• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Holownik Ajax wywija na wodzie. Najnowszy w gdańskiej flocie

Wioletta Kakowska-Mehring
2 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Najnowszy holownik Ajax.


Wzrost przeładunków w trójmiejskich portach wymusza inwestycje także w firmach dbających o bezpieczeństwo. Firma WUŻ Port and Maritime Services, operująca głównie w Porcie Gdańsk, wzbogaciła się o nowy holownik. Jednostka o nazwie Ajax została zbudowana w wietnamskiej stoczni Song Cam grupy Damen.



Holowniki typu ASD 2312 stworzone przez Grupę Damen mają 22,81 m długości, 11,40 m szerokości konstrukcyjnej oraz ponad 70 T uciągu na palu. ASD to skrót od Azimuth Stern Drive, po polsku pędnik azymutalny, czyli pędnik okrętowy, w którym urządzeniem wytwarzającym siłę poruszającą jednostkę pływającą jest śruba zamocowana pod kadłubem statku na obracającym się wokół pionowej osi ramieniu. Jednostki wyposażone są w dwa 12-cylindrowe silniki Caterpillar 3512C-HD dysponujące niesamowitą mocą 6937KM. Bezpośrednio do napędu służą dwa pędniki azymutalne prestiżowej firmy Rolls Royce US 205.

Według założeń Ajax miał być w Gdańsku już wiosną, ale pandemia pokrzyżowała plany.

Gdańska firma stale inwestuje w nowe jednostki. To już kolejny holownik, który trafił do floty WUŻ Port and Maritime Services w ostatnim czasie. We wrześniu 2018 roku podniesiono banderę na holowniku Atlas, a w listopadzie 2016 r. na Herkulesie. Z kolei w grudniu 2014 r. do floty WUŻ dołączył holownik Vega (36 ton). Po trzech nowoczesnych holownikach zbudowanych specjalnie na zamówienie WUŻ w stoczniach Nauta w Gdyni (Tytan) i Remontowa Shipbuilding w Gdańsku (Taurus i Virtus) Vega była jednostką używaną. Z kolei w 2013 roku do flotylli WUŻ dołączył holownik Akul (73 tony). W sumie dziś gdańska spółka ma 13 holowników, jeden kuter pilotowy i jeden dźwig pływający.

WUŻ Port and Maritime Services Ltd powstał w 1991 r. na bazie prywatyzacji Morskiego Portu Handlowego Gdańsk. Jest w prostej linii spadkobiercą kilkudziesięcioletniej tradycji Wydziału Usług Żeglugowych. Specjalnością firmy są holowania portowe, holowania pełnomorskie, cumowanie statków, przeładunki sztuk ciężkich przez dźwigi pływające - do 100 ton, lodołamanie czy transport i składowanie ładunków na barkach.

Miejsca

Opinie (96) 8 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Ma napęd Rolls Royce'a i 70 ton siły uciągu na palu

    (2)

    Od kiedy siłę wyraża się w jednostkach masy?

    • 1 7

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Ma napęd Rolls Royce'a i 70 ton siły uciągu na palu

      po minusach widać że samo półgłówki są na tym portalu (1)

      a żeby was oświecić to siła a uciąg to zupełnie co innego i nie można tego mieszać jak się ma minimum wiedzy o jednostkach si

      • 1 0

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Ma napęd Rolls Royce'a i 70 ton siły uciągu na palu

        Chyba ludzie nawet tego minimum wiedzy nie mają...

        • 0 0

  • holownik (1)

    Dlaczego nie zamawiano holownika w Polsce? Przecież holding gdańskiej remontowki beż problemu mógłby zbudować. Kiedyś holowniki budowano w Naucie. Nauta pracowala normalnie do czasu gdy nie pojawily się cymbaly jak np. Stach F. czy inni.

    • 4 2

    • Nauta zbudowała Tytana, który prawie zatonął przy wodowaniu. Takie oto mamy dobre Polskie stocznie.

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Ma napęd Rolls Royce'a i 70 ton siły uciągu na palu

    Szpan :)

    • 0 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Ma napęd Rolls Royce'a i 70 ton siły uciągu na palu

    (2)

    Widzę, że osoba odpowiedzialna za umieszczenie tego filmu poprawiła tytuł, ale dalej jest błąd. Tony oznaczamy symbolem . Dużą literą oznaczamy teslę, czyli jednostkę indukcji magnetycznej.

    • 0 2

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Ma napęd Rolls Royce'a i 70 ton siły uciągu na palu

      Tony literą "t", a teslę literą "T"

      • 0 1

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Ma napęd Rolls Royce'a i 70 ton siły uciągu na palu

      A jest coś takiego jak podstawowa wielkość charakteryzująca holownik, czyli uciąć na palu. Wówczas mamy np. 70 T (ton-siły). Trzeba mieć otwarty umysł i dopuścić, że nie ma tylko ton, kilogramów i litrów oczywiście. A jak się wymądrzamy, to trzeba się oduczyć.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była...

Najczęściej czytane