• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Audyt w Lotos Kolej. Co wykaże kontrola w spółce?

Robert Kiewlicz
13 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Lotos Kolej jest jednym z największych towarowych przewoźników kolejowych w Polsce. Zatrudnia ponad 1000 osób w swoich oddziałach zlokalizowanych w Gdańsku, Czechowicach-Dziedzicach, Zduńskiej Woli, Jaśle, Poznaniu i Wrocławiu.
Lotos Kolej jest jednym z największych towarowych przewoźników kolejowych w Polsce. Zatrudnia ponad 1000 osób w swoich oddziałach zlokalizowanych w Gdańsku, Czechowicach-Dziedzicach, Zduńskiej Woli, Jaśle, Poznaniu i Wrocławiu.

Po ostatnich protestach w spółce Lotos Kolej trwa kontrola. Na zlecenie zarządu Grupy Lotos prowadzony jest audyt dotyczący obecnej sytuacji w firmie. Okazuje się, że nie wszyscy pracownicy spółki są zadowoleni z jej obecnego stanu, a do mediów trafiają informacje dotyczące złego zarządzania i podejmowana decyzji mających przynosić duże straty finansowe.



Trwający przez tydzień protest pracowników spółki Lotos Kolej był spontaniczną akcją spowodowaną zwolnieniem ze stanowiska Mirosława Łosińskiego, dyrektora ds. operacyjnych LK. To osoba związana od lat z kolejnictwem i menedżer, który budował Lotos Kolej od podstaw. Pracownicy spółki zażądali jego natychmiastowego przywrócenia do pracy oraz usunięcia ze stanowiska obecnego wiceprezesa Lotos Kolej - Pawła Makurata, który według nich miał stać za zwolnieniem Łosińskiego.

W efekcie kilku długich spotkań i negocjacji protestującym i zarządowi Grupy Lotos, która jest właścicielem LK, udało się dojść do porozumienia. Mirosław Łosiński został przywrócony na stanowisko, a o dalszych zmianach w spółce miano zadecydować po przeprowadzeniu w niej kontroli. Jednocześnie do mediów zaczęły trafiać informacje dotyczące nieprawidłowości w LK i niegospodarności jej władz.

Okrzyki protestujących pod siedzibą spółki Lotos Kolej.



Jednym z przykładów niegospodarności ma być dowóz maszynistów Lotos Kolej do i z miejsca pracy taksówkami. Od kilku lat zajmuje się tym tylko jedna firma - Jakub Trans. W szczytowym okresie podwykonawca ten dysponował flotą ok. 120 samochodów, które świadczyły usługi na rzecz LK. Wydatki na taksówki miały być tak wysokie, że zagrażały rentowności firmy.

- Taką politykę prowadzimy od początku istnienia naszej spółki, tj. od 2003 roku. Było to niejednokrotnie poddawane różnym audytom, a wynik zawsze był jednoznaczny - technologia dowozu pracownika po prostu się opłaca. Nie przewidujemy zmian modelu logistyki w tym obszarze - twierdzą władze Lotos Kolej. - Zapewnienie dowozu pracowników (maszyniści, rewidenci) wpływa na poprawę efektywność funkcjonowania LK. Przewożąc pracowników do i z tzw. "punktów zbornych", LK zyskuje kilka razy wyższą wydajność zatrudnionych osób, związanych bezpośrednio z ruchem pociągów. Ma to przede wszystkim wpływ na komfort pracy pracowników oraz bezpieczeństwo w ruchu kolejowym. Podmiana maszynistów/rewidentów, wynikająca z określonych przepisów prawa, następuje w różnych miejscach, zależnie od tego, gdzie pociąg znajduje się w danej chwili. Koszt postoju pociągu jest zdecydowanie wyższy niż koszt dowozu pracownika samochodem.
Czytaj też:
Protest w Lotos Kolej. Będzie strajk?

Spółce zarzuca się też, że nie posiada własnego taboru tylko go leasinguje lub dzierżawi - w większości od firmy GATX. Spółce często miało brakować taboru do realizowania zleceń i w takich wypadkach musiała ona korzystać z usług podwykonawców. Dodatkowo władze Lotos Kolej miały nie zatrudniać nowych pracowników, zamiast tego wolały powierzać pracę właśnie podwykonawcom.

Co na to Lotos Kolej? Spółka twierdzi, że taki był od początku jej model biznesowy.

Jak poprawić jakość transportu kolejowego w Polsce?


- Konsekwentnie od wielu lat spółka nie inwestuje dużych nakładów finansowych w zakup lokomotyw i wagonów bazując na leasingu i dzierżawie taboru - czytamy w oświadczeniu Lotos Kolej przesłanym do redakcji Trojmiasto.pl. - Spółka współpracuje z 29 różnymi podwykonawcami po to, by jak najefektywniej realizować pracę przewozową. Podwykonawcy do pracy przewozowej i manewrowej są zarówno podmiotami państwowymi, spółkami giełdowymi, jak i podmiotami prywatnymi. Współpraca z nimi to konieczność wynikająca przede wszystkim z sezonowości realizowanych przewozów i wynikających z tego ew. kosztów utrzymania dodatkowego taboru i personelu. Dodatkowo, korzystanie z podwykonawstwa jest również korzystne dla przewoźnika szczególnie w przypadku obsługi tzw. ostatniej mili (obsługa terminala lub bocznicy przez miejscowego operatora) lub w obszarach, gdzie dostawy odbywają się sporadycznie (sprowadzenie lokomotywy manewrowej kilkadziesiąt lub kilkaset kilometrów jest nieefektywne, aby dokonać jednorazowej obsługi).
W latach 2012-2016 spółka Lotos Kolej kilkukrotnie podlegała różnym kontrolom oraz czynnościom sprawdzającym ze strony urzędów skarbowych, Urzędu Kontroli Skarbowej, ZUS-u, oraz innych instytucji. Nie wykazały one żadnych nieprawidłowości.

- Lotos Kolej jako spółka działająca w ramach Grupy Kapitałowej Lotos, której jednostka dominująca jest spółką giełdową, podlega regularnym przeglądom i badaniom sprawozdań finansowych przeprowadzanych przez biegłego rewidenta. Przeglądy danych finansowych przygotowywanych na potrzeby raportowania giełdowego przeprowadzane są raz na kwartał, dodatkowo w każdym roku przeprowadzane jest wstępne oraz finalne badanie sprawozdania finansowego spółki. Wszystkie wydawane opinie były opiniami bez zastrzeżeń - twierdzą przedstawiciele Lotos Kolej.
Więcej: Lotos Kolej. Pracownicy obronili dyrektora

Niezadowolenie części pracowników Lotos Kolej miał też powodować sposób przyznawania nagród specjalnych w spółce. Przyznawane one były osobiście, jednoosobową decyzją prezesa Henryka Grucy. W grudniu 2016 roku przyznano kilkudziesięciu pracownikom najwyższej kadry nagrody w kwocie ok. 350 tys. zł.

Jak tłumaczą władze spółki, nagrody związane były z rekordowymi wynikami spółki i zostały przyznane wielu pracownikom, nie tylko tym z kadry zarządzającej, zgodnie z wewnętrznymi regulacjami i obowiązującymi w LK zasadami.

- W 2016 roku premiowani byli pracownicy odpowiedzialni za rozwój przewozów w Niemczech, skuteczne wprowadzanie działań prowadzących do obniżki kosztów, rozpoczęcie nowych przewozów, zapobieganie wypadkom kolejowym, wdrażanie w życie nowych rozwiązań z zakresu IT oraz wdrożenie modułu przychodowo-kosztowego, umożliwiającego dokładne poznanie efektywności poszczególnych rodzajów działalności spółki - podsumowuje Lotos Kolej.
Wszystkie te sprawy badają obecnie audytorzy Grupy Lotos. Po zakończeniu kontroli zostaną podjęte decyzje dotyczące spółki Lotos Kolej. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, audyt zakończyć może się jeszcze w marcu 2017 roku.

Miejsca

  • LOTOS Kolej Gdańsk, Michałki 25
  • ORLEN S.A. Gdańsk, Elbląska 135; Płock Chemików 7; Warszawa Bielańska 12

Opinie (124) 5 zablokowanych

  • Audyt chyba polega na tym (7)

    że jest prowadzony przez niezależnych ekspertów, a nie takich pochodzących z grupy.

    • 61 7

    • Zależy od rodzaju audytu ;)

      • 24 1

    • A słyszałeś o Audycie wewnętrznym? (2)

      • 21 4

      • . (1)

        Audyt wewnętrzny też musi być niezależny. Autor artykułu sam sobie zaprzecza już w tytule. Słowo audyt jest często nadużywane i mylone z kontrolą.

        • 6 0

        • Autor artykułu przede wszystkim nie wie co to audyt

          i myli go z kontrolą.
          W ogóle mało kto w tym kraju wie czym jest audyt.
          Poza tym 'nagrody specjalne' są najprawdopodobniej "widzimisiem" zapisanym w regulacjach wewnętrznych firmy - pół biedy jeśli dostali je ludzie, którzy na nie zasłużyli swoją pracą, gorzej jeśli wypłacono je świeżakom, którzy dostali się do firmy z nadania PiS - wówczas nie dziwię się, że załoga się buntuje.

          • 2 3

    • dobrze

      Spolke za PO kupili rosjanie

      • 3 12

    • Ten który nie liznął tematu kolei..

      ..nie zrozumie go.

      • 3 1

    • Za to CiechSoda ma nowego prezesa

      Zbigniewa Paszkowicza

      • 0 0

  • Partyjna nomenklatura. (8)

    Odkąd PiS i ich #dobrazmiana wywaliła wielu kompetentnych menadżerów ludzi znających się na swojej robocie i obsadzeniu ich miejsc partyjniakami typu wójt Pcimia, asystent posła, lokalny działacz PiS, w każdej spółce skarbu państwa żle się dzieje. PO święte nie było tak samo AWS i SLD ale to co robi PiS to czysty absurd szkodnictwo paraliż firm i państwa ogółem. Wszystko sygnowane wąsem ludzi pokroju tow. Śniadka. Wcałym LOTOSIE jest źle, ENERGA podobnie

    • 80 12

    • paranoja (3)

      a co przed pios bylo tak super? co ma wogole pis do lotosu bo wg mnie niewiele!! ludzie ogarnijcie sie, lotosem zarzadzają luudzie, pracownicy a nie partia polityczna!! w lotosie sa ludzie zatrudniani po znajomosci, rodziny itp, nikt zewnatrz nie ma szans sie tam dostac, jest gorzej bo ci ludzie (w wiekszosci) nie umieja zarzadzac poprostu stolki sobie pozalatwiali a robic nie umieja!!!!!

      • 4 23

      • (2)

        # heheszka g*wno wiesz , w nogach spisz !

        • 11 4

        • (1)

          a ty co wiesz ? moze tatus zalatwil ciepla posadke i cwaniakujesz?

          • 6 12

          • Ja wiem, ze przed znakiem zapytania nie stawia sie spacji, a ty co wiesz?

            • 2 3

    • a jak było przedtem?

      • 3 1

    • Czyli słusznie prawi PiS że w spółkach jest tragicznie

      skoro kilku partyjnych z pis mogło tak zgorszyć przedsiębiorstwo liczące setki menedżerów, kerowników i doradców eksperckich. Kto się przyzna ilu tam u was członków nowoczesnej platformy pracuje? Może to oni sypią piasek w tryby lub hejtują tu na forach?

      • 1 0

    • suweren wybrał PIS

      To suweren wybrał PIS żeby rządził.

      Więc członkowie partii obejmują stanowiska w administracji i gospodarce celem wdrażania programu partii.

      Przecież to jest zrozumiałe po to PIS wygrał żeby rządzić Polską. Partia ma osoby które chcą rządzić.

      Proszę się nie obrażać ale TAK CHCIELI POLACY, wybory nie były fałszowane, PIS się sam nie wybrał..

      • 0 0

    • Komuna bis

      Komuna bis !!! Tylko w bardziej chomskim wydaniu.

      • 0 0

  • Artykuł nie wnosi i nie mówi nic konkretnego. (3)

    Treść świadczy o tym, że nic złego się w Spółce nie dzieje. Niby pracownicy są niezadowoleni? Proszę o jednoznaczne przykłady. Tutaj niestety ich brak.

    • 18 9

    • (2)

      Jacy pracownicy ????
      Banda

      • 2 3

      • no jak jacy pracownicy... (1)

        wiadomo że chodzi o 3 osoby z listy hańby :D

        • 7 1

        • Tyle że jedna jest tam bez powodu

          • 0 3

  • Wożenie taxi kilkanaście lat brzmi niepokojąco (9)

    Przez te kilkanaście lat moznaby było wozić ludzi swoimi samochodami

    • 17 27

    • Przecież, to normalna praktyka, wprowadzona w wielu firmach małych i korporacjach, w której pracownicy kończą swoją prace w nocy. Przykładów jest wiele choćby Nordea w Gdyni.

      To samo dotyczy leasingu, szczególnie ruchomości. Osoba, która formułuje takiego rodzaju zarzuty, nie ma pojęcia o prowadzeniu firmy lub zwyczajnie wie, że takie postępowanie mimo, że jest uzasadnione może budzić wątpliwości gawiedzi.

      • 22 2

    • Masz pojęcie? (7)

      Jeśli nie to nie zabieraj głosu.
      Swoimi samochodami moze twoim?
      Tj logistyka dowieźć odwieźć koszt postoju lokomotywy niewspółmierny do dowozu.
      Żeby sie wypowiadać trzeba znac specyfikę działań.
      Nie to forum

      • 17 3

      • (6)

        Jedzie pociąg z Warszawy. Maszyniście kończą sie godziny pracy w Prabutach. Jak ma maszynista dojechać aby podmienić kolegę? Swoim samochodem? I gdzie go zostawi? Na stacji? A pociąg jedzie do Gdyni i tam kończy maszynista pracę to po swoje auto ma teraz jak się dostać do Prabut? Zamiast jechać do domu na odpoczynek , jedzie po auto do Prabut aby wrócić do domu. I to może mu zająć 4-5 h. Dzięki za taki odpoczynek. A tak zamawia się dowóz maszynista i to oni martwią sie skąd jedzie samochód . Ma dojechać na czas i zawieźć i przywieść maszynistę . To tak w ramach wyjasnienia.

        • 17 2

        • U mnie logistyk powiedziałby inaczej (5)

          trzeba było tak ułożyć plan pracy maszyniście, aby zaczął i skończył w jednym miejscu. Można? Na pewno, ale po co. Każdy musi zarobić.

          • 3 28

          • logistyk (1)

            ty i logistyka zapraszamy do lotos kolej na miesiąc zrób grafik to zostaniesz dyrektorem a jak nie to wrzucimy cię do pustej beczki i do Jasła wywieziemy albo na golasa do czoła lokomotywy do Zająca ci starczy logistyki

            • 20 2

            • Chciał bym ale nie wiem czy dał bym rade zrobić grafiki maszynistom. Ja to mówie teoretycznie a nie z praktyki. Tak mnie uczyli w szkole ... Pewnie praktyka jest całkiem odmienna ...

              • 1 8

          • Tak ale nie zapominaj ze na trasie są różne sytuacje !. Wystarczy że jakiś pociąg na tej trasie jest opóźniony i twój towarowy łapie opóźnienie i nie dojedzie do stacji końcowej. Pierwszeństwo maja pociągi pasażerskie czyli "Pendolino" , intercity i reszta. Podobno jak jedzie Pendolino to na 1 h przed nim nie puszczają pociągu towarowego. Ale nie jestem pewny. A jak raz jechałem "Kaszubem " do Warszawy to staliśmy gdzieś na zapadłej stacyjce bo przed nami jechał pociąg towarowy i zapaliła się lokomotywa. I co ma zrobić logistyk? wyrwać sobie włosy? Już jest łysy , to gdzie rwać włosy ;) Albo są roboty torowe i można przewidzieć i obliczyć do jakiej stacji dojedzie maszynista. Ale jak to będzie na trasie gdzie tylko jeździą pociągi towarowe np. trasa Bydgoszcz - Katowice przez zduńska Wolę? Masz maszynistę w Zduńskiej Woli na podmianę a twój pociąg dojedzie 3 stacje przed Zduńska Wolą . Jak ma maszynista dostać się aby zmienić kolegę? Oraz Zmieniany udać się na odpoczynek. Tylko Taxi lub firma która świadczy takie usługi. Szybko sprawnie .

            • 11 1

          • Z głową ok?

            • 0 0

          • logistyk to nie dyspozytor

            Zasobami ludzkimi i taborem zarządza dyspozytor. Jeżeli jest ogarnięty to myśli na kilka kroków do przodu, jest przygotowany na każdą ewentualność. Są sytuacje na które nikt nie ma wpływu i tutaj dyspozytor ma pole do popisu. Jego zadaniem jest aby pracownik nie przekroczył 12h czynnej jazdy, jego obowiązkiem jest zapewnić mu podmianę.
            Troszkę inaczej działają spółki towarowe inaczej pasażerskie. W pasażerskich jest dużo większa możliwość "manewru" pracownikami, w "towarach" dużo trudniej podmienić pracownika nie wykorzystując taxi.

            • 5 0

  • Audyt wykaże, że należy zatrudnić kapelana (3)

    albo oddać się w łaski Matkiboski, bo tylko ona może pomóc.

    • 57 10

    • sami wybraliśmy (1)

      Przecież sami Polacy wybrali takich rządzących. Nikt wyborów nie fałszował.

      • 2 0

      • Nie my

        Na pewno prawdziwi Polacy nie wybrali tej władzy. Samozwańczy patrioci i reszta imbecyli głosowała, żeby kosztem dobra naszego kraju mieć na dodatkowe paczki fajek

        • 2 1

    • suweren wybrał

      To suweren wybrał PIS żeby rządził. Więc członkowie partii obejmują stanowiska w administracji i gospodarce celem wdrażania programu partii.

      Przecież to jest zrozumiałe po to PIS wygrał żeby rządzić Polską.

      Proszę się nie obrażać TAK CHCIELI POLACY

      • 0 2

  • Fachowcy (3)

    Tak to jest jak nie maja pojęcia o przewozach i oskarżają o niegospodarność. Czy to pracownicy? A moze to Wiceprezes? Węszył i dla takiego fachowca wysokiej klasy, pomyślał - o mam ich!! Ot jest News do prasy - niegospodarność.
    Taka polityke maja, która jak widać świetnie sie sprawdza, spółka przynosi dochody i to niemałe. W Forbes 3 miejsce - brawo!
    Wicelider, co roku wzrost przychodów ....

    • 30 3

    • Inna niż PKP Cargo

      Zazdroszczą i tyle
      W PKP jest masakra
      Maszynista przyjeżdża do pracy zmęczony bo ileś godzin jedzie na podmianę
      Lokomotywa stoi - to nic
      Potem po 12 godz wraca na własna rękę - swoim samochodem jak ti jeden napisał pewnie pozostawionym w szczerym polu
      Żenada
      Nie macie sie czym zajmować
      Zaudytuja sie
      Audyty audytów
      Do roboty !!!!

      • 11 1

    • Znawca (1)

      To co to za idiota idzie do prasy z informacja ze: " do mediów trafiają informacje dotyczące złego zarządzania i podejmowana decyzji mających przynosić duże straty finansowe"
      Tj pracownik? Na jakim stanowisku ktory sie zabiera za ocenę nie mając pojęcia?
      Operując kwota za nagrody? Informacja o kwocie jest znana tylko kilku osobom z pionu zarządu?
      Zastanawiające! I niepokojące!

      • 8 2

      • to związkowcy donoszą

        • 3 4

  • Propaganda (4)

    Widać, że na specjalne zamówienie pisane.
    Generalnie wszystko czysto klarownie i uczciwie.
    Jako pracownik nie mam obaw i wiem, że wszystko było zgodnie ze sztuką.

    • 33 6

    • pojazdy (1)

      Taboru nie ma bo właściciel czyli Grupa nie pozwalała kupować...

      • 11 0

      • Pewnie tak jest. Kasę zarabia Lotos kolej i ja oddaje Głównemu Lotosowi . Jak Kolej chce kupić wagony to prosi o pozwolenie głowny lotos a ten pokazuje srodkowy palec , bo nie bedzie kasy na nagrody dla swoich . Ot cała prawda czemu kolejarze nie maja swoich wagonów.

        • 12 1

    • (1)

      Zaraz zaraz kilka dni temu chwalił si e lotos że ma ponad miliard zysku. Moze teraz wywala kase na nowe lokomotywy i wagony ? Skoro taki jest zarzut wobec szefostwa spółki to trzeba to szybko naprawic ;)

      • 5 0

      • Zysk po to żeby dywidende zapłacić. Obecny plan jest taki żeby ciąć koszty a podnosić inwestycje, bo to już z zysku netto i jest dywidendą na 500+

        • 0 1

  • (7)

    W Enerdze i Lotosie są całe listy kolejkowe do stanowisk. Na listach rodziny i znajomi działaczy PiS. Wszyscy doskonale wykształceni i z doświadczeniem.

    Tak, wiemy, wcześniej tez tak było...
    Nie, nie było, i potwierdzi to kazdy pracownik z tych firm.

    • 50 12

    • To fakt, że Pis obsadza swoimi, ale w LK to już wieloletnia tradycja. Sam znam kilka osób, które otwarcie mówią, że o kolei nie miały zielonego pojęcia i dostały się po znajomości. Tak jest zresztą w większości firm, przynajmniej na kolei. Tym bardziej szacun dla osób na wyższych stanowiskach, że potrafią to wszystko ogarnąć i coś z tego wykrzesać, nawet z niezłym efektem. Sporo daje jednak z pewnością bogata spółka matka i realizacja tylko najbardziej dochodowych rodzajów przewozów.

      • 8 4

    • Widać, żeby dostac prace w podobnych korporacjach, wcale nie trzeba być bystrym

      trzeba umieć sobie tylko radzić tylko w procedurach itd.
      wyuczyć w sobie odruchy i gotowe odpowiedzi w stylu masło maślane z laniem wody.
      ładne okukary na nos, koszula i buty i ładnie, ale nie głupio się usmiechać.

      • 7 1

    • I jeszcze dwa pytania... (4)

      6. A ja mam jeszcze jedno pytanie? Maszyniści jeżdżą w pojedynkę? Np. w biurach turystycznych każdy kierowca ma zmiennika bo inaczej turyści jechaliby 6 dni a dwa zwiedzali.
      7. a maszynista nie może przyjechać samochodem służbowym a zmiennik nim wrócić? Tylko trzeba trzeba to zrobić w odpowiednim czasie. U mnie w firmie zlikwidowano kierowców a kierowcą jest każdy pracownik z pozwoleniem na prowadzenie pojazdów służbowych.

      • 4 1

      • to ile tych samochodów służbowych miało by być w całym kraju? Jakie koszty eksploatacyjne? Przeglądy serwisowe itd. Pewnie to przeliczyli i wyszło że lepiej zlecic to firmie przewozowej i ustalić stawkę za dowóz maszynistów. Inna sprawa to gdzie te samochody służbowe miały by stać? Musiał by być duzy parking na te samochody. No i każdy musiał by mieć prawo jazdy, przejść badania , bo przecież prowadzi auto służbowe w ramach pracy. No i jesli maszynista jest z Gdańska a podmieni go z Bydgoszczy to skąd miało by być to auto słuzbowe? Ten z Bydgoszczy najpierw by jechał do Gdańska po auto i z powrotem gdzieś za Bydgoszczą na podmianę? A jeśli ten z Bydgoszczy by pobierał auto z parkingu Bydgoskiego ( to bardziej logiczne) to :
        1. koszt postoju tego auta w Bydgoszczy
        2. Gdzie ma jechać maszynista z Gdańska do Bydgoszczy aby odstawić auto ? czy do Gdańska.
        3. Kto zaprowadzi auto do Bydgoszczy ?

        • 6 1

      • :(

        Niestety nie
        Liczy sie wtedy czas pracy
        A tu pip nieugiety

        • 1 0

      • Jadąc autem służbowym jesteś w pracy, taksówką zalicza się jako dojazd do pracy. Inaczej mówiąc nie wprost koszty a specyfika rozliczenia czasu pracy podpowiada rozwiązanie z taksówkami.

        • 2 0

      • Chańba

        Energetyk ty chyba jesteś z tej listy ,, CHAŃBY'' nie masz pojęcia a głupoty piszesz.

        • 0 0

  • A gdzir odniesienie do faktów? (1)

    Nie opowiadajac sie za zadna ze stron,
    mam kilka logicznych pytan:

    1) Jak audyt który bada działalnosc przed okresem w ktorym zrodzily sie przyczyny konfliktu ma go sprawiedliwie rozwiazac?

    2) Zakladajac ze dane na ktore powoluje sie autor tekstu sa bardzo szczegolowe i poufne a zapewne nie zostaly przekazane przez osoby do analizy decyzji ktorych zostaly wykorzystane trafily fo redakcji? Grono osob ktore mogly je znac jest zapewne bardzo waskie....

    3) Jezeli wskutek decyzji firma ponosila straty to jakim cudem zawsze wykonywala budzet i to przy coraz mniejszym udziale przewozow od wlasciciela?

    4) Czy mozemy wskazac jakas inna firme z tej samej branzy ktora nie stosowala podobnych praktyk i miala co najmniej rownie dynamiczny rozwoj (teoretycznie powinna miec wiekszy skoro tutaj jest tak zle).

    5) Czy z uwagi na potencjalny konflikt interesow do audytu nie powinna byc wlaczona trzecia strona, ktora nie stoi po zadnej ze stron?

    Dopiero po uzyskaniu jasnej odpowiedzi na te lytania mozemy dyskutowac merytorycznie....

    • 20 4

    • Nie jest ok

      Kilka logicznych odp. osoby nie związanej z firmą poniżej.

      • 1 0

  • Nie jest ok (3)

    Przecież wszystko jest ok. Nie jest ok. Nie chodzi o to, czy pracownicy powinni być dowożeni? Tylko na jakich zasadach, gdzie przetarg, gdzie kalkulacja kosztów. Na jakich zasadach współpracowano z podmiotami zewnętrznymi, prywatnymi... Kontrole US i ZUS były ok, tylko te instytucje nie sprawdzają umów, przetargów, itp. Co do premii i tłumaczenia, że wynika to z wewnętrznych regulacji - dobre.

    • 15 7

    • "Przetargów" - jeżeli takowe były.

      • 2 0

    • ? (1)

      M skąd to wiesz?
      Pracujesz tam?

      To współczuje tym co z Toba pracują

      Gnida zawsze pozostanie gnida

      • 7 4

      • Wstyd

        Tak, pracują tu aż trzy takie osoby za które ponad tysiąc ludzi musi się wstydzić.

        • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Słupski

Od 1995 roku prezes zarządu ARGO w Gdańsku. Jest doktorem nauk ekonomicznych, stopień uzyskany na...

Najczęściej czytane