• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siedem promów w dokach Remontowej

VIK
15 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Promy w dokach Gdańskiej Stoczni Remontowa.


Największe w swojej klasie, najbardziej "malownicze", wszystkie należące do największych na świecie armatorów i operatorów. W Remontowej padł rekord pod względem ilości i jakości remontowanych statków. Od remontów napędów, przez montaż systemów oczyszczania spalin, po... przedłużanie.



Siedem potężnych jednostek przechodzi obecnie remonty w dokach Gdańskiej Stoczni Remontowa, a jeszcze kilka dni temu było ich nawet 9 - podał portalmorski.pl. "Mont St Michel", "Barfleur", "Baltic Princess", "Stena Scandinavica", "Spirit of British Columbia", "Stena Spirit", "Princess Anastasia" to promy pasażersko-samochodowe (ro-pax) największych armatorów i operatorów. A krótko wcześniej były także: prom ro-pax "Pride Of Rotterdam" oraz "Finnwave" prom towarowy typu ro-ro. Oba opuściły stocznię pod koniec stycznia. To rzadki widok w Europie i rekord w najnowszych dziejach największej polskiej stoczni, w której nie było dotąd nagromadzenia w jednym czasie takiej liczby jednostek tego typu, reprezentujących czołowych światowych armatorów, czyli Stena Line, Silja/Tallink, P&O Ferries, BC Ferries, Finnlines oraz Brittany Ferries.

Prowadzone są na nich standardowe remonty, ale nie tylko. Głównie chodzi o poważne remonty systemów napędowych czy montaż systemów oczyszczania spalin. Montaż płuczek spalin (scrubber'ów), które ograniczają emisję tlenków siarki do atmosfery stał się w ostatnich latach specjalnością Remontowej. Dzięki płuczkom statki nie muszą pływać na droższym o ok. 40 proc. paliwie niskosiarkowym MGO. Taki system montowany jest np. na "Stena Scandinavica". Jest to szósty największy w świecie prom pod względem pojemności brutto (57 958 jednostek) i czwarty ze względu na łączną długość pasa ładunkowego ro-ro (4100 m), który charakteryzuje serię tych statków.

"Pride of Rotterdam" to jeden z największych na świecie promów pod względem tonażu pojemnościowego brutto (59 925 jednostek) oraz długości linii ładunkowej ro-ro (3300 m). W stoczni przeszedł remont i kompletny przegląd elementów systemu napędowego. "Baltic Princess" przechodzi wymianę m.in. przekładni redukcyjnych. Na "Princess of Anastasia" stocznia wykonuje m.in. kompleksowy remont silników głównych i agregatów pomocniczych. Natomiast prom "Spirit of British Columbia", należący do największego operatora żeglugi promowej w Ameryce Północnej (BC Ferries) został podany skomplikowanej pro-ekologicznej przebudowie systemu napędowego - z zasilania tradycyjnym paliwem na płynny gaz ziemny (LNG).

Z kolei prom towarowy ro-ro "Finnwave" jako drugi w serii czterech, został w stoczni przedłużony o 30 metrów, co zwiększyło jego efektywność energetyczną i przedłużyło linię ładunkową o 1000 m. Podobna przebudowa kolejnego (trzeci z serii - Finnsky) właśnie trwa.
VIK

Miejsca

Opinie (99) 3 zablokowane

  • Pan Kowalczyk (1)

    Pan Kowalczyk w tej stoczni pracuje???

    • 0 0

    • a jakże

      i Kowalczyk i Kowalski i Nowak także

      • 2 0

  • Zadyma

    Azoty dzielą się ze wszystkimi swoim oparem.

    • 2 1

  • Stoczniowiec

    To może w końcu czas porozmawiać o godziwych podwyżkach a nie o nędznych regulacjach płacowych.

    • 17 2

  • Remontowa to obóz pracy. O.k statków dużo, pracy jeszcze więcej zarobki bez nadgodzin
    jak w lidlu czy biedronce, a to wszystko zawdzięczamy związkom zawodowym solidarnośc.
    Związki za brame i poważne podwyżki wtedy GSR może się szczycić!!!!!

    • 17 3

  • I bardzo dobrze. Buła z convess moze gonić ludzi

    • 3 0

  • a jak tam z ochroną środowiska ?

    woda tam skażona pewnie jak w gangesie

    • 7 4

  • a Nauta?

    narazie nie nadaza z podnoszeniem tego co ...

    • 0 0

  • Brawo Remontowa

    Nieźle Panowie zapier..... cie :-)

    • 4 1

  • taka mała refleksja

    Zagraniczne promy w GSR a polskie w ... Naucie lub Gryfii.
    Dlaczego ? bo polscy armatorzy dostają polecenia gdzie maja remontować a zagraniczni wybierają wykonawce z uwagi na cenę i jakość. Tylko oni są prywatni i patrzą co dostają za swoje $ a polscy są państwowi czyli niczyi , przecież i tak podatnik zapłaci ...

    Tylko nie piszcie o słabej jakości w GSR bo festiwal promów w gsr jest co roku od wielu lat i jak by było żle to armatorzy by nie wracali co roku..

    • 6 1

  • jakie to romantyczne

    prawie 4 minuty onanizowania blachą która wyrzuca więcej syfu niz małe miasteczko
    i ta muzyka...
    w polsce zawsze maszyny,samochody,domy,pozycja,siła i martwa materia miała więcej szacunku niż życie
    jak to w prymitywnych społeczeństwach

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Artur Jadeszko

Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie...

Najczęściej czytane