- 1 Brytyjska armia w Porcie Gdańsk (89 opinii)
- 2 Fuzji Lotos-Orlen nie można cofnąć (165 opinii)
- 3 Jest umowa na czarter FSRU (8 opinii)
- 4 Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą czynne? (26 opinii)
- 5 Zobacz, jak wygląda świat z suwnicy (17 opinii)
- 6 Lotos Kolej szuka oszczędności i zwalnia (249 opinii)
Euro 2012 nie pomoże naszym portom
Gdański magistrat "zapomniał", że Euro 2012 organizujemy razem z Ukrainą. W efekcie przegapiliśmy kolejną szansę na dobre skomunikowanie naszych portów z zapleczem - w danym przypadku z Lubelszczyzną i Podkarpaciem. Jak zwykle mądrzej od nas zachowuje się Wrocław.
Zamiast do Trójmiasta i Elbląga, ładunki z Polski wschodniej i Ukrainy częściej będą trafiały do Hamburga i innych portów Morza Północnego. Sprawę można jeszcze odkręcić, chociaż nie będzie to łatwe.
Przygotowania do Euro 2012 wymagają rozbudowania i modernizacji sieci dróg i linii kolejowych łączących Polskę z Ukrainą. Szczególnie ważne jest zapewnienie sprawnych połączeń między Gdańskiem i Warszawą a Lwowem - czyli trzema miastami, w których będą organizowane mecze. Obecnie, aby dostać się pociągiem z Warszawy do Lwowa, trzeba jechać drogą okrężną przez Przemyśl. Przejazd trwa niemiłosiernie długo, bo na Ścianie Wschodniej i w Zachodniej Ukrainie sieć kolejowa nadal dostosowana jest do realiów z czasów zaborów, to jest brakuje połączeń w układzie północ-południe. Dodatkowym problemem jest zakorkowana przez przemytników granica, której przekroczenie zajmuje co najmniej kilka godzin.
Gdyby jednak udało się zbudować brakujący dwustukilometrowy odcinek nowej linii kolejowej między Lwowem a Lublinem, Trójmiasto uzyskałoby wygodne, bezpośrednie połączenie z Zachodnią Ukrainą.
Nowe połączenie jednak nie powstanie ani w ramach przygotowań do Euro 2012, ani jako skonkretyzowanie rządowych zapewnień o integrowaniu Ukrainy z Europą. Według rządowych planów, komunikacja drogowa Trójmiasta z ukraińskimi miastami - organizatorami Euro 2012 będzie się odbywać przez... Śląsk (autostradą A1 i następnie A4 do granicy w Korczowej). Autostrady Trójmiasto - Warszawa - Lublin - Lwów nie ma nawet w planach, chociaż z punktu widzenia przygotowań do Euro byłaby bardziej zasadna, niż np. autostrada A2 z Warszawy do granicy z Białorusią, czy trasa via-Baltica.
Czy wobec tego gdański samorząd zamierza wspólnie z Ukraińcami lobbować inny przebieg planowanych szlaków komunikacyjnych? - To nie nasza sprawa - twierdzi Karol Polejowski z gdańskiego magistratu. Gdański zespół do spraw Euro 2012 generalnie nie śledzi sytuacji na Ukrainie i nie zatrudnia pracowników znających język ukraiński, a takie właśnie osoby mogłyby zorganizować wspomniany lobbing. - W miarę upływu czasu kontakty Gdańska z Ukrainą będą z pewnością zacieśniane, jednak ich pełen rozkwit nie nastąpi szybciej niż w roku 2010. Na dzień dzisiejszy jest na to jednak jeszcze zbyt wcześnie, tym bardziej że wszystkie miasta żyją budową lub przebudową stadionów - tłumaczy Karol Polejowski.
Na gdańskiej ignorancji w kwestiach ukraińskich postanowił skorzystać samorząd Wrocławia, który liczy na korzyści ze współpracy ze Lwowem. W efekcie wrocławskich zabiegów Ukraińcy zbudują nową linię kolejową o polskiej szerokości torów, łączącą Lwów z europejską siecią kolejową, właśnie w kierunku Wrocławia i Hamburga.
- Władze Elbląga i Lublina zabiegały o inny przebieg tej trasy - w kierunku Warszawy i dalej do waszych portów bałtyckich. Jednak o wiele większą siłę przebicia mają miasta, które organizują Euro 2012, a ze strony Gdańska nie było w tej sprawie żadnego sygnału - twierdzi Ostap Kozak, deputowany Lwowskiej Rady Obwodowej i orędownik włączenia Ukrainy w orbitę współpracy bałtyckiej.
Lansowana przez rząd Donalda Tuska budowa połączeń wschód-zachód spowoduje, że o wiele łatwiej będzie dowieźć ładunki do portów Morza Północnego, zamiast do portów Zatoki Gdańskiej (Gdyni, Gdańska, a także Elbląga). Zapleczem naszych portów jest między innymi Ściana Wschodnia, stąd też w interesie mieszkańców Trójmiasta jest rozwój gospodarczy tych terenów oraz rozbudowa tam sieci transportowej. Lepiej rozwinięta Polska Zachodnia - to już zaplecze portów Szczecin-Świnoujście oraz portów niemieckich. Również powstanie trasy via-Baltica nie jest korzystne dla portów Zatoki Gdańskiej, mimo iż ożywi to gospodarczo Ścianę Wschodnią. Odbędzie się to jednak kosztem przeniesienia części ładunków z relacji morskiej (Gdańsk/Gdynia - porty Finlandii, Łotwy i Estoni) na ląd, z pominięciem portów morskich i ze szkodą dla środowiska.
Przygotowania do Euro 2012 to doskonała okazja, by wspólnie z Ukraińcami zabiegać o korzystne dla obu stron zagęszczenie inwestycji transportowych na wschodzie kraju oraz rozwiązanie problemu zakorkowanej granicy. - Na razie na taką współpracę za wcześnie - uważa jednak gdański magistrat.
Miejsca
Opinie (35) ponad 10 zablokowanych
-
2008-05-20 12:49
ciekawe kto bedzie płacił za utrzymanie stadionyu po
Ciekawe kto bedzie płacił za utrzymanie stadionu po mistrzostwach??? przecież to wtopa finansowa!
Cały Gdansk bedzie robił zrzute przez kolejne 50 lat- a lokalno prowincjonalne meczyki nie zarobią na ten moloch. Euro nie pomoże portom i zatopi Gdansk ale to juz nie bedzie zmarnwieniem dla aktualnych rzadzących- 0 0
-
2008-08-23 16:16
Gratuluję
Wreszcie ktoś zwrócił uwagę na problem komunikacyjny linii Lwów-Lublin - Warszawa. linii historycznie i gospodarczo b. ważnej a zaniedbanej z nieznanych powodów. zwłaszcza, ze Połączenie 3miasta np z Odessą wydaje sie naturalne po tej linii.
Ech gdyby tylko zasiadał pan w naszym Parlamencie.- 0 0
-
2012-05-06 22:40
magdy
"Kaczynski i kaczysci vs Polska i Polacy. Tak narjokcej da sie opisac sedno polityczne wyborow jakie czekaja w najblizszych tygodniach i miesiacach miliony Polakow."Popelnia Pan coraz wiecej bledow: nie Polacy przeciez, ale Europejczycy znad Wisly! No i nie wspomnial Pan Batalionow Chlopskich, ktorych potomkowie, wlasnie Europejczycy znad Wisly, nieodwracalnie, Panskim zdaniem, uksztaltowali polska scena polityczna. Niezaleznie od terminologii, obawiam sie, ze Pana prognozy sa mysleniem zyczeniowym.Pozdrawiam,
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.