• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwa konsorcja z Trójmiasta chcą projektować przekop Mierzei Wiślanej

Maciej Naskręt
22 listopada 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Opracowanie dokumentacji przekopu Mierzei Wiślanej może pochłonąć ponad 5,25 mln zł i potrwać 18 miesięcy. Zainteresowane wykonaniem tego zamówienia są dwa konsorcja składające się z trójmiejskich firm. Kontrowersyjna inwestycja ma zielone światło, bowiem prokuratura umorzyła śledztwo dotyczące m.in. niegospodarności przy opracowywaniu studium wykonalności dla budowy kanału żeglugowego.



Czy uda się stworzyć przekop Mierzei Wiślanej?

Urząd Morski w Gdyni sprawdza dwie oferty złożone w przetargu na wykonanie projektu kanału żeglugowego, czyli tzw. przekopu Mierzei Wiślanej. Zamawiający na przedsięwzięcie przeznaczył ponad 6 mln zł, które pochodzą z budżetu państwa.

Oferty złożyły dwa podmioty składające się wyłącznie z trójmiejskich firm. Pierwsze konsorcjum tworzą dwie firmy: Mosty Gdańsk (lider) i gdański Projmors. Za wykonane projektu oczekują ok. 5,25 mln zł. Drugie konsorcjum składa się z firm Transprojekt Gdański (lider) i Wuprohyd z Gdyni. Przedsiębiorstwa złożyły ofertę opiewającą na kwotę 7,34 mln zł, czyli grubo ponad 1 mln zł wyższą niż planowane wydatki Urzędu Morskiego w Gdyni. Z tego powodu może ona nie być brana pod uwagę.

O wyborze wykonawcy będą decydować trzy kryteria - cena w 60 proc., liczba pobytów na radach budowy 20 proc. i liczba pobytów na budowie - 20 proc. Dokumentacja ma być gotowa w ciągu 18 miesięcy od daty podpisania umowy.

Planowane miejsca przekopu i tory wodne. Planowane miejsca przekopu i tory wodne.
Planowany przekop w trzech miejscach

Inwestycja przede wszystkim obejmuje zaprojektowanie kanału żeglugowego między Zalewem Wiślanym a Zatoką Gdańską, w tym między innymi śluzy z konstrukcją zamknięć. Dodatkowo przedsięwzięcie przewiduje przygotowanie dokumentacji połączeń drogowych i mostowych, a także wejścia do portu w Elblągu od strony Zalewu Wiślanego i wykonanie toru wodnego.

Co ciekawe, projekt będzie też obejmował utworzenie jednej lub kilku sztucznych wysp na Zalewie Wiślanym. Powstaną one z gruntu pobranego z toru wodnego. Wstępne szacunki mówią, że realizacja pochłonie ok. 800 mln zł.

Wciąż jednak nie wiadomo, gdzie dokładnie powstanie przekop Mierzei Wiślanej. Pierwotnie były analizowane cztery lokalizacje: Skowronki, Nowy Świat, Przebrno i Piaski. O ich wyborze zdecydują ministerialni urzędnicy. Jednak na obecnym etapie można powiedzieć, że propozycja w Piaskach niemal na pewno nie będzie analizowana.

Nie będzie śledztwa w sprawie studium wykonalności dla przekopu

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku postanowiła umorzyć śledztwo wszczęte na wniosek Jerzego Wilka - niedawnego prezydenta Elbląga i obecnego posła PiS z powiatu elbląskiego. Prokuratorzy uznali, że funkcjonariusze Urzędu Morskiego w Gdyni nie przekroczyli uprawnień podczas wdrażania procedury wykonania aktualizacji Studium Wykonalności Inwestycji Budowy Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.

- Jak ustalono, zakres aktualizacji był znacznie szerszy od opracowania pierwotnego, ponieważ miał na celu także dokonanie oceny istnienia nadrzędnego interesu publicznego przy realizacji projektu budowy drogi wodnej i kanału przez Mierzeję Wiślaną. Uzyskana uprzednio prognoza oddziaływania na środowisko wskazywała bowiem na negatywne skutki programu na obszary chronione - mówi Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak ustalono, kwestionowane koszty związane z projektem dotyczyły realizowanych w latach 2007-2014 przez Urząd Morski w Gdyni wszelkich działań związanych z przygotowaniem przedmiotowego projektu (budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską), w tym z konieczności uzyskania szeregu opinii związanych z ochroną środowiska i oddziaływania projektu na środowisko i Obszar Natura 2000.

- W toku postępowania nie potwierdził się również stawiany zarzut dokonania plagiatu opracowania studium wykonalności z 2007 r., którego mieli dopuścić się autorzy opracowania aktualizacji studium wykonalności z 2013 r. - mówi Paszkiewicz.

Miejsca

Opinie (279) 3 zablokowane

  • wariant IV (4)

    wariant 4 byłby najtansz i najmniej uciążliwy , poniweaż za Piaskami nie ma zadnej jezdni , wobec tego nie trzeba by było budować 2 mostow zwodzonych żadnych śluz i obiazdów , proste przepływy bez zatrzymania jednostki pływającej w specjalnej śluzie, ale najważniejsze to to że gdyby wydarzyły się jakies nieprzewidziane skutki dla ekologii, to za Piaskami w stonę rosyjska nie ma już plaż na ktorych tłumnie wypoczywają wczasowicze i skutki zamulenia plaży przez muł z Zalewu Wiślanego plaż by nie niszczyło gdyż prądy morskie w tym rejonie niosą zanieczyszczenia z zachodu na zachód , wystarczy ,jak jest prad zachodni i nieczystosci z Wisły dopływają do plaży w Krynicy Morskiej

    • 10 5

    • na Wschód

      Prądy raczej niosą zanieczyszczenia z zachodu na wschód

      • 3 0

    • argument (1)

      Brak konieczności budowania przeprawy drogowej przez przekop - to jest konkretny argument. Jednak przekop w Piaskach podnosiłby znacznie koszty eksploatacji szlaków wodnych na trasie Elbląg-Gdańsk, a także przyczyniałby się do wzrostu ilości zanieczyszczeń (dłuższa trasa, to więcej paliwa i szybsze zużycie jednostek napędowych, co za tym idzie więcej spalin, smarów w wodzie, hałasu, złomu itd.). Ten wariant wiąże się też z koniecznością utrzymania najdłuższego szlaku wodnego, a więc z wysokimi kosztami pogłębiania. Pogłębianie to też degradacja środowiska.

      Jeśli miałbym wybrać, to postawiłbym na któryś z wariantów I-III, po przeanalizowaniu kosztów utrzymania szlaku wodnego.

      • 5 1

      • argument 2

        argument o zanieczyszczaniu Ziemi spalinami i ogolnie zanieczyszczania wskutek wydłużnia drogi wodnej o 10 kilometrow jest raczej chybiony - bo cóż znaczy 10 km jesli te jednostki miałyby pływać na odległość kilkuset kilometrow po całej Europie , a przynajmniej po Bałtyku ( w innym wypadku port w Elblągu i kanał nie ma sensu istnienia jeśli miałby łączyć tylko z Gdanskiem )

        • 0 0

    • szkoda tylko, że ten wariant łączy się

      z koniecznością pogłębiania toru wodnego na absurdalnie długiej odległości

      • 3 0

  • Zamiast budować S6 budują przekop dla Elbląga. Szkoda tylko, że na zalewie wiślanym jest za płytko

    by mógł tam powstać jakikolwiek liczący się port

    • 24 9

  • Choroba ta nazywa się rusfobia (3)

    • 23 12

    • i jeszcze napisz bolszewiku że nie ma od was zagrożenia (2)

      a za płotem rakiety szykujecie. Może na polowanie niedźwiedzi ?

      • 5 5

      • bolszewicy są w pisie i forsują ideę owego przekopu

        • 5 5

      • To dlaczego pierwszy uciekinier ze Smoleńska wybitny minister MON Macierewicz nie postawi polskich(amerykanskich) rakiet .

        • 0 0

  • Konkrety (24)

    Która konkretnie analiza począwszy od ambitnej niemieckiej z 1934r po zeszłoroczną polską Urzędu Morskiego poddaje w wątpliwość sens ekonomiczny przekopu?
    Czy wszelkie bajdurzenia, że się "nie opłaca" to tylko wytwór zdegenerowanych piwem z biedronki umysłów polaków-mitomanów sprzed monitorów publikujących swe przemyślenia w komentarzach na onecie i podrzędnych blogach?

    • 17 13

    • (18)

      Dodam jeszcze, że w ostatnich 15 latach z tego typu portów(głębokość 4-5m, max dł statków 100-120m) Niemcy oddali do użytku pięć nad samym Bałtykiem - Schwedt, Lubmin, Viernow, Ueckermünde i port w Greifswald-Wieck.
      Ale przemądrzale polaki widzą lepiej i się "nie opłaca".

      • 8 8

      • (17)

        Ueckermünde - port nad żeglownym zalewem Szczecińskim
        Lubmin, Viernow, Greifswald-Wieck - porty nad otwartym Bałtykiem
        Schwedt - portowe zaplecze Berlina - jedyny port rzeczny w Twoim zestawieniu, który ma jednak potencjał w postaci Berlina

        jaki potencjał ma Twoim zdaniem port w Elblągu?

        • 8 2

        • (16)

          Lubmin, Viernow, Greifswald-Wieck leżą nad zatoką Greifswaldzką akurat, żaden z tych portów nie jest portem głębokowodnym w rodzaju Portu Północnego.
          Z racji położenia i warunków porównywalny właśnie z nimi, dlatego przytoczyłem je jako przykład.

          • 3 5

          • (15)

            żadnego z nich nie można porównać do Elbląga ani z uwagi na położenie geograficzne ani otoczenie ekonomiczne, na siłę chcesz coś udowodnić

            • 6 1

            • (14)

              Dlaczego?
              Wszystkie leżą nad względnie płytkimi akwenami i mają podobne parametry jakie ma mieć Elbląg po ukończeniu przekopu - głębokość 4-5m, max dł statków 100-120m. Wszystkie leżą w pobliżu większych portów - czy to Stralsundu czy Szczecina.
              Niemcy wybudowali nowe porty, im się opłacało - my mamy port, trzeba tylko przekopać kilometr piasku.

              • 5 5

              • (8)

                manipulujesz nie podając szczegółów, żaden z tych portów nie wymagał wykonania tak dużych nakładów hydrotechnicznych i każdy z tych portów działa w zupełnie innym otoczeniu ekonomicznym i geopolitycznym niż Elbląg
                Elbląg nawet po wykonaniu przekopu nie będzie mógł przyjąć statków o zanurzenia 4-5m, konieczne są dalsze nakłady i to nie małe

                • 7 1

              • (4)

                a Nida? a Juodkrante? (nb. też nowowybudowane). Też są za daleko od Berlina żeby są opłacało? ;-)

                • 0 2

              • (3)

                co jeszcze wymyślisz? dowiedz się do czego służył (celowo w czasie przeszłym) port w Nidzie i do czego służy obecnie i odnieś to do wielkich wizji dotyczących Elbląga

                • 2 0

              • (2)

                byłeś w Nidzie? ja tam pomieszkiwałem... trzymałem łódkę...
                powiedz Litwinom, że nie potrzebują Nidy :-)
                a potem spieprzaj, szybko, bo inaczęj cię dorwą...

                • 1 1

              • (1)

                To Elbląg ma być portem handlowym czy portem dla łódek?

                • 1 0

              • Teraz jest takim i takim jak wiele innych portów, co chcesz zmienić i dlaczego?

                • 0 1

              • (2)

                A jak mogę manipulować danymi które są dostępne na stronach tych portów? A położenie znajdziesz na mapie, w bezpoścredniej bliskości Stralsundu i Szczecina.
                W dokumencie Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską mowa własnie o 5 m głobokości przekopu i 4 metrach głębokości tranzytowej.

                • 1 1

              • Konkretne dane - ile te porty przeładowują? (1)

                Wróćmy na ziemię.

                Słusznie ktoś napisał, że te porty mają zupełnie inne warunki podejściowe (czyli nakłady też), z wyjątkiem Schwedt. Ale istotne jest co innego:jakie są w nich przeładunki? Czy zapewniają rentowność? Odpowiedź na pytanie pierwsze brzmi: mało, na drugie - prawie na pewno nie. Lubmin, Greifswald-Wieck, Schwedt, Ueckermünde przeładowują rocznie 100-200 tys. ton, czyli mniej od Elbląga. Vierow (nie Viernow) jako jedyny ma przeładunki na poziomie 1 mln ton rocznie. Księżycowe plany dla Elbląga, na których opiera się rzekoma rentowność przedsięwzięcia, mówią o 3,5-4 mln ton.

                Ale dla entuzjastów to nie argument. Będzie port, pojawią się przeładunki. Zbudowaliśmy lotnisko w Radomiu, pojawią się pasażerowie. Nie ma? Tym gorzej dla rzeczywistości.

                • 5 0

              • Odsyłam ponownie do analizy Urzędu Morskiego:
                http://www.umgdy.gov.pl/wp-content/uploads/2015/01/TI_Zalacznik_6-Raport.pdf
                Projekt przekopu jest planowany pod ISTNIEJĄCĄ moc przeładunkową portu w Elblągu tj 1,5 mln ton na rok. Takie obroty mają być uzyskane ok 15 lat po otwarciu przekopu. W latach otwartej żeglugi uzyskiwano przeładunki na poziomie 400 tys ton na rok.
                Parafrazując Ciebie - jest port, są przeładunki, musimy tylko zadbać o infrastrukturę - tak jak robią to Niemcy.
                Na marginesie - każdy port ma inne podejscie, gdyby było inaczej wszystkie te latarnie, nabieżniki, piloci itp nie byli by potrzebni.
                I druga sprawa, starajmy się mówić o jakiś rzeczywistych parametrach czy wartościach - Twoje "wydaje mi się że prawie na pewno nie są rentowne" to jest właśnie takie kołtuństwo, które całą tą dyskusje o przekopie w wykonaniu polaków czyni absolutnie absurdalną.

                • 2 2

              • (4)

                to jest zagadnienie wyłącznie logistyczne, bo technicznie i nawet finansowo to jest banalne

                zastanawiam się jak mocno musimy być infiltrowani przez Rosję, że tak skutecznie nas paraliżują. Dziwne że w ogóle nas wzięli do Nato i UE.

                • 4 3

              • (2)

                wstępne szacunki mówią, że wykonanie przekopu będzie kosztowało 800mln zł; a co z pozostałymi wydatkami na pogłębienie torów podejściowych do Elbląga, modernizację samego portu? Całość zamknie się w kilku miliardach; nie ma w Polsce kasy na podstawowe wydatki a Ty tu piszesz, że kila miliardów to banał
                nie twierdzę, że nie można zbudować owej przeprawy tylko po co? jaki przemysł może skorzystać z tego portu w Elblągu i na jaką skalę? czy poza pustymi gadkami o agentach rosji itp. macie jakieś argumenty ekonomiczne?

                • 5 0

              • 800 mln zł to tyle ile budowa 10 km torów SKM z Rumi do Wejherowa.
                Tor wodny do Elbląga jest cały czas utrzymywany(bo to statutowe zadanie Urzędów Morskich), po wybudowaniu przekopu zamiast 40km będziemy utrzymywać jedynie na 10 km - więc to znacząca oszczędność.

                • 3 5

              • Aha, jeszcze jedno - sama rewitalizacja Kanału Elbląskiego - tego z pochylniami kosztowała 120 mln złotych. A to tylko atrakcja turystyczna i jak widać ustalono, że warto tyle wyłożyć.

                • 2 2

              • Przypuszczam, że w latach panowania III Rzeszy kilku kompaniom z Organizacji Todta taka operacja zajełaby z rok-dwa lata.

                • 0 1

    • taki trynd (4)

      W roku 1837 powstały Zakłady Schichau, które z biegiem lat przekształciły się w największy koncern w Prusach Wschodnich. W roku 1900 firma zatrudniała 3 000 pracowników. Produkowano m.in. maszyny parowe, lokomotywy, statki specjalne, handlowe i wojenne, głównie torpedowce i łodzie podwodne dla Kriegsmarine i na eksport. Odbiorcami było 13 państw, głównie europejskich oraz Chin, Japonia, Argentyna, Brazylia i USA. Przez port eksportowano: węgiel, koks, żelazo, pasze, mat. budowlane, nawozy; importowano: zboże, mąkę, tytoń, elementy maszyn.
      Łącznie w latach 1885-1945 we wszystkich zakładach Schichau wyprodukowano 1 634 statków różnych typów.
      I to wszystko zostało zniszczone w ramach współpracy Polsko - Radzieckiej.

      • 6 4

      • (3)

        nie porównujmy sytuacji gdy Królewiec i Elbląg były niemieckie bo wówczas Elbląg mógł być naturalnym zapleczem Królewca, dzisiaj tak nie jest
        ponadto uwarunkowania przemysłowo ekonomiczne też są inne, ale jak wyobrażacie sobie, że w Elblągu będą budowane u-booty to ja wam takiej fantazji zabronić nie mogę

        • 6 3

        • (2)

          Przełom XVI/XVII wieku to okres rozwoju Elbląga i handlu morskiego, spowodowany wojną Stefana Batorego ze zbuntowanym Gdańskiem. Cały polski eksport i import przechodził wówczas przez port elbląski aż do czasu ugody króla z mieszczaństwem Gdańska.
          Elbląg był zawsze ważnym portem, ciągle go niszczyły najazdy wojsk szwedzkich pruskich i rosyjskich. A teraz starają się go blokować dalej trolle znanej prowieniencji.

          • 4 3

          • (1)

            nie wiedziałem, że Gdańsk się właśnie zbuntował, ale skoro tak jest to nie widzę innej alternatywy jak tylko budować potęgę portu w Elblągu

            • 5 3

            • Władze miasta Gdańska też się zaczęły buntować. aby obronić swojego szefa skłonne są do ponownego odłączenia miasta od macierzy.

              • 2 5

  • Oczywiście trzeba przekopać (1)

    Nie tylko dla uaktywnienia regionu. Ale także dla suwerenności,które to określenie jest chyba obce wielu komentującym.
    Jakie znaczenie mają drogi wodne śródlądowe można zobaczyć w całej europie. Nie trzeba daleko jechać . Wszędzie podstawową infrastrukturę buduje państwo. A potem wystarczy tylko nie przeszkadzać, i nie roznosić bżdzin o rusofobii, bo to już russka propaganda

    • 17 18

    • A co ma suwerenność do przekopu?

      Pytam...

      • 0 0

  • miśki nie podniecjacie się tak

    tu chodzi o bursztyn, kto wie ten wie

    • 7 8

  • Połaczmy Hel z Gdanskiem mostem. Zbudujmy lotnisko w Kutnie (2)

    Wprowadzmy godzinę policyjną o 15:30

    • 23 12

    • Nie podpowiadaj, bo ONI to zrealizują (1)

      • 9 4

      • Wiem co jem i mam zgagę

        ale nie wiem czemu. .....i te gazy!

        • 2 2

  • Przed każdą inwestycją rozsądny człowiek zadaje sobie pytanie jaki będzie z niej zwrot. (3)

    1. Czy jest masa towarowa w Elblągu, która wymaga transportu wodnego na Bałtyk ? Jest, ale podejrzewam że dosyć niska na razie, później pewno wzrośnie.
    2. Jaki jest potencjał transportowy Bałtyk-Zalew Wiślany, poza transportem towarowym ? Jest. Na pewno turystyka, rybołówstwo (nie ma portów od strony morza na Mierzei Wiślanej.
    No i uniezależnienie się od kapryśnych Rosjan.
    Podsumowanie: bardzo dobra inwestycja.

    • 14 20

    • (2)

      1 co chcesz przewozić drogą morska z Elbląga ?! Czemu ma niby potem wzrosnąć - jakieś konkrety może.
      2. pytasz się jaki jest potencjał i nie odpowiadasz na pytanie tylko piszesz że jest :) Nie sądzą aby Elbląg był atrakcyjny turystycznie, jedynie Frombork przyciąga turystów ale liczba przypływających to znikomy odsetek a wielkie wycieczkowe statki i tak nie wpłyną ! A z portów rybackich nad |Zatoką Gdańską dużo bliżej jest do łowisk niż z Elbląga

      • 6 4

      • (1)

        Urząd Morski nie ma takich wątpliwości, odsyłam do:
        http://www.umgdy.gov.pl/wp-content/uploads/2015/01/TI_Zalacznik_6-Raport.pdf
        Ale oczywiście możesz wiedzieć lepiej, rozumiem, że raka będziesz leczył lewoskrętną witaminą C itp bo jesteś lepszym specjalistą jak onkolodzy.

        • 3 5

        • to nie jest analiza ekonomiczna, to jest zbiór bardzo mglistych pobożnych życzeń, na taki kwit bank dałby 30.000zł kredytu żyrowanego przez dwóch poręczycieli a tutaj jest mowa o miliardzie

          • 7 1

  • Kolejna utopia

    może i warto, ale czy stać nas wszystkich na to. Obok porty w trójmieście wkrótce 7 będzie zrobiona.

    • 16 9

  • turystyka (6)

    Ten przekop to wielka szansa na uczynienie polskiej części Zalewu atrakcją turystyczną. Polacy mało pływają turystycznie po morzu, ale jest mnóstwo potencjalnych turystów z Europy Zachodniej, którzy zajrzą w ten rejon z ciekawości - choćby, żeby zwiedzić Frombork, albo popłynąć Kanałem Elbląskim w głąb lądu, o ile konstrukcja łodzi na to pozwoli. Być może znajdą się chętni do wypożyczenia łodzi o małym zanurzeniu na Kanał i zostawienia w marinie swoich łodzi morskich. Ciekawa byłaby opcja rejsu Elbląg-Hel.

    Poza turystyką, można pomyśleć o stałej komunikacji wodnej Gdynia-Gdańsk- Elbląg.

    • 17 17

    • (2)

      i kto się skusi na trasę Gdynia Elbląg - wodą 3h a po ukończeniu S7 drogą 1h

      • 5 3

      • Ja. Swietny pomysl na wycieczke z impreza na pokladzie.

        • 2 3

      • po ukończeniu s7 30 min, 1 godzina to po starej 7

        i to w żółwim tempie

        • 0 0

    • Z Gdańska można dostać sie do Elbląga drogą wodną. TYlko chętnych brak.

      • 5 1

    • (1)

      jaka tam turystyka jak ten zalew ma sr glebokosc 1,5m człowieku o czym ty piszesz. jakie mariny? St Tropez się zachciało hahahaha

      • 4 5

      • 1.5m to teoretycznie. Szwedzi na swoich jachtach

        ryli by dno jak świnia ziemię.

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Halbryt

Odpowiedzialny za wytyczanie kierunków rozwoju SESCOM, określanie zadań strategicznych oraz...

Najczęściej czytane