• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Którzy uczniowie dostaną od szkoły podręczniki?

Elżbieta Michalak-Witkowska
25 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Od września podręczniki finansowane przez rząd trafią w ręce uczniów klas 1-7 szkół podstawowych i drugiej oraz trzeciej klasy gimnazjów. Klasa pierwsza, czwarta i siódma szkoły podstawowej będzie korzystała z podręczników wydanych zgodnie z nową podstawą programową. Od września podręczniki finansowane przez rząd trafią w ręce uczniów klas 1-7 szkół podstawowych i drugiej oraz trzeciej klasy gimnazjów. Klasa pierwsza, czwarta i siódma szkoły podstawowej będzie korzystała z podręczników wydanych zgodnie z nową podstawą programową.

Od września 2017 r. w darmowe dla rodzica i ucznia, a finansowane z budżetu państwa podręczniki, zostaną zaopatrzeni uczniowie wszystkich klas szkół podstawowych oraz drugiej i trzeciej klasy gimnazjum. Ministerstwo uspokaja: z punktu widzenia rodziców od nowego roku szkolnego nic się nie zmieni, a podręczniki wydane zgodnie z nową podstawą programową będą na czas.



Czy podręczniki i ćwiczenia szkolne powinny być finansowane przez rząd?

Od przyszłego roku szkolnego, czyli od września 2017 r., podręczniki i ćwiczenia zostaną uczniom zakupione przez dyrektorów szkół z dotacji przekazanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Będą oni mogli dokonać wyboru materiałów dydaktycznych z oferty przygotowanej przez wydawnictwa oświatowe.

Co ważne, trafią one w ręce uczniów objętych obowiązkiem szkolnym (kończy się on na szkole podstawowej). Dlatego rodzice dzieci ze szkół ponadpodstawowych będą musieli zakupić podręczniki we własnym zakresie.

- W nowym roku szkolnym podręczniki finansowane z budżetu państwa otrzymają wszyscy uczniowie klasy 1-7 szkół podstawowych oraz uczniowie drugiej i trzeciej klasy gimnazjum - mówi Justyna Sadlak z biura prasowego MEN. - Przy czym te dzieci, które są dziś w pierwszej klasie szkoły podstawowej i zaczęły naukę z "Naszym elementarzem", czyli podręcznikiem wydanym przez nas, dokończą z nim edukację. W przypadku pozostałych klas wybór podręcznika będzie leżał po stronie szkoły - dyrektor z nauczycielami wybierze sobie książkę wraz z ćwiczeniami z propozycji przygotowanych przez wydawnictwa i zakupi ją z przekazanej przez rząd dotacji.
Dotacja rządowa nieco się zmieni względem lat ubiegłych. Dla klas pierwszych szkoły podstawowej na podręczniki do zajęć z zakresu edukacji: polonistycznej, matematycznej, przyrodniczej i społecznej oraz na podręczniki do języka obcego nowożytnego lub materiały edukacyjne szkoły przeznaczone zostanie łącznie 75 zł na ucznia. Dla klas siódmych szkoły podstawowej dotacja na podręczniki lub materiały edukacyjne wyniesie do 250 zł na ucznia (analogicznie, jak obecnie dla ucznia gimnazjum), a na materiały ćwiczeniowe 25 zł na ucznia (analogicznie, jak obecnie dla uczniów klas IV-VI szkoły podstawowej).

W pozostałych klasach szkół podstawowych i gimnazjalnych zachowane są dotychczasowe kwoty dotacji. Wynoszą one kolejno: dla klas I-III szkoły podstawowej 50 zł na ucznia na materiały ćwiczeniowe, dla klas IV szkoły podstawowej 140 zł na ucznia na podręczniki lub materiały edukacyjne, dla klas VI szkoły podstawowej 140 zł na ucznia na podręczniki lub materiały edukacyjne, dla klas III gimnazjalnych 250 zł na ucznia na podręczniki lub materiały edukacyjne, a dla klas IV-VI szkoły podstawowej oraz klas II gimnazjalnych 25 zł na ucznia.

60 mln na rządowy podręcznik wyrzucone w błoto?

Z podręcznika przygotowanego i wydanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej za ok. 60 mln zł skorzystały trzy roczniki - pierwszy raz wszedł on do szkół w roku szkolnym 2014/2015. Kontynuacja nauki z tym podręcznikiem prowadzona będzie jeszcze przez dwa kolejne lata.

- Nie można powiedzieć, że pieniądze rządowe, zainwestowane w stworzenie, wydrukowanie i dystrybucję podręcznika zostały wyrzucone w błoto - zauważa Justyna Sadlak. - Ideą podręczników opracowanych i przekazanych szkołom przez MEN było to, by korzystały z nich trzy roczniki. I ta idea została dopełniona. Poza tym cały czas podręczniki te są udostępnione na naszej stronie i mogą być pomocą dla nauczycieli, bo jest tam dużo kart pracy, jest generator kart pracy, jest dużo materiałów edukacyjnych i dźwiękowych, których nie chowamy ani nie wyrzucamy. Nadal są to materiały edukacyjne dostępne dla nauczycieli.
Na jakim etapie prac są wydawnictwa?

Zdaniem ministerstwa, wydawnictwa mają wystarczająco dużo czasu na dopracowanie swoich podręczników i ćwiczeń. 31 stycznia kończą się konsultacje rozporządzenia dotyczącego podstaw programowych, a do 15 lutego ma być ono podpisane przez ministra. Jak podkreśla MEN, reforma od września dotyczyć będzie trzech roczników: I, IV i VII klasy szkoły podstawowej, do których trafią nowe podręczniki powstałe zgodnie z wytycznymi nowej podstawy programowej.

- Mamy sygnały od wydawnictw, że już przygotowują się one do tworzenia podręczników i wiemy, że jeszcze w lutym zostaną do nas zgłoszone - dodaje Sadlak. W kolejnych latach podręczniki trafią do następnych trzech roczników i tak aż do ujednolicenia systemu.
A jak z przygotowaniem oferty radzą sobie wydawnictwa? O komentarz poprosiliśmy Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe.

- Podręczniki z pewnością wyślemy do recenzji na wiosnę, trudno powiedzieć, czy będzie to marzec, czy też kwiecień. W każdym razie pracujemy niezwykle ciężko, przy pełnej mobilizacji autorów i zespołów redakcyjnych. Czasu na przygotowanie książek jest naprawdę mało - mówi Paweł Mazur z GWO. - Niestety, do tej pory nie została skrócona procedura dopuszczania podręczników do użytku szkolnego, która trwa około trzech miesięcy. Liczymy, że MEN ją nieco skróci, co dałoby nam więcej czasu na przygotowanie nowych książek. Nie są też jeszcze znane ostateczne wersje podstaw programowych. Zapewne poznamy je dopiero w lutym. Jak widać, warunki pracy mamy wyjątkowe niekomfortowe, ale podręczniki musimy przygotować na czas.

Miejsca

  • GWO Gdańsk, al. Grunwaldzka 413

Opinie (53) 2 zablokowane

  • I o to chodzi (1)

    Aby mieć wybór, a nie jak za peło

    • 16 18

    • Jaki wybór?

      Dyrekcja zdecydowała za nas z jakich podręczników mamy uczyć. Ustaliła tez sama do jakich przedmiotów będą zakupione ćwiczenia. Nikt nas o zdanie nie pytał. W gimnazjum te darmowe podręczniki powinny być używane jeszcze przez następny rocznik uczniów. Ale co tam miliony złotych.... Po dwóch latach użytkowania idą na makulaturę, a my wspaniałomyślnie sfinansujemy z naszych podatków nowe, tym razem dla siódmej klasy...

      • 4 3

  • Pomysl z darmowymi podrecznikami jest ok ale tylko wredy gdy beda one dobre i nauczyciele beda z nich korzystać. Teraz duzo nauczycieli wybiera inne ksiazki bo te ministerialne sa po prostu kiepskie.

    • 30 4

  • szkoda, że książki za darmo tylko dla wybranców. (6)

    Moja córka się nie załapała, jest rok dalej i co roku wydaję ponad 500 zł na podręczniki.
    Dlaczego nie można było tego zrobić dla wszystkich dzieci??
    Opierają się na twierdzeniu, że obowiązkowa nauka obejmuje szkołę podst., a jednak dofinansowują 2 i 3 klasę gimnazjum? A dlaczego już nie 1? I skoro dofinansowują gimnazjum, to dlaczego średniej już nie?

    Do autorki artykułu: Obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat, oraz trwa do ukończenia gimnazjum.
    Jak więc można napisać to: "Co ważne, trafią one w ręce uczniów objętych obowiązkiem szkolnym (kończy się on na szkole podstawowej)."

    • 10 11

    • nie będzie dofinansowania dla 1 GIM bo od następnego roku szkolnego nie będzie już 1 klasy gimnazjum... dzieci pójdą przecież do 7 klasy..

      • 10 0

    • Nie wiesz co się dzieje w kraju czy jak? Od przyszłego roku następuje stopniowa likwidacja gimnazjów. Nie będzie już pierwszej klasy bo będzie to teraz 7 podstawowa, jednak dzieciaki uczęszczające do gimazjum już teraz ukończą szkołę normalnie.

      • 10 0

    • Nie do ukończenia gimnazjum ale do ukończenia 18 lat i to jest wprost w konstytucji napisane

      • 2 0

    • Gdzie kupujesz podręczniki? -chyba w księgarni dla lepszego sortu.

      • 2 0

    • eee

      nie ma 1 klasy gimnazjum

      • 0 0

    • a co z zertówką?

      • 0 0

  • dostaję zapomoge od państwa 500 zł miesięcznie i mnie stać na ksiązki. (15)

    nie chcę za darmo!

    • 18 15

    • To nie bierz, ktoś cię zmusza?? (2)

      Kup w zamian książki komuś, kto nie ma zapomogi, nie ma darmowych książek i 500 plus. W czym problem?

      • 5 5

      • I nie minusuj mi tu, tylko kup komuś biednemu ksiażki, zamiast narzekać, że ciebie stać!

        • 4 4

      • To może tylko totalna patolnia powinna brać 500 plus? my pracujący mamy zrezygnować???

        • 6 2

    • Dziwi mnie (1)

      Że zapomogi bierzesz od Państwa skoro jesteś taka bohaterka i stać Cię na książki. ...oddaj zapomogę sąsiadce na pewno jest blisko Ciebie taka co tego potrzebuje

      • 3 4

      • stać mnie, bo mam 500 plus rozumiesz to czy nic do ciebie nie dociera???!

        nie potrzebuję więcej wsparcia!!! ty pewnie palisz, pijesz i nie pracujesz więc bierzesz wszystko!!!

        • 3 3

    • ja nie dostaję 500 + i pierwszy raz jako 7-klasista moje dziecko dostanie coś

      za darmo od państwa .... do tej pory nie otrzymał nic nawet głupiego rodzinnego w zawrotnej kwocie 40 zł ....

      • 4 3

    • jola

      za darmo kto che jak Pani staac to niech pani kupi ja jeszcze nie dostałam darmowych podręczników ani do szkoły podstawowej musieliśmy wydać mnustwi pieniedzy i nawet nie mogliśmy spezedać bo juz były w roku nastepnym na stanie szkoły teraz syn idzie do kl 7 szkoły podstawowej i che skorzystać z darmowych nawet jak mam 500plus to niech państwo zakupi ksiązki

      • 0 0

    • Zapomogi brak

      A my zapomogi nie dostajemy.Moje dziecko idzie do 7 klasy więc nie mamy możliwości zakupu używanych podręczników więc niech dają nowe za darmo.

      • 0 0

    • To tylko się cieszyć. Ja nie dostaje 500+, a podręczniki muszę kupować. Niektórym widocznie nie potrzeba pieniędzy z programu 500+, a państwo wciska im kasę.

      • 0 0

    • Ale nie każdy taką zapomogę dostaje!!!!

      • 0 0

    • Ja też nie!!!

      • 0 0

    • .

      dobrze ale pomyśl że nie wszystkich stać...

      • 0 0

    • darmowe podręczniki

      Uważam, że lepiej dać dzieciom darmowe podręczniki niż wydać na darmozjadów w więzieniu 3000zł m-c do roboty ich posłać i to ciężkiej i brudnej niech zapracują na siebie a rodzice mając 3 dzieci muszą wydać przy dobrych układach ok. 2500zł na podręczniki.

      • 0 0

    • nina

      no widzisz a ja nie dostaję i jestem sama z dzieckiem i jest mi ciężko , nie zawiniłam w niczym a tym bardziej moje dziecko i nikogo nie interesuje że kosztem książek dziecko będzie jadło sam chleb

      • 0 0

    • Podręczniki

      Ty głupia kobieto za dużo masz kasy. Książki powinny być darmo jak w innych krajach tylko my żyjemy jak sto lat za murzynami. A te 500 zł to kupić dzieciom inne rzeczy.

      • 0 0

  • Dyrektorzy i nauczyciele pytają się ? (1)

    Po co ta zmiana, powstanie tylko chaos, Dyrekcja będzie zabierać sale na klasy np zamiast 3 sal na świetlicę będzie 1 z fulem dzieci,bo będą miały prawo do IV klasy, gdyż nauczanie początkowe będzie do w/w klasy. Mówią, że nie zwolnią, a pójdą zwolnienia nauczycieli, bo gminy zapowiadają. Kasy szukają na 500+ a robią niepotrzebną w świetle naszym czyli nauczycieli reformę i obciążają wydatkami dodatkowymi gminy miast. Brak słów.

    • 12 21

    • nauczyciel

      Biedni są twoi uczniowie -poziom wypowiedźi 1. Nic dziwnego, że mamy takie społeczeństwo. Kto ciebie dopuścił do nauczania?

      • 5 2

  • PO robiła co mogła by zmarnowac jak najwiecej kasy a przyokazji do kieszeni własnej napchac! (1)

    Zamiast drukowac podreczniki niech zaczna robic w koncu wersje elektroniczne !! i wtedy co roku beda bezpłatne dla wszystkich!
    kontrakty na szkolnictwie mozna zrobic kokosy to idealna okazja by zarobili kolesie polityków i korupcji!

    • 9 24

    • Ale wtedy nie zarobi ten co ma zarobić...

      • 0 0

  • Obowiązek szkolny nie trwa przypadkiem do ukończenia 18 roku życia? (1)

    Dziś nawet największa patola musi trwać w zawodówce/technikum/liceum czy nawet gimnazjum (są tacy) do czasu aż nie osiągnie pełnoletności. Teraz to się zmieni? 8 klas podstawówki, 15 lat na karku i koniec?

    • 9 8

    • Obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w tym roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat, oraz trwa do ukończenia gimnazjum, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18 roku życia.
      Obowiązek szkolny spełnia się przez uczęszczanie do szkoły podstawowej i gimnazjum, publicznych albo niepublicznych

      • 4 0

  • Na studiach podręcznik był starszy niż student i był dobry - wypożyczało się go na pół roku

    Z możliwością prolongaty. W liceum kupowało się książki od starszych roczników. Komu są potrzebne nowe książki szkolne dla dzieci? Chyba po to, aby reprezentowały poglądy władzy, albo napędzały kasę znajomym ministra edukacji firmom wydawniczym.
    Mówi się o oszczędzaniu,a tu takie marnotrawstwo...
    Czy matematyka, fizyka i historia na poziomie szkoły podstawowej zmienia się co rok? Zdaniem naszego ministerstwa - chyba tak...

    • 27 4

  • Gimnazjum? (2)

    Przecież już nie ma od nowego roku szkolnego gimnazjum :D

    • 1 11

    • Widzisz i nie grzmisz (1)

      A 2 i 3 klasa? Przecieź nie pójdą do liceum odrazu

      • 1 0

      • Nie no co ty, nie wiesz? 2 i 3 klasy gimnazjum się rozpłyną w powietrze...

        • 0 0

  • Z budzetu panstwa czyli za pieniadze obywateli. (1)

    Panstwo nie moze nam nic dac bo pieniadze ma tylko z naszych kieszeni. Moze najwyzej oddac czesc tego co nam zabralo.

    • 16 0

    • ale teraz przynajmniej bierze i daje a nie tylko bierze jak to było wcześniej

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Bogdan Szpilman

Prezes zarządu i właściciel firmy Rubo. Firma działa od roku 1991. Początkowo jako spółka...

Najczęściej czytane