• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Likwidacja WIBOR. Nowy wskaźnik zmniejszy raty kredytów?

Robert Kiewlicz
7 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Co zamiast WIBOR? Rząd chce wprowadzić od 1 stycznia 2023 r. nowy wskaźnik referencyjny dla kredytów hipotecznych. Co zamiast WIBOR? Rząd chce wprowadzić od 1 stycznia 2023 r. nowy wskaźnik referencyjny dla kredytów hipotecznych.

Likwidację wskaźnika WIBOR i zastąpienie go nową stawką referencyjną, bardziej korzystną dla kredytobiorców - zapowiedział premier. Na razie mało wiadomo o następcy WIBOR-u. Pracuje nad nim GPW Benchmark, spółka, która administruje wskaźnikami referencyjnymi w ramach rozporządzenia BMR Parlamentu Europejskiego. Zgodnie z tym rozporządzeniem wskaźnik referencyjny powinien odzwierciedlać warunki rynku lub realiów gospodarczych. Czy tak będzie z nowym wskaźnikiem? Czy nie chodzi o populizm i manipulowanie rynkiem?



Wysokie stopy procentowe. Pomysły na wsparcie kredytobiorców



Czy popierasz likwidację wskaźnika WIBOR?

- Wzrost stóp procentowych, a co za tym idzie - także wskaźnika WIBOR, na którym opiera się zdecydowana większość kredytów udzielanych klientom banków w Polsce, to wymarzony obszar, z wielokrotnie większym potencjałem oddziaływania w porównaniu do kredytów walutowych, aby siejąc zamęt nieprawdziwymi tezami, destabilizować opinie i wprowadzać chaos - twierdzi Włodzimierz Kiciński, wiceprezes Związku Banków Polskich. - Budowanie stanu niepewności dotyczącego aktualnej sytuacji, w jakiej się znajdujemy, ma służyć osiąganiu korzyści przez jednych uczestników rynku kosztem wielu innych. Kwestionowanie istnienia wskaźnika WIBOR, pomysły jego zamrażania i sztucznego ustalania to próby populistycznego deformowania mechanizmów gospodarczych. Dzisiaj trzeba pytać: czy powinniśmy ulegać nowej fali nieodpowiedzialnego populizmu i czy nas stać na ponoszenie jego wysokich kosztów? Populiści chcą iść dalej - zamrozić raty kapitałowe, stopy procentowe bądź wskaźniki rynkowe i ceny. Za ich hibernetyczne koncepty i sztuczne racje mieliby zapłacić inni, a w końcowym rachunku (po zamrożeniu nadchodzi wszak odmrożenie) cała gospodarka i społeczeństwo.

Alternatywa dla WIBOR będzie gotowa już pod koniec 2022 r.



Prezes GPW Benchmark, Zbigniew Minda, w rozmowie z PAP zaznaczył, że pracuje nad czysto transakcyjnymi wskaźnikami alternatywnymi dla WIBOR-u, nie dlatego, że coś jest nie tak z WIBOR-em, tylko dlatego, że przepisy BMR pokazują pewną ścieżkę ewolucji wskaźników referencyjnych.

Kolejne podwyżki stóp procentowych. Do poziomu 5,25 proc.



- WIBOR jest zgodny z unijnym rozporządzeniem BMR, regulującym rynek wskaźników referencyjnych. Zgodność zapewniona jest od strony zarządzania, czyli wszystkich procedur po stronie administratora wskaźnika i uczestników fixingu. Ponadto sama metoda wyliczania WIBOR-u została przebadana i zaakceptowana przez Komisję Nadzoru Finansowego w toku postępowania licencyjnego. KNF ze swojej strony podejmuje także czynności nadzorcze, zbierając różne inne informacje od GPW Benchmark i podmiotów przekazujących dane wejściowe. Należy więc podkreślić, że w kwestii zarządzania są spełnione wszystkie wymagania BMR zapobiegające manipulacjom wskaźnika referencyjnego - powiedział Zbigniew Minda.

Czym jest WIBOR?



WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate) to wysokość oprocentowania pożyczek na krajowym rynku międzybankowym. Mówiąc prościej, WIBOR to oprocentowanie pożyczek, które banki są gotowe udzielić innym bankom. Jest to średnia arytmetyczna wielkości oprocentowania w największych bankach w ujęciu rocznym, przy czym odrzucane są wartości skrajne. WIBOR ustalany jest każdego dnia na podstawie danych podanych przez banki o godz. 11 w dni robocze.

Co zamiast wskaźnika WIBOR?



Rząd chce wprowadzić od 1 stycznia 2023 r. nowy wskaźnik referencyjny dla kredytów hipotecznych. Według zapowiedzi GPW Benchmark alternatywny wskaźnik ON (overnight) będzie gotowy w drugiej połowie 2022 r. W najbliższych tygodniach GPW Benchmark zaprezentuje wyjściowe wersje proponowanych indeksów. Jeśli do końca 2022 r. to nie nastąpi, wtedy zamiennikiem będzie stawka Polonia. Jest ona wyznaczana jako średnia oprocentowania niezabezpieczonych depozytów międzybankowych zawartych na termin ON (overnight) w danym dniu roboczym do godz. 16:30.

Mniej zapytań o kredyty, sprzedaż mieszkań spada



- Od kilku kwartałów GPW Benchmark prowadzi działania związane z rozwojem alternatywnych wskaźników stopy procentowej. Na te działania składają się zadania związane z analizą danych transakcyjnych przekazywanych przez polskie banki, określeniem szczegółowych parametrów dotyczących metody opracowywania, rozwojem narzędzia do kalkulacji wskaźników referencyjnych, opracowaniem dokumentacji dotyczącej wskaźników referencyjnych oraz przygotowaniem dokumentu konsultacyjnego - napisano w stanowisku zarządu GPW Benchmark.
Indeksy opracowywane przez GPW Benchmark mają bazować na koncepcji wskaźników referencyjnych wolnych od ryzyka, co należy rozumieć jako oparcie wskaźnika referencyjnego wyłącznie na rzeczywistych transakcjach.

Związkowcy żądają natychmiastowej likwidacji WIBOR



Natychmiastowe obniżenie oprocentowania kredytów do 3-4 proc. poprzez zastąpienie WIBOR-u innym wskaźnikiem, wprowadzenie stałych stóp procentowych dla zobowiązań kredytowych i trzyletni zakaz wypłaty dywidendy przez banki - to postulaty wysunięte przez Solidarność. Stanowisko zostało przesłane do minister finansów Magdaleny Rzeczkowskiej i premiera Mateusza Morawieckiego.

Wynajem. Mieszkań brakuje i są coraz droższe



- Wsparcie dla kredytobiorców jest potrzebne już dziś, a nie dopiero za kilka miesięcy - czytamy w stanowisku Solidarności.- Postulujemy natychmiastowe zawieszenie WIBOR-u i zastąpienie go co najmniej do czasu wypracowania nowego wskaźnika stopą depozytową, która stanowi dziś realny koszt pozyskania pieniądza przez banki. W efekcie oprocentowanie kredytów spadłoby do poziomu 3-4 proc. Wsparcie powinno dotyczyć w pierwszej kolejności kredytów hipotecznych. Jednakże w obecnej sytuacji, w której mamy do czynienia z rekordową inflacją i drastycznym wzrostem rat kredytów, pomocą powinny zostać objęte również kredyty konsumpcyjne.
Związkowcy chcą też wprowadzenia trzyletniego zakazu wypłaty dywidendy przez banki.

- Rezerwy oparte na miliardowych zyskach sektora bankowego muszą zostać spożytkowane na zabezpieczenie polskiego społeczeństwa i gospodarki w tak trudnych czasach. Jeśli nie zostaną podjęte takie decyzje, blisko połowa zysków sektora bankowego zostanie wyprowadzona z naszego kraju i stanowić będzie zasilenie obcych systemów gospodarczych - twierdzą związkowcy.

Próby sztucznego regulowania ceny pieniądza



- Postulaty zamrożenia stawek rynkowych, a więc także oderwania ich od odpowiednich kwotowań instytucji finansowych na rynku pieniężnym, a dodatkowo oderwania ich od stóp referencyjnych ustalanych - i przecież zmiennych w okresach - przez Narodowy Bank Polski, oznaczałyby rozwarstwienie całego rynku finansowego w kraju - komentuje Włodzimierz Kiciński. - Tego typu eksperymenty trudno uzasadnić w teorii ekonomii odnoszącej się do rynkowej gospodarki. Mieszczą się one raczej w logice funkcjonowania gospodarki nakazowo-rozdzielczej, z którą udało nam się pożegnać ponad 30 lat temu. Zabiegi mrożenia cen, administracyjne i nakazowe ich ustalanie jest ewidentnie złamaniem zasad funkcjonowania rynku w społecznej gospodarce rynkowej, która jest podstawą funkcjonowania państwa określoną w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. W warunkach narastającej inflacji zamrożenie stawki referencyjnej WIBOR oznaczałoby też oderwanie cen kredytów i innych aktywów finansowych od cen pieniądza określanych przez bank centralny. To prosta droga do potężnych zaburzeń w systemie finansowym i rozregulowanie obrotu pieniężnego, a w konsekwencji do wywołania chaosu w całej gospodarce. Próby takiego sztucznego regulowania ceny pieniądza powodowałyby krótkoterminowe i wątpliwe korzyści dla niektórych uczestników rynku kosztem wielu innych podmiotów, a skala dewastacji mechanizmów rządzących gospodarką byłaby ogromna.

Opinie (371) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (13)

    Komedia moi drodzy...kto kazał brać kredyt?Stopa procentowa przy tej inflacji powinna być minimum 15%...jeśli kogoś nie stać na mieszkanie za gotówkę to po co zakładać sobie pętlę na szyję na 30 lat?

    • 37 106

    • Dokladnie tak ,przypomnij kto zaczął te cała komedie Tusk to populista i nic wiecej wczesniej miał kredytobiorców gdzies! (1)

      Za jego rządów i jego ekipy to co on sam gada i jego kolesie polityczni wyśmiał by po prostu wszystkich!zmienna stopa kredytu zawsze oznacza ryzyko i wrost oprocentowania tak jest na całym swiecie i nikt tam o kredytobiorcami sie nie przejmuje.!!
      Ciekawe jest to ze maja gdzies ludzi których na kredyt mnieszkanowy nie stac i 0,5% oprocentowanie oszczędności im tez nie przeszkadzało i jeszcze podatek od nich jest pobierany
      Obecnie naj wiecej klredytów maja ci co mieszkanie już mają i to jest ich kolejne mieszkanie jak zawsze na koszt biedaków chce sie dopłacac bogatym !

      • 11 26

      • Weźcie trole już przestańcie że wszystko jest wina Tuska. Tusk nie rządzi już kawał czasu. Wszystko czego skutki mamy obecnie to działania obecnego rządu PiS. Ile już można te wasza propagandę czytać. Chyba tylko wasi wyborcy są tak głupi aby w to wierzyć

        • 15 0

    • Trzeba tanio od księdza kupić jak pinokio (7)

      Lub tak jak mamusia Łobajtka... mała płaca a droga nieruchomość.
      Można? Z partią można!

      • 28 10

      • (6)

        Oj tak,dobrze to wiedzą PoKonani))

        • 7 15

        • Wiedzą bo widzą co partia i kolesie pis mingowe robią (5)

          • 11 4

          • (4)

            Oni robili to samo i chętnie do tego wrócą))

            • 4 13

            • Nikt tak nie kradł i defraudował jak pis (2)

              Poza tym dobra zmiana, mieli być inni!
              Skrucha, pokora, koniec z arogancją, o czym tam jeszcze straszydło majaczyła? A tanie państwo!

              • 12 6

              • Ty nadal wierzysz, że jakakolwiek siła polityczna w Polsce to uczciwi ludzie? (1)

                Obudź się!

                • 12 1

              • No sadzac po wyborach i sondazach, ludzie wierzą, ze

                PiS jest uczciwe :) a przynajmniej uczciwsze od PO :))))

                • 0 0

            • Dawaj nazwiska...

              Kto, komu i za ile? Czy będziesz bredził, podobnie jak twój prezes, " wiem, ale nie powiem..."?

              • 2 0

    • A ile osób dysponowałoby gotówką na zakup mieszkania?

      Tak na to patrząc, trzeba by się cofnąć do PRL, składać na mieszkanie 10 lat, zapłacić wkład mieszkaniowy. A Tu Svencjusz jak mieszkasz? Na swoim, na komunalnym? Miałeś kasę czy na garnuszku u mamusi? Łatwo się krytykuje a życie to nie fsiu bzdziu

      • 9 1

    • Mój drogi

      mama już woła Cię na obiadek, możesz wyjść ze swojego pokoju 40to latku xD

      • 1 0

    • Mieszkanie od mamuśki

      Ty pewnie odziedziczyłes 40 M2 w bloku po starych więc nie musiałeś brać kredytu

      • 2 0

  • Wibor ten czy inny (2)

    Klyjent zapłaci, a w związku z inflacją całe społeczeństwo (oprócz tych dej)

    • 47 1

    • Jak na razie za inflację to płacą głównie kredytobiorcy. (1)

      Nawet ci co kupowali mieskanie 15 lat temu i płacili 5 tys/m2

      • 9 6

      • Nieprawda

        Kredytobiorcy to dopiero kilka miesiecy temu zaczeli sie łaskawie cokolwiek dokładać. Całe 2 lata pandemii zafundowane z oszczędzających. No ale nasza kasa sie już skończyła a tu dalej trzeba płacić i jest zaskoczenie haha

        • 9 5

  • Opinia wyróżniona

    Nic nie zmniejszy (1)

    Za pół roku wskaźnik Polonia ON będzie stał wyżej niż dzisiejszy WIBOR :) bo stopy za pół roku będą minimum 7%. Jak nie więcej. A jak się okaże, że zacznie się trend spadkowy stóp procentowych to wskaźnik ON będzie wyżej od WIBOR 3/6m również :) Tyle w temacie. Idzie rzeźnia zakredytowanych pod korek.

    • 26 4

    • Polonia OFF

      Będzie

      • 6 0

  • Opinia wyróżniona

    (29)

    Bez sensu...a może rząd zacznie jeszcze spłacać te kredyty??Jakoś frankowiczom tak nie pomagali...napędzanie przez banki spirali kredytowej trwało cały poprzedni rok,poza tym kto bierze kredyt przy prawie zerowej stopie procentowej???

    • 114 149

    • Zgadza sie ale tego domaga sie opozycja !W tvn24 od rana do wieczora prowadzą manipulacje i nagonkę (2)

      jak to biedni kredytobniorcy przymieraja głodem przez wyzsze oprocentowania .
      Wiec niema sie co dziwic ze rzad reaguje

      • 27 33

      • Jasne

        Ależ tvn24 ma poważanie w rządzie, rząd reaguje bo tvn24 o czymś mówi, dobre śmiech na sali

        • 27 0

      • Tia, opozycja winna, ze narodowi socjalisci szykuja durne

        tarcze, doplaty, 13tki, 14tki, plusy i inne takie powodujace dalszy wzrost inflacji :)

        • 10 2

    • (7)

      Co złego jest w braniu kredytu przy niskich stopach? Wystarczy mieć świadomość co się stanie kiedy te stopy wzrosną. Mam wrażenie że powtarzasz zasłyszane gdzieś mądrości.

      • 52 2

      • Dokładnie, ja sie przygotowałem na to.

        • 9 1

      • Można było brać na stałej na te 5 lat...

        • 4 2

      • No ale nie 6% w pół roku. To nie jest normalne (2)

        takie stopy to były w latach 90 ubiegłego wieku. Raczej nikt nie przewidywał że tak się cofniemy w rozwoju.

        • 9 6

        • (1)

          I jeszcze do cwaniaków którzy twierdzą że trzeba było brać kredyt ze stałym oprocentowaniem. Otóż kiedy ja brałem kredyt hipoteczny (początek 2020) żaden bank takowego nie oferował. Tak czy siak nawet gdyby wibor skoczył do 20% nadal będę w stanie spacać. Współczuję jednak tym którzy są w gorszej sytuacji. Własne mieszkanie nie powinno być towarem luksusowym wbrew temu co niektórzy sugerują.

          • 12 3

          • ING, Santander i chyba jeszcze jeden chyba już miały - no i nikt nie bronił zamiany =]

            • 1 3

      • każdy, kto bierze kredyt (1)

        a nie ma pieniędzy na jego spłatę w każdej chwili (nie na ratę, tylko na całość) jest skrajnie nieodpowiedzialny

        i sam sobie winien

        • 5 21

        • jakby każdy miał hajs na kupno mieszkania za hajs to raczej by brał mieszkanie za gotówkę, a nie na kredyt...

          to nie jest kredyt konsumencki, który faktycznie jest 'mało odpowiedzialny' - bo jak się bierze kredyt na np. droższe auto, to jest to tylko wydatek konsumpcyjny.

          • 4 1

    • (1)

      Przecież tu nie chodzi tylko o tych co brali przy tych niskich stopach tylko o wszystkich bo to rekordowe stopy procentowe, a co do frankowiczow to inna bajka jest tu nie był winny rząd

      • 15 2

      • To nie są rekordowe stopy procentowe ;)

        • 7 1

    • Nadymali inflacje, to niech spłacają. (3)

      • 17 0

      • Zero odpowiedzialności za dodruk pieniędzy i taki efekt.. (2)

        .. że wszyscy spłacamy długi zaciągnięte przez rząd.

        • 31 2

        • do tego rozdawnictwo na potęgę i mamy efekt

          • 19 2

        • Nie wiedziałem, że nasi rządzą całą EU !

          skoro inflacja bije rekordy we wszystkich państwach.. ! Pisząc dodruk masz świadomość, że Polska w ostatnich latach kupiła bardzo dużo złota czy tego już nie podali w anty-polskiej TV !?
          Gdyby POprzednicy rządzili w czasie pandemii oraz teraz kiedy jest wojna na wschodzie, to miałabyś gorzej niż na Ukrainie obecnie !

          • 1 4

    • (2)

      Przeciez to jest wybor nikt nie mowi o spłacaniu kredytów przez rząd. Wez sie w glowe uderz. Zobacz na rekordowe zyski banków które to kreują sztucznie.

      • 13 2

      • (1)

        i to głównie zyskują państwowe banki ciekawe dlaczego ?

        • 11 1

        • oszczędności oprocentowane na 0% ,kredyty z marżą na 8%. żyć nie umierać

          • 14 0

    • Przypomnij sobie co mówił twój jastrząb Glapinski

      Ze stopy wynoszą równe zero?
      Jest to oszustwo.
      Nie widział jaka jest inflacja?i że na pewno za jego kadencji nie wzrosną. Jest oszustem i tyle wiec powinien za to beknąć bo wielu ludzi przeżywa teraz tragedie życiowe .

      • 16 1

    • Kredyt bierze się po warunkach jakie są w momencie jej brania

      Myślisz, że np w 2012 ktoś nie zaciągnął kredytu, bo wierzył, że za 4 lata stopy będą niemal zerowe?

      • 5 0

    • Pożyczasz spłacaj.

      Popieram opinię, co to za rozpacz nad ludźmi którzy brali kredyty i nagle zaskiczenie że trzeba spałacać, kto bierze kredyt przy zerowym oprocentowaniu ???

      • 4 4

    • Ale frank nie jest polską walutą

      • 0 1

    • głupi jesteś

      • 0 0

    • Nie, ma jedynie pilnowac, zeby konsumenci nie byli oszukiwani. A obecnie sa.

      • 1 2

    • Jeden decyzyjny gość naobiecał że stopy nie pójde w góre przez kilka miesięcy

      • 1 0

    • a za co mieli im pomagać ?

      nie wiedzieli, ż kurs waluty może się zmienić ? Zasada prosta, bierzesz kredyt w tym co zarabiasz, jeśli nie stać cię na kredyt w tej walucie to raczej nie będzie cię stać na kredyt w innej przy wahaniach kursów.

      • 1 0

    • kredytobiorca

      Tek, kto musi?

      • 0 0

  • Ja bym tym szkodnikom podniósł nawet dwukrotnie wynagrodzenia.

    Pod warunkiem, żeby już niczego więcej nie dotykali. Za co się nie zabiorą to spaprają, chyba z samej złośliwości. Nie chcę wierzyć, że można być takim ignorantem ekonomicznym i robić takie głupoty z dobrej woli.

    • 29 10

  • Mam kredyt , rata mi wzrosła ale nie jęcze. (14)

    Spodziewałem się tego, że wibor się podniesie . Nie chce, żeby zostały wprowadzone żadne ułatwienia dla kredyrobiorcow, dlaczego? Przez dwa lata potrafiłem oszczędzić koło 100 tyś. I w razie czego nadpłatę kredyt. Żyłem skromnie i oszczędzalem. Splace to mieszkanie to wezmę nowe. To wynajmę. Dlaczego mam dokładać dla ludzi nieporadnych i rozrzutnych? P.s zobaczcie sobie jaki wibor był w latach 2013,14 itd. Kompletnie nie rozumiem tego lamentu teraz.

    • 73 40

    • (5)

      Dokładnie...wibor w 2001...prawie 14%..a tu lament bo jest 7%..

      • 20 6

      • 7%? To nic (2)

        Ja brałam pierwszy kredyt jak było 27% i co , spłaciłam. A na inwestycji do przede ponad 1,5 mln

        • 16 7

        • Dokladnie , wiec zastanawiam sie (1)

          Skąd ta histeria? Nakręcona Przez media ? Ludzie się już przyzwyczaili, że tylko daj, daj , daj !?

          • 18 8

          • Skąd histeria? Bo to inne pokolenie

            Osoby które brały kredyty 15 lat temu i dawniej zdawały sobie sprawę z tego, że kredyt to zło , którego się trzeba jak najszybciej pozbyć, oszczędzali i nadpłacali, priorytetm była jak najszybasza spłata a nie wakacje , restauracje, auto (na kredyt).
            Dzisiejsi kredyciarze podchodzą do kredytu jak do czynszu za najem, czyli wyszli z założenia, że co miesiąc płacą 1000-1500 zł a za resztę normalnie żyją.
            A to jest błąd - tak długo jak jesteś kredyciarzem nie ma normalnego życia, jest tylko niepewność.

            • 32 12

      • A m2 mieszkania 1600 (1)

        • 4 0

        • I chleb po 99 groszy a paliwo po 3,2 zł

          • 4 0

    • W jakiej pracy mozna oszczędzać 100 tys w dwa lata? (6)

      It?--)))

      • 20 10

      • Alfons)

        • 14 1

      • W kazdej . A jak nie w jednej to (2)

        Można dorobić . Stołowac się w domu , nie chodzić na pączki po 30 zł Za sztukę nie zostawiac w restauracji 300 zlotych. Spokojnie miesięcznie można oszczędzić 3, 4 tyś. Zlotych . też kiedyś wydawało mi się to niemożliwe .

        • 14 24

        • Jak się zarabia minimalna krajową? (1)

          Skromnie żyjąc z trudem starczy od wypłaty do wypłaty

          • 11 4

          • Ale zarabiający minimalną nie dostają i nigdy nie dostawali kredytów hipotecznych. Takie kredyty są dla osób przynajmniej średnio sytuowanych i nigdy nie było i nie będzie inaczej.

            • 19 5

      • Nie ma problemu!

        Łobajtek & Morałwięcki

        • 12 3

      • Z takim nastawieniem to sie nie dziwie

        Że wyciąga się rączki po publiczne pieniądze. Jak się nie jest nauczonym oszczędzać do tej pory to się już nie nauczy. Zostało tylko narzekanie na wszystko.

        • 9 3

    • Dokładnie tak.

      A jeśli mówimy o uczciwości, to jedyną uczciwa rzeczą do zrobienia w kwestii wiboru jest powiązanie go na sztywno z oprocentowaniem kont oszczędnościowych i lokat, tak jak ma to miejsce z kredytami- żeby oszczędzający uczciwie mogli zarobić. A nie że rata kredytu od razu max w górę a w największym banku posiadanym przez Państwo oprocentowanie konta oszczędnościowego skoczyło do oszałamiających 0,1, czyli nadal ułamek z tego, co przed pandemia. W pozostałych raczej podobnie, największe oprocentowanie do 2,6 na koncie i jakieś 4 na lokacie

      • 7 0

  • Co to znaczy, że państwo pomoże kredytobiorcom? (9)

    To najzwyczajniej zwiększenie długu publicznego, którymi dodatkowo obciąży wszystkich podatników. Odczują to (bardzo dotkliwie) zarówno posiadający zobowiązania kredytowe, jak i pozostali biorący udział w finansowaniu kolejnej "tarczy" napędzającej inflację.

    Jakby nie liczyć WIBOR jest nadal sporo poniżej wskaźnika GUS cen usług i towarów, więc koszt obecnie spłacanego kredytu jest niższy niż wartość pożyczonego pieniądza.

    • 55 11

    • Nie wypowiadaj się w tematach o których nie masz pojęcia (2)

      Wibor nie jest skorelowany z inflacją, a koszt pieniądza przy takiej nadpodaży jest bliski 0%

      • 6 11

      • Jak mylisz koszt z wartością to lepiej już nic nie pisz... (1)

        • 6 3

        • Ty nawet nie odróżniasz wartości od kosztu.

          Więc milcz zamiast się ośmieszać pisowski trollu

          • 1 2

    • Jakich podatników? nic nie trzeba dopłacać. (3)

      wystarczy ograniczyć zyski banków.
      cały ten wibor powiązany z kredytami to niemal w 100% zysk dla banku

      • 11 1

      • (2)

        Bank to firma jak każda inna - w tym sensie, że dąży do osiągania zysków. To nie jest instytucja charytatywna.

        • 1 5

        • No owszem, ale 100% zysku w 1 rok (1)

          To już jest lichwa i to duża

          • 4 1

          • Z tym się akurat zgadzam.

            • 3 0

    • Przede wszystkim odczują to najbiedniejsi

      Ci, których nawet nie stać na kredyt. Bogaty sobie poradzi.

      • 4 1

    • tragedia

      A dlaczego ja mam dopłacać na inne milion + mimo ze nie mam potomstwa.. albo dla nierobow za zasiłki pespektywa jest taka ze albo wynajmujesz do slubu i za kase ze slubu masz wklad i kupujesz mieszkanie albi biezesz odrazu kresyt i tyle.. nie kazdy ma bananowych rodzicow co kupia mieszkanie albo dostana w spadku ..... kazdy patrzy z swojej perspektywy

      • 1 0

  • WIBOR to będzie wasz najmniejszy problem.. (6)

    ..gdy w obliczu wojny w ręku trzyma się AK-47 broniąc kartonu.. To mogą być nasze ostatnie wakacje..

    • 13 28

    • Pinokio obieca wakacje od rat kredytu (4)

      Glapa walczy z inflacją, pinokio z efektami walki.

      Banda clownów rządzi krajem

      • 20 5

      • (3)

        Tia ,przyjdzie słońce i będzie znowu 3zł/h))

        • 7 6

        • Za dużo kur (2)

          Wizji

          • 8 4

          • (1)

            Oj tak a za mało tvnienawiść))

            • 3 6

            • Wiem, niwygodnie że nie ma tylko propagandy partyjnej jak u putina

              Telewizja Vladimira Putina, TVP i RP Rozgłośnia Partyjna.

              • 8 3

    • Wez leki nie odstawiaj

      • 4 0

  • Jeśi ktoś ma problemy ze spłata kredytu po lekkim wzroście oprocentowania (8)

    To znaczy, ze nigdy nie bylo go na ten kredyt stac. Branie mieszkan ponad stan.

    • 58 21

    • Amen

      • 3 1

    • To nie jest leki wzrost. (1)

      Ceny rosnąco najszybciej od 20 lat. Nikt nie kazał obecnemu rządowi sztucznie trzymać niemal zerowych stóp. Bo to było jasne, że pieprznie.

      • 10 1

      • Największy procentowo i w przedziale czasowym

        Ale równocześnie dwa lata temu mieliśmy skrajny, największy w historii spadek. Przeciętna rata ledwie doszła do tego, co było 8 lat temu, a nie doszła jeszcze do poziomów sprzed 10-12 latwiec nie opowiadaj bzdur

        • 1 2

    • lekki wzrot (2)

      lekki wzrost? Rata większa o 1000zl to lekki wzrost?

      • 6 2

      • No, ale 1000 zl to tylko Twoj problem.

        Niektorzy nie brali kredytow pod korek i maja wzrost na poziomie 300/400 zl. Chcialo sie zyc ponad stan to masz problem. Co innego, ze bank na to pozwolil, czyli przyznal taki kredyt skoro sam trabil o mozliwym wzroscie stop %. Czyli takiemu Tobie dal za duzy kredyt w stosunku do mozliwosci. Gdybym to byl ja, to bym Ci tyle nie pozyczyl, bo widzialbym, ze nie splacisz w przyszlosci, a banki dla prowizji wszystko zrobia. Wtedy bys nie dostal i kupilbys mniejsze mieszkanie tj. Takie na jakie Cie stac.

        • 2 4

      • Tak, jeśli bez sztucznego obniżania powinieneś płacić taka w zeszłym roku

        A teraz wyższa.

        • 0 0

    • Oczywiście, ludzie byli na to przygotowani.

      Nie byli przygotowani na gigainflację, wzrost cen i kosztów, przy jednoczesnym braku podwyżek pensji. Sorry, ale koszty wzrosły tak bardzo, że ludzie zaraz będą żreć gruz.

      • 4 0

    • !!!!!!

      Jak nie stać skoro bank udzielając kresytu 3 lata temu osobom przed 30 zarabiającym najnizsza krajowa dał redyt na blisko 300000 i wyliczyl ze na rate 1100 zł będzie ich stać to jak nagle ma takie osoby stac 1000 zł więcej??? szczegolnie ze zarcie kosztuje fortune i paliwo

      • 1 0

  • Ludzie nie dosyć, napompowali ceny nieruchomości kupując co popadnie, to jeszcze stworzyli patologię w budownictwie. (2)

    Kupowali wszystko, byle kupić. Nie patrzyli na jakość, na lokalizację, na parkingi.

    • 58 10

    • Nie jest to wina "ludzi", tylko architektów obecnej inflacji - pieniądze zaczęły parzyć.

      • 12 8

    • Dzis nie parking i winda sie liczy a schron

      Vitali

      • 10 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mirosław Bieliński

Prezes firmy doradczej Stilo Horizon. Były prezes Grupy Energa. Po ukończeniu studiów...

Najczęściej czytane