• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezrobocie rekordowo niskie. Pomorze w krajowej czołówce

erka
7 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Systematyczny spadek stopy bezrobocia jest obserwowany na Pomorzu od kilku lat, jednak nigdy nie osiągnął tak niskiego poziomu, jak obecnie.
  • Systematyczny spadek stopy bezrobocia jest obserwowany na Pomorzu od kilku lat, jednak nigdy nie osiągnął tak niskiego poziomu, jak obecnie.
  • Systematyczny spadek stopy bezrobocia jest obserwowany na Pomorzu od kilku lat, jednak nigdy nie osiągnął tak niskiego poziomu, jak obecnie.

Stopa bezrobocia w całym kraju utrzymuje się na poziomie 5,3 proc., a bezrobocie w województwie pomorskim w czerwcu 2019 roku wyniosło jedynie 4,4 proc. i nigdy nie było tak niskie.


Czy odczuwasz spadek bezrobocia w regionie?


Nasze województwo zajmuje pod tym względem 4. pozycję w Polsce. Stopa bezrobocia z czerwca 2019 pobiła zeszłoroczny rekord Pomorza i jak wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na przestrzeni ostatnich 28 lat wskaźnik bezrobocia w czerwcu nie osiągnął tak niskiego poziomu, jak obecnie.

Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w pomorskich urzędach pracy wyniosła w czerwcu 2019 roku 41,8 tys. Systematyczny spadek stopy bezrobocia jest obserwowany od kilku lat, ale dynamika spadku od zeszłego roku maleje. Jest to wynik zmniejszającej się liczby zarejestrowanych w urzędach pracy osób bezrobotnych, które coraz trudniej zachęcić do powrotu na rynek pracy. Jednocześnie w regionie pozostaje duża grupa osób tzw. "biernych zawodowo", która nie wykonuje pracy zawodowej i nie widnieje w ewidencji powiatowych urzędów pracy. Natomiast według danych aż 70 proc. osób długotrwale bezrobotnych stanowią kobiety, a dwie trzecie z nich nie podjęło zatrudnienia po urodzeniu dziecka.

  • Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w pomorskich urzędach pracy wyniosła w czerwcu 2019 roku 41,8 tys.
  • Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w pomorskich urzędach pracy wyniosła w czerwcu 2019 roku 41,8 tys.
  • W czerwcu 2019 r. powiatowe urzędy pracy wpisały do ewidencji 9 787 oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom.

- Niska stopa bezrobocia to nie tylko efekt poprawy koniunktury gospodarczej w regionie. Na to, że coraz mniej osób bezrobotnych rejestruje się w powiatowych urzędach pracy wpływ ma także wiele innych czynników, między innymi niekorzystne zmiany demograficzne, które powodują, że z roku na rok ubywa Pomorzan w wieku produkcyjnym i przedprodukcyjnym -czytamy w informacji Pomorskiego Obserwatorium Rynku Pracy, działającego przy Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Gdańsku.
Niskie wskaźniki bezrobocia w czerwcu to również efekt podejmowania prac sezonowych w rolnictwie, turystyce, hotelarstwie, gastronomii czy w budownictwie. W czerwcu 2019, w stosunku do maja, największy spadek bezrobocia odnotowano w powiatach: nowodworskim, puckim, malborskim i człuchowskim, czyli w regionach, które charakteryzują się dużą sezonowością zatrudnienia.

W czerwcu 2019 r. powiatowe urzędy pracy wpisały do ewidencji 9 787 oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy obywatelom: Republiki Armenii, Republiki Białorusi, Republiki Mołdawii, Federacji Rosyjskiej, Gruzji i Ukrainy bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę. Ponad 30 proc. (tj. 3494) zarejestrowanych oświadczeń dotyczyło kobiet. W porównaniu do maja 2019 roku liczba oświadczeń zmniejszyła się o 1 354, czyli o 12,2 proc.
erka

Miejsca

Opinie (277) ponad 10 zablokowanych

  • (6)

    Totalne brednie nie ma zadnego bezrobocia. Sa lenie, nieroby i pasozyty spoleczne!!!!

    • 22 31

    • (5)

      Znajdź pracę dla 50 latka mądralo

      • 6 1

      • W ochronie

        Ale musi mieć grupę

        • 3 1

      • (3)

        W tym roku skonczylem 49,madralo!pracy jest pelno tylko 2 lewe??

        • 2 6

        • Bzdury piszesz. Lekarz musi dopuścić, jak nie, to nie podpiszą umowy. Renta się nie należy (2)

          więc leżysz i kwiczysz.

          • 1 1

          • (1)

            To ty pracy szukasz czy renty?!

            • 2 0

            • Mam rentę i prowadzę działalność, z której wyciągam prawie 7k netto miesięcznie. Jedno drugiemu nie przeszkadza. Z tym, że renty nie wystarcza mi na opłacenie ZUS-u, muszę dołożyć 300 zł.

              • 2 1

  • (1)

    To nie jest raz na zawsze.Niech nas Bog broni przed powrotem "prawdziwych fachowcow".Wtedy powroca "elastyczne formy zatrudnienia", etat ponownie okaze sie luksusem.Dla bardzo wielu jedyna forma "rozwoju zawodowego" pozostana wyjazdy do poracy w rolnictwie w Niemczech,lub zmywak w Londynie.Pamietjmy to bylo tak niedawno.

    • 30 4

    • No właśnie

      dlaczego nie może być normalnie? Np. silne prawo pracy plus np. niskie podatki?

      • 6 0

  • Ściema!

    • 17 1

  • Papier przyjmie wszystko ,i pokazuje ze emigracje mamy coraz wiekszą ,jednoczesnie prace na czarno!!

    • 22 8

  • Opinia wyróżniona

    Gość (33)

    Prawda jest tak, że w 3mieście, aby nie pracować trzeba naprawdę nie chcieć. Tyle w temacie.

    • 147 78

    • Prawda co napisałeś. (11)

      Pracy jest w bród. Tylko niektórym się nie chce pracować.
      A teraz z innej beczki. Jak to jest, że bezrobocie maleje i jest na rekordowo niskim poziomie, a wydatki na Urzędy Pracy stale rosną?

      • 36 12

      • Pracy jest w bród (3)

        Tylko nikomu się nie chce za nią płacić ;) mamy bardzo dużo kiepskiej pracy i mało pracy dla specjalistów

        • 71 2

        • nie zgodzę się, jestem specjalistą, jestem zadowolony i z pracy i z płacy (2)

          • 4 12

          • Specjalisto, jest coś takiego jak wielka litera, którą zaczyna się zdanie, i kropka,

            którą to zdanie się kończy. I jeszcze przecinek podczas wymieniania kolejnych rzeczowników poprzedzonych literą "i" (tu: "(...) i z pracy, i z płacy .").

            • 3 7

          • Przeczytaj ze zrozumieniem "mało pracy dla specjalistów".

            • 1 1

      • Nie chodzi o bezrobocie, ktorego faktycznie

        w PL prawie nie ma ale o bezplacie, ktore panuje od poczatku lat 90tych. Za 80% oferowanych stanowisk otrzymuje sie pieniadze pozwalajace co najwyzej oplacic czesc niezbednych rachunkow. Dlatego podejmowanie pracy w PL mija sie z celem. Stad rowniez duzo ofert pracy nieobsadzonych. Nie chodzi o niechcenie pracowac. To tak jakby zarzucac komus, ze nie chce zalozyc firmy z lenistwa, kiedy wydatki przewyzszaja dochody.

        • 50 2

      • prawda to jest za 2 tysie (5)

        idz sam pracowac za takie szmaty

        • 15 0

        • No tak (4)

          Lepiej w domu siedzieć i niech inni na ciebie pracują

          • 5 5

          • A to tylko dwie opcje sa? (3)

            Praca za 2k i wpedzanie sie w dlugi lub bezrobocie i jeszcze wieksze dlugi? Jest opcja trzecia. Wyjazd na zachod i za byle psia prace godne zycie bez dlugow.

            • 4 1

            • Dzięki już to przerabialem (2)

              I mieszkanie w jednym mieszkaniu na zad*piu z degeneratami i kryminalistami ,co chwila bójki i stresy ,dzięki już to przerabialem.A jak będziesz chciał wynająć coś sam to co zarobisz wydasz na wynajem.

              • 8 1

              • bzdura (1)

                to slaba prace miales, za 1/3 max 1/2 sredniej pensji spokojnie wynajmiesz 2 pokojowe mieszkanie 20-30min od centrum, np. w Niemczech,

                • 1 3

              • Na totalnym zad*piu ,biedny polako będzie siedział na wiosce i patrzył w sufit bez żadnych znajomych i bliskich,bo żaden Niemiec czy Angol nie będzie zadawał się z pollako,oni już tak mają.Wybieraj ale jak jesteś z miasta to taka migracja to nie prosta sprawa,bardzo dużo wyrzeczeń ,chyba że jedziesz z kimś bliskim to jeszcze masz do kogo buzię otworzyc.

                • 4 0

    • Szara strefa 2 mln pracowników na czarno (1)

      Szara strefa w Polsce szacowana jest na jakoś 14% PKB !
      Jeżeli oficjalnie w Polsce zatrudnionych jest ponad 16 mln pracowników to w szarej strefie musi pracować dodatkowe gdzieś 2 mln ludzi

      • 20 2

      • bieresz Pan te robótke czy zawołać koliege

        jesli by wziac pod uwage etaty to wyjdzie ze tylko 2 mln pracuje w 100% na etacie a reszta co prawda ma umowe ale dorabia czy tez ukrywa dochod dołączajac do szarej strefy, bo pracodawca stosuje to co mu wolno a pracownik ma do tego tyle co nic

        • 7 0

    • (11)

      Skoro obywatele sobie radzą i zarabiają pieniądze to w jakim celu ludziom sponsorowac pieniądze obywateli? 500plus tylko niszczy kraj pod względem zadłużenia. A jak każdy rozumie każde zadłużenie trzeba spłacić. Posłowie się o to nie martwią nie oni będą płacić. Oby ludzie dokonali dobrego wyboru 13.X.

      • 31 16

      • poslowie latają do burdelów tylko

        a za samolotami jezdza limuzyny :D

        • 23 2

      • (9)

        1) Zadłużenie do PKB za PiS spada i to pomimo wprowadzonych programów spolecznych - w 2015 wynosiło 57% PKB w 2019 wyniesie około 48% PKB , za PO cały czas rosło i pomimo tego że zrobili skok na gigantyczna kasę z OFE...

        2) jakbyś nie wiedział to w Polsce mamy społeczna gospodarka rynkowa - art 20 konstytucji - stąd programy społeczne typu 500+ itp a nie turbo kapitalizm

        PO już tylko czeka z narzędziami i beda Polakom dokręcać śruby a gdzie indziej poluzowywac - np dobrze robić mafiom vatowskim paliwowym itp :-)
        PiS na odwrót - poluzował śruby Polakom dokręcił przestępcom mafiom VAT itp
        Jak się gdzieś dokreci śruby to gdzie indziej trzeba poluzowac

        • 24 25

        • Luzuja

          ale chyba tylko zwieracze.

          • 15 7

        • Obecnie zadłużenie rośnie miesięcznie o ponad trzy miliardy. (3)

          Co prawie rządzący robią z taką sumą? Kto to będzie spłacał?

          • 24 8

          • A Gospodarka rośnie miesiecznie o (2)

            9 mld

            Kondycję finansową państwa określa zadłużenie do PKB
            Za PiS te wskaźniki poprawiają się
            Za PO cały czas ulegały pogorszeniu

            • 19 18

            • (1)

              Jaki geniusz ekonomiczny w TVPutin o tym mówił? Może kłamca Matołusz?

              • 17 17

              • Może przytoczusz argument? bo jak zwykle dyskusja z lemingiem kończy się na cytowaniu dyrdymałów.

                • 3 0

        • dlaczego tzw. programy społeczne są tylko dla biedoty? (2)

          Coś takiego, jak społeczna gospodarka rynkowa nie istnieje. Poza tym społeczeństwo to nie tylko biedota, dlatego państwo powinno coś oferować coś innym grupom społecznym, przede wszystkim klasie średniej vide programy społeczne, a raczej socjalne.

          • 7 4

          • Skandynawia

            Takie wzorcowe społeczne gospodarki rynkowe są np w Danii, Szwecji

            Także jak widzisz istnieja
            Konstytucja nakazuje iść w kierunku ekonomicznych modeli skandynawskich

            • 2 0

          • No ale 500+ nie jest tylko dla biednych, znam wiele osóc co pływają w pieniądzach, krzyczą jakie to 500+ niedobre, ale łapska po nie wyciągają. Najwięcej wniosków o 500+ na pierwsze dziecko zostało złożonych w gdańsku, bastionie KODiarzy.

            • 2 0

        • złodziejskie

          programy socjalne, a nie tam jakieś społeczne. A w ogóle to bredzisz.

          • 0 0

    • nie zgodze sie z toba..sa chore wymagania do go*nianych warunkow pracy

      • 11 4

    • kiedy minimalna będzie jak na zachodzie aby praca miała sens a nie wegetację (1)

      Pracy jest po prostu mnóstwo i to dobrze platnej bo aż za 2-3 łejro za godzinę w Piątki i świątki.Pomyślcie trochę cz na zachodzie ktoś poszedłby do pracy nawet jak by płacili 6 euro,zaznaczam że ceny w sklepach już podobne a nawet u nich można już kupić wiele rzeczy taniej.Szukacie chyba głupich,to nie jest praca za takie stawki tylko wegetacja polączona z niewolnictwem.Człowiek idąc do takiej pracy nie ma żadnej nadziei na lepsze jutro ,tyra jedynie za michę ryżu żeby nie zdech....ć.Nie stać go ani na kino.kawiarnię ,basen,teatr,samochód ,ubrania,leki i nie będę wymieniał dalej.Chyba lepiej już być bezdomnym niż wyzyskiwanym niewolnikiem.

      • 20 2

      • Chyba że mieszkasz z mamusia i tatusiem,ale to i tak nie starczy na dragi.

        • 1 1

    • komu sie chce pracowac za 2300 na reke jak ma wydatki 1800 na wynajem kawalerki, 300 na paliwo na dojazd do pracy i na jedzenie, przyjemnosci czy rodzine już brak, nie wspominajac o odkładaniu na pierwsza wplate do kredytu mieszkaniowego (jesli sie planuje gdziekolwiek mieszkac)

      • 18 0

    • Bzdura! Aby nie pracować, wystarczy, że lekarz nie dopuści. A renty się nie dostanie, bo wymogi

      jak z kosmosu.

      • 5 1

    • "tyle w temacie"

      i wszystko jasne...

      • 1 0

    • taaa, w kanjpie lub w porcie. Tu sa pracy tylko dla fizoli, reszta to żen

      • 0 0

  • Wszystko dzięki nowej włądzy (1)

    Zmiana władz zrobiła dobrze Polsce. Widać to w liczbach a liczby nie kłamią. Osobiście uważam, że rząd PiS powinien radzić Polską przynajmniej 20 lat bez wyborów.

    • 33 31

    • Z tym "bez wyborow" to troche Cie ponioslo.Z pozostala czescia wypowiedzi sie zgadzam.

      • 0 5

  • Bezrobocie może i jest małe. (16)

    Ale proszę spojrzeć na oferty pracy. 90% ofert to oferty do 3500zł brutto. Pozostałe 10% to poszukiwania specjalistów w bardzo wąskim zakresie kompetencji o wyraźnie wyższych stawkach, lecz ciągle zaniżanych w stosunku do stawianych wymagań. Napływ imigrantów zarobkowych nie wynika z braku rąk do pracy, tylko z braku rąk do pracy za nienormalne i niemoralne stawki wynagrodzeń. 2500zł netto/m-c w Gdańsku to kpina i jałmużna, a nie wypłata. Szkoda, że bardzo wielu polskich przedsiębiorców ciągle zakłada, że największe oszczędności przynoszą oszczędności na pracownikach - co jest kompletną bzdurą.

    • 96 4

    • od jakiej kwoty zarabiają się normalne zarobki? (12)

      pytam poważnie, interesują mnie wasze opinie.

      • 5 5

      • Ależ proszę. (5)

        Normalne zarobki to wypadkowa wielu czynników. Załóżmy, że dotyczą rodziny 2+2, gdzie pracuje tylko 1 osoba dorosła i do utrzymania miesięcznego zaliczamy:

        - spłatę kredytu hipotecznego wraz z utrzymaniem mieszkania 3 pokojowego w pełnym zakresie - około 2.200zł
        - utrzymanie samochodu klasy B/C w wieku 10 lat (OC, paliwo, przeglądy, serwis) - 500zł
        - żywność, chemia, kosmetyki, tekstylia dla 4 osób - 1200zł
        - utrzymanie szkolne dzieci (w tym dojazdy do szkół) - 500zł
        - rezerwa na niespodziewane wydatki - 500zł
        - możliwość prowadzenia oszczędności, rozrywka, hobby w rodzinie - 500zł

        To daje minimalne wynagrodzenie 1 pracującej osoby dorosłej na poziomie około 5.500zł miesięcznie netto. W przypadku 2 pracujących osób dorosłych dochodzi koszt żłobków/przedszkoli i dodatkowy koszt dojazdów drugiej osoby dorosłej - razem może przekroczyć 2000zł. Może dojść koszt utrzymania drugiego samochodu. Ale jeśli obie osoby będą pracować, to wynagrodzenie na osobę, które powinno wystarczyć, będzie oscylować w okolicach 4.000zł netto.

        Wszyscy zarabiający mniej żyją albo bardzo skromnie, albo mieszkają w mieszkaniu/domu, za który nie muszą spłacać kredytu, albo pomagają im w życiu rodzice/dziadkowie/dalsza rodzina na różne sposoby. Przy 2x pensja minimalna całkowicie samodzielne życie przy uwzględnieniu, że wszystkie najdroższe elementy życia trzeba kupić samemu (lokum, środki transportu) w zasadzie nie jest możliwe.

        • 25 3

        • Kredyt na mieszkanie 3-pokojowe?

          Nie przyszlo ci na mysl,ze mlodych osob po prostu nie stac na wlasne 3-pokojowe mieszkanie? Zeby kupic mieszkanie na wlasnosc ,to trzeba w normalnym swiecie byc bardzo dobrze ustawiona finansowo osoba.W Polsce zas,golodupcy kupuja na kredyt mieszkania i samochody,a potem zawodza nad biednym losem i niskimi zarobkami...

          • 13 3

        • I to jest świetny post

          Od razu zaznaczę, że jestem osobą, która zadała powyższe pytanie. Moje zarobki to około 3000 w korpo i około 3000 w drugiej pracy, którą wykonuję w domu dodatkowo (25-30 godzin tygodniowo, przy czym praca jest na tyle zróżnicowana, że bywają godziny, w których wystarczy, że pięć razy zajrzę do kompa, a bywają takie, że się w godzinę nie wyrobię z powierzonymi zadaniami). Zarobki oczywiście podaję netto.

          Wydatki - 750 złotych na mieszkanie (bo stać nas było w rodzinie na kupienie własnego), gdybym miał wynajmować to pewnie byłoby z 2000 (tyle kosztuje kawalerka w odpowiedniej dla mnie lokalizacji), transport miesięczny to niecałe 100 złotych (dojeżdzam tylko do pracy, wszędzie indziej poruszam się na pieszo lub rowerem), koszty jedzenia, kosmetyków, ubrań, książek, wyjść do kina, piwa na mieście, itp. - około 1200 miesięcznie. Inne wydatki? Spłata kredytów zaciągniętych w czasach, w których zarabiałem mniej i musiałem wynajmować mieszkanie - 400 złotych miesięcznie. Podsumowując - stałe wydatki wynoszą 2650 złotych, czyli jedna z pensji! A to bez wynajmu mieszkania.

          Reasumując: dla singla życie z pensji 2500 netto również jest ciężkie do zniesienia.

          • 20 0

        • (1)

          Mieszkamy niby w takim biednym kraju, a w rozważaniach minimum egzystencjalnego zastanawiasz się, czy trzeba mieć jeden samochód czy już dwa. Sugeruję wyprowadzkę do Wawy - koszty życia takie same, samochodu nie potrzeba, tylko jakby brzydziej trochę.

          • 5 5

          • W Warszawie brzydziej? Skąd taka opinia?

            • 0 2

        • bardzo dobrze to opisaleś ,jesteśmy po prostu bangladeszem w europie.

          • 3 0

      • W Gdańsku trzeba zarabiać na start 4000zł netto (1)

        • 13 0

        • Kto by pracowal za 6000 zł

          Ela z Bruxeli

          • 10 0

      • na poczatek nie trzeba wiele (2)

        moje koszty podstawowe: wynajem mieszkania, czynsz, media, telefon i internet, żywność, chemia, komunikacja publiczna - ok. 1600 zł. Pozostała kwota w miarę potrzeb na odzież, obuwie, rozrywkę, hobby. Łącznie zarobki ok. 2500zł miesięcznie spokojnie wystarczają na wszystko i można mniejsze czy większe kwoty zaoszczędzić na inne okazje.

        • 2 15

        • coś ci się z tym mieszkaniem pomyliło (1)

          wynajem sam to ok. 2000

          • 6 0

          • bo on wynajmuje pokój

            u rodziców...

            • 6 0

      • Zależy od kosztów życia, czyli wielkości rodziny

        Od takiej, żeby żyć spokojnie (opłaty, kredyt na mieszkanie, jedzenie, Internet, czasem kino lub restauracja, zajęcia dodatkowe dla dzieci, jeden samochód na rodzinę) oraz żeby coś udało się w miesiącu odłożyć na czarną godzinę.

        • 0 0

    • oczekiwane kwoty wynagrodzeń oderwane od realiów (1)

      ja jestem specjalistą i w Gdańsku zarabiam w przybliżeniu Twoje "marne" 2500 zł netto mc. Nie uważam tego za "kpinę i jałmużnę". Proszę zastanowić się jakie są zarobki w Polsce i ile ludzie rzeczywiście zarabiają. W większości znacząco poniżej tej kwoty. Narzekania, że za taką płacę się nie opłaca słyszy się co chwila. Za to osób rzetelnie na swoją wypłatę pracujących niestety mało.

      • 6 15

      • Specjalista za 2500? W czym, czyszczeniu butów?

        • 2 1

    • 2500 netooo,to byłby jeszcze raj ,chyba że robisz 250 godzin i wszystkie święta i soboty

      • 3 0

  • (1)

    Racja
    Sam jestem po IT.
    Kilka lat po studiach zarobki ponad 30k.

    • 5 22

    • nie słuchaj bajek

      a potem nie opowiadaj ich jako swoje przygody

      • 5 0

  • (2)

    Konstytucja. Wolne Media. Praworządność. Wolność słowa. Obłuda. Nauczyciele. Pielęgniarki. Kolejki. Smog. Uchodźcy. Aborcja. LGBT. Premie i Stołki. Rozdawnictwo. Kłamstwo. Pazerność. Nieudolność. Niegodziwość. Demokracja.

    Państwo w pisie, tzn. ruinie.

    • 24 18

    • paszport ma? nie szkodzi, nie trzeba mieć,
      niech szuka miodu w bardziej demokratycznych krajach

      • 10 4

    • No tak kodomita

      Z pzpr i zomo sie odezwal. Palowac i do sklepu na kartki wrocmy :/....

      • 1 0

  • (2)

    Ale to bezrobotni zarejestrowani w UP. Wiekszosc sie nie rejestrtuje bo nie ma po co

    • 43 4

    • Ubezpieczenie (1)

      • 0 1

      • i co z niego masz? idziesz do przychodni, a do lekarza rodzinnego tydzień czekania. I tak trzeba iść prywatnie

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Magdalena Budnik

Odpowiedzialna za kształtowanie i realizację strategii finansowej i budżetu firmy, a także...

Najczęściej czytane