Polska (5)

    U na s jedynym czynnikiem, decydującym o sukcesie są znajomości.
    Kto nie jest "plecakiem" (ma plecy) nie ma szans.

    • 28 6

    • Nic w życiu nie osiągniesz jak dalej będziesz tak myślał (3)

      • 3 6

      • spośród osób, które znam, chcą nie chcąc, wszyscy ci, którzy tak właśnie myślą, nie osiągnęli nic. (2)

        reszta osób z osiągnięciami i sukcesami, po prostu robi swoje.

        • 6 0

        • bo mieli słabe znajomości

          • 1 2

        • Trochę mi zajęło nim zrozumiałem Twoją wypowiedź, rozumiem że się zgadzasz

          Niestety u mnie jest podobnie - Ci co narzekają że trzeba mieć plecy klepią biedę. Ci co tak nie myślą ( a pleców też nie mają ) po prostu pracują ciężko i żyją lepiej.

          • 2 0

    • czaki

      Znajomości pojawiają się właśnie poprzez angażowanie sie w różne ciekawe projekty. Gdy ktoś widzi w tobie zapał i energie zainwestuje w ciebie. To jest mit że liczą sie jedynie znajomości. Prawda jest taka ze biznes to biznes i nikt nie zaangażuje kogoś kto sobie nie poradzi!

      • 4 0

  • "celem akceleratora jest stymulowanie wdrażania innowacyjnych modeli biznesowych" (1)

    co za bełkot

    • 54 3

    • brum brum ciap ciap

      • 5 0

  • sami doradcy a pracowac nie ma co (2)

    a czymze zajmuje sie blac pearls? i ten nowy projekt? sami doradcy, a firmy ktore tworza, sa tez doradcze... i tez za unijna kase. to prawie jak szkolenia za unijne pieniadze..duzo gadania o przedsiebiorczosci, a efekty znikome.

    zero konkretow. jak ma ta cala inkubacja wygladac? kolejne szkolenia?

    • 40 3

    • jeśli nie możesz znaleźć pracy, zostań doradcą! (1)

      • 9 0

      • Zazdrościcie nam!!

        Po prostu nam zazdościcie, że my dużo zarabiamy, a wy zapier*** za 1500 PLN BRUTTO ;-D

        • 1 2

  • W zasadzie co taka "firma" wytwarza? (4)

    • 32 0

    • siarkowodór

      • 25 0

    • Dla Pana Staszka pracującego całe życie w kiosku ciężko to pojąć (1)

      ale na świecie jest mnóstwo zawodów w których zarabia się kupę kasy. Jak ktoś pracuje w kiosku to nigdy nie zobaczy jak można żyć.

      • 1 9

      • sprzedawca w kiosku przynajmniej nie żre za cudzie, przymusem zagrabione pieniądze

        • 10 0

    • Brokering technologii :D hahaha

      • 5 0

  • Czyli znow fundusze unijne trzeba na cos wydac i rozdzielic kase miedzy siebie przy okazji (8)

    Bawi mnie, kiedy widze takich 'doradcow' - co ma wiedziec o biznesie czlowiek, ktory nigdy nie zalozyl firmy i sam jej nie poprowadzil, mierzac sie z codziennymi trudami takiej dzialalnosci? Ci trenerzy/doradcy wiedza tyle o biznesie co przecietny Kowalski po przeczytaniu pierwszej lepszej ksiazki typu 'jak prowadzic firme', ale zero praktyki.

    • 48 4

    • To są pozoranci. .. (2)

      Prawdziwe pieniędze kosi koleś który zatrudnił d*pków ze zdjęcia...

      • 17 3

      • Sam jestes pozorant (1)

        Zwyczajnie nam zazdrościsz bo mamy kupę kasy, a Ty biedę klepiesz!!

        • 1 6

        • Bez podszywania się proszę

          • 2 3

    • sami mega paranoicy. (1)

      czekajcie na pis, a wam się poszczęści, łajzy.

      • 0 9

      • Co ma do tego PiS? Nie trawię tej partii bo to socjaliści.

        Po prostu urzędnicy i politycy zabierają nam pieniądze, przez co firma nie może się rozwijać, bo kasa, którą inaczej można by przeznaczyć na inwestycje ląduje w łapkach urzędników. A potem pozostawieniu połowy tej kasy dla siebie na funkcjonowanie różnych agend drugą połowę oddają nam w formie zbytecznych kursów mających nauczyć nas jak być innowacyjnymi. Sic!

        Zostawiliby nam tą kasę to można by ją w innowacyjność i rozwój zainwestować, a tak co komu po kursach jak kasy na inwestycje brak? dużo bardziej podoba mi się Kalifornijskie podejście w stylu Venture capitalist niż nasz w stylu, urzędnik nie mający o niczym pojęcia decyduje komu dać pieniądze, które wcześniej komuś zabrał przez co prawdziwa innowacyjność na dofinansowanie nie ma szans, a za to kasę dostaje 100 firma na rynku zajmująca się tym samym po 5 lat temu ktoś mu na szkoleniu powiedział, że e-commerce jest innowacyjny, oczywiście ktoś kto tez usłyszał to jeszcze 5 lat wcześniej na innym szkoleniu.

        • 4 1

    • ale bezrobocie spada...

      • 5 0

    • Nie ma to jak doświadczeni doradcy (1)

      Świetny tekst "Zespół zaangażowany w tworzenie Leannovation Accelerate to osoby z ogromnym doświadczeniem trenerskim i mentorskim, które właściwie od zawsze zajmowały się wspieraniem początkujących przedsiębiorców lub studentów i absolwentów chcących założyć działalność gospodarczą". Od zawsze, znaczy się od skończenia studiów, czyli 3-4 lata temu, od kiedy zostali doradcami. I jeszcze "Zespół tworzący firmę Black Pearls wywodzi się z najważniejszych ośrodków akademickich Polski oraz największych organizacji wspierających polską przedsiębiorczość". Ach ta grupa politologów i socjologów zawsze gotowa pomagać. Bełkot i jeszcze raz bełkot.

      • 6 1

      • Ciekawi mnie tylko jak oni maj rozpoznać innowacje, skoro nie mają pojęcia ani o technologii ani analizie biznasowej?

        • 3 0

  • a ma ktoś statystyki (4)

    jak idzie biznes ze startupu w czasie późniejszym?

    • 11 0

    • Tak, 95% pada (2)

      • 13 1

      • (1)

        On nie pytał o twoje wyobrażenia, tylko o statystyki. Dodanie znaczka "%" nie nadaje twojej opinii miana statystyk.

        • 5 2

        • Masz rację, to nie jest statystyka. To jest oparte na moich spostrzeżeniach jako założyciela startupu (z tych 5% akurat :). Generalnie zasada jest prosta - im bardziej innowacyjny pomysł tym większa szansa że biznes padnie. Z drugiej strony te najbardziej innowacyjne którym się udało mogą liczyć na naprawdę wielkie zyski.

          • 4 0

    • Skoro nie ma statystyk" znaczy że nie idzie...

      W USA jest coś takiego jak venture capital... Finansuje `startupy' na zasadzie
      na 20 wypala jeden. Ten jeden zarabia na 19 deficytowych
      i na fundusz który sprzedaje
      akcje (tego który wypalił) z 100x przebitką... Fundusz jest oczywiście inicjatywą
      prywatną a nie urzędniczą

      W Eurokołchozie jest inny model: non-stop dofinansujemy pieniędzmi podatnika cośtam. Nigdy nic
      z tego nic nie wychodzi...

      • 9 0

  • Jeśli nie jesteś w czymś dostatecznie dobry, zostań doradcą (2)

    czyli żyj z czyichś pieniędzy i pomysłów, nic przy tym nie wnosząc

    • 39 1

    • i nie ponosząc

      żadnej odpowiedzialności.

      • 21 0

    • albo doradcza ,specjalista od funduszy albo urzednik najbardziej popularne i złodziejskie zawody!

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marek Kamiński

Polski polarnik, podróżnik, żeglarz, autor książek, fotograf, przedsiębiorca. Właściciel firmy...

Najczęściej czytane