• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy pracownik może odmówić transportu gotówki?

Wojciech Kawczyński
6 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szkolenie po nocnej zmianie. Czy to legalne?
Zgodnie z orzecznictwem sądowym za prawidłowe może być uznane powierzenie mienia tylko w warunkach, które umożliwiają pracownikowi sprawowanie nad nim pieczy. Zgodnie z orzecznictwem sądowym za prawidłowe może być uznane powierzenie mienia tylko w warunkach, które umożliwiają pracownikowi sprawowanie nad nim pieczy.

Transport pieniędzy pracodawcy może być dla pracownika bardzo stresujący. Czy ma prawo nie wykonać tego obowiązku? Co w przypadku, kiedy padnie ofiarą złodzieja?



W pracy zostałem zmuszony do wyrażenia zgody na pobieranie gotówki od klientów. Raz w tygodniu mam obowiązek zebrać pieniądze i osobiście wpłacić do banku. Nie mam bankowozu, czasem nawet jadę komunikacją miejską, dlatego trochę obawiam się o bezpieczeństwo. Czy mogę odmówić wykonania tego polecenia? Czy są jakieś przepisy określające, jak powinno się przewozić gotówkę pracodawcy? Czy może robić to zwykły pracownik biurowy - bez szkolenia, sprzętu, auta? Czy pracodawca nie powinien wynająć firmy z branży ochrony? Dodam, że kwota z tygodnia nie przekracza 2 tys. zł.

Porady prawne w serwisie Praca


Odpowiedzi na to pytanie udzielił mecenas Wojciech KawczyńskiKancelarii Prawnej Kawczyński i Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni Sp.p. w Gdańsku.

Wojciech Kawczyński, radca prawny Wojciech Kawczyński, radca prawny
Omawiana przez czytelnika sytuacja jest często spotykana wśród pracowników zatrudnionych w handlu lub w biurach, którzy na co dzień zajmują się transportem oraz wpłacaniem/wypłacaniem pieniędzy pracodawcy, które według przepisów Kodeksu pracy mogą stanowić tzw. mienie powierzone pracownikowi.

Ustalenie, czy mienie, którym dysponuje pracownik, jest mieniem powierzonym, ma w praktyce bardzo doniosłe znaczenie. Zgodnie bowiem z Kodeksem pracy pracownik, który wyrządził szkodę w mieniu powierzonym albo nie rozliczył się z powierzonych środków, odpowiada za tę szkodę w pełnej wysokości (w tym wypadku do wysokości utraconych środków pieniężnych), a nie do trzykrotności pobieranego wynagrodzenia za pracę, jak to ma miejsce w pozostałych przypadkach, tj. gdy dane mienie nie zostało mu powierzone do zwrotu lub rozliczenia. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego za mienie powierzone uznaje się także gotówkę uzyskaną od klientów w zamian za dostarczenie towarów lub wykonanie usług.

Co do zasady odpowiedzialność pracownika oparta jest o zasadę winy, z tym że w przypadku szkody wyrządzonej na zasadach ogólnych to pracodawca musi wykazać winę pracownika, podczas gdy w przypadku mienia powierzonego to pracownik musi wykazać, że do szkody doszło nie z jego winy. Może to zrobić, wykazując np. złą organizację pracy przez pracodawcę, brak nadzoru itp.

Szczegółowe zasady transportu środków pieniężnych reguluje natomiast Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7 września 2010 roku w sprawie wymagań, jakim powinna odpowiadać ochrona wartości pieniężnych przechowywanych i transportowanych przez przedsiębiorców i inne jednostki organizacyjne. Zgodnie z §5 Rozporządzenia "Transport wartości pieniężnych nieprzekraczających 0,2 jednostki obliczeniowej nie wymaga ochrony fizycznej i zabezpieczenia technicznego".

Czy pracodawca powierza ci pieniądze lub drogocenne przedmioty?

Jednostkę obliczeniową, o której mowa w Rozporządzeniu, stanowi 120-krotność przeciętnego wynagrodzenia za poprzedni kwartał publikowanego przez GUS. Biorąc pod uwagę, że przeciętne wynagrodzenie za III kwartał 2019 roku według GUS wynosi 4 931,59 zł, to określona przez Ministra wartość środków pieniężnych, powyżej której wymaga się ochrony fizycznej i zabezpieczenia technicznego np. w postaci wspomnianych przez czytelnika bankowozów, wynosi 118 358,16 zł.

Tym samym w odpowiedzi na pytanie czytelnika należy wskazać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami przewóz kwot nieprzekraczających 118 358,16 zł formalnie nie wymaga specjalnego zabezpieczenia środków i zatrudnienia firmy z branży ochrony w tym celu. Niemniej jednak postępowanie pracodawcy, który nie daje pracownikowi odpowiednich "narzędzi" do przechowywania gotówki lub nie udostępnia bezpiecznego środka transportu, może w przypadku wystąpienia szkody (np. utraty środków) zostać potraktowane jako zła organizacja pracy i skutkować uznaniem przez sąd rozpoznający sprawę, że pracodawca przyczynił się do powstania szkody. To z kolei będzie skutkowało wyłączeniem lub ograniczeniem (w zależności od tego, jak duży wpływ miało to przyczynienie się pracodawcy na powstanie szkody) odpowiedzialności pracownika, któremu skradziono powierzone środki.

Zgodnie z orzecznictwem sądowym za prawidłowe może być uznane powierzenie mienia tylko w warunkach, które umożliwiają pracownikowi sprawowanie nad nim pieczy. Tym samym argumentacja, że pracodawca nie przeszkalając wcześniej odpowiednio pracownika, w jaki sposób ten ma przechowywać środki pieniężne, oraz nie zapewniając pracownikowi odpowiedniego środka transportu, np. służbowego samochodu oraz tzw. "kasetki na pieniądze", przyczynił się istotnie do powstania szkody w przypadku, np. kradzieży pieniędzy, ma spore szanse powodzenia.


Podsumowując, biorąc pod uwagę wysokość gromadzonych i przewożonych przez czytelnika środków pieniężnych, teoretycznie pracodawca nie ma obowiązku zapewnienia ochrony dla pracownika. Co więcej, jeżeli pracownik ma w ramach obowiązków pracowniczych sprawować pieczę nad mieniem powierzonym, to nie może, powołując się na brak ochrony, odmówić wykonania polecenia pracodawcy dot. zbierania od klientów pieniędzy i wpłacania ich do banku. Niemniej jednak w przypadku, gdy środki te są przewożone "w kieszeni" komunikacją miejską, bo pracodawca nie wyposażył pracownika w odpowiedni pojemnik na pieniądze i nie umożliwił przewożenia środków samochodem, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że w przypadku utraty środków pieniężnych - o ile oczywiście nie doszło do umyślnej winy pracownika lub rażącego niedbalstwa z jego strony - sąd zwolni go z obowiązku zwrotu utraconych środków na rzecz pracodawcy. To prawdopodobieństwo jest jeszcze większe w sytuacji, gdy pracownik wcześniej sygnalizował pracodawcy, że istnieje potrzeba lepszego zabezpieczenia pieniędzy, a pracodawca te prośby zignorował.

Porady prawnika Porady prawnika

Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl

O autorze

autor

Wojciech Kawczyński

radca prawny, kancelaria Kawczyński i Kieszkowski

kawczynski i kieszkowski adwokaci i radcowie prawni sp.p.

Miejsca

Opinie (45) 5 zablokowanych

  • XXI wiek przelewy natychmiastowe na telefon (Blik), przez internet, wszystko bezgotówkowe (7)

    a tu takie kwiatki...

    • 34 22

    • A utarg dzienny w sklepie blikiem (3)

      Albo internetem wyślesz?

      • 23 2

      • utar może odebrać bank, kierownik (nie pracownik) wrzuca do skrtki w banku (2)

        lub wpłaca w bankomacie

        czytałeś artykuł? raczej nie o tym była mowa

        jaki utarg nota bene ma robić niby ktoś, od kogo odbiera się raz w tygodniu z paru miejsc (na to wyglada) ok 2000PLN...?

        • 1 1

        • Bank może odebrać, tak?

          Chyba Wołomiński ....

          • 0 0

        • od sklepu do bankomatu też daaaaaaleka droga

          a wieczorem w ciemnym zaułku wystarczy gazrurka

          • 0 0

    • No i widzisz jakie kwoty wychodzą

      Facet jeździ po iluś tam klientach i w tygodniu zbiera sumarycznie 2000 zł. No po prostu fortuna.

      • 3 0

    • No a co ty myślisz (1)

      Że jak mam ukrywać kase przed urzędem skarbowym? Tylko gotówka.

      • 2 0

      • Hehe żarty żartami

        Ale bez gotówki będziemy jeszcze większymi niewolnikami niż jesteśmy. Kieszonkowe dla dziecka może nie będą opodatkowane ale prezenty na ślub na pewno! Trudno będzie ukryć ciężko zarobione pieniądze przed tą bandą złodziei i pasożytów...

        • 2 0

  • (8)

    zadający pytanie to chyba jeden z tych co za bulke wartości 40 gr4 placi karta lub jest to art. sponsorowany.

    • 18 30

    • Deklu.. (2)

      W krzykliwych reklamach powiedzą że "Blik" jest super hiper ultra trendy bezglutenowy i nowoczesny- to i z podniecenia przez sen o nim będziesz gadał. Niedługo to że smartfonem ludzie będą musieli wchodzić pod prysznic żeby zadziałał? Co będzie w tym nowoczesnego poza tym że przeczytasz więcej kolejnych reklam..:)? A jeśli chodzi o płatność kartą to warunku narzucone przez operatora nie zawsze są tak opłacalne dla firmy gdzie mają być wdrożone, dlatego w niektórych sklepach jej nie ma. Szczerze to dla mnie to rybka. Przeżyje bez smartfona

      • 9 14

      • przeciez deklu blik nie ma konkurencji dlatego bankowcy beda go ograniczac... (1)

        majac 2 nr tel w roznych czesciach swiata moge przelewac kase bez ograniczen ,nie ma szybszego i prostszego systemu transferu kasy.Oczywiscie chodzi w wypowiedzi tylko na temat blika nie utargu.

        • 0 2

        • Coś Ci się pokićkało

          Przecież cała zafajdana banksterka z Mastercardem na czele wspiera Blika. Bo blik betonuje złodziejski system pieniądza fiducjarnego, dzięki któremu właśnie światowa finansjera się bogaci. bithub.pl/wiadomosci/blik-platnosci-tokenizacja/

          • 0 0

    • ja matole nawet nie wiem jak wyglądają polskie pieniądze - od lat używam tylko kart (4)

      • 5 16

      • a jak wyłączą prąd to jak kupisz jedzenie ? (3)

        • 11 5

        • i tak nie kupi bo kasy dzialaja na prąd.

          • 14 5

        • głupi tłuku ty też za gotówke nie kupisz, bo kasy fiskalne nie beda działały, a- jakbys spał to ostatnio o tym trąbiono (1)

          • 1 4

          • Większość kas/drukarek fiskalnych ma akumulator, który wystarcza spokojnie na 12 godzin pracy...
            A "trąbiono" o błędnej dacie w jednym typie kas (zamiast roku 2020 pokazał się 1920 1 stycznia). Więc dobrze by było jednak rozumieć co się słyszy w radiu.

            • 3 0

  • A co to za Janusz byznesu że szkoda mi kasy na lepsza organizację? (2)

    No tak, zmusił pracownika żeby brał odpowiedzialność za powierzona gotówkę z utargu, czyli ma darmowego kuriera w cenie jednej pensji i dodatkowo podejrzewam że jakby coś się stało to pewnie pracownik by jeszcze "musiał natychmiast" zwiększoną przez kogoś kasę szefuniowi oddać.. Pracodawca ewidentnie będzie musiał już niedługo pokochać Nataszę i Sasze i Wanię... . Pazerność... Życzę powodzenia.

    • 33 1

    • (1)

      Januszowi warto przypomnieć, że pracownik za nieumyślne szkody odpowiada do góra 3 krotności wynagrodzenia. Trochę szkoda, żeby pieniądze się przypadkiem zgubiły.

      • 5 0

      • Widać, że nei czytałeś tekstu - w przypadku "mienia powierzonego" odpowiada do pełnej kwoty... A że ochrony nie trzeba zatrudniać do transportu kasy poniżej 119 tysi, to możesz pół życia spłacać takiego "pracodawcę".

        • 0 0

  • tam gdzie się da powinna być płatność gotówką jak chcemy żeby istaniała Polska (4)

    .....nie jestem w stanie pojąc jak osoba pracująca/zarabiająca nie ma w portfelu przynajmniej 1- 2 tysiąca złotych w gotówce na codzienne wydatki ....nie piszę o osobach na utrzymaniu tj dzieciach

    • 16 48

    • (1)

      1-2 tys na codzień w portfelu nosić? A po co? Co ty za to chcesz kupować?? Taką kasę przy sobie noszą handlarze, ale nie człowiek który z domu do pracy, z pracy do domu, bilet miesięczny lub samochód zatankowany raz na tydzień, co najwyżej po drodze bieżące zakupy

      • 17 3

      • już to widzę jak nosi tyle kasy pewnie ma tyle na cały miesiąc

        • 13 2

    • Przyznaj się... Jesteś złodziejem? Z karty już tak nie łatwo wyjąć pieniądze co?

      • 0 5

    • zgadzam sie

      gotówka musi być 1k-2k na drobne wydatki

      1k to dla mnie norma.
      2k jak jadę na zakupy do biedry z nieodłączną reklamówką

      • 0 0

  • Czyli skrócie (5)

    Pracownik nie ma prawa odmówić transportu nawet 100tys zł, jeśli je straci to jest za nie w pełni odpowiedzialny.
    Pracodawca musi mu kupić za 50zł kasetkę na pieniądze (która tylko jeszcze ułatwi kradzież).

    • 31 1

    • Tak wygląda prawo tworzone przez polityków (1)

      Którzy na niczym zasadniczo się nie znają (oprócz tego jak zdobywać głosy ludu).

      • 16 1

      • ale Fałszywe poświadczenie by wyjudzić kasę z Sejmu potrafią napisać

        jak sam prezes+ co wycenił swój honor na 200zł i złożył kłamliwe oświadczenie, że był na wyjeździe na spotkaniu z wyborcami ... w czasie gdy stał na korytarzu Sejmu przed kamerami.

        • 0 0

    • Sugerowanie że takie sytuacje wogóle sie zdarzają (1)

      A jak już to są tak pojedyńcze i marginalne przypadki że nawet nie warto o tym wspominać.

      • 0 5

      • jak ciebie to spotka to też powiesz,że to nie warte wspomnienia?

        • 6 0

    • Jest w tym trochę racji. Wszystko ostatecznie będzie zależało od sądu, czy jest przekupny przez pracodawcę, czy nie? A jak moja praktyka pokazała, to nawet sprawy do wygrania są przez sąd na opak rozumiane.

      • 3 0

  • A co z odpowiedzialnością pracodawcy

    za narażenie zdrowia i życia pracownika w związku z mogącym odbyć się napadem na tego pracownika przez n/n sprawców w trakcie konwojowania poważnej gotówki ?
    Na takiego pracodawcę są odpowiednie paragrafy, gdyby doszło do takiego zdarzenia.
    Pracownik zgodnie z literą prawa nie ma obowiązku konwojowania pieniędzy jeżeli nie ma takich obowiązków, a czasami i uprawnień wpisanych w umowie o pracę i informacji o ryzyku zawodowym oraz bezpieczeństwie + zagrożeniu zdrowia i życia..
    Od konwojowania gotówki są specjalistyczne firmy (agencje ochrony z licencjami) i odpowiednio wyszkolonymi pracownikami ochrony..Nie dajmy się zmanipulować, że pracownik musi, powinien i tak zawsze musi być bo tak było. Gotowka przed transportem musi być przeliczona w obecności pracownika i komisyjnie zapieczętowana to jedno. warunki transportu gotowki i innych cennych przedmiotów regulują stosowne rozporządzenia MSW i A i innych instytucji.Koniec i kropka.

    • 9 3

  • jeśli pracownik zostanie ranny lub zabity podczas rabunku, to może liczyć on i jego rodzina (3)

    na godziwe odszkodowanie?

    • 10 2

    • jeśli pracownik zostanie ranny lub zabity podczas wypadku np. drogowego (1)

      i będzie skradziona duża suma pieniędzy przez znalazcę kasy np. w torbie ofiary, to kto odpowiada za kasę?

      • 7 1

      • rodzina poszkodowanego będzie spłacać ;)

        • 1 0

    • W procesie cywilnym

      Zabójca płaci rodzinie poszkodowanego. Do tego wypadek w trakcie powrotu z pracy do domu liczy się jako wypadek w pracy.

      • 2 0

  • (1)

    ja robię tak: zakładam działalność gospodarczą, biorę w leasing bądź najem długoterminowy Audi TT, w bagażniku montuję kasetę do przewozu gotówki.
    Auto nieoznakowane, ładne, nowe, uznawane za drogie, do pracy, na randkę i na zakupy.
    Oczywiście co miesiąc wystawiam fakturę i generuję odpowiednie koszta bo VAT
    ;)

    • 4 6

    • Później

      Się budzisz z mokrymi majtami.

      • 1 0

  • Ochrona do przewiezienia 2000 zł?

    Myślałem że on zbiera ze 20 tysięcy

    • 8 1

  • (2)

    Byłem przekonany po tytule " transport gotówki" że chodzi o kwoty co najmniej 50.000 zł codziennie.
    2.000 zł raz w tygodniu to śmiech na sali.
    Przecież dzieciaki mają często w kieszeniach więcej warte telefony komórkowe, a też podróżują komunikacją itp.
    Ludzie na prawdę nie mają poważnych problemów, żeby pisać do redakcji z takim głupstwem...

    • 14 6

    • trochę Empatii !!!! (1)

      jakbyś zarabiał 1800zł/mies żyjąc ledwo od 1szego do 1szego... - to te 2000zł to by był dla ciebie Majątek!!!

      • 3 6

      • To bym sie ku*wa zastanowil czemu tyle zarabiam i co zrobic zeby to zmienic. Lajzy najpierw olewaja edukacje, a pozniej cale zycie tyraja u jednego janusza za jakies grosze. To sie nazywa samo-upokorzenie.

        • 3 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Artur Jadeszko

Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie...

Najczęściej czytane