Zmiana stanowiska pracy bez zgody pracownika - czy pracodawca może to zrobić? Awans to zazwyczaj powód do radości, jednak nie w przypadku, kiedy wiąże się on jedynie z dodatkowymi obowiązkami. Czy mamy prawo odmówić?
Porady prawne w serwisie Praca
Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl
radca prawny, Kancelaria Radcy Prawnego Tomasz Siemoński
2022-09-22 09:14
Opinia wyróżniona
to jest najgorszy chłam wydzwanianie do ludzi i namawianie na różne cuda i obniżanie rachunków dostają te firmy bazę danych od Energii i innych i rusza machina dzwonienia. To praca jak mówią musisz wyzbyć się skrupułów jak chcesz
zarobić i opowiadać ludziom cuda na kiju mało kiedy zgodne z prawdą trzeba przejść szkolenie czyli wprowadzenie
to jest najgorszy chłam wydzwanianie do ludzi i namawianie na różne cuda i obniżanie rachunków dostają te firmy bazę danych od Energii i innych i rusza machina dzwonienia. To praca jak mówią musisz wyzbyć się skrupułów jak chcesz
zarobić i opowiadać ludziom cuda na kiju mało kiedy zgodne z prawdą trzeba przejść szkolenie czyli wprowadzenie bo tak to się oficjalnie nazywa ale są to techniki manipulacji i percepcji.
Lepiej inną pracę i spać spokojnie niż naprawdę ludziom wciskać kit no chyba że ktoś totalnie nie ma sumienia.
2022-10-17 10:49
2022-09-22 09:26
Opinia wyróżniona
pracodawca. No i czekać rok, dwa na decyzję... umarzającą. I tu się koło zamyka :)
2022-09-22 10:59
a na sprawy czeka się krótko, same rozprawy to też najczęściej jedna rozprawa maks godzinę.
Pracodawcy często rotują pracownikami albo nawet zmieniają miejsce wykonywania pracy - w teorii powinni dawać aneks do umowy (lub nową umowę) a jak pracownik nie podpisze to jest to równoznaczne z wypowiedzeniem.
Niestety to teoria, bo w praktyce mało kto tak robi, szczególnie małe firmy.
2022-09-22 09:04
Opinia wyróżniona
Przykład z zycia: kiedyś za studenta robiłem na kultowej infolinii pewnego operatora komórkowego, usytuowanej przy Kołobrzeskiej. W pewnym tygodniu ruch połączeń przychodzących był na tyle słaby, to wielcy superwajzorzy/liderzy cwaniakowali z przymusowym wywalaniem ludzi do domu(żeby nie płacić za godziny), albo wbijaniem ich na siłę na jakieś
Przykład z zycia: kiedyś za studenta robiłem na kultowej infolinii pewnego operatora komórkowego, usytuowanej przy Kołobrzeskiej. W pewnym tygodniu ruch połączeń przychodzących był na tyle słaby, to wielcy superwajzorzy/liderzy cwaniakowali z przymusowym wywalaniem ludzi do domu(żeby nie płacić za godziny), albo wbijaniem ich na siłę na jakieś inne "projekty" typu wydzwanianie po szkołach i robienie ankiet dla prywatnego wydawnictwa oświatowego. "Umowa zlecenie tyczyła się odbieranie połączeń przychodzących, nie generowania wychodzących"- tak bronił się mój kolega. Mimo tego wzięli go, mnie też. A, że było to denne, do tego na czacie szczekał do ciebie jakis pseudo-tem leader(że za mało/za wolno), to stwierdziłem, że będę pracować tak, aby nigdy więcej mnie do tego nie wzięli. Udało sie:) Lekcja dla was;)
2022-09-22 10:19
No ale na tym polega umowa zlecenie, ty możesz nie przyjść do pracy jak ci się nie chce a zleceniodawca może cię wysłać do domu jak mu się nie skleja, i żadne z was nie może z tego powodu mieć pretensji.
2022-09-22 11:07
Chwila, chwila kolego. Niektórzy się szanują. Jesteś zagrafikowany na poniedziałek rano do pracy, to przychodzisz do pracy, bo do tego obliguje cię umowa, nawet jeśli to smieciowe g..no. Nie przyjdziesz do pracy, to potrącą ci dniówkę z wynagrodzenia, albo nawet i więcej. Wstajesz rano, bierzesz prysznic, szykujesz się, robisz kanapki do pracy,
Chwila, chwila kolego. Niektórzy się szanują. Jesteś zagrafikowany na poniedziałek rano do pracy, to przychodzisz do pracy, bo do tego obliguje cię umowa, nawet jeśli to smieciowe g..no. Nie przyjdziesz do pracy, to potrącą ci dniówkę z wynagrodzenia, albo nawet i więcej. Wstajesz rano, bierzesz prysznic, szykujesz się, robisz kanapki do pracy, tłuczesz się w komunikacji i dojeżdżasz do roboty robić swoje, po czym po dwóch godzinach jakiś psudo-team leder podchodzi i wylogowuje cię do domu. Wtedy jest ok. Ale jak broń boże będzie ruch, a ty po prostu nie przyjdziesz do pracy, to bulisz karę finansowa. Czy to jest normalne i w porządku? Nie. Potem tylko płacz, że nie było ludzi do pracy....
2022-09-22 08:27
Jeszcze bardziej beznadziejny jest ten prawnik. Takie kopiuj wklej z kodeksu pracy to niewiele ludzią mówi. Powinno być napisane : pracodawca daje do podpisania "taki dokument", który zawiera takie informacje. A nie definicje z kodeksu pracy. Skoro już informujecie o czymś, to napisać jak to powinno wyglądać, a potem wskazać jaka jest tego definicja czy nazwa w kodeksie. Wiele osób w pracy jest oszukiwanych, a wręcz grozi się im i daje kwity do podpisania
2022-09-22 09:17
Płacisz ciężkie pieniądze, a wychodzisz od radcy z przeświadczeniem, że jesteś jeszcze głupszy, niż myślałeś, bo nic nie zrozumiałeś. Do tego z lżejszym portfelem.
2022-09-22 09:38
może więcej ludkom, elo ziomeczku
2022-09-22 10:33
Ja myślę, że powinien narysować, skoro słowo czytane jest dla ludzi niezrozumiałe.
2022-09-22 14:38
Panie ty rozumiesz wszystkie pojęcia z zakresu ekonomii, podatków, prawa i innych branży?
Gratuluję ściemy!
Uważaj żeby Tobie nie narysowano czegoś czego nie rozumiesz...
2022-09-22 14:58
Albo może tępak?
2022-09-22 15:10
miszczu ortografii (specjalnie dla Ciebie niepoporawnie) tępak nie tempak to po pierwsze. Przepisy w kodeksach pisane są językiem prawnym, w którym ważna jest interpretacja co niektórych słów. Słowa te są pisane dla prawników, którzy to rozumieją. Tak samo jakbyś wszedł w towarzystwo ekonomistów i posłuchał ich języka to wtedy głupio zapewne by było, bo w ich oczach byłbyś tępakiem....
2022-09-22 08:41
Przepisy odnoście nadgodzin? Kto POdnosił wiek emerytalny? POdziękujcie takim POlitykom...
2022-09-22 09:39
pisowskiej dojnej zmianie komunistów i złodziei #MOrawieckiniekłam
2022-09-22 10:40
Polacy to delikatesy jakieś?
Bogate kraje tz lewacy mają 67 lat!
A tu populiści i propagandyści co zrobili?
Ile tej emerytury pis da?
2022-09-22 09:04
Opinia wyróżniona
Przykład z zycia: kiedyś za studenta robiłem na kultowej infolinii pewnego operatora komórkowego, usytuowanej przy Kołobrzeskiej. W pewnym tygodniu ruch połączeń przychodzących był na tyle słaby, to wielcy superwajzorzy/liderzy cwaniakowali z przymusowym wywalaniem ludzi do domu(żeby nie płacić za godziny), albo wbijaniem ich na siłę na jakieś inne "projekty" typu wydzwanianie po szkołach i robienie ankiet dla prywatnego wydawnictwa oświatowego. "Umowa zlecenie tyczyła się odbieranie połączeń przychodzących, nie generowania wychodzących"- tak bronił się mój kolega. Mimo tego wzięli go, mnie też. A, że było to denne, do tego na czacie szczekał do ciebie jakis pseudo-tem leader(że za mało/za wolno), to stwierdziłem, że będę pracować tak, aby nigdy więcej mnie do tego nie wzięli. Udało sie:) Lekcja dla was;)
2022-09-22 10:19
No ale na tym polega umowa zlecenie, ty możesz nie przyjść do pracy jak ci się nie chce a zleceniodawca może cię wysłać do domu jak mu się nie skleja, i żadne z was nie może z tego powodu mieć pretensji.
2022-09-22 11:07
Chwila, chwila kolego. Niektórzy się szanują. Jesteś zagrafikowany na poniedziałek rano do pracy, to przychodzisz do pracy, bo do tego obliguje cię umowa, nawet jeśli to smieciowe g..no. Nie przyjdziesz do pracy, to potrącą ci dniówkę z wynagrodzenia, albo nawet i więcej. Wstajesz rano, bierzesz prysznic, szykujesz się, robisz kanapki do pracy, tłuczesz się w komunikacji i dojeżdżasz do roboty robić swoje, po czym po dwóch godzinach jakiś psudo-team leder podchodzi i wylogowuje cię do domu. Wtedy jest ok. Ale jak broń boże będzie ruch, a ty po prostu nie przyjdziesz do pracy, to bulisz karę finansowa. Czy to jest normalne i w porządku? Nie. Potem tylko płacz, że nie było ludzi do pracy....
2022-09-22 09:14
Opinia wyróżniona
to jest najgorszy chłam wydzwanianie do ludzi i namawianie na różne cuda i obniżanie rachunków dostają te firmy bazę danych od Energii i innych i rusza machina dzwonienia. To praca jak mówią musisz wyzbyć się skrupułów jak chcesz
zarobić i opowiadać ludziom cuda na kiju mało kiedy zgodne z prawdą trzeba przejść szkolenie czyli wprowadzenie bo tak to się oficjalnie nazywa ale są to techniki manipulacji i percepcji.
Lepiej inną pracę i spać spokojnie niż naprawdę ludziom wciskać kit no chyba że ktoś totalnie nie ma sumienia.
2022-09-22 13:44
są ogłoszenia o pracę pod tytułem praca biurowa w super hiper atmosferze plus inne wymieniane same plusy achy i ochy a potem się okazuje że to call center widocznie lepiej chwyta to ogłoszenie tylko to nic wspólnego nie ma z prawdziwą pracą biurową tylko tyle że siedzisz przy biurku. Ogólnie jak się czasem czyta te ogłoszenia i te wymogi plus prawie co drugi pracodawca ma spapugowane stały jeden tekst co oferują czyli chyba kopiuj wklej na tej zasadzie. Wracajac do wymogów po szkole to chyba powinni szukać w agencjach towarzyskich tam są ludzie wszechstronnie uzdolnieni z dużą praktyką bo wiadomo by być dobrym pracownikiem trzeba mieć praktykę i trochę popełnić błędów bo to jest życie i praktyki nie nauczy cię żadna szkoła ani durne wymogi pracodawców.
W pracy zaraz widać jak co niektórzy zarządzający małe mają pojęcie o swojej pracy nie mieli prawdziwej praktyki .a nic nie możesz powiedzieć nie można być mądrzejszym od kierownictwa bo zaraz co mi tu pan/pani imputujesz i inne rewelacyjne teksty
2022-10-17 10:49
2022-09-22 09:26
Opinia wyróżniona
pracodawca. No i czekać rok, dwa na decyzję... umarzającą. I tu się koło zamyka :)
2022-09-22 10:59
a na sprawy czeka się krótko, same rozprawy to też najczęściej jedna rozprawa maks godzinę.
Pracodawcy często rotują pracownikami albo nawet zmieniają miejsce wykonywania pracy - w teorii powinni dawać aneks do umowy (lub nową umowę) a jak pracownik nie podpisze to jest to równoznaczne z wypowiedzeniem.
Niestety to teoria, bo w praktyce mało kto tak robi, szczególnie małe firmy.
2022-09-22 09:31
Jak Ci się nie podoba to możesz się zwolnić. Na Twoje miejsce jest 1000 chętnych Ukraińców, którzy wezmą tą pracę z pocałowaniem w rękę.
2022-09-22 09:48
Ja nie znaju...chetni do pracy? Buhaha
2022-09-22 13:10
Chętni do brania pieniędzy.
2022-09-22 10:55
Może zrobić co mu się żywnie podoba, bo da pracę zastępcze lub nazwie to inaczej i będzie tak jak chcę, a mecenas może sobie gadać i tyle jego...
2022-09-22 11:20
2022-09-22 11:04
Zawsze można zmienić pracodawcę
2022-09-22 11:44
Kurski
2022-09-22 23:30
Wodociągi w Trójmieście nazwy firmy nie wymienie z większościowym kapitałem z Francji :) też w podobny sposób działają
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Wiceprezes zarządu Energa-Operator. Absolwent Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki...
Filmy