• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Graal traci kontrolę nad Superfish SA

erka
27 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Graal zdecydował się na pozyskanie inwestora finansowego dla Superfish, aby sfinansować własne akwizycje Graal zdecydował się na pozyskanie inwestora finansowego dla Superfish, aby sfinansować własne akwizycje

Producent z branży rybnej, spółka Graal, podpisał z cypryjskim funduszem inwestycyjnym Ameriprise Holdings umowę sprzedaży udziałów w spółce zależnej Superfish.



Spółka sprzedała już na rzecz Ameriprise Holdings 3.246.004 sztuk akcji serii B i 1.150.000 sztuk akcji serii E. Łącznie jest to 4.396.004 akcji. Cypryjski fundusz ma zapłacić na rzecz spółki Graal łączną kwotę ponad 37,8 mln zł. Do dnia 31 października 2012 zostanie podpisana umowa przedwstępna na sprzedaż kolejnego pakietu akcji spółki Superfish SA w liczbie 5.234.702 sztuk akcji serii A, za łączną kwotę ponad 45 mln zł. Cena za każdą jedną akcję wyniosła 8,60 zł. Do czasu zapłaty za akcje Superfish SA, zostanie ustanowiony zastaw rejestrowy na tychże akcjach na rzecz Graal SA.

Jednocześnie Rada Nadzorcza spółki Superfish odwoła cały dotychczasowy skład zarządu spółki i powoła nowy skład zarządu, w którym to składzie będą jedynie osoby wskazane przez Ameriprise Holdings.

Graal zdecydował się na pozyskanie inwestora finansowego dla Superfish, aby sfinansować własne akwizycje i jednocześnie umożliwić Spółce Superfish pozyskanie kapitału na własne przejęcia. Mają jej one pozwolić na osiągnięcie pozycji lidera zwłaszcza w branży ryb marynowanych.

W latach 2003 - 2007 Superfish był członkiem norweskiej grupy Orkla ASA. We wrześniu 2007 GK Graal nabyła od należącej do Orkla ASA szwedzkiej spółki Abba Seafood AB 100 proc. akcji w spólce Superfish SA. Superfish była jedną z 9 firm należących do Grupy Kapitałowej Graal.

Trojmiasto.pl ma swoją redakcję w Gdyni!
Dzięki temu będziemy jeszcze bliżej mieszkańców Gdyni i ich problemów.
Pracujemy na trzecim piętrze Transatlantyka, przy
Placu Kaszubskim 17/307 zobacz na mapie Gdyni.
Piszcie do nas na adres
gdynia@trojmiasto.pl, dzwońcie pod nr 58 321 95 50 lub po prostu przychodźcie.
erka

Miejsca

Opinie (20) 1 zablokowana

  • pięknie, czy są jeszcze jakieś polskie firmy związane z rybołówstwem ? (7)

    nie ma stoczni, nie ma statków, nie ma floty. Po co nam dostęp do morza ?

    • 40 11

    • a gdzie kupa z warszawy ma (1)

      dopłynąć?

      • 9 5

      • Dojadą szybciutko na wieczór..

        a z rana kąpiel w bajecznym polskim morzu..
        *na nieszczęście są po piwku co ich nie usprawiedliwia (syf!)

        ahh warszawiacy..

        *Dla ciekawych: sprawdźcie ile w warszawie jest oczyszczalni i ile % ścieków trafia prosto do rzeczki.. ZDZIWICIE SIĘ!

        • 1 0

    • No fakt... (1)

      To moze sprzedajmy morze

      • 7 2

      • cichoooo!!! nawet żartować tak nie wolno!!!

        ci popaprańcy chcą sprzedać jeziora i lasy, to i morze będą chcieli sprzedać

        • 8 0

    • (2)

      Nie ma stoczni? Doucz sie czlowieku . Crist to nie jest polska firma, ktora postawila z glowy na nogi przemysl stoczniowy?

      • 1 8

      • o czym Ty piszesz, nie porównuj Crist do stoczni bo to słabe porównanie

        Spójrz jak zeszła na psy Gdynia od czasów gdy zamknięto stocznie. I żaden Crist, Rollce Roys czy inny mały inwestor tego nie zmieni.

        • 8 0

      • a ile trawlerów wyprodukował crist ? douczony człowieczku

        • 4 0

  • Oni mają nasze wędki, bo się sami uwłaszczyli; nam każą dziś szukać robaków (3)

    Skutki tej totalnej wyprzedaży za bezcen wszystkiego, likwidacji nie tylko polskiego rybołówstwa były do przewidzenia. W czasie liberalno- postkomunistycznych rządów zlikwidowano nie tylko tysiące nowoczesnych zakładów pracy i fabryk, lecz także za bezcen, faktycznie za darmo, przekazano w ręce firm zagranicznych całą bankowość, przemysł jak również media, skasowano całe potężne gałęzie gospodarki Polski, w tym dalekomorskie rybołówstwo. W ten sposób kraje członkowskie UE pozbyły się potencjalnej polskiej konkurencji w prawie każdej dziedzinie, my kupujemy drogą rybę (i inne towary drogo) a gospodarka polska nie daje dziś dochodów do budżetu państwa. Polska powoli umiera! Polacy się zadłużając stają się niewolnikami tych, którzy przejęli nasze banki, fabryki i firmy za bezcen, którzy nakazali Polsce unicestwiać kopalnie węgla, złomować statki rybackie..!

    • 38 6

    • Jeszcze kilka lat temu... (1)

      Jeszcze kilka lat temu ja pracowalem w banku (na wmiare wysokim stanowisku), moja zona miala sklep z przyprawami, winam, etc. Wszystko bylo OK. W pewnym momencie, po tym jak zaczal sie ten horror w PL, nasi klienci, nawet ci stali, przestali kupowac bo jak kilka razy sami przyznali, przez podatki, ceny i ogolny dochod- nie mieli pieniedzy. Mysmy starali sie nadal to wszystko kontunuowac ale wpadlismy w "finansowa pulapke". Efekt? Zeby uratowac dom (hipoteka) i to co zostalo nam po rodzicach, musielismy wyjechac z kraju. Teraz nasze doswiadczenie i wyksztalcenie (oboje jestesmy po studiach- ja po 2 kierunkach) mozemy sobie w ...... wlorzyc. Zona pracuje przy segregowaniu starych ubran, ja jako kierowca sztaplarki po srednio 14-15 godz. dziennie a pomimo tego komornicy juz zabrali nam dzialke a teraz szykuja sie na dom. Tak to jest skonstruowane ze NIGDY juz tego nie splacimy- tylko odsetki, odsetki, odsetki!! Pie...e taki kraj ktory tak traktuje swoich obywateli jak teraz ,nas PL! "Zielona wyspa"? Gdzie i kiedy??!! Nie wazne czy to PO, PSL, SLD czy nawet PIS, oni wszyscy nas wykanczaja. Tylko podwyzki oplat i podatkow. Nowe mieszkania- kto to kupi??! Tylko supermarkety! Nie wazne jakie zjadliwe komentarze na moj post, zobacze. To co napisalem to tylko przyklad tego co w PL moze spotkac czlowieka :/ Pozdro!!!

      • 8 3

      • nie kłam - słaba prowokacja

        • 2 6

    • pieknie, pieknie

      pracowalem w takiej firmie zeglugowej w prl-u gdy nastal czas wyprzedazy wszystkiego jak leci ``swoi`` dostali cynk i sie pozwalniali za porozumieniem stron i niezla odprawa a cholota bez ukladow dostala zawiadomienie od komisarza ze juz nie pracuje i broszurke pt jak znalezc prace, potem porobily sie spolki ``swoi`` nagle stali sie wlascicielami spolek i wszystko k.r.a gra
      statki sie rozeszli po spolkach a teraz niech mi ktos powie ze komuna umarla, za takie cos moge po pysku bez ostrzerzenia wytrzaskac

      • 2 0

  • to pewnie koniec tej firmy

    takie "fundusze" cypryjskie, katarskie, z Antyli Holenderskich itp. itd. są zainteresowane dużym i szybkim zyskiem, myślę, że niedługo będą do nabycia nieruchomości i ruchomości tej firmy.

    • 18 0

  • Już niedługo "nasi" będą tylko urzędnicze pluskwy, okradające nas z tego co zostalo

    • 17 0

  • CO jeszcze s..syny oddadzą obcym za bezcen

    • 13 0

  • (2)

    Precz z rybactwem śródlądowym i "racjonalną" gospodarką rybacką.

    • 1 2

    • (1)

      Rybactwo śródlądowe - gałąź gospodarki obejmująca chów, hodowlę organizmów wodnych i pozyskiwanie ryb ze sztucznych zbiorników wodnych, rzek i jezior (rybactwo profesjonalne oraz wędkarstwo), a także zagospodarowaniem i eksploatacją rybnych zasobów rzek i jezior.

      Definicja racjonalnej gospodarki rybackiej nosi następujące brzmienie cyt.: Racjonalna gospodarka rybacka polega na wykorzystaniu produkcyjnych możliwości wód, zgodnie z operatem rybackim, w sposób nie naruszający interesów uprawnionych do rybactwa w tym samym dorzeczu, z zachowaniem zasobów ryb w równowadze biologicznej i na poziomie umożliwiającym gospodarcze korzystanie w nich przyszłym uprawnionym do rybactwa.
      Z punktu widzenia rybackiego użytkownika wód płynących, a takim na znaczącym obszarze wód w naszym kraju jest Polski Związek Wędkarski, najważniejsze są dwa człony tej definicji, a mianowicie - pierwszy mówiący o wykorzystaniu produkcyjnych możliwości wód, i drugi - o zachowaniu ryb w równowadze biologicznej.

      Dlaczego precz???

      • 2 2

      • PZW = komunistyczny beton, broniący interesów rybaków, sam zresztą prowadzący odłowy zazwyczaj pod nazwą "odłowy kontrolne"
        użytkownicy rybaccy = kłusole działający w majestacie prawa (stosują metody iście kłusownicze - włok, agregat prądotwórczy), zazwyczaj powiązani z lokalnymi władzami, które na pewne sprawy przymykają oko w zamian za świeżą rybkę
        kłusole = przestępcy krani w tak śmieszny sposób, że koszty mandatów z góry wliczają w swoją działalność, grupa bardzo liczna złożona zarówno ze zorganizowanych grup przestępczych działających na pomorskich rzekach, jak i amatorów - czytaj rolników, którzy uważają, że pobliskie jezioro to ich jezioro bo tak było od wieków
        mięsiarze = "wędkarze", którzy biorą wszystko co żywe (wymiarowe czy też nie) choćby i dla kota czy sąsiada

        To wszystko razem wzięte = totalne bezrybie ba polskich wodach śródlądowych.

        DLATEGO!

        • 4 0

  • Bo w Polsce to nie działa.

    • 0 2

  • czyli wiem czego nie kupować...

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto...

Najczęściej czytane