• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Arka Gdynia blisko wicelidera I ligi. Adam Deja po meczu życia liczy na puchar

Jacek Główczyński
29 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Arka Gdynia

Tak Adam Deja (pierwszy z lewej) cieszył się po strzeleniu zwycięskiego gola w Sosnowcu. Pomocnik Arki Gdynia nie zamierza się na tym zatrzymać, choć przyznaje, że rozegrał mecz życia. Tak Adam Deja (pierwszy z lewej) cieszył się po strzeleniu zwycięskiego gola w Sosnowcu. Pomocnik Arki Gdynia nie zamierza się na tym zatrzymać, choć przyznaje, że rozegrał mecz życia.

Arka Gdynia jest w połowie drogi, którą jak pisaliśmy 24 kwietnia, może ją bardzo zbliżyć do wicelidera Fortuna I ligi bądź wręcz obsadzić na tej pozycji. Po wygranej nad Zagłębiem Sosnowiec 3:2 w centrum uwagi znalazł się Adam Deja, który w środę rozegrał mecz życia, ale na tym nie zamierza poprzestać. - Zrobimy wszystko, aby przywieźć Puchar Polski do Gdyni - zapowiada 27-letni pomocnik.



Zagłębie Sosnowiec - Arka Gdynia 2:3 - relacja, video. Wystaw oceny piłkarzom i trenerowi



Arka Gdynia po wyjazdowym zwycięstwie nad Zagłębiem Sosnowiec zrealizowała połowę planu, który kreśliliśmy jako realny scenariusz już 24 kwietnia. Wówczas anonsowaliśmy, że żółto-niebieskich czekają cztery mecze z rzędu z drużynami z dołu I-ligowej tabeli, a komplet punktów w nich pozwoli znacznie zbliżyć się do wicelidera bądź wręcz przejąć jego pozycję. To bardzo ważne, gdyż na koniec sezonu dwie najlepsze drużyny zdobędą bezpośredni awans do ekstraklasy, a ekipy z lokat 3-6 czekają baraże o trzecie miejsce premiowane grą po wakacjach w krajowej elicie.

- Bardzo się cieszymy. Jesteśmy szczęśliwi, bo było to dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Gratuluję zawodnikom postawy, wiary, zaangażowania i determinacji - mówił Dariusz Marzec, szkoleniowiec żółto-niebieskich.

Już 24.04 pisaliśmy, że Arka Gdynia ma duże szanse na zniwelowanie straty do wicelidera bądź zajęcia tej pozycji



Gdynianie wygrali, mimo po 17 minutach przegrywali 0:2, a przy wyniku 1:2 bronili się przed rzutem karnym.

- Trudno uwierzyć, że przegraliśmy mecz, który na dobrą sprawę powinniśmy zamknąć w pierwszej połowie. Kluczowy był rzut karny. Ponadto jeden zawodnik zrobił różnice - ocenił Kazimierz Moskal, trener Zagłębia Sosnowiec.

Zawodnik

Adam Deja

Adam Deja

ur.
1993
wzrost
185 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Sprawdź, jakie są podobieństwa Arki 2021 do Arki z 1979 roku, która zdobyła Puchar Polski?



Tym zawodnikiem był Adam Deja. Do tego spotkaniach w meczach ligowych od II ligi do ekstraklasy oraz w Pucharze Polski zagrał on 214 razy i strzelił tylko 10 goli. W Sosnowcu zaś dwukrotnie wpisał się na listę strzelców oraz zaliczył asystę.

- Myślę, że był to mój mecz życia. Bardzo cieszą ładne bramki, ale najważniejszą są 3 punkty, na które zapracowała cała drużyna. Chwała Danielowi Kajzerowi, że utrzymał nas przy życiu, gdy obronił karnego i dobitkę. Co prawda źle weszliśmy w to spotkanie, ale do końca wierzyliśmy, że możemy odwrócić losy spotkania. Nawet przy niekorzystny wyniku, z boiska wydawało mi się, że byliśmy nawet lepsi. Bramka na 1:2 dała nam "kopa" do tego, aby w drugiej części odwrócić losy meczu. Fajnie, że się udało - mówił pomocnik Arki.

Zobacz, gola jakiego strzelił Adam Deja na 3:2 w meczu z Zagłębiem Sosnowiec



Deja zaczyna nas przyzwyczajać do tego, że albo strzela piękne gole albo nie zdobywa ich wcale. W Sosnowcu zdobył bramkę z około 50 metrów!

- Widziałem, że bramkarz Zagłębia gra wysoko. Praktycznie przez cały mecz stoi na 11-14 metrze przed własną bramką. Zauważyłem to już przy pierwszym rzucie wolny, który wykonywałem z połowy boiska. Wtedy pomyślałem, że jak będzie jeszcze raz okazja, to przymierzę. Udało się zakręcić rogala - tak o tym fantastycznym golu opowiadał Adam.

Arka Gdynia rusza na mecze w Sosnowcu i Lublinie



Po meczu w Sosnowcu, jak informowaliśmy, Arka nie wracała do Gdyni. Przeniosła się do jednego z ośrodków w okolicach Mielca, aby tam przygotowywać się do finału Pucharu Polski. 2 maja o godzinie 16 o to trofeum rozpocznie bój z Rakowem Częstochowa.

- Trzeba wierzyć. Nie będzie to łatwe spotkanie, nie będziemy faworytami. Na na pewno będziemy walczyć i zrobimy wszystko, aby puchar przywieźć do Gdyni - zapewnił Adam Deja.
W Lublinie piłkarze zagrają jeszcze bez kibiców. Zapewnienie stadionów w 25 procentach publicznością, zgodnie z zapowiedziami rządowymi, będzie możliwe dopiero od 15 maja.

Kibice wrócą na stadiony od 15 maja. Ile meczów z publicznością w Gdyni?



Typowanie wyników

2 maja 2021, godz. 16:00
Lublin
HIT
3 pkt.
Raków Częstochowa
2 : 1
bez
publiczności
ARKA Gdynia

Jak typowano

62% 200 typowań Raków Częstochowa
12% 40 typowań REMIS
26% 85 typowań ARKA Gdynia

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (35)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jacek Kajut

Z wykształcenia inżynier elektryk, zbudował i rozwija jedną z najsilniejszych marek branży...

Najczęściej czytane