- 1 Amerykański producent hełmów wojskowych otwiera zakład (95 opinii)
- 2 Wyższe odszkodowania z ZUS (4 opinie)
- 3 Zobacz, jak się wynurza ORP Orzeł (102 opinie)
- 4 Fabryka na Wyspie Ostrów. Prace mają ruszyć w marcu (82 opinie)
- 5 Zobacz efektowne wodowanie superjachtu (47 opinii)
- 6 Co się stało z akcjami LPP? "To atak dezinformacyjny" (197 opinii)
Budżetówka grozi protestami, a nawet strajkiem generalnym
Podwyżki płac w budżetówce - rząd proponuje wzrost o 7,8 proc. w 2023 r., związkowcy chcą 20 proc. Pracownicy są zdeterminowani i zapowiadają protesty. Pierwsze już w lipcu, na razie pod urzędami wojewódzkimi.
Do tej propozycji odniósł się przewodniczący związku zawodowego Związkowa Alternatywa.
- To skandaliczny przejaw pogardy i lekceważenia wobec setek tysięcy pracowników - stwierdził już kilka dni temu Piotr Szumilewicz, przewodniczący tego związku.
Strajk w budżetówce. Urzędnicy znów bez podwyżek
Komunikat OPZZ: "Propozycja rządu podwyżek w budżetówce jest nie do zaakceptowania"
Wczoraj z kolei odbyły się konsultacje kierownictwa Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych z przewodniczącymi organizacji związkowych działających w sferze finansów publicznych. Uczestnicy spotkania jednoznacznie stwierdzili, że propozycja rządu dotycząca podwyżek w budżetówce jest nie do zaakceptowania.
- Poziom inflacji w Polsce osiągnął już niespotykaną wysokość 15,6 proc. W praktyce powoduje to masowe ubożenie Polaków. W ocenie OPZZ tylko zdecydowane działania rządu mogą uchronić miliony obywateli Polski przed wejściem w ubóstwo. Jednym z postulatów OPZZ jest wzrost wynagrodzeń pracowników sfery finansów publicznych o 20 proc. Postrzegamy to jako bezwzględne minimum, dla uchronienia przed negatywnymi skutkami obecnego kryzysu. Proponowana przez rząd podwyżka w wysokości 7,8 proc. jest skandaliczna i daleko niewystarczająca dla wyrównania straty związanej z galopującą inflacją. W praktyce spowoduje to obniżenie siły nabywczej otrzymywanych wynagrodzeń - czytamy w komunikacie OPZZ.
Płace w budżetówce w górę. Czy 8 proc. wystarczy?
Wysokość podwyżek w budżetówce: akcje protestacyjne związków zawodowych
Organizacje związkowe zrzeszone w OPZZ już zapowiedziały akcje protestacyjne. Pierwszym jej krokiem będą pikiety pod urzędami wojewódzkimi, które odbędą się 23 i 30 lipca. W sierpniu odbędą się akcje protestacyjne w Warszawie.
Strajku nie wyklucza też związek zawodowy Związkowa Alternatywa.
- Nie ma też żadnego powodu, by zakładać, że w przyszłym roku wzrost cen będzie niższy. Przypominamy też, że posłowie, senatorowie i wiceministrowie kilka miesięcy temu dostali podwyżki o 60 proc., a ministrowie, premier i prezydent o 40 proc. W tej sytuacji domagamy się podwyżek płac w budżetówce o co najmniej 20 proc. w roku bieżącym i 20 proc. w 2023 r. Jeśli władza radykalnie nie zwiększy w tym roku płac w sferze budżetowej i utrzyma plan podwyżki płac w przyszłym roku o 7,8 proc., będziemy przekonywać wszystkie związki zawodowe do przeprowadzenia strajku generalnego - powiedział Piotr Szumilewicz.
Kim są pracownicy tzw. budżetówki?
Pracownicy budżetówki to m.in.: policjanci, nauczyciele, leśnicy, pracownicy urzędów i pracownicy placówek socjalnych.
Urzędnicy: powinniśmy zarabiać więcej
Opinie wybrane
-
2022-07-06 12:06
W Lidłu i Biedronce mają wyższe zarobki. (5)
Służba Narodowi
Powinna byc wyróżniona i dobrze opłacana. W Stanach Policjant jest na wysokiej pozycji , jest szanowany i posiada władzę dzieki temu łatwiej mu walczyć z przestępczością , w Niemczech Urzędnik jest szanowany, jak w innych krajach europejskich . Natomiast tylko w Polsce nikogo sie nie szanuje... Żyjecie starymi wyobrażeniami.Służba Narodowi
Powinna byc wyróżniona i dobrze opłacana. W Stanach Policjant jest na wysokiej pozycji , jest szanowany i posiada władzę dzieki temu łatwiej mu walczyć z przestępczością , w Niemczech Urzędnik jest szanowany, jak w innych krajach europejskich . Natomiast tylko w Polsce nikogo sie nie szanuje... Żyjecie starymi wyobrażeniami. To na górze tworzy sie nowe ministerstwa i dodatkowo w ministerstwach tworzy się stanowiska , natomiast w urzędach redukuje sie etaty i dokłada ogrom obowiązków za 0zł. Specjaliści nie chca się zatrudniać za ofeerowane płace - plus za przeładowane zakresy obowiazków. Potem dziwicie się ,że jacy ludzie zarzadzaja...albo budują...lekarze tez wyjeżdzają za dobrymi pieniędzmi , tak jak i reszta specjalistów.... Także taka Polska nasza....- 87 14
-
2022-07-08 19:24
Chyba każdy z nas musiał coś załatwić w urzędzie, pracują tam za karę komuna wiecznie żywa. Pozwalniać się panie i panowie i rynek szybko zweryfikuje do czego się nadajecie bo jak urząd się otwiera o 8 a o 8 40 pierwszy petent jest proszony bo Pani musiała kawę wypić czy ciastko zjeść. Problem ze wszystkim niczego nigdy nie można, pomocy 0, ile siły trzeba włożyć aby papier do drukarki wsadzić ten kubek z kawusią i tłusta d*pa na krześle. Ten kraj jest z dykty i kartonu
- 0 0
-
2022-07-08 10:53
taka Polska nasza jak sami ją sobie malujecie pleśniowcy
takiej służbie narodowej jak polskiej to tylko w pysk można splunąć. Polecam wybrać się do urzędu i spróbować coś załatwić i potem zreflektować się.
- 2 1
-
2022-07-07 16:52
W Niemczech Urzędnik jest szanowany ale ten Urzędnik z wzajemnoscia szanuje petenta. Inna kultura i inne podejscie do czlowieka. U nas nie dosc ze urzednicy traktuja petenta jak zlo konieczne, potrafia zaszkodzic zamiast pomoc.
- 4 2
-
2022-07-07 00:12
tam może służą narodowi
u nas służą swojej wygodzie, rodzinie. To naród im ma służyć i służy co miesiąc pewną wypłatą.
- 9 1
-
2022-07-06 14:35
Warto się przenieść do Lidla
- 11 4
-
2022-07-06 12:00
nie tedy droga (7)
Najpierw redukcja etatów, a potem podwyżki. Obecnie administracja jest zdecydowanie zbyt rozbudowana, a jest to jedynie narzędzie do obsługiwania zadań realizowanych przez państwo. Administracja nie kreuje żadnego PKB, wobec czego konieczne jest jej maksymalne uproszczenie i zmniejszenie. Ci zaś pracownicy, którzy w urzędach pozostaną, powinni być jak najbardziej godnie wynagradzani, na poziomie równym z zarobkami w sektorze prywatnym.
- 76 30
-
2022-07-07 11:17
Zorientowany
Nie, najpierw powstrzymanie rujnowania państwa i przywrócenie praworządności. Później reforma prawa i dopiero na końcu racjonalizacja zatrudnienia.
- 1 2
-
2022-07-07 10:03
moje wrażenia ze szwedzkiego urzędu (1)
w porównaniu z polskim urzędem to niebo a ziemia.Bez zbędnych procedur,wszystko uproszczone do takiego stopnia ,aby kazdy petent rozumial co ma robic,co wypelnić itd. Urzędniczka,co zupelnie zaskakuje zawsze STOI ,kiedy z tobą rozmawia.Jestescie oddzieleni tylko niewielkim wysokim stolikiem.Rozmowa z nimi zawsze krótka,rzeczowa i bardzo
w porównaniu z polskim urzędem to niebo a ziemia.Bez zbędnych procedur,wszystko uproszczone do takiego stopnia ,aby kazdy petent rozumial co ma robic,co wypelnić itd. Urzędniczka,co zupelnie zaskakuje zawsze STOI ,kiedy z tobą rozmawia.Jestescie oddzieleni tylko niewielkim wysokim stolikiem.Rozmowa z nimi zawsze krótka,rzeczowa i bardzo grzeczna.Widac u urzedników tam zrozumienie podstawowego faktu-to JA jestem ich pracodawcą.Z moich podatków są utrzymywani ,a utrzymywani są przeze mnie aby mi służyć.Dlatego też starają się aby każdy petent wychodził od nich zadowolony.Bardzo często po wizycie w urzędzie jestes proszony o wypelnienie w sieci krotkiej ankiety odnosnie twojego zadowolenia z zalatawienia sprawy w urzedzie.I porownajcie to z typowym urzedem polskim-te leniwe ,niedouczone dziunie,ten chaos papierkowy,to obarczanie petenta kolejnymi obowiazkami.Ostatnio na odpowiedz pisemną z UM Gdańsk czekałem ....4 miesiące.Pismo ktore mi wyslali bylo odmowne,co sie moze zdarzyć, ale bez żadnego konkretnego uzasadnienia.
- 3 2
-
2022-07-07 11:54
Od 30 lat czekam na odpowiedź z Urzędu Miejskiego i pewnie się już nie doczekam.
- 0 0
-
2022-07-07 06:02
Jak najbardziej (1)
Tylko żeby było mniej urzędników musi być mniej zadań do wykonania, a żeby tak było musi zmienić się prawo. Nie da się zrobić tego, co obecnie robi ta rzesza urzędników po prostu obcinając etaty. Jest za dużo różnych regulacji
- 7 0
-
2022-07-07 07:54
Banda biurkowych wysiadywaczy chce więcej kasy?
Za co do diabła? Za przekładanie segregatorów z szafy do szafy w przerwach między kawusiami?
- 2 9
-
2022-07-07 00:04
(1)
Nie jest to takie proste. Dziś trudno znaleźć w urzędzie zbędny etat. Pracy dużo, biurokracja ogromna, jak w takiej sytuacji redukować etaty.
- 8 1
-
2022-07-07 00:13
zmniejszyć biurokratyzację
Włala:)
- 5 0
-
2022-07-06 10:34
(11)
Moja opinia będzie może kontrowersyjna ale praca w budżetówce jest równa służbie narodowi. Nie ważne czy jako lekarz czy nauczyciel, czy pracownik administracji. Skoro zdecydowaliście się , zamiast do sektora prywatnego, być na garnuszku Państwa (czyli de facto z podatków, które płacę), to proszę przyjąć do wiadomości, iż tam się nie zbija kokosów,
Moja opinia będzie może kontrowersyjna ale praca w budżetówce jest równa służbie narodowi. Nie ważne czy jako lekarz czy nauczyciel, czy pracownik administracji. Skoro zdecydowaliście się , zamiast do sektora prywatnego, być na garnuszku Państwa (czyli de facto z podatków, które płacę), to proszę przyjąć do wiadomości, iż tam się nie zbija kokosów, tylko pomaga innym (nie ważne w jaki sposób), służy w ramach obowiązujących przepisów prawa. Urzędnik ma mi pomóc a nie rzucać kłody pod nogi, im Was mniej, tym lepiej, w takim znaczeniu, że są mniejsze koszty funkcjonowania Państwa. Jeśli nie pasuje, to zmieńcie pracę, robiłem tak wielokrotnie zanim trafiłem na taką, która mi odpowiada w stu procentach. Proste jak drut.
- 55 173
-
2022-07-11 16:46
Kompletne niezrozumienie sprawy. Silne dobrze zarządzane Państwo musi mieć sprawny dobrze opłacany aparat do realizacji zadań. Koszty funkcjonowania Państwa są ważne, tak jak cena w przetargu, ale jak życie uczy nie najważniejsze. Z punktu widzenia Państwa częste rotacje kadry nie są korzystne. Każde Twoje zdanie świadczy o tym, że chyba nie zastanowiłeś się dobrze nad tym co piszesz.
- 0 0
-
2022-07-07 14:22
Ja
Jsk będą chcieli pracować jako wolontariusze to pewnie "służbę dla narodu" wezmą pod uwagę. Podjęli pracę aby godnie żyć.
- 4 1
-
2022-07-06 21:17
Służba to była za feudalizmu.
- 15 0
-
2022-07-06 19:31
To nie wolontariat
Praca w budżetówce to praca a nie wolontariat. Praca jak każda inna.
- 24 0
-
2022-07-06 15:25
Super
W takim razie zamknij wszystkie urzędy, szkoły itd. Urzędnicy, nauczyciele mają bardzo dobrze wykonywać swoje obowiązki w ramach dobrego i przejrzystego prawa za godziwe wynagrodzenie.. A służyć to może ksiądz lub ministrant do mszy. Tyle i aż tyle
- 28 1
-
2022-07-06 13:51
Pozytywizm
Czasy pracy organicznej i pracy u podstaw minęły bezpowrotnie. Faktycznie kontrowersyjna wypowiedź...jak widać demokracja nie jest dla wszystkich...smutne
- 12 1
-
2022-07-06 13:13
Aha
Ale nadal nie rozumiem co ma wspólnego służba obywatelom a wynagrodzenie? Fajny bełkot.
- 19 1
-
2022-07-06 12:55
Lekarz? Uśmiałam się
Lekarz pracuje w budżetówce? Dawno się tak nie uśmiałam. W budżetówce na etacie to pracuje może z 10% lekarzy. To po pierwsze. Po drugie - Twój polonista słabo służył narodowi, skoro piszesz "nieważne" osobno i to dwukrotnie...
- 16 2
-
2022-07-06 12:43
Służyć to można do mszy. To jest praca, czasem ciężka czasem lżejsza ale praca. Największym złem w ich pracy są ludzie oraz władza która nie docenia niczego. Pozdrawiam wszystkich z szacunkiem.
- 39 0
-
2022-07-06 11:57
Służba Narodowi
Powinna byc wyróżniona i dobrze opłacana. W Stanach Policjant jest na wysokiej pozycji , jest szanowany i posiada władzę dzieki temu łatwiej mu walczyć z przestępczością , w Niemczech Urzędnik jest szanowany, jak w innych krajach europejskich . Natomiast tylko w Polsce nikogo sie nie szanuje... Żyjecie starymi wyobrażeniami. To na górze tworzy sie nowe ministerstwa i dodatkowo w ministerstwach tworzy się stanowiska , natomiast w urzędach redukuje sie etaty i dokłada ogrom obowiązków za 0zł.
- 27 2
-
2022-07-06 11:37
A zwłaszcza pracownicy urzędów skarbowych i ZUSu służą narodowi..
Ale jest tak jak piszesz, czyli jak się nie podoba, to można iść do pracy w sektorze prywatnym, albo założyć sobie swoją własną firmę, a nie pasożytować w budżetówce- 9 16
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.