• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Holowniki dla MW. Przyznano rację Remontowa Shipbuliding

Wioletta Kakowska-Mehring
26 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nowe holowniki mają zastąpić obecnie eksploatowane stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu. Nowe holowniki mają zastąpić obecnie eksploatowane stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu.

Wszystko wskazuje na to, że gdańska stocznia zbuduje sześć holowników dla Marynarki Wojennej. Krajowa Izba Odwoławcza po raz trzeci uznała, że wybranie oferty Remontowa Shipbuilding było właściwe. Co teraz zrobi zamawiający, czyli MON?



- Wyrokiem ogłoszonym w dniu dzisiejszym Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołanie Remontowa Shipbuilding w Gdańsku w postępowaniu prowadzonym przez Inspektorat Uzbrojenia i nakazała zamawiającemu unieważnienie czynności unieważnienia postępowania o udzielenie zamówienia oraz unieważnienie czynności unieważnienia wyboru najkorzystniejszej oferty. Izba stwierdziła, że oferta odwołującego nie podlega odrzuceniu na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp ponieważ zamawiający dopuścił możliwość negocjacji ofert wstępnych i wprowadzanie w nich zmian. Uznała również, że postępowanie nie jest obarczone wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego - poinformowała Magdalena Grabarczyk, wiceprezes Krajowej Izby Odwoławczej.
Przypomnijmy. W listopadzie ub. roku zdecydowano, że przetarg na budowę holowników wygrała Remontowa Shipbuilding, należąca do Remontowa Holding. Stocznia ta jako jedyna otrzymała 100 punktów. Najbardziej ważąca była cena, pozostałymi kluczowymi kryteriami były długość okresu gwarancji oraz serwis posprzedażny i pomoc techniczna. Cena zaoferowana przez Stocznię wynosiła 220 mln zł. Poza Remontowa Shipbuilding o zamówienie na holowniki ubiegały się dwa konsorcja: Damen Shipyards Gdynia ze Stocznią Marynarki Wojennej oraz Stocznia Remontowa Nauta wraz z Morską Stocznią Remontową Gryfia.

Czytaj też: Resort obrony unieważnia przetarg na holowniki dla wojska

MON zapewniał wówczas, że jeżeli żadna z firm biorących udział w tym postępowaniu nie wniesie odwołania od tej czynności, to zamawiający będzie mógł przejść do kolejnego etapu postępowania, czyli de facto podpisać umowę dostawy z tym wykonawcą. Skargi się pojawiły, ale Krajowa Izba Odwoławcza dwukrotnie nie dopatrzyła się uchybień. Nic już nie stało na przeszkodzie, aż do... połowy marca tego roku, kiedy to sam Inspektorat Uzbrojenia MON unieważnił postępowanie z powodu "nieusuwalnej wady". Jakiej nie podano.

Czytaj też: Remontowa Shipbuilding jednak zbuduje holowniki?

Od tej decyzji odwołanie do KIO złożyła Remontowa Shipbuilding. 28 marca miało odbyć się posiedzenie w tej sprawie, jednak w ostatniej chwili zmieniło charakter, ponieważ Inspektorat Uzbrojenia wycofał się ze swojej wcześniejszej decyzji. Postępowanie przed KIO zostało umorzone, gdyż przedłożone oświadczenie zamawiającego uznano za uwzględnienie zarzutów odwołania wniesionego przez gdańską stocznię Dlaczego Inspektorat Uzbrojenia zmienił zdanie? Tym razem znów nie podano powodu.

Już wydawało się, że kontrakt zostanie podpisany, aż 4 kwietnia Inspektorat Uzbrojenia znów unieważnił postępowanie. Tym razem podano konkretny powód.

Czytaj też: Inspektorat Uzbrojenia znów unieważnia. Zabawa w przetarg na holowniki

Poinformowano, że postępowanie jest dotknięte nieusuwalną wadą, uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy, polegającą na dokonaniu przez zamawiającego zmiany parametru wyporności jednostki pływającej, która doprowadziła do istotnej zmiany przedmiotu zamówienia.

Co teraz zrobi MON? Według wstępnych zapowiedzi, gdyby doszło do wyroku po myśli gdańskiej stoczni, to zamawiający, czyli Inspektorat Uzbrojenia MON, zastosuje się do tej decyzji i podpisze kontrakt. Jak będzie ostateczna decyzja, czas pokaże.

- Nie mieliśmy możliwości zapoznania się z pisemnym uzasadnieniem wyroku KIO. Dopiero gdy wpłynie takie uzasadnienie do IU rozważone zostaną możliwości pozostawienia wyroku KIO do uprawomocnienia lub skorzystania przez zamawiającego ze środków ochrony prawnej (prawo zaskarżenia wyroku KIO do sądu okręgowego) - poinformował nas płk Sławomir Lewandowski, główny specjalista Inspektoratu Uzbrojenia.
Wciąż nie wiadomo co dalej z innym zamówieniem dla MON, czyli budową kolejnych dwóch niszczycieli min. Remontowa Shipbuilding liczy na to zamówienie. Pierwszy z serii Kormoran II już jest gotowy, ale wciąż nieodebrany.

- Odnośnie pracy rozwojowej Kormoran II informuję, że trwają ostatnie uzgodnienia związane z rozpoczęciem Badań Kwalifikacyjnych okrętu oraz ich przebiegiem. Natomiast odbiór okrętu będzie mógł nastąpić dopiero po ich pozytywnym zakończeniu. Wskazywany przez wykonawcę termin czerwcowy br.- jako możliwy dla przekazania okrętu przyszłemu użytkownikowi - jest bardzo prawdopodobny. Podpisanie umowy na budowę kolejnych dwóch niszczycieli min będzie możliwe po całkowitym rozliczeniu pracy rozwojowej Kormoran II - poinformował nas płk Sławomir Lewandowski.

Miejsca

Opinie (51)

  • Wydaje mi się że twardogłowi się nie poddadzą i coś znowu wymyślą

    • 7 1

  • (4)

    Remontowa Shipbuliding obóz pracy. Za marne 3 tys. praca po 10 godz.pogarda dla szeregowych pracowników.Układziki ze spółkami.Pracowałem tam sporo lat.Nie licz na cokolwiek mimo nienagannej pracy i tak będzie mało.Żerują na pracownikach dojeżdżających z Kaszubskich wiosek gdzie nie ma pracy.Swoją drogą poziom inteligencji tych ludzi to żenada.BAGNO BAGNO BAGNO. Pracowników szkoda ale Stoczni życzę wszystkiego najgorszego.

    • 9 18

    • Dziękujemy za życzenia

      • 1 1

    • Nikt ! (1)

      Nikt nie każe ci tu pracować !!!! Ja sobie pracę w RSB bardzo chwalę !

      • 4 4

      • No cóż jak pracujesz tam od kołyski. To tak jak z ptaszkiem który urodził się w klatce i jest mu dobrze.

        • 1 0

    • Bo to nie jest stocznia ale kilka spoleczek bez odpowiedzialnosci.

      stocznia to co s wiecej niz ten holding spoleczek.

      • 1 0

  • Wiadomo co będzie

    MON będzie zwlekał i kontraktu nie podpisze (KIO może skoczyć temu PISu). Stocznia padnie i wtedy pegaz złoży propozycję nie do odrzucenia i stocznię upaństwowi. I wtedy nagle MON kontrakt podpisze na holowniki i nie tylko. I odtrąbi się kolejny sukces, że uratowano stocznię, która ma zamówienia. Proste?

    • 10 2

  • Co zrobi MON?

    Kupi parówki, kilo mąki, wentylator i zapałki, po czym przeprowadzi testy.

    • 6 0

  • Zmiana parametrów jednostki a sąd się na to zgodził?

    Sprawę widzę tak, że możliwe są następujące scenariusze:

    1) Sąd jest maksymalnie skorumpowany, przekupny i i Bóg wie co jeszcze, bo zgadza się aby Stocznia jawnie zmieniła swoją ofertę po zakończeniu przetargu (a jednym z nich powinna być wyporność jednostki).

    2) W warunkach przetargu nie uwzględniono wyporności jednostki. Teraz ktoś w MON świeci oczami i udaje że to nie jego wina i zrzuca odpowiedzialność na stocznię.

    3) W warunkach była wyporność i stocznia w ofercie podała inną (miała do tego pełne prawo). MON się na to zgodził (dał 100 pkt za tę ofertę!) i teraz coś mu się odwidziało.

    4) Ktoś komuś nie zapłacił, lub po prostu kogoś nie lubi.

    5) Chcą na siłę dać komuś kontrakt (np stoczni MW). Coś tak zakup BH poza przetargiem.

    • 5 0

  • (1)

    MON jest zajęty misie kupuję żeby polepszyć armie!!!

    • 4 3

    • Obronnosc najwazniejsza

      Za misiem latwo sie schowac

      • 0 1

  • Komuna wraca (1)

    Mon przeszkadza że stocznia jest prywatna a im chodzi oto żeby wszystko było państwowe i można było rozdawać stołki za wierność PiS. Tylko jak to się ma do haseł budowy polskiego kapitału skoro zagraniczny jest "

    • 0 1

    • strategiczne zamowienia publiczne powinna wykonywac stocznia taka jak Stocznia Polnocna S.A.

      gdzie caly proces produkcji musi byc objety tajemnica. W tym wypadku moze to byc jedynie stocznia wojskowa. Prywatnie sa bardziej narazone na szpiegostwo.

      • 0 1

  • (1)

    była Stocznia Polnocna
    ktos ja zlikwidowal po wejsciu do UE

    • 0 2

    • Wraca istotnie

      Stocznia Polnocna to Remontowa Shipbuilding. Po wejściu do UE niczego nie zlikwidowano w naszym przemyśle stoczniowym jeno nie dawał on rady w konkurencji ze stoczniami chińskim. Tak samo stało sie ze stoczniami we większości krajów zachodnich. Co do opinie o stoczniach prywatnych to w USA cały przemysł wojenny jest w rękach prywatnych od stoczni po rakiety. Polska Grupa Zbrojeniowa to wydmuszka dla oszukiwania Uni w wpompowywaniu pieniędzy do starych państwowych fabryk. Tam nie urodzi się nic nowoczesnego a kasę przejedzą. Polacy lubią państwowe zakłady pracy.

      • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Bogdan Górski

prezes Przedsiębiorstwa Budowlanego „Górski”.Spółkę, ze stu procentowym kapitałem...

Najczęściej czytane