Biznes
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Biznes
Dodaj raport
Biznes Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Chipolbrok odebrał kolejny statek z chińskiej stoczni

Wioletta Kakowska-Mehring
21 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Opinie (161)
Statek został nazwany na cześć polskiego poety, eseisty i dramaturga Zbigniewa Herberta. Statek został nazwany na cześć polskiego poety, eseisty i dramaturga Zbigniewa Herberta.

Statek został nazwany na cześć polskiego poety, eseisty i dramaturga Zbigniewa Herberta.

fot. materiały prasowe

W chińskiej stoczni Chengxi Shipyard Co. Ltd. odbyła się ceremonia nadania imienia kolejnemu statkowi zamówionemu przez Chipolbrok. Jednostka, druga z serii czterech zamówionych, otrzymała imię Herbert.



Statek Herbert to jedna z czterech jednostek heavy-lift multi-purpose przeznaczonych do przewozu różnego rodzaju ładunków, w tym o nietypowych gabarytach, budowanych w chińskiej stoczni dla Chipolbroku. Łącznie zamówiono cztery statki wielozadaniowe spełniające funkcję kontenerowca. Pierwszy z nich o nazwie Tai Xing został przekazany w grudniu ub. roku.

Druga jednostka nazwana została na cześć polskiego poety, eseisty i dramaturga Zbigniewa Herberta. Statek oddano przed czasem, bo według wstępnych założeń miał być gotowy dopiero w kwietniu 2022 r. Matką Chrzestną została Monika Walkusz-Wiechna, a podczas dziewiczego rejsu statkiem będzie dowodził kapitan Krzysztof Trocha.

Trzeci z serii będzie się nazywał m/v Pilecki



Kolejna, trzecia jednostka zostanie nazwana na cześć polskiego bohatera narodowego rotmistrza Witolda Pileckiego. Budowa rozpoczęta została w lutym 2021 r., wstępnie przewiduje się, że przekazanie statku przez stocznię nastąpi w sierpniu 2022 r.

W ceremonii udział wzięli przedstawiciele stoczni, armatora, towarzystw klasyfikacyjnych nadzorujących budowę w systemie dual class - PRS i DnV oraz reprezentant polskich władz Marek Ciesielczuk konsul RP w Szanghaju. W ceremonii udział wzięli przedstawiciele stoczni, armatora, towarzystw klasyfikacyjnych nadzorujących budowę w systemie dual class - PRS i DnV oraz reprezentant polskich władz Marek Ciesielczuk konsul RP w Szanghaju.

W ceremonii udział wzięli przedstawiciele stoczni, armatora, towarzystw klasyfikacyjnych nadzorujących budowę w systemie dual class - PRS i DnV oraz reprezentant polskich władz Marek Ciesielczuk konsul RP w Szanghaju.

fot. materiały prasowe


Wszystkie cztery to statki wielozadaniowe spełniające funkcję kontenerowca o nośności 62 000 DWT, mające prawie 200 m długości i 32,26 m szerokości. Koszt jednego szacowany jest przez nieoficjalne źródła i obserwatorów rynku na ok. 30 mln dolarów. Jednostki budowane są pod nadzorem dwóch towarzystw klasyfikacyjnych - Polskiego Rejestru Statków i DNV.

Chipolbrok ma ponad 70 lat



Chińsko-Polskie Towarzystwo Okrętowe Chipolbrok powstało w 1951 r. w celu ustanowienia połączenia drogą morską między portami chińskimi i polskimi. W tym roku firma obchodziła 70-lecie działalności. Spółka jest w 100 proc. własnością Polski i Chin, reprezentowanych przez ministerstwa odpowiedzialne za transport. Obydwaj udziałowcy spółki posiadają po 50 proc. udziałów.

Chipolbrok jest najstarszym chińskim armatorem dalekomorskim i pierwszym przedsiębiorstwem z udziałem kapitału zagranicznego w Chińskiej Republice Ludowej. Przedsiębiorstwo ma siedzibę główną w Szanghaju i biuro w Gdyni.

Po realizacji dalszych planów rozbudowy floty armator ma dysponować flotą 23 statków, w tym czterech statków wielozadaniowych o nośności po 64 tys. ton.

Miejsca

Zobacz także

Więcej w kategorii Biznes

Opinie wybrane

  • 2022-02-21 19:53

    50 lat temu zrobiłem dwa rejsy do Chin na ms "Paderewski" (9)

    Wiezliśmy wtedy do Szanghaju Polskie Fiaty 125 i 126 !!!!!!.
    Chińczycy organizowali nam wycieczki do z Szanghaju do Pekinu i Mur Chiński. Biednie tam było , wszyscy w szarych a wojskowi zielonych uniformach. Będąc 10 lat temu , to szok w postępie ekonomicznym , psychologiczny. Ps. Dobrze, że na morze wracają nazwy polskich muzyków i pisarzy.

    Kapitan ŻW

    2 lata

    • 21 2

    • 2023-11-02 14:27

      Paderewski

      Paderewski został zatopiony 30 grudnia 1942 roku to jak możliwe, że mogłeś 50 lat temu płynąć ?

      ms

      5 miesięcy

      • 0 0

    • 2023-01-24 22:05

      Na ms Paderewski w tym czasie zrobiłem dwa rejsy.

      Wspaniała atmosfera dzięki wspaniałym kapitanom ( Cielewiczowi i Saszy Albrzykowskiemu ) i załodze. Rejsy jednak dookoła Afryki a potem 48 dni na redzie Sinkiangu były długie . W kolejnym rejsie plany zakupów w Singapore zniweczyły narkotyki przejęte z e statku Władysławowo , gdzie przemytnicy z Bangkoku umieścili w ładunku do Hong Kongu. Takie to czasy.

      Obser

      1 rok

      • 0 0

    • 2022-02-22 17:56

      fabryka świata

      Chiny są fabryką świata więc osiągnęli postęp ekonomiczny.Jak można było do tego dopuścić.Jeden kraj wzbogaca się a w innych nie ma przemysłu.

      szafir

      2 lata

      • 2 0

    • 2022-02-22 09:48

      Teraz będą wozić elektryki pinokio

      2 lata

      • 2 2

    • 2022-02-22 00:02

      50 lat temu 126 p jeszcze nie było. (2)

      Ale ok, pamięć ludzka jest zawodna.

      2 lata

      • 2 3

      • 2022-02-23 22:27

        To "kapitan ZW" - sekretarka

        nie wymagaj zbyt wiele

        Pan CE

        2 lata

        • 0 0

      • 2022-02-22 09:49

        Neokomunisci parti małego zbawiciela taką mają

        2 lata

        • 0 5

    • 2022-02-21 21:01

      "do Szanghaju Polskie Fiaty 125 i 126"

      Widziałem je później, właśnie w Szanghaju, jako taksówki.
      126!

      2 lata

      • 5 0

    • 2022-02-21 21:00

      Jak poplynęłam z męzem też organizowali mnostwo wycieczek

      maria

      2 lata

      • 3 0

  • 2022-02-22 10:54

    (1)

    Popływa z piec lat i trzeba będzie Grekowi sprzedać, który zatrudni Polaków i Filipińczyków a ci zarobią na tym zardzewiałym złomie na następny .

    2 lata

    • 7 8

    • 2022-02-22 20:20

      ?

      sam to wymyśliłeś czy ze szwagrem pisałeś?

      dux

      2 lata

      • 1 0

  • 2022-02-21 12:54

    (6)

    W Chipolbroku przez dlugie lata plywal mój mąż,rejsy były bardzo długie ale w miare spokojne,nawet kiedyś mogłam też popłynąć,

    maria

    2 lata

    • 40 3

    • 2022-02-22 10:06

      Praca w CP była mniej stresująca. (1)

      Generalnie wszystko ponoć było lepsze - od jedzenia poczynając na jakości serwisu stoczniowego kończąc. Info z lat 80 I wcześniejszych.

      Kościotrup z forum

      2 lata

      • 3 0

      • 2022-02-23 22:29

        Moge jedynie

        potwierdzic

        Pan CE

        2 lata

        • 0 0

    • 2022-02-21 13:01

      a teraz bys nie popłynęłaa (1)

      fajnie by byłło >

      euro

      2 lata

      • 5 3

      • 2022-02-21 16:32

        Teraz bym juz nie popłynęła dowcipnisiu,mąz przestał pływać

        maria

        2 lata

        • 19 0

    • 2022-02-21 12:57

      i bardzo fajnie

      2 lata

      • 12 0

    • 2022-02-21 12:56

      To dobrze że wszystko było w miarę

      2 lata

      • 12 0

Wszystkie opinie (161)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej

Wiadomości

więcej (7243)

Historie sukcesu

Na swoim. Multimedialny świat edukacji Waldemara Kucharskiego

Świat edukacji Waldemara Kucharskiego

23 grudnia 2016 (43 opinie)

więcej (106)

TV Filmy

Semeko coś ruszyło pracują od rana (4)

więcej (1711)

Moim zdaniem

więcej (275)

Trójmiasto Deluxe

"Lotnisko jest silnikiem regionu". 50 lat portu lotniczego w Gdańsku

Lotnisko Gdańsk świętowało 50. urodziny

6 kwietnia 2024 (192 opinie)

więcej (1064)

Strefa start-up

więcej (204)

Ludzie biznesu

Arkadiusz Aszyk

Arkadiusz Aszyk

Menedżer z branży stoczniowej. Prezes Mostostalu Pomorze. Ukończył Wydział Zarządzania na...

więcej

Najczęściej czytane