• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gospodarka morska w rękach minister z Gdyni

VIK
3 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Dorota Pyć - przyszła minister w towarzystwie ministra Sławomira Nowaka i marszałka Mieczysława Struka. Dorota Pyć - przyszła minister w towarzystwie ministra Sławomira Nowaka i marszałka Mieczysława Struka.

Wiceminister do spraw gospodarki morskiej Anna Wypych-Namiotko żegna się ze stanowiskiem, zastąpi ją Dorota Pyć - ogłosił minister Sławomir Nowak podczas trwających w Gdańsku targów morskich Baltexpo. Przyszłej minister tematyka morska nie jest obca. Bliskie jest też Trójmiasto.



Jak oceniasz zmianę na stanowsiku ministra gospodarki morskiej?

Dorota Pyć jest profesorem nadzwyczajnym Katedry Prawa Międzynarodowego Publicznego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Pochodzi z Gdyni. Prowadziła m.in. badania nad międzynarodowym prawem ochrony środowiska oraz nad prawem morza. Współtworzyła leksykon Prawa Morskiego oraz Leksykon Prawa Międzynarodowego Publicznego. Jest również wiceprzewodniczącą Komisji Prawa Morskiego PAN, członkiem Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Morskiego oraz członkiem Stowarzyszenia Prawa Międzynarodowego i Polskiego Stowarzyszenia Prawa Europejskiego.

We wtorek zmianę w resorcie oficjalnie ogłosił minister Sławomir Nowak, jednak nominację Dorota Pyć odbierze w najbliższych dniach w Warszawie. Przyszłą minister przedstawił na targach Baltexpo, choć w branży o nominacji mówiło się od kilku dni. Pytana przez nas o swoje zadania i pracę w resorcie odmówiła na razie komentarza do czasu objęcia stanowiska.

Z pracą w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej pożegna się wiceminister Anna Wypych-Namiotko. Dalej jednak będzie pracować dla rządu. Zostanie jego przedstawicielem w Międzynarodowej Organizacji Morskiej IMO.
VIK

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (91)

  • Będzie rządzić, czy piastować? (3)

    Ciekawe, czy, jako prawnik, zna się na gospodarce morskiej i czy będzie spokojnie przyglądać się jak, na przykład, zamykają portowi gdyńskiemu możliwości rozwojowe.

    • 47 5

    • Z drugiej strony zna się na prawie morskim. (1)

      A to może być przydatne choćby przy negocjacjach limitów połowowych i innych tego typu akcjach czy to z sąsiadami czy biurokracją UE.

      • 2 7

      • prawo morskie nie ma nic wspólnego z limitami

        to wymysł unijny

        • 11 2

    • Synekura tego typu

      warta jest siusiaka!

      • 0 1

  • prawnik teoretyk (6)

    ciekawe czy ma wogole jakies pojecie o branzy morskiej!

    • 51 10

    • tu nie chodzi o dośw w branży morskiej a dosw w masowaniu....

      .....buahahhahahhahahaha

      • 2 6

    • Ma takie samo jak Sławomir o kolejach i drogach. (1)

      • 21 3

      • Tik tak

        O, cała trójka ma zegarki (-:

        • 9 3

    • (1)

      uwierz, że ma :)

      • 4 3

      • ktos kto porusza sie w abstrakcyjnych przepisach i tworzy leksykony, nie ma zbyt wiele do powiedzenia o problemach w gospodarce morskiej. Problemy sa widoczne w praktyce, teoretycy sobie z nimi nie poradza. Ja mam teoretyczna wiedze jak zmienic tarcze hamulcowe w moim samochodzie, ale nie mam narzedzi, ani praktycznej wiedzy. Jestem w stanie to zrobic ale zajmie mi to caly dzien (pordzewiale sruby itp),mechanikowu praktykowi zajmie to gora godzine!
        Lepszy na to stanowisko bylby dobry manager z firmy logistycznej (jezeli chodzi o sprawy transportu, spedycji , cla i handlu morskiego itp) moze nie ma tytulu profesora (nadzwyczajnego) ale ma wiedze ktora powali pania Dorote na lopatki.

        • 11 4

    • Nie musi mieć.

      Polska gospodarka morska i tak prawie nie istnieje.

      • 1 2

  • Oj Sławcio Nowak kombinuje, bo nie ma odpowiednich ludzi. (3)

    Wypych-Namiotko miała być takim super wiceministrem, ale nie wyszło po kilku wpadkach. Teraz Nowak sięga po naukowca, żeby usprawiedliwić zmianę "na lepsze". Nie wiem, czy minister i wiceminister mają pojęcie o nowoczesnej gospodarce morskiej. Mamy prawnika zajmującego się ochroną środowiska i nie wychodzi to dobrze, więc pewnie i na gospodarce morskiej prawniczka nie będzie się znała.

    • 30 5

    • :) (2)

      zapewniam, że dr Pyć doskonale się zna, nie tylko dobrym prawnikiem, ale także i naukowcem! Gdyby każdy był tak odpowiedzialny jak ona to nasze rządy byłyby zupełnie inne

      • 5 3

      • :)

        Pani Pyć znac się nie musi od tego ma ministerstwo

        • 0 2

      • Właśnie patrzę, że pracuje na UG oraz na WSAIB, czyli jedzie na 2 etatach i jeszcze wiceministrem będzie.

        No to gratuluję 3 etatu. Oczywiście, najmniej będzie się starała w ministerstwie.

        • 1 1

  • Kolejny bezpartyjny fachowiec ! (1)

    • 41 5

    • Dokadnie!

      • 9 2

  • Panią Pyć pamiętam z Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni - miałem z nią zajęcia. (5)

    Konkretna Pani z dużą wiedzą

    • 34 9

    • na jaki temat ? (4)

      • 9 1

      • wiedza

        ta pani ma wyjatkowo bogata wiedze na temat dekoracji i doboru kwiatow w pomieszczeniach zamknietych, co moze okazac sie kluczowe przy planowanym zwiekszeniu remontów statków pasarzerskich w okresie zimowym

        • 6 3

      • wykłada prawo morskie na UG więc chyba jakąś wiedzę ma :)

        • 4 5

      • Na temat (1)

        Na temat prawa morskiego i prawa handlowego. Również miałem z Panią Profesor wykłady i potwierdzam że jest to osoba o ogromnej wiedzy teoretycznej. Czy będzie miało to przełożenie na praktyczne decyzje ? Czas pokaże

        • 5 2

        • Zwykły student nie jest w stanie określić wiedzy wykładowcy, bo sam jest jak tabula rasa.

          • 3 3

  • Jak pianistka mogła byc prezesem PGNiG to prawnik może być ministrem ds gospodarki morskiej (3)

    pochodzi z Trojmiasta i statek na pewno widziała.

    • 58 5

    • Ochrona kijanek w Martwej Wiśle może być dużym wyzwaniem dla nowej ministry

      • 12 2

    • Wszak trzeba być wielorybem

      żeby zajmować się ochroną wielorybów:) a wiadomo, że najlepszym dyrektorem szpitala jest lekarz bo przecież nie menedżer:) a najlepszym ministrem gospodarki morskiej byłby oczywiście rybak albo marynarz, bo przecież nie chodzi tutaj o rozwiązania prawne tylko o pływanie na morzu (lub w morzu to wtedy także zawodowy pływak byłby wskazany).

      • 9 7

    • no pewnie,

      etnolog był prezes Stoczni Gdańsk... można? :-)

      • 1 0

  • a na cholere takie stanowisko? (2)

    gospodarką morską powinny zajmowac się firmy i środowisko morskie a nie państwo i jakiś prawnik.

    Jak państwo zajmuje sie gospodarką to wychodzi zawsze tylko jedna wielka kupa i marnotrawstwo.

    • 24 9

    • czyli zmarnowana kupa (1)

      • 0 2

      • nie kupa tylko miliony złotych

        z podatków ludzi którzy realnie napędzają gospodarkę

        • 0 0

  • w jakim jeszcze kraju europy jest minister gospodarki morskiej? (3)

    • 9 5

    • Ale ona nie jest ministrem. (2)

      Tylko wiceministrem do spraw gospodarki morskiej.

      • 9 1

      • (1)

        skoro jest wiceministrem to znaczy że istnieje minister tak? geniusze popierający ten post wstyd ....

        • 1 3

        • Niewiedza nie boli. Dane ministerstwo może składać się z kilku działów, pani dr Pyć została wiceministrem ds. gospodarki morskiej co nie znaczy, że istnieje ministerstwo gospodarki morskiej, jest dział taki, ale w ramach innego ministerstwa kierowanego przez Nowaka.

          • 5 0

  • Grabarz - najlepiej nadaje się na stanowisko ministra gospodarki morskiej. (2)

    Polska gospodarka morska w agonii przez durniów i ignorantów. Grabarz potrzebny do zakończenia tego działu Polski Morskiej. Wstyd i hańba.

    • 25 5

    • I tu się mylisz. (1)

      Jak spojrzysz na przychód jaki wygenerowała 2012 roku, i przeliczysz go na jakaś sensowną walutę, np. dolary by łatwo było porównywać czasy komuny, to nigdy jeszcze nie zarobiła aż tyle.

      Dzięki DTC i jego Gdyńskiemu odpowiednikowi rola naszych portów znacząco wzrosła, Grupa Remontowa w przeciwieństwie do starych pokomunistycznych stoczni produkuje statki (tamte robiły głównie kadłuby a wykończenie było za granicą), i to nowoczesne, a co najważniejsze robi to z zyskiem. Jedyne co nam podupadło to flota połowowa, ze względu na limity i to, że Bałtyk umiera, oraz jak we wszystkich krajach zachodu flota handlowa wyemigrowała nam pod tanią banderę.

      • 6 1

      • A ty co V kolumna jesteś, że takie brednie piszesz o stoczniach kilkanaście razy brałem udział w próbachna morzu po zbudowaniu jednostki i wiem co było tam wyposażemiem wyprodukowanym w kraju. Niby co holownik odholowywał kadłub do zachodnich stoczni żeby go wyposażyły i potem wracał pod banderę PLO, PZM, Dalmoru?

        • 0 0

  • Z humanisty to ministra nigdy nie było i nie będzie.

    • 17 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów...

Najczęściej czytane