• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Handel w czerwonej strefie. Nowe limity

Wioletta Kakowska-Mehring
16 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Czy w czerwonej strefie znów będą kolejki pod sklepami? Przekonamy się w najbliższych dniach. Czy w czerwonej strefie znów będą kolejki pod sklepami? Przekonamy się w najbliższych dniach.

Wczoraj wieczorem pięć osób na kasę, dziś już w przypadku sklepów większych jedna osoba na 15 m kw. Czy to przeoczenie, czy naciski handlowców? Jak od jutra będą wyglądały zakupy w czerwonej strefie?



Czy obawiasz się ograniczeń w handlu?

Nie minęła doba, a rząd już łagodzi, a być może urealnia zapowiedziane wczoraj wieczorem ograniczenia w sklepach.

- Limity dotyczące osób w sklepach w strefach czerwonych zostaną uzależnione, podobnie jak wiosną, od powierzchni. Dla sklepów o powierzchni do 100 m kw. - pięć osób na kasę, dla sklepów powyżej 100 m kw. - jedna osoba na 15 m kw. - napisał na Twitterze Piotr Mueller, rzecznik rządu.

Handel w Trójmieście



Czy to już obowiązujący przepis, czy tylko wpis w mediach społecznościowych? Przepis dotyczący limitu pięć osób na kasę, ogłoszony z kolei na konferencji prasowej premiera Mateusza Morawieckiego, był trudny do zaakceptowania przez handel i mocno ograniczał zakupy klientom. Pięć osób na kasę w osiedlowym sklepiku to przecież nie to samo co pięć osób w markecie meblowym czy dużym sieciowym sklepie odzieżowym w galerii handlowej. Wpis rzecznika nie precyzuje jednak, czy chodzi o kasy w sklepie, czy czynne kasy.

Jak będzie, zobaczymy w praktyce. Sklepy spożywcze i drogerie już ćwiczyły różne rozwiązania z limitami osób na kasę czy na metry kwadratowe. Dla reszty handlu to nowość, więc pewnie trwa przeliczanie, ilu w danej placówce klientów będzie można wpuścić. Niektóre sieciowe sklepy spożywcze już ogłosiły, że wydłużą czas pracy swoich placówek. Czy za ich przykładem pójdzie cała branża handlowa?

Przypominamy, że od wczoraj obowiązują już godziny dla seniorów. W godzinach od 10 do 12 w spożywczych, drogeriach, aptekach i na poczcie zakupy mogą zrobić jedynie osoby powyżej 60. roku życia. Co ważne, godziny dla seniorów obowiązują tylko od poniedziałku do piątku.

CBRE: 51 proc. Polaków chce powrotu niedziel handlowych



Od kilku tygodni branża handlowa znów naciska na zawieszenie na czas pandemii ograniczeń w handlu w niedziele. I być może jej apele teraz zostaną wysłuchane. Jak poinformował szef KPRM Michał Dworczyk, rząd analizuje przywrócenie handlu w niedzielę. Miałoby to rozładować ruch w sklepach. Nie podano jednak żadnego terminu. Nie nie wiadomo też, czy zniesienie ograniczeń dotyczyłoby tylko czerwonej strefy, czy całego kraju.

Opinie (98) ponad 10 zablokowanych

  • 5 osób na kasę. (4)

    Ale tylko na kasę czynną czy każdą?
    Bo 10 osób w standardowym spożywczaku typu Ż. oznacza już niezły tłok. A tam zwykle są dwie kasy, z tego jedna czynna.
    To samo w małych aptekach.

    • 71 5

    • tak jakby to liczba kas w sklepie definiowała tłok przy półkach (3)

      w takim lidlu o powierzchni 1200mkw (i więcej) kas jest 5, więc klientów 25. A w osiedlowym monopolowym o powierzchni 25mkw jest jedna kasa, więc 5 klientów - no to gdzie jest większy tłok. Co za tłumok wymyślił ten sposób ograniczenia klientów! Chyba ten sam, co wymyślił noszenie maseczek na spacerze wiejską drogą, gdzie w promieniu 2km nie ma ani jednego człowieka.

      • 37 1

      • Ważne, żeby w promieniu 2km nie było funkcjonariusza Policji

        • 30 1

      • w sieciowych aptekach są najczęściej czynne 4 kasy na 20 m2

        czyli 20 osób - to też chore

        • 4 1

      • No właśnie nie.

        Lidl przeważnie ma od 1100 do 1300 metrów, zatem przebywać tam może od 73 do 87 osób...

        • 2 0

  • Skoro wszystko ograniczają (6)

    To może zrezygnują z ograniczenia wolności handlu w niedziele? Może pójda po rozum do głowy? Przynajmniej na czas tej pandemii.

    • 121 27

    • Nie! Afred Fujara chce wtedy odpoczywać

      • 18 5

    • nie , ty wymysł klechów bo kościoły pustoszeją ,a Pis robi co oni chcą ,a wiesz dlaczego

      bo klechy kazali wiernym głosować na Pis i teraz klechy chcą rewanż i bedą kolejne i kolejne wymagania aż się zdziwisz

      • 5 5

    • by poszly

      ale nie znaja drogi w nieznane

      • 0 1

    • (2)

      To sami sobie pracujcie w niedzielę jakoś w Niemczech wszystkie sklepy są zamknięte w niedzielę i ludzie potrafią zrobić zakupy

      • 6 7

      • ON (1)

        niema co ze sobą zrobić w Niedziele, jak galerie były otwarte to poszedł troche połaził zjadł frytki w Kfc, i czuł się jak swiatowiec ,europejczyk ,a co teraz? kicha

        • 2 3

        • Markety budowlane

          Nie ma problemu. Marketów budowlanych to aż tak nie dotyczy. Wystarczy spojrzeć na rodziny z dziećmi - dzieci bez maseczek, Chodzą, oglądają i czas jakoś leci - jest wyjście z rodziną - jest.

          • 0 0

  • Ktoś panuje nad tym co się dzieje w Polsce? (6)

    Odnoszę wrażenie że jest to gra pozorów.

    • 161 8

    • W TVP mówią (1)

      Że rząd i prezydent panują ;) A jak jest to każdy widzi, choć i tak ponad 40% wyborców uważa, że PIS i ich TVP ma rację :)

      • 23 3

      • Dobrze ze PEŁO nie sprywatyzowalo szpitali...

        Co by nie łykać propagandę lepiej ze teraz rządzi pis a nie cokolwiek różowo teczowego

        • 6 5

    • Nikt nie panuje, ale nie o to chodzi.

      Większość nie wie, czym jest wirus i nawet nie chce zadać sobie trudu poczytania o tym, więc traktuje "heroiczną walkę" z nim jak uciekanie przed deszczem: zabiorę parasol i wejdę pod wiatę, wtedy mnie nie zmoczy. A ponieważ są bez przerwy zastraszani, że ten deszcz to w gruncie rzeczy siarkowodór - oczekują, że ktoś wpadnie na genialne rozwiązanie i wymyśli nagle patent "zakręcenia deszczu w chmurze". Gdyby ludzie dziś umieli wybiegać myślą dalej, niż do kolejnego odcinka telenoweli, toby się zastanowili, jakie to przyniesie skutki. Ale o tym podyskutujemy sobie za pół roku pod artykułem o wpływie recesji i bezrobocia na zdrowie i kondycję psychiczną rodaków.

      • 11 2

    • czy leci z nami pilot
      ?

      • 5 2

    • Nie. Błądzą jak dzieci we mgle.

      • 3 2

    • Trzaskowski panuje we Warszawie, aromatyzuje Wisłą Gdańsk...

      • 7 1

  • Niech wprowadzą zakaz handlu przez cały weekend, będzie jeszcze "mniejsze" zagęszczenie w piątki wieczorem. (6)

    Dla bezpieczeństwa oczywiście. A Wy w to uwierzycie.

    • 75 10

    • Ja proponuję otwierać sklepy tylko w godzinach 10-12 w poniedziałki, a w pozostałe dni się modlić... (1)

      Jak ludzie będą teraz stać w kolejkach na zewnątrz przy takiej pogodzie, to ja prognozuję wysyp chorych na zapalenie płuc i dróg oddechowych. Brawo rząd!

      • 13 3

      • suchar

        • 4 4

    • (3)

      Może być. Mnie tam wisi. Robie zakupy kiedy muszę. Więc luzz.

      • 2 3

      • ja zazwyczaj musze przed poludniem (2)

        jak sie wyspie po nocnej zmianie. ale mam szlaban wiekowy

        • 1 1

        • A co z matkami z b. Małymi dziećmi (1)

          One wychodzą okolo10 kiedy ogarną maleństwa. Na spacer i do sklepu teraz muszą czekać przed sklepem 2h. Dla mnie to jest również chore. Dla czego nam nie wolno robić zakupów kiedy mamy na to ochotę i czas. Starsza pani w takiej sytuacji nie powinna robić zakupów pomiędzy 12 a 10 dnia następnego. Niech mają tylko dla siebie okienko. Tylko że 60+ jeszcze często pracuje i tu powstaje kolejny absurd czy to jeszcze jest senior który nie wchodzi z domu z wiązku z tz. Pandemią.

          • 0 6

          • Bez przesady, matka może się ogarnąć, isć na spacer a potem zrobić zakupy.

            Nie wierzę, że matka z małymi dziećmi może zrobić zakupy tylko w godz. 10-12.00.

            • 4 0

  • Start! (12)

    Zaczynajcie płakać, że nie możecie zrobić zakupów.
    Całe wasze życie toczy się tylko wokół tego.

    • 43 105

    • tak, jedzenie jest ważne dla przeżycia

      • 30 3

    • Ja robię zakupy spożywcze dla 6 osobowej rodziny, to zajmuje czas, (1)

      pracuję też zawodowo, gotuję w domu.

      • 26 6

      • Siłaczka dosłownie

        • 4 0

    • A Twoje wokół czego się toczy?

      • 14 4

    • dokładnie :)
      problemy współczesnego świata ehhhh

      • 6 5

    • (6)

      Niektórzy w przeciwieństwie do ciebie pracują w tygodniu i nie czekają aż im mężuś przyniesie podarki i kiedy wpłynie 500+ na bąbelki. Sami pracują, sami gotują i tak, zakupy są ważne. W połączeniu z brakiem handlowych niedziel, godzinami dla seniorów, bzdurnymi ograniczeniami w handlu co spowoduje stanie w kolejkach, nie wróży nic dobrego. Ale oczywiście dla ciebie problemu nie ma bo mężuś doniesie co trzeba a i bąbelki będą zachwycone.

      • 19 8

      • (5)

        Nie ma takiej mozliwosci, zeby zawsze ktos zupelnie nie na temat odniosl sie do 500+ lub babelkow. Ja pracuje i mam jeszcze babelki w domu i nie, to nie jest wielki problem miec zamkniete markety w niedziele - wystarczy nie byc je**ym egoista. Robie zakupy przed praca, po pracy, w sobote, no nie widze problemu.

        • 6 6

        • (3)

          Ciekawe w jakich godzinach pracujesz skoro masz czas przed pracą i po pracy... wyobraź sobie, że część osób pracuje po 12 lub 24 h do tego dyżury również w sobotę, nie licząc dojazdów do pracy

          • 2 6

          • (2)

            na 5 osobowa rodzine duze zakupy robie raz na 2 tygodnie maks. Dodatkowo nie zawsze trzeba sie po cos telepac do Lidla tylko jest co 100 metrow Zabka - mozna tam zawsze po bulke czy maslo wyskoczyc. Problem w tym, ze po prostu niektorzy nie umieja zyc inaczej niz toczyc sie wozkami po sklepie przez pol dnia.

            • 8 2

            • zazdroscisz i tyle (1)

              • 0 3

              • Czego?

                • 2 0

        • przed praca ?

          i z tobolami mam jechac do pracy ?

          • 0 3

  • (1)

    Standardowo i tak zawsze było dostrzegalne, że jest za mało pracowników na kasie względem wielkości sklepu, co wyraźnie widać w dyskontach. Ale to akurat wynik chciwości danej sieci. Skoro 5 osób na sklepie może biegać i pocić się za 7 osób, to i zaczynają się eksperymenty z 4rema;) 4 dały rade? No to tak zostanie;)

    • 50 1

    • W mojej biedronce jest ogłoszenie, że szukają kasjera. Nikt się nie zgłasza do tej pracy. Jakoś nie.

      • 0 0

  • Kilometowe kolejki.. do Lidla czas zacząć :D Zapraszamy (5)

    • 34 10

    • To idź do biedrony

      • 5 2

    • Kupuj przez internet (2)

      • 2 5

      • tak. kup przez internet pieluchy (1)

        jak maly ma burze w majtach i zapas mam na wykonczeniu

        • 2 0

        • Nieogarnięta

          • 1 1

    • lidl hehe

      akurat tam to zawsze sa kilometrowe kolejki to samo biedra dwa siebie warte sklepy omijam szerokim lukiem jak sie da : ) polecam

      • 3 2

  • Rzad oznajmia obostrzenia podczas konferencji? To tak sie teraz prawo tworzy w kraju? Wystarczy, ze Premier powie do kamery ze cos zarzadza? To jakas kpina?

    • 74 4

  • (5)

    Ja nie stoję w kolejkach. Wchodzę jak do siebie. Rozporządzenie nie ma mocy prawnej

    • 44 25

    • (2)

      Bo jesteś egoista i masz w d innych ludzi.

      • 16 19

      • dwóch dziś wyrzuciłem na pysk. a dzień jeszcze młody
        liczę że w końcu przepełznie jakieś miesko, bo do tej pory nawet się nie spociłem

        popyt na ochronę jest i zawszeć to okazja przewłóczyć jakiegoś leszcza:
        legalnie, bezkarnie, con piacere

        • 9 16

      • ma w d.bo sie od rzadu nauczyl

        • 4 3

    • (1)

      aha, tylko że przy wejściu stoi ochroniarz i nie puszcza nikogo

      • 7 1

      • Takich ochroniarzy karłowatych wciągam nosem i wchodzę o której chcę

        • 1 6

  • Już to przerabialiśmy. (4)

    Ale co tam, spróbujemy jeszcze raz. Stanie w ogonku pod marketem jesienią w podmuchach wiatru i deszczu, do tego w mokrej szmatce na twarzy - samo zdrowie! Już nawet covida nie trzeba, żeby ładnie położyć społeczeństwo do łóżek. Ale co tam! Duże sklepy jakoś przebrną przez te niedogodności. Najwyżej podniosą ceny. Te małe, osiedlowe, gdzie i tak jest drogo przy "nawale" dwóch klientów na godzinę nie uzbierają nawet na ZUS dla pracownika. Ale co tam! Nie wszyscy muszą pracować w handlu, te "parę tysięcy" osób może nie pracować wcale. Najważniejsze, że rząd ma strategię rozprawienia się z covidem, jak by to była armia radziecka, czyli wysłać przed czołgami tyle mięsa armatniego, żeby ani jeden pancerz nie został uszkodzony. Można i tak. Pytanie brzmi czy warto?

    • 112 9

    • nie radziecka tylko sowiecka. A reszta się zgadza. (2)

      • 6 2

      • słowo "sowiecki" nie jest polskim słowem, tylko rosyjskim (1)

        dlaczego sugerujesz używanie rosyjskiego słowa zamiast polskiego?

        • 5 1

        • Jak najbardxiej Polskim

          Rosja to była przed komunizmem
          Sowiety za komunizmu
          A teraz dalej są mentalne sowiety w Rosji i poza Rosja
          Brauny lewactwo tęczowi zieloni psl itd

          • 0 0

    • A mogly byc teraz wybory, i moze nawet stan wyjatkowy by byl

      I odszkodowanka dla firemek zagranicznych
      Taki fajny geszeft mógł być...

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...

Najczęściej czytane