• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest szansa na terminal gazowy w Gdańsku?

Robert Kiewlicz
13 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
O tym czy w przyszłości gazowce będą przypływały do Gdańska zadecyduje nie tylko rząd. Wpływ na decyzję będzie miał przede wszystkim rynek oraz koszty inwestycji. O tym czy w przyszłości gazowce będą przypływały do Gdańska zadecyduje nie tylko rząd. Wpływ na decyzję będzie miał przede wszystkim rynek oraz koszty inwestycji.

Na Pomorzu wciąż trwają poszukiwania gazu łupkowego. Jak na razie minister środowiska udzielił koncesji jedynie na poszukiwanie i rozpoznawanie niekonwencjonalnych złóż węglowodorów typu "shale gas" (tzw. gaz "z łupków"). Jednak warto już pomyśleć o przyszłości. Jeśli złoża zostaną potwierdzone, to trzeba będzie surowiec transportować i eksportować do innych krajów. Do Świnoujścia, gdzie powstać ma terminal LNG, mamy jednak ponad 300 km.


Czy jesteś za budową gazoportu w Gdańsku?


Potrzebę budowy terminalu gazowego na potrzeby eksportu gazu łupkowego w Gdańsku potwierdził niedawno Mikołaj Budzanowski, wiceminister skarbu. Podczas uroczystego zakończenia inwestycji spółki Gaz-System - gazociągu Gdynia-Włocławek - stwierdził on, że nowa infrastruktura posłuży także do transportu gazu z łupków. - Potrzebna będzie też budowa gazoportu, tak aby gaz łupkowy mógł być eksportowany do krajów trzecich - stwierdził Budzanowski.

O tym gdzie dokładnie powstanie gazoport, kiedy i ile będzie kosztował, dowiemy się zapewne dopiero gdy ruszy pierwsze wydobycie gazu z łupków. Ważna jest jednak świadomość rządzących, że taka inwestycja na Pomorzu jest niezbędna.

Przypomnijmy, że o lokalizacji gazoportu w Świnoujściu zdecydował rząd Jarosława Kaczyńskiego. Świnoujście rywalizowało wówczas z Gdańskiem. Koncepcję programowo-przestrzenną terminalu LNG w Gdańsku opracowano już kilka lat temu. Ma to być morski pływający terminal przeładunkowy LNG, zwany mobilnym. Koszt jego zbudowania byłby nawet czterokrotnie niższy niż terminalu w Świnoujściu. Roczna zdolność przeładunkowa wynosiłaby 6 mld m sześc.

- Kiedy walczyłem o inwestycję dotyczącą terminalu LNG w Gdańsku miałem nie tylko na myśli nasz lokalny interes. Za tą inwestycją przemawiały również względy finansowe i poważne argumenty - mówi eurodeputowany Jan Kozłowski, były marszałek województwa pomorskiego. - Jednak jeśli będą konkretne analizy, które potwierdzą opłacalność budowy terminalu do przeładunku gazu łupkowego w Gdańsku, to będę z całego serca popierał taką inwestycję. Od dawna zabiegam o to, by nasz region był hubem energetycznym kraju.

Eksperci twierdzą jednak, że jeśli w Gdańsku dojdzie do budowy terminalu gazowego, to będzie to jedynie terminal w postaci boi do odbioru gazu oraz gazociągów podmorskich łączących boję z magazynem na lądzie. Koszty budowy terminalu na lądzie są bowiem zbyt wysokie. Ponad 50 proc. kosztów stanowią nakłady na budowę infrastruktury i falochronów.

- Terminal gazowy od początku powinien powstać w Gdańsku. W Świnoujściu nieodpowiednie są nie tylko warunki naturalne, ale także polityczne. Terminal znajduje się zbyt blisko granicy i daleko od potencjalnych miejsc składowania, np. magazynów w Kosakowie - mówi Maciej Borkowski, redaktor naczelny "Namiarów na Morze i Handel". - Nie widzę jednak teraz sensu budowy podobnego terminalu w Gdańsku. Warto natomiast pomyśleć o terminalu pływającym na Zatoce Gdańskiej. Firmy eksploatujące złoża na Szelfie Norweskim wydobywają tak także gaz. Być może gdyby był u nas terminal zdecydowałyby się one na sprowadzanie tego gazu w formie sprężonej do Polski i sprzedaż na rynku europejskim. Na krótkich trasach może być to opłacalne.

Taki terminal w planach ma już Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Projekt jest m.in. związany z budowanym w Kosakowie kawernowym magazynem gazu i dotyczy właśnie terminalu CNG (Compressed Natural Gas - sprężony gaz ziemny), który mógłby odbierać sprężony gaz z Norweskiego Szelfu Kontynentalnego. Projekt jest na etapie koncepcyjnym, nie zapadły w tej sprawie decyzje inwestycyjne. Terminal CNG mógłby odbierać od 0,5 mld do 1,5 mld m.sześc. gazu.

- Terminal LNG to ogromne pieniądze. Sama jego budowa to pryszcz. Miliardy pochłoną instalacje do upłynniania gazu i to one mogą uczynić eksport polskiego gazu w tej formie (LNG) i drogą morską, zupełnie nieopłacalnym. - dodaje Borkowski. - Budowa pierwszej takiej (jedynej jak dotąd w Europie) norweskiej instalacji do upłynniania gazu, zlokalizowanej na wyspie Melkøya, nieopodal portu Hammerfest, kosztowała około 60 mld norweskich koron czyli ponad 10 mld dolarów lub 32 mld zł., licząc według obecnego kursu. A był to dopiero koszt pierwszej fazy tej inwestycji. Jej rozbudowa, która, wedle pierwotnych planów, miałaby się rozpocząć w 2015 r., pochłonie dalszych parędziesiąt miliardów koron. Ogromny jest też koszt eksploatacji tej instalacji, gdyż, m.in., emituje ona ogromne ilości dwutlenku węgla (920 tys. t rocznie), który trzeba gromadzić i wtłaczać do wyeksploatowanych złóż gazu pod dnem morskim.

Decyzja o ewentualnej inwestycji zapadnie na szczeblu rządowym.


Budowa terminalu gazu skroplonego LNG w Świnoujściu to pierwsza tego typu inwestycja, nie tylko w Polsce.



Terminal LNG w Polsce

Terminal LNG to instalacja do odbioru i regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego (ang. LNG - Liquefied Natural Gas). Na podstawie przeprowadzonych analiz podjęto decyzję o lokalizacji terminalu LNG do odbioru gazu skroplonego w Świnoujściu. W pierwszym etapie eksploatacji terminal LNG pozwoli na odbiór 5 mld m. sześc. gazu ziemnego rocznie. W kolejnym etapie, w zależności od wzrostu zapotrzebowania na gaz, możliwe będzie zwiększenie zdolności wysyłkowej do 7,5 mld m.sześc. W terminalu LNG w Świnoujściu planowana jest budowa dwóch zbiorników o standardowej wielkości - takich, jakie są stosowane w innych terminalach na świecie, tj. o pojemności 160 tys. metrów sześc. Terminal LNG zostanie uruchomiony w 2014 roku. Projekt pomocy publicznej dla tej inwestycji wyniesie ponad 925 mln zł.

Opinie (52) 6 zablokowanych

  • Kretyn z LPR wymyślił sobie terminal w Świnoujściu, bo z tego rejonu pochodził (6)

    A tymczasem będą problemy z maksymalnym zanurzeniem tamtejszych statków z powodu Nord Stream, no i na Pomorzu Zachodnim nie ma złóż gazu łupkowego. Genialna decyzaj o lokalizacji, może da się to jeszcze cofnąć?

    • 39 24

    • A kto się zgodził na Nord Stream w naszej strefie ekonomicznej ? he ? (2)

      • 9 8

      • w jakiej naszej strefie? On nie przebiega ani metr przez naszą strefę (1)

        • 12 3

        • Źle się wyraziłem. Kto poprzez zaniechanie pozwolił na to aby zablokować port w Świnoujściu ?

          Wystarczyło położyć swoją "rure".

          • 2 1

    • tyle, że funkcją gazoportu w Świnoujściu jest IMPORT gazu LNG (1)

      ,bo kiedy zapadła decyzja o jego budowie jeszcze nic nie mówiło się o wydobyciu gazu z łupków w Polsce i nikt nie śnił o eksporcie gazu z Polski. Import gazu drogą morską miał być alternatywą dla monopolu rosyjskiego na dostawy gazu do Polski. Ale skoro Ty zaczynałeś wtedy gimnazjum to skąd możesz o tym wiedzieć...Nord Stream, to jak powiedział swego czasu Radosław Sikorski - drugi pakt Ribbentrop-Mołotow, w pełni zgadzam się z tą opinią.

      • 9 2

      • tak czy owak

        nie buduje się takich inwestycji na prowincji. Gdańsk to naturalnie najwłaściwsze miejsce na tego typu przedsięwzięcia, tu jest na to miejsce, jest infrastruktura, jest dogodna lokalizacja, jest potężny port o rosnącym znaczeniu, tu jest potencjał! Gdańsk staje się węzłem transportowym i energetycznym, tu są złoża, tu jest rafineria i tak w nieskończoność. Niestety pisiaki nie myślą.

        • 5 5

    • fdgcxfgv

      do polski bedzie sie droszszy sprowadzalo a lupkowy tanio sprzedawalo

      • 0 0

  • czy czegoś nie zrozumiałem ? to mi wygląda na kompletny chaos decyzyjny (5)

    w świnoujsciu będziemy importować a w gdańsku sprzedawać ?

    • 23 1

    • hehehe na to wyglada, masakra troche (1)

      wychodzi, ze jak lupki wypala to terminal w swinoujsciu bedzie niepotrzebny.... chyba, ze da rade go przerobic na "eksportowy", ale wtedy jak gaz tam pchnac?!

      • 7 0

      • rurociagiem panie, rurociagiem

        dobrze ze jest Swinoujscie bo rozwoj powinien byc zrownowazony. Nie jest dobrze gdy jeden port peka w szwach a drugi stoi pusty. Monopol nikomu nie wychodzi na dobre.

        • 0 1

    • I tak właśnie wyglądają rządy PIS (2)

      Chciano uzdrowić przemysłowo tamte rejony to wymyślono port gazowy, tyle, że nikt nie sprawdził, że tam nie ma żadnej infrastruktury i potrzebne są wielkie pieniądze na inwestycje. A u nas byłą potrzeba o wiele mniejszych do tego jest infrastruktura która mogła wspomóc tą inwestycję.

      • 10 8

      • I tak własnie wygląda typowy wyborca PO, zwany lemingiem, który nic nie wie

        a ma zdanie na każdy temat.

        • 5 6

      • obok Swinoujscia sa Police

        jeden z glownych konsumentow gazu ziemnego w Polsce.... lokalizacja gazoportu w tamtym rejonie nie jest przypadkiem.

        • 3 0

  • Ale jaja, pewnie niezla afera sie szykuje (3)

    Wychodzi, ze terminal w swionoujsciu moze na nic sie nie przydac.... Ile kosztowal tylko 4mld pln?

    • 20 6

    • powod wyboru Swinoujscia byl inny (2)

      a mianowicie, Swinoujscie ciezej byloby sabotowac Rosjanom, bo Niemcy nie zycza sobie konfliktow pod ich nosem.I to wlasciwie przewazylo szale.A Rosjanie sabotowac umieja, potrafia i robia to - trzymaja w szachu Ukraine, Bialorus, jak i rowniez nas np. jesli chodzi o zegluge w okolicach mierzei wislanej.Wybor Swinoujscia byl wiec wyborem, w mojej ocenie, dobrym.

      • 12 4

      • Jak budowę terminalu uzależniasz tylko od polityki to życzę powodzenia w osiąganiu zysków

        • 4 5

      • Stary a co mnie obchodzi Rosja

        Ty zapłacisz za transport gazu z Gdańska do Świnoujścia? Przecież to są wielomilionowe straty w imię urojonego bezpieczeństwa państwa

        • 3 9

  • pare slow (18)

    Forumowi "specjaliści" (i inni podobni) nie biorą pod uwagę, że gazoport jest potencjalnym celem dla wschodniego sąsiada. A z Kaliningradu do Gdańska w prostej linii leci się nad morzem, nie nad lądem. Kto zestrzeli samolot i kto zdąży wykryć nadlatującą rakietę, który(a) leci do Gdańska tylko kilka minut? Oczywiście mowa o ładunkach konwencjonalnych. W przypadku Świnoujścia tego problemu nie ma. A swoją drogą w Trójmieście jest już i tak za dużo celów dla wroga, których zniszczenie (lub awaria) będzie miało fatalne skutki dla ludności i środowiska. Obwód Kaliningradzki to w tej chwili jedyny na świecie obszar o tak silnym nasyceniu wojskiem oraz (najnowocześniejszym) sprzętem wojskowym (w tym ładunkami nuklearnymi!). To wszystko znajduje się ok. kilku minut lotu od Gdańska (odległośc proszę sobie samemu zmierzyć na mapie). Zaledwie kilka kilometrów od polskiej granicy stacjonują nowoczesne Su-27 mogące przenosić broń jądrową (mogące = przenoszące). Także kilkadziesiąt kilometrów od Gdańska stacjonuje jedna z najsilniejszych i najnowocześniejszych flot na świecie: Flota Bałtycka z bazą w Bałtijsku.Doktryna wojenna Rosji wyraźnie wskazuje, że wrogiem nr 1 dla niej jest Zachód, w tym Polska. Przy okazji: doktryna dopuszcza użycie broni jądrowej przez Rosję, jako pierwsza strona konfliktu, a także w dowolnym momencie wojny konwencjonalnej. Doktryna przewiduje możliwość uderzenia jądrowego także na państwo, które nie posiada broni masowego rażenia, czyli np. Polskę. Rosja w przypadku konfliktu europejskiego może uznać za celowe zbombardowanie np. Czech, czy Litwy (wątpliwe) albo Polski (prawdopodobne) balistycznymi rakietami jądrowymi.I można być pewnym, że ani my ani NATO nie zniszczy nadlatujących na Polskę rakiet. Nie jest do tego po prostu zdolne.A jak napisał kiedyś śp. Jan Nowak-Jeziorański, przyjście Zachodu (NATO) z pomocą Polsce może ograniczyć się na blokadzie agresora i notach dyplomatycznych (vide 1939), a nie na wypowiedzeniu mu wojny, co zapewne miałoby miejsce przy konflikcie z Rosją. Liczenie na przestrzeganie zasad jak w XVII i XVIII w., że "jeśli nikomu nie zagrażamy, to jesteśmy bezpieczni" to niemal infantylna naiwność naszych polityków. Sądy w rodzaju "Polsce nic nie zagraża", albo "jak będziemy zagrożeni to zatroszczymy się obronnością" to już niemalże przykłady zdrady. To współczesne przykłady XVIII-wiecznej polskiej "niezmierzonej lekkomyślności", jak opisał to Clausewitz. Ta niefrasobliwość skończyła się dla Polski utratą niepodległości na ponad 100 lat. Takie stwierdzenia nieodpowiedzialnych polityków, a i również wojskowych stanowią największe zagrożenie dla przyszłości Polski. Ktokolwiek bawi się w futurologię przewidując, że Polsce nic nie zagraża przez 5, 10 czy 20 lat powinien zauważyć, jak wielce zaskoczeni byli futurolodzy upadkiem komunizmu i ZSRS.

    • 31 33

    • ty pogromca przecież niemcy mogą też (1)

      wystrzelić w końcu prezesik tak twierdzi.Bez żartów pisomatołki nie mają pojęcia o gospodarce ich pomysły to w większości dramat jak nie przekop przez mierzeje za 400 mln by zrobić ruskom na złość choć ruscy i tak to mają w pupie. To ten terminal w swinoujściu z lokalizacją po pisoanalizie

      • 9 10

      • co to za jezyk?!

        czy kazda opinia przeciwko decyzjom PO musi byc zaraz kojarzona z PIS?Chcialem tylko zaznaczyc ze Niemcy maja zdecydowanie mniejszy potencjał militarny niz Rosjanie.

        • 3 2

    • No to jak nie jestesmy w stanie zestrzelic tych rakiet to co za roznica?! (1)

      I wogole czytajac te wypociny o zagrozeniu to najlepiej ten terminal wybodowac trzebabylo we Wroclawiu i Odra statki puszczac.... Wszedzie wrogowie itp... Glownym, kryterium powinno byc kryterium dochodu i czy sie ten terminal zwroci...

      • 11 5

      • odra za plytka

        a wroclaw nie ma dostepu do morza.Planujac jakakolwiek inwestycje trzeba przeanalizowac wszystkie zagrozenia. Sa to podstawy ekonomii (chociazby analiza SWAT).Ci ktorzy patrza tylko na kryterium dochodu marnie koncza. Nikt nie dziala w oderwaniu od reszty swiata (chociazby konkurencji, czy rynkow zbytu). Czy to gazoport, czy jakakolwiek firma. Wejdziesz na rynek odziezy sportowej, masz tu pare brandow ktore sa konkurencja i kazdy probuje wyhaczyc kawalek tego ciacha dla siebie.Podobnie jest z gazem - tu konkurencja sa Rosjanie. Potencjalny kierunek z ktorego bedziemy gaz importowac, raczej zachodni, wiec Swinoujscie nawet blizej niz Gdansk.

        • 3 1

    • no ... (1)

      He, uśmiałem się, niedasię zestrzelić rakiety balistycznej?Może bardziej niedasię zestrzelić taktycznego pocisku ale i na to są "lekarstwa" :)

      • 1 3

      • zestrzelic sie da

        pytanie czy polska armia ma taka bron.najpotezniejsi nawet nie maja (patrz przypadek niepowstalej tarczy antyrakietowej usa)

        • 2 1

    • Trzeżwy Polak (1)

      To co budować schrony?Takie myślenie blokuje rozwój i dobrobyt,a może oto chodzi?Człowieku jak walną to i my i oni nic na tym nie skorzystają.Zasmrodzą pół świata i wytrują pół Azji.Chyba nie oto chodzi.Już mają problemy z ochroną środowiska -Bajkał i Syberja zaśmiecona wyciekami z rdzewiejących rurociągów .Nie trzeba wojska i ataku już postępuje straszliwa degradacja przyrody w Rosji.Musisz się człowieku odblokować bo inaczej to dostaniesz nadkwasoty.Życzę zdrowia i optymizmu.

      • 4 2

      • hahah

        Rosjanie i ochrona przyrody. To sie usmialem!!Najdobitniejszym przykladem tego jak oni "dbają" o przyrodę jest rura pod bałtykiem, którą "zieloni" blokowali im dobre 2 lata.Nie wiadomo co i w jakich ilościach ruszyli przy wmontowywaniu tego ustrojstwa w dno bałtyku. A trochę toksycznych śmieci z 2 wojny światowej jednak tam leży.

        • 2 1

    • bzdura (1)

      W obecnej dobie niema znaczenia bynajmniej dla Rosjan czy cel jest oddalony o 50km czy 500km. Tak czy inaczej w przypadku wojny z Rosją cała kluczowa polska infrastruktura w mgnieniu oka zniknie z powierzchni ziemi nawet w okolicach Wrocławia:].

      • 4 2

      • tyle ze lokalizacji przy pograniczu niemieckim nie odwaza sie tknac

        a jesli sie odwaza (nawet przypadkiem), musza liczyc sie z odwetem

        • 1 2

    • masz rację - i co z tego?

      barany i tak nic nie rozumieją. Już w tej chwili trwa organiczny rozkład Polski na części.

      • 2 3

    • (2)

      Jasne. Gazoport w Świnoujsciu jest bezpieczny ze wzgledu na odległość. Coś w jakimś kościele dzwoni, ale co i gdzie tego nie wiesz po gromco. Nawet liznąłeś Clausewitza jestem pod wrażeniem.Jeżeli rosyjska doktryna wg ciebie ma być podstawą do podejmowania decyzji o inwestycjach infrastrukturalnych to gratuluję logiki. Założenie, że NATO jest kiepskim gwarantem bezpieczeństwa podważa istote polityki PiS, jak i jakąkolwiek wiarę w bezpieczeństwo i wtedy nie ma sensu budować żadnych inwestycji poza kopaniem okopów i budową schronów. Nim jednak nastąpi wojna i koniec świata warto postarać się o ułatwianie zycia mieszkającym nad Wisłą i Radunią, co oznacza zadbanie o opłacalność inwestycji infrastrukturalnych finansowanych z kieszeni podatników. Pomijam, że dzieło kolegi Kiewlicza jest mocno naciągane i to co napisał nawet nie jest planowane. Ot luźno rzucona mysl przez Budzanowskiego.

      • 4 2

      • małe sprostowanie

        Założenie że NATO jest gwarantem bezpieczeństwa nigdy nie było istotą polityki PIS.Śp prezydent Lech Kaczyński powtarzał (chociażby przy okazji rosyjskiego konfliktu z Gruzją), że widać ile są warte papierowe sojusze. Dodawał wielokrotnie że polska armia musi być silna własną siłą.Przestudiuj wnikliwie najbliższą historię, bo masz braki.

        • 0 1

      • nikt nie pisze o wojnie i końcu świata

        nikt nie pisał nawet o okopach.pomyliłeś wątkiżyczę nabycia umiejętności czytania ze zrozumieniem.Nie będę się odnosił do niemerytorycznych części twojej wypowiedzi typu "nawet liznąłeś Clausewitza jestem pod wrażeniem". Umiejętność normalnej dyskusji w tym kraju zanika.

        • 0 1

    • 90% wypwoiedzi bzdury, 10 % prawda (1)

      Rosyjskim Su-27 nie robi czy to jest 100 km. czy 300 km. zanim ktokolwiek by się zorientował one już swoją misje by wykonały. Ponadto rosyjskie wojsko jest w stanie ROZKŁADU - to państwo w państwie oparte o aparat pamiętający ZSRR. Większość sprzętu to post-radziecki shit i nawet dostawy nowych modeli uzbrojenia które są prowadzone w ostaniach paru latach tego tak szybko nie zmienią. Przykład - wojna w Czeczeni z lat. 90, wojna w Gruzji niby nietrudne działania dla wielkiej i niepokonanej armii a jednak bałagan, słaba organizacja, niskie morale. Dalej - co ma powiedzieć Korea Płd. czy nawet Chiny mając paręset kilometrów od swoich granic największą rosyjską flotę czyli Flotę Oceanu Spokojnego. A co zrobić Norwegia mając blisko swoich granic Murmańsk w którym bazuje Flotylla Północna? Dodam że to właśnie te dwie floty a nie Eskadra Bałtycka są obecnym trzonem marynarki rosyjskiej. Co więcej na mapie świata znajdują się miejsca o podobnym nasyceniu wojskiem jak Obwód Kaliningradzki np Niemcy = 10 tys żołnierzy USA.Z jednym się zgadzam trzeba być czujnym bo o ile my mamy zapędy do bycia "impreium" regionalnym o tyle Rosja zawsze będzie miała zapędy do bycia nr. 1 na świecie.

      • 4 1

      • a nasze wojsko nie jest w stanie ROZKŁADU?

        Putin zwiększa nakłady na armię, kupił od Francji okręty typu mistral, mają myśliwce 5 generacji (typu stealth), a przede wszystkim mają broń atomową. Chciałbym żeby polska armia była w stanie takiego ROZKŁADU.Nie porównuj Polski z potencjałem (także militarnym) Chin, Korei Pld czy Norwegii. Przede wszystkim jesteśmy od tych krajów 3 razy biedniejsi (od każdego z nich).I nie sądzę że rosyjskie Su-27 będą latać sobie bezkarnie w okolicach przestrzeni lotniczej Niemiec.I jeszcze jedno.. Rosjanom właśnie o to chodzi żeby Lemingi myślały że ich potencjał militarny jest znikomy, i mają przestarzały sprzęt. Im więcej osób tak myśli, tym lepiej dla nich, bo bagatelizowanie potencjalnych zagrożeń niejeden kraj już położyło.

        • 0 1

    • (1)

      Dzisiaj wojny handlowe są bardziej ekonomiczne niż działania wojenne. Nic byśmy nie wybudowali gdyby patrzeć na ewentualne zagrożenie ze strony Rosji. Zresztą przy tak ogromnym ujemnym przyroście naturalnym Rosji niedługo nie bedzie i granica Polski z Chinami gdzieś na Uralu przestaje być pojęciem z dowcipu.

      • 0 1

      • hahah

        Sprawdź jaką dzietność i przyrost naturalny ma Polska (jeden z najniższych w Unii Europejskiej a nawet na świecie). wbij w jakąkolwiek wyszukiwarkę "polscy demografowie biją na alarm".Jak myślisz, skąd też taka dziura w ZUS?Wygląda na to że Polski nie będzie tym bardziej i to Niemcy będą mieli granice z Chinami na Uralu.

        • 0 0

  • Retoryka niektórych jak za czasów RWPG, tylko w drugą stronę

    • 7 3

  • gazoport mial byc do importu gazu

    a jak dobrze pojdzie to ten gaz bedziemy exportowac. CZy tak - czy tak, jest on potrzebny a jak bedzie bardzo dobrze - to potrzebne beda dwa gazoporty. Budowac !

    • 5 0

  • pieniądz

    Wielkie porty jak Rotterdam, Amsterdam itd itd tak samo dobrze importują jak eksportują wszystkie rodzaje towarów. Właśnie chodzi o to żeby pieniądz się kręcił,a port miał z tego zyski.

    • 6 0

  • Skandal (1)

    Do portu w Świnoujściu prawdopodobnie będzie przypływało 12 statków z gazem w ciągu roku!Nietrafiona kolejna inwestycja!

    • 9 8

    • no prosze on juz wie

      a powiedz mi wrozbito jakie numery padna w najblizszym losowaniu lotto

      • 10 1

  • polityke to wy trzymajcie zdala od gospodarki (1)

    a cóż to za sugestia że gazoport w swinoujsciu to decyzja PIS. czy chcecie teraz sugerowac że powinien byc w zwiazku z tym gazoport w Gdańsku? to tez bedzie decyzja polityczna i to podwójnie polityczna! Tak właśnie Polska przegrywa swoja szanse

    • 11 7

    • "polityke to wy trzymajcie zdala od gospodarki"Właśnie DZIĘKI! temu PiS może się "szczycić" wysokim wzrostem gospodarczymza czsow swojego rządzenia.Paradoks polega na tym, że PiS nie miało od tego fachowców i się do niej nie wtrącało, inaczej rzecz ujmując, polityka (wówczas PiS) swoim torem, a gospodarka swoim.I dzięki temu w gosporadce było nieźle.

      • 2 1

  • Terminal w Gdańsku

    zdecydowanie ZA - logistycznie, terenowo, technicznie, regionalnie/urzędowo. A jak Ktoś będzie chciał w Nas przyłożyć, to nawet mając w każdym wojwództwiepo 10 tarcz anytrakietowych, ani dgrenimy..To w nawiązaniu m.in. do "POgromcy Lemingów".

    • 14 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...

Najczęściej czytane