- 1 Płace w budżetówce w górę. Czy 8 proc. wystarczy? (31 opinii)
- 2 Ogromny "statek dźwig" już opuścił Gdańsk (41 opinii)
- 3 Oferta: 10 mln zł za nabycie Arki (157 opinii)
- 4 Pierwsza lokomotywa wodorowa (110 opinii)
- 5 NIK krytycznie o państwowych stoczniach (105 opinii)
- 6 Jak może wyglądać tunel pod Motławą? (193 opinie)
Czy pracownikowi biurowemu można kazać sprzątać?
Decydując się na pracę w danej firmie, mamy wyobrażenie na temat zakresu obowiązków, który będzie na nas czekał. Bywa jednak, że wyobrażenia te rozmijają się z rzeczywistością. Czy pracodawca może kazać nam robić rzeczy niezwiązane z naszym stanowiskiem i wykształceniem?
Porady prawne w serwisie Praca
Jestem zatrudniona w prywatnej firmie jako pracownik biurowo-administracyjny. Moim miejscem pracy jest recepcja. Niedawno skończyłam szkołę administracyjną, a to moja pierwsza praca, więc mam kilka wątpliwości. Czy pracodawca może kazać mi sprzątać biuro (odkurzanie, mycie podłóg, ścieranie kurzy), dbać o samochód służbowy (sprzątanie, odśnieżanie, wymiana opon), sprzątać kuchnię i łazienkę oraz przenosić ciężkie sprzęty w obrębie biura?
Na pytanie odpowiada Tomasz Siemoński, radca prawny z Kancelarii Radcy Prawnego - Tomasz Siemoński.
W pierwszej kolejności należy wskazać, iż zgodnie z art. 22 § 1 Kodeksu pracy przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Z powyższego przepisu wynika, iż istotnym elementem stosunku pracy jest rodzaj wykonywanej pracy, którego wyraźne określenie stanowi nie tylko essentialia negotii umowy o pracę (art. 29 § 1 pkt 1 Kp), ale również podstawę do skonkretyzowania obowiązków pracownika, które z reguły następuje albo w samej umowie, albo w sporządzonym po jej podpisaniu zakresie obowiązków.
Warto jednak nadmienić, iż zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (wyrok SN z 26.02.2003 r., I PK 149/02, M.P.Pr.-wk 2004, nr 4, poz. 7.) zakres zadań wynikających z zajmowania określonego w umowie o pracę stanowiska może być konkretyzowany nie tylko przez przedstawienie pracownikowi pisemnego zakresu czynności, ale również w drodze poleceń pracodawcy, mieszczących się w granicach zakreślonych ustalonym w umowie rodzajem pracy. Jak słusznie podkreślono w literaturze, "cechą właściwą stosunku pracy jest świadczenie pracy określonej rodzajowo. Oznacza to, że uzgodniony rodzaj pracy wyznacza granice pracowniczego obowiązku pracy, wykluczając tym samym istnienie wszechobowiązku pracownika w zakresie świadczenia pracy. Z rodzajowo określonej - przy nawiązywaniu stosunku pracy - pracy pracownika wynika potrzeba ciągłej jej konkretyzacji, co z kolei funkcjonalnie uzasadnia istnienie pracowniczego podporządkowania, a to z kolei determinuje sposób realizacji pracowniczego obowiązku pracy". A. Zwolińska, 2.3. Rodzaj pracy [w:] Obowiązek wykonywania pracy przez pracownika, Warszawa 2021.

W świetle powyższych uwag pełna ocena prawidłowości poleceń wydawanych przez pracodawcę czytelnikowi wymaga znajomości umowy, będącej podstawą łączącego ich stosunku prawnego, a także zakresu obowiązków, jeżeli taki został sporządzony. Niemniej jednak, przy założeniu, że zadania wykonywane przez pracownika biurowo-administracyjnego mają charakter przede wszystkim umysłowy, należy przyjąć, iż powierzenie mu obowiązków typowo fizycznych wykracza poza zakres obowiązków wynikający z rodzaju pracy wskazanego w umowie.
Ponadto zgodnie z art. 211 pkt. 3 Kodeksu pracy pracownik jest zobowiązany do przestrzegania przepisów i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, w tym do dbania o należyty stan maszyn, urządzeń, narzędzi i sprzętu oraz o porządek i ład w miejscu pracy. Należy podkreślić, iż obowiązek dbania przez pracownika o porządek i ład w miejscu pracy ogranicza się w zasadzie do utrzymania w czystości swojego najbliższego otoczenia pracy - tj. biurka, komputera, szafek itp. W mojej ocenie czynności takie, jak: odkurzanie, mycie podłóg, ścieranie kurzy, sprzątanie kuchni i łazienki wykraczają znacznie poza wskazany wyżej zakres i sugerują, iż wykonywana przez czytelniczkę praca ma charakter wielorodzajowy. Co do zasady praca wielorodzajowa jest zgodna z przepisami prawa pracy i może być wykonywana w ramach jednego stosunku prawnego, a w konsekwencji można się umówić, iż pracownik będzie wykonywał jednocześnie obowiązki np. księgowego i kierowcy. Niemniej jednak musi być to odzwierciedlone w umowie o pracę. Wobec braku takich postanowień powierzanie pracownikowi obowiązków sprzecznych z rodzajem pracy wskazanym w umowie stanowi naruszenie przepisów prawa pracy, a pracownik może odmówić wykonania takiego polecenia, przy czym zgodnie z ugruntowaną linią orzeczniczą (wyrok Sądu Najwyższego z 12 kwietnia 2012 r. sygn. akt II PK 216/11) nie może zostać z tego powodu zwolniony dyscyplinarnie.
W analogiczny sposób należy ocenić legalność poleceń wydawanych przez pracodawcę w zakresie bieżącej obsługi pojazdu służbowego (sprzątanie, odśnieżanie, wymiana opon), jeżeli pojazd ten nie został pracownikowi powierzony na podstawie odrębnej umowy. W przypadku zawarcia takiej umowy obowiązek ten mógłby powstać.
Jeżeli chodzi o przenoszenie ciężkich przedmiotów w obrębie biura, należy mieć na uwadze treść Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 14 marca 2000 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy ręcznych pracach transportowych oraz innych pracach związanych z wysiłkiem fizycznym (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 1139), które wprowadza normy w zakresie ciężaru, jaki może być przenoszony przez pracownika-kobietę. Zgodnie z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia masa przedmiotów podnoszonych i przenoszonych przez jednego pracownika nie może przekraczać dla kobiet - 12 kg przy pracy stałej oraz 20 kg przy pracy dorywczej. W tym miejscu nadmienić należy, iż nie jest to jedyne ograniczenie wynikające z przedmiotowego rozporządzenia. Biorąc pod uwagę powyższe, istnieje możliwość, iż pracodawca wydając polecenie przenoszenia ciężkich przedmiotów, nie tylko wykracza poza zakres obowiązków pracownika, ale również działa wbrew przepisom i zasadom bezpieczeństwa i higieny pracy.
O autorze

Tomasz Siemoński
radca prawny, Kancelaria Radcy Prawnego Tomasz Siemoński
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-01-17 18:22
obowiązek dbania przez pracownika o porządek i ład w miejscu pracy ogranicza się w zasadzie do utrzymania w czystości swojego (3)
... najbliższego otoczenia pracy - tj. biurka, komputera, szafek itp. I tyle w temacie, nic więcej i nic mniej.
- 43 7
-
2023-01-17 19:48
To jest wyłącznie kwestia wychowania. (2)
Od małego w domu trzeba było posprzątać po zabawie, w szkole po zajęciach, w pracy po pracy. Sprzątałem po sobie jako pracownik, i tak samo jako pracodawca proszę o porządek w miejscu pracy, ograniczający się do przetartych kurzy, braku śmieci na podłodze, zmywania po sobie naczyń. Jak komuś nie pasuje taka umowa to może pracować na home office i siedzieć sobie w brudzie.
- 9 12
-
2023-01-18 05:50
zmywania po sobie naczyń czyli kibel generalnie także po sobie, każdy pracownik u szanownej pani ma swój własny kibel?
- 7 0
-
2023-01-18 06:13
Sprzątanie stanowiska pracy a sprzątanie całego biura to dwie różne rzeczy. Jeśli nie odróżniasz, to współczuje twoim pracownikom.
- 13 0
-
2023-01-17 12:26
Jak ja lubię takie tematy
Pomijam firmy kilkuosobowe, gdzie sprawę rozstrzygnie proste pytanie szefa: 'jak drodzy Państwo, sprzątamy sami czy zatrudniamy kogoś do sprzątania, ale żeby było to możliwe, to każdemu odejmuję 300zł od wynagrodzenia?"
Jeżeli jesteś cenny dla firmy, masz wiedzę, doświadczenie i Twoja praca pozwala firmie zarabiać, to nikt nie każe CiPomijam firmy kilkuosobowe, gdzie sprawę rozstrzygnie proste pytanie szefa: 'jak drodzy Państwo, sprzątamy sami czy zatrudniamy kogoś do sprzątania, ale żeby było to możliwe, to każdemu odejmuję 300zł od wynagrodzenia?"
Jeżeli jesteś cenny dla firmy, masz wiedzę, doświadczenie i Twoja praca pozwala firmie zarabiać, to nikt nie każe Ci sprzątać, bo to czysta strata pieniędzy. Jeżeli natomiast dopiero się uczysz i max, co wniesiesz do firmy, to uśmiech dla klienta i czysta podłoga, to niestety pozostaje nabierać doświadczenia, uczyć się dalej i wykazać, że Twój czas jest cenniejszy, niż czas sprzątacza.- 56 25
-
2023-01-17 09:39
Już tłumaczę... (5)
Najwyraźniej trafiłaś na szefa Janusza. Bywa, zwłaszcza przy pierwszej pracy. Polecam nie tracić czasu, tylko rozglądać się za czymś innym. I już na etapie rozmowy o pracę doprecyzować zakres obowiązków (spytać wprost - czy macie zatrudnioną panią do sprzątania biura?).
- 187 19
-
2023-01-17 13:57
Ja bym był przeszczęśliwy jakbym nie musiał patrzeć na te zblazowane sprzątaczki (1)
co to nawet biurka normalnie nie umieją wytrzeć a jak przejdą korytarzem to śmierdzi od nich na pół budynku, zdecydowanie bym preferował samodzielne sprzątanie biura plus kilka dyżurów w kiblach w miesiącu w zamian za podwyżkę typu 300 zł i wywalenie na bruk tych obleśnych sprzątaczek
- 15 40
-
2023-01-18 00:45
Szybciutko
bys wymiekl.
- 11 0
-
2023-01-17 17:53
To nic nie pomaga (1)
Jak się przyjmowałam, ustaliłam ustnie czego nie będę robić plus spytałam, czy mamy panią do sprzątania. Obecnie są naciski, bym robiła to, czego nie chcę, choć nie mam w umowie plus nikt nie sprząta i jest brudno
- 11 2
-
2023-01-18 10:43
To nic nie pomaga
Mam jedno pytanie .
Czy ktoś z zewnątrz przychodzi i wam tam brudzi?
Jeżeli nie to kultura wymaga aby po sobie zostawić ład i porządek- 10 10
-
2023-01-18 10:40
Jest w Gdansku biuro architektoniczne
A w nim architekci myją ubikacje po godzinach.
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.