Browar Amber wprowadza na rynek nową markę piwa. Pszeniczniak ma trafić w gusta wymagających klientów. Browar planuje eksport nowego piwa do Stanów Zjednoczonych, Australii i Wielkiej Brytanii.
2012-04-10 11:41
MOŻE JAKĄŚ ŁAPÓWECZKĘ??
2012-04-10 11:45
2012-04-10 11:59
napewno Amber ma swoj charakter.
2012-04-10 13:21
Co w tym dziwnego, skoro stosują aromatyczny chmiel lubelski? To nie wada, po prostu ten typ tak ma, w twój gust nie trafia, bo widać wolisz chmiel goryczkowy, w mój jak najbardziej.
2012-04-11 14:44
Lubelski może różne rzeczy wnosić do piwa, ale na pewno nie słodycz :) To, jak piwo smakuje, zależy od tego, jak zostało uwarzone (ilość i rodzaje składników, temperatura, czas i technologia zacierania, rodzaj drożdży, temperatura i czas fermentacji, itd.), a to z kolei zależy od charakterystyki danego stylu i/lub fantazji i umiejętności piwowara. Jeśli preferujesz goryczkę, napij się Pilsa albo IPA. Jednego i drugiego stylu szukać w Polsce ze świecą, na szczęście kto dobrze szuka, znajdzie...albo sam uwarzy ;)
2012-04-10 11:53
u nas Amber się nie przyjmie...hahah i dales sprzedają siki tyskie, zywce ...ja tam już nie zaglądam
2012-04-10 12:07
Szkoda, wielka szkoda, że solidaruchy zrujnowały gdański browar. A takie dobre piwo tam ważyli, przynajmniej do czasu aż ta banda zaczęła rujnować gdański browar. Ten cały amber to gdańskiemu do pięt by nie dorastał. Podobnie jak nie dorasta jedynemu ocalałemu i porządnemu browarowi na pomorzu w Gościszewie. Tylko tam ważą jeszcze prawdziwe piwo, a nie te siki typu Amber, Lech, Tyskie.
2012-04-10 12:28
Wyjatkowo zrównoważone i dopieszczone piwo pszeniczne. Wszystko co powinno mieć pszeniczne tam jest i nic nie przeważa. Taprawdę dobry produkt, niezależnie od marketingowych sztuczek. Szcunek dla piwowarów. Pozwolę sobie nawet na odważną opinię, że to na dzień dzisiejszy najpeoszy produkt Browaru Amber
2012-04-11 10:30
wspaniałe, i ta piana, a jaki wspaniały bukiet, ech nareszcie mamy nasze regionalne piwo pszeniczne
2012-04-10 12:34
Zapodajcie źródło:)
2012-04-10 13:07
Na Czerwonym Dworze? Albo na Ujeścisku. To są dwa bardzo dobrze zaopatrzone sklepy!
2012-04-11 10:57
na grunwaldzkiej we wrzeszczu
2012-04-10 12:35
...jak nie to nie tknę tego choćby było pyszne... Wczoraj byłem na małym spacerku w lesie oliwskim - na obrzeżach lasu pełno niezwrotnych butelek po perle a gdyby były zwrotne konsumenci zabraliby je ze sobą z lasu nawet gdyby kultury im brakowało...
2012-04-10 13:23
nie będą :( ale masz plusa za postawę obywatelską - ja na szczęście mam pojemnik na szkło koło domu.
2012-04-10 12:49
2012-04-10 13:00
i tym sposobem kupuję sobie Miodne, Srerbnego Smoka lub Racibroskie zamiast piw lokalnych. Mam nadzieję, że Pan Marek Skrętny to czyta i wyciągnie odpowiednie wnioski.
A przy okazji - Amber zawsze stał na stanowisku, że wyli jakośc od ilości i dlatego produkuje głównie na rynek pomorski. A teraz niby piwo dostepne w całej Polsce i na świecie?? Nagle ujęcie wody wydajność zwiększyło?
2012-04-10 13:40
Wrocławskie jest świetne,żywe a co do butelek to racja
2012-04-11 10:58
i cena jeszcze przystępna!
2012-04-10 13:40
Kiedyś rewelacja, teraz trąci bidą. Z czego to może wynikać?
2012-04-10 14:06
I niestety mam podobne odczucia od jakiś 2 lat. A piję Żywe od 5-6 lat. Myślę, że ma to związek z "umasowieniem" tego piwa (dostępne jest w sieciówkach w całej Polsce), ale także z naszym przyzwyczajeniem się do dobrego piwa. Kiedyś Żywe było alternatywą do Specjala, więc smakowało doskonale. Teraz jest w czym wybierać i dlatego Żywe zbladło, ale np. Koźlak pozostał niezmiennie dobry. Problem może być, przynajmniej po części, w przyzwyczajeniu się i wzroście oczekiwań konsumentów, a nie w spadku jakości samego piwa. Ostatnio piłem lane i było dobre. A w degustatorni piłem Żywe niefiltorwane i było świetne! Choć podane zbyt zimne i długo ogrzewałem szkło w dłoniach zanim wypiłem to piwo, a było warto! Więc nie jest jeszcze tak źle. Ciechan Wyborny był przez jakiś czas nijaki, a jak piłem w lutym to powalił mnie świezym słodowym aromatem, byłem po prostu zaskoczony i to bardzo mile, bo jakiś czas temu postawiłem na nim kreskę.
2012-04-10 14:27
Wtedy to właśnie porzuciłem Żywe i zacząłem eksperymentować. Przyznać muszę, że nie znalazłem nic tak dobrego jak wczesne Żywe tudzież Niefiltrowane. Szkoda, że się popsuło.
2012-04-10 14:41
Spojrzałem do skrzynki pocztowej, bo pisałem kiedyś do p. Skrętnego z Browaru Amber w kilku sprawach, m.in. tego, że od kilku m-cy Żywe obniżyło loty. Oto co mi wówczas p. Skrętny odpowiedział (we wrześniu 2010):
"Piwa rozlewane do kegów są niepasteryzowane. W naszym browarze nie pasteryzujemy żadnego gatunku, który jest rozlewany do kegów. Może jeszcze sprostuję jedną rzecz. Grand nie wystepuje w wersji nalewanej obecnie. Można go nabyć tylko w butelce.
Co do limitowanej partii Piwa Żywe w wersji niefiltrowanej to oczywiście mamy wiele próśb o wypuszczenie na rynek takiego produktu, jednak jest to bardzo wrażliwe piwo i cały czas pracujemy nad tym co zrobić aby mogło trafić do Klientów w najwyższej jakości.
Zaskoczony jestem opinią, że smak piwa Żywe zmienił się ostatnio. W technologii produkowania tego piwa nie zmieniliśmy nic, nadal są to te same składniki i Ci sami pracownicy :) Przekażę jednak te uwagi do działu produkcji, są dla nas cenne. "
Dla mnie w ogóle bomba, że uzyskałem odpowiedź normalną, a nie jakiś marketingowy bełkot panienki piastującej "niezwykle ważną funkcję" czegoś-tam managera w korporacji, hehe.
2012-04-10 14:13
2012-04-10 14:23
Najmocniej przepraszam za użycie niekoniecznie zrozumiałego słownictwa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Prezes zarządu i udziałowiec przedsiębiorstwa POLYHOSE Poland. Grupa POLYHOSE jest globalną...
Filmy