• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

MON uznało wyrok ws. holowników

Wioletta Kakowska-Mehring
30 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Nowe holowniki mają zastąpić obecnie eksploatowane jednostki stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu. Nowe holowniki mają zastąpić obecnie eksploatowane jednostki stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu.

Ministerstwo Obrony Narodowej szykuje się do podpisania umowy na budowę sześciu holowników dla Marynarki Wojennej. Umowa zostanie podpisana z... Remontowa Shipbuilding. Wynika z tego, że MON uznało wyrok Krajowej Izby Odwoławczej.



W związku z wyrokiem Krajowej Izby Odwoławczej, która uznała odwołanie Remontowa Shipbuilding, co dalej z przetargiem na holowniki dla MW? - zapytaliśmy resort obrony.

- Zamawiający (Inspektorat Uzbrojenia) przygotowuje się do podpisania umowy na dostawy holowników dla Marynarki Wojennej RP. Umowę planuje się podpisać w najbliższej przyszłości - otrzymaliśmy lakoniczną odpowiedź z Oddziału Mediów Centrum Operacyjnego Ministra Obrony Narodowej.
Z kim będzie podpisana umowa na dostawę holowników? Czy mamy rozumieć, że z Remontowa Shipbuilding? - dopytaliśmy. A w odpowiedzi otrzymaliśmy krótkie, żołnierskie "tak".

Wszystko wskazuje więc na to, że serial dotyczący przetargu na budowę holowników dla Marynarki Wojennej ma się ku końcowi i rozpocznie się faktyczna praca nad jednostkami. Chyba że resort w ogóle zrezygnuje z tego zamówienia.

Władze stoczni do czasu podpisania kontraktu nie komentują decyzji MON. Wiadomo, że stocznia już poczyniła przygotowania do rozpoczęcia budowy.

Po podpisaniu umowy holowniki mają być gotowe w ciągu 60 miesięcy. Jak wynika ze specyfikacji Inspektoratu Uzbrojenia nowe holowniki mają mieć wyporność pełną do 350 ton, zdolność do prowadzenia samodzielnej żeglugi w zimie na morzach niearktycznych w ciężkich warunkach lodowych, możliwość przewozu do 12 osób wewnątrz i 50 osób na pokładzie otwartym, autonomiczność do 14 dób, prędkość dochodzącą do 12 węzłów, możliwość przewozu ładunku o łącznym ciężarze 25 kN, uciągu 250 kN oraz możliwość holowania z rufy i dziobu.

Czytaj też: Resort obrony unieważnia przetarg na holowniki dla wojska

Przypomnijmy. W listopadzie ub. roku zdecydowano, że przetarg na budowę holowników wygrała Remontowa Shipbuilding, należąca do Remontowa Holding. Stocznia ta jako jedyna otrzymała 100 punktów. Najbardziej ważąca była cena, pozostałymi kluczowymi kryteriami były długość okresu gwarancji oraz serwis posprzedażny i pomoc techniczna. Cena zaoferowana przez Stocznię wynosiła 220 mln zł. Poza Remontowa Shipbuilding o zamówienie na holowniki ubiegały się dwa konsorcja: Damen Shipyards Gdynia ze Stocznią Marynarki Wojennej oraz Stocznia Remontowa Nauta wraz z Morską Stocznią Remontową Gryfia. MON zapewniał wówczas, że jeżeli żadna z firm biorących udział w tym postępowaniu nie wniesie odwołania od tej czynności, to zamawiający będzie mógł przejść do kolejnego etapu postępowania, czyli de facto podpisać umowę dostawy z tym wykonawcą. Skargi się pojawiły, ale Krajowa Izba Odwoławcza dwukrotnie nie dopatrzyła się uchybień.

Czytaj też: Remontowa Shipbuilding jednak zbuduje holowniki?

Nic już nie stało na przeszkodzie, aż do... połowy marca tego roku, kiedy to sam Inspektorat Uzbrojenia MON unieważnił postępowanie z powodu "nieusuwalnej wady". Jakiej? Tego nie podano. Od tej decyzji odwołanie do KIO złożyła Remontowa Shipbuilding. 28 marca miało odbyć się posiedzenie w tej sprawie, jednak w ostatniej chwili zmieniło charakter, ponieważ Inspektorat Uzbrojenia wycofał się ze swojej wcześniejszej decyzji. Postępowanie przed KIO zostało umorzone, gdyż przedłożone oświadczenie zamawiającego uznano za uwzględnienie zarzutów odwołania wniesionego przez gdańską stocznię. Dlaczego Inspektorat Uzbrojenia zmienił zdanie? Tym razem znów nie podano powodu.

Czytaj też: Inspektorat Uzbrojenia znów unieważnia. Zabawa w przetarg na holowniki

Już wydawało się, że kontrakt zostanie podpisany, aż 4 kwietnia Inspektorat Uzbrojenia znów unieważnił postępowanie. Tym razem podano konkretny powód. Poinformowano, że postępowanie jest dotknięte nieusuwalną wadą, uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy, polegającą na dokonaniu przez zamawiającego zmiany parametru wyporności jednostki pływającej, która doprowadziła do istotnej zmiany przedmiotu zamówienia.

Czytaj też: Holowniki dla MW. Przyznano rację Remontowa Shipbuliding

Sprawa po raz kolejny (na wniosek Remontowa Shipbuilding) trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej, a ta znów uznała, że wybranie oferty Remontowa Shipbuilding było właściwe. MON mogło pozostawić wyrok KIO do uprawomocnienia lub skorzystać ze środków ochrony prawnej (prawo zaskarżenia wyroku KIO do sądu okręgowego).

Miejsca

Opinie (29) 3 zablokowane

  • Sukces zarządu RSB (1)

    Brawo!

    • 3 4

    • To raczej

      sukces pana PS, który przykleił sie do PIS -owskiej opcji tak jak wcześniej do PO.
      A jeszcze wcześniej do PZPR NSZZ i AWS.
      Ciekawe, ze te polityczne pajace nigdy się nie orientują z kim mają do czynienia.
      Gość jest tak śliski, że zawsze wyślizga innych włącznie ze swoimi współpracownikami co na niego robią.
      Ale fakt, że jego biznes jako jedyny w tej branży działa a czasem kwitnie.

      • 9 2

  • Jarek nie dal rady odwolac tej Izby Odwolawczej?

    • 0 0

  • Malkontentów i głupakom zawsze będzie żle.

    Zbudują w Gdańsku (danzingu) żle , zbudują w Polsce - Gdyni też żle.

    • 0 0

  • teraz wszystkie statki zawijające do PGZ

    czyli Nauta, SMW i Crist będą miały obsługę wojskową "za darmo" i konkurencyjność tych stoczni wzrośnie niepomiernie i kto za to zapłaci.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations....

Najczęściej czytane