• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młodzi architekci zmieniają Trójmiasto

Marzena Klimowicz-Sikorska
20 stycznia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Startuje budowa Centrum Ekoinnowacji PG
"Exploanarium przemian - Park Nauki i Techniki w Gdyni" - wizja nowoczesnego muzeum w Gdyni. "Exploanarium przemian - Park Nauki i Techniki w Gdyni" - wizja nowoczesnego muzeum w Gdyni.

Absolwenci architektury zaproponowali swoje wizje zabudowy kilku ważnych miejsc w trójmiejskiej przestrzeni publicznej. Prace młodych architektów można oglądać do końca tygodnia na Politechnice Gdańskiej.



Zagospodarowany Pirs Rybacki w Gdyni. Zagospodarowany Pirs Rybacki w Gdyni.
Widok na Pirs Rybacki od strony morza. Widok na Pirs Rybacki od strony morza.
Kilkunastu absolwentów architektury otrzymało w poniedziałek nagrody za swoje prace dyplomowe, obronione jeszcze w tym roku akademickim. Świeżość, innowacyjność i funkcjonalność prac młodych architektów, których pomysły zmieniają, na razie tylko na papierze, oblicze Trójmiasta, doceniło nie tylko uczelniane gremium, ale także instytucje urbanistyczne i architektoniczne.

Czym wyróżniają się pomysły nagrodzonych absolwentów?- Te projekty dobrze wpisują się w otoczenie i współgrają z nim. A poza tym są po prostu ładne i funkcjonalne - tłumaczy dr hab. Jan Buczkowski, wykładowca wydziału architektury PG.

Większość laureatów na warsztat wzięła zarówno najbardziej newralgiczne dla mieszkańców, jak i najchętniej odwiedzane przez turystów miejsca w Trójmieście. - Gdańsk jest miastem o ambicjach metropolitalnych, z drugiej strony jest pozbawiony wyraźnego centrum, wokół którego tę metropolię możnaby budować. Mój projekt jest właśnie odpowiedzią na ten problem - mówi Filip Welz, zdobywca I nagrody Północnej Okręgowej Izby Urbanistów. -Zająłem się strefą, która obejmuje zarówno historyczne śródmieście, jak i Wrzeszcz. Największym wyzwaniem było połączenie tych dwóch dzielnic w spójny organizm, wizytówkę i serce mającej powstać metropolii.

Świeżo upieczony architekt proponuje więc w swoim projekcie oryginalne rozwiązanie. - Zaproponowałem "spinkę", obszar obejmujący dzisiejsze tereny stoczniowe. Nadwodna dzielnica miałaby stać się nowym centrum biznesowym Gdańska i metropolii, a Wrzeszcz połączyłby się z historycznym śródmieściem systemem atrakcyjnych przestrzeni publicznych. To jest projekt zmian na co najmniej 50 lat - przyznaje Filip Welz.

"Exploanarium przemian - Park Nauki i Techniki w Gdyni" to z kolei projekt, który zachwycił nie tylko środowisko architektów, ale i zdobył, przyznaną po raz pierwszy w historii uczelni, nagrodę dziekana.

- "Exploanarium przemian" to przestrzeń, do której ludzie mogą przychodzić po ciężkim dniu pracy. Po przejściu się po takiej spokojnej, monotonnej, rytmicznej przestrzeni architektury gdyńskiej, docieraliby do budynku, przypominającego pękającą krę - mówi Natalia Kułak-Malińska, której praca została również nagrodzona przez Pomorską Okręgową Izbę Architektów.

Jak podkreśla autorka, "Exploanarium" miałoby być jedynym w swoim rodzaju muzeum. - W mojej pracy historia, która jest prezentowana w tym obiekcie, jest historią ziemi, ewolucji, historią człowieka i całego świata, historią przemian, które dokonały się w całym wszechświecie. I mimo przeszkód, barier i przeciwności losu, dochodzimy do krzepiącej refleksji, że mimo wszystko nadal istniejemy - opisuje autorka.

Wśród projektów, dotyczących Gdyni, uznanie zdobyła praca, dotycząca przemiany Pirsu Rybackiego i jego otoczenia w atrakcyjną przestrzeń miejską. - Moim planem było stworzenie spójnej koncepcji urbanistycznej dla tego obszaru oraz połączenie go z otoczeniem, a także ożywienie, nadanie mu nowej funkcji, przy jednoczesnym podkreśleniu jego obecnych cech i charakteru - mówi autorka pracy Joanna Ryłko, która otrzymała II nagrodę, przyznaną przez POIU.

Choć wizje laureatów mają nikłe szanse na realizację, to są przykładem na to, że świeżych pomysłów na ożywienie trójmiejskiej aglomeracji nie brakuje.

Prace laureatów można oglądać do 22 stycznia na Dziedzińcu Północnym w Gmachu Głównym Politechniki Gdańskiej. Wstęp jest wolny.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (172) 5 zablokowanych

  • (7)

    bardzo miło, tylko, ze sa to wizje , które nigdy nie zostana wcielone w zycie.
    Wizji i wizjonerstwa w naszym miescie nigdy dośc.
    króluje w tym miłosciwie nam panujacy Paweł Adamowicz wraz z dworem.
    Wizje wizjami, plany planami a rzeczywistośc skrzeczy :-)

    • 50 7

    • dokładnie! (4)

      ja też mogę sobie projektować i rysować. Władze robią to żeby ludzie widzieli że niby coś się dzieje. Za małą kasę słupki ruszą w górę

      • 2 3

      • Co jakiś dyplom ma niby wspólnego z jakąkolwiek władzą??? (3)

        Jak ktoś zrobi na dyplomie stację polarną to nie znaczy, że Eskimosi maczali w tym palce

        • 4 1

        • podaż popyt znasz? (2)

          no właśnie! dziwne, że nikt jakoś nie wpada na pomysł, żeby zaprojektować stację polarną...
          politykom zależy żeby pochwalić się wielkimi planami/wizjami... studenci chcą mieć coś ładnego w CV i ewentualnie dostać jakąs nagrodę. Całość daje wysyp projektów które najprawdopodobniej nigdy nie zostaną zrealizowane, ale podobają się rządzącym, różnym instytucjom przyznającym nagrody etc...

          • 0 0

          • Głupota aż bije! (1)

            Dyplomy są nawet o stacjach... kosmicznych, nie tylko polarnych.
            Raczej niewiele dyplomów jest wymyślanych przez prezydenta miasta. Zaskakujące?

            • 0 0

            • Lepiej

              Cos produkowac.
              Czipsy, komputery, oprogramowanie, maszyny CAM, narzedzia, silniki, samochody hybrydowe, samoloty, jachty, motorowki, wiatraki, nowe materialy,....

              • 0 1

    • ten dwór jest chyba brdzo duuuży...

      skąd Wy bierzecie niektóre tytuły?! "Młodzi architekci zmieniają Trójmiasto"?! co to jest, Trybuna Ludu za przeproszeniem?

      • 10 1

    • ja tam się cieszę, ze to tylko wizje. Obrzydliwe jest to całe nowatorstwo. Wolę klasykę.

      • 1 1

  • hmm SZKLANE DOMY ... gdzieś już ktoś o tym pisał (4)

    Polacy cały czas żyją mrzonkami ...

    • 63 6

    • m. in. żeromski (1)

      ale sprawdza się, taki obraz miasta jest przeze mnie pożądany!!

      • 7 0

      • a kto jeszcze / tak asekuracyjnie ?

        • 3 0

    • ja tam kupę betonu widzę, szkła niedużo...

      • 2 0

    • skoro "szklane domy" i "ktoś już o tym pisał"

      to "wszystko już było" i "nie ma co się w utopie angazować" a więc załużmy nogę na nogę i po co podejmować jakiekolwiek działania?

      • 2 1

  • A czy tych architektów uczą żeby spad daszków nad śmietnikami... (10)

    ...nie był skierowany na wejście? Bo w czasie małego deszczu wyrzucenie śmieci stanowi problem? Pewnie nie. Ale za to uczą ich tworzenia wizji nikomu nie potrzebnych.

    • 48 17

    • od tego, żeby deszcz nie padał na głowę mimo spadku na wejście (8)

      to RYNNĘ wymyślono jakiś czas temu (od kilku innych rzeczy też jest rynna). A rynnę można połączyć z rurą spustową (wiem, wiem - to niesamowite ale tak się robi w dzisiejszych czasach) i odprowadzić wody opadowe z dachu poprzez rynnę a następnie rurę spustową wprost do kanalizacji deszczowej lub na grunt, w który to woda zostanie wchłonięta...

      • 8 3

      • (7)

        O jakie proste - to dlaczego tego nie ma na daszkach nad śmietnikami? Bo niepotrzebnie podrożyłoby konstrukcję, gdyż rynny służą głównie ochronie fundamentów przed nadmierną ilością wody.

        • 1 0

        • (5)

          Proponuje, żeby ludzie nie mający żadnego pojęcia o budownictwie nie wypowiadali się w temacie, bo aż nie wiadomo czy się łapać za głowę, czy uciekać.

          • 2 5

          • uciekaj, najlepiej z deszczu pod rynnę

            • 3 0

          • (3)

            zatem, jeśli ty się znasz na budownictwie, to nie masz prawa wypowiadać się na zaden inny temat? może to i lepiej.

            • 1 0

            • Przynajmniej nie wygłaszam głupot udając mądrego. (2)

              • 0 0

              • nie drzyj się

                • 1 0

              • no przynajmniej...

                • 0 0

        • Jakże nowatorska teoria na temat głównej funkcji rynny.

          Możeby trochę rynien ułożyć wzdłuż nabrzeża klifowego w Redłowie to przed nadmierną ilością Bałtyku w czasie sztormów pochroniłyby to nabrzeże.

          • 1 0

    • na ten komentarz do glowy przychodzi mi tylko wielkie HAHAHAHAHAHAHA! uwielbiam tak bezsensowne komentarze ludzi ktorzy nawet nie pofatygowali sie zeby PRZECZYTAC artykul juz nie wspominajac o ZAPOZNANIU sie z grafikami.
      gratuluje talentu do rozbawiania!

      • 0 0

  • a dlaczego (2)

    skoro prace Filipa i Natalii są takie wspaniałe pokazujecie nam tylko projekty pani Asi?

    tak czy siak gratuluje architektom nagrod, tytulow, wyobrazni i techniki.

    a jesli, ktorys kiedys zaprojektuje cos co, po czasie, rzeczywiscie powstanie w naszym trojmiescie, bede chciala uscisnac dłoń :)n

    • 10 10

    • bo ten pani asi najlepszy:D przynajmniej moim zdaniem porządny kompleksowy projekt zagospodarowania- polecam w galerii obrazek, który przedstawia plan zagospodarowania...w drugiej kolejności praca pana filipa. projekt pani natalii może i ladny, ale moim zdaniem to tylko taki 'fajerwerk', który zabiera dużo przestrzeni, niewiele soba wnosząc-zbudować jedno niewielkie muzeum na całym tym terenie? lekka przesada. za to pytanie, czemu galeria zaczyna się od kilku obrazków jakiegoś całkowicie beznadziejnego centrum surfingowego?

      • 1 1

    • powiedziała pani "n" - natalia od gorszego projektu ;)

      • 0 0

  • słuszna jest linia naszej partii - młody architekcie śmiało plany kreśl, pomyśl że tu kiedyś była mała wieś!!! (5)

    • 28 8

    • rybacka... (2)

      • 0 0

      • ale ci ciśnienie zeszło co? (1)

        ojej.. ufff. po całym dniu nap.. przez szefa (również tępaka).

        • 1 0

        • Frustracka....

          • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • g@llux to teraz sr@llux - podróbka g@lluxa, któremu albo rozum odjęło, albo zabrano konto.. :(

      • 0 0

  • kompletne dno. (7)

    Najbardziej miłe i zarazem zachęcające do odpoczynku miejsce- Skwer Kościuszki zabudowane na styl warszawski. Dno den.
    Gdynia przez to stanie sie galeryjnym pseudozagłębiem, z masą plastikowego prostactwa, "restauracji" do których nikt prócz niemców i warszawiaków nie będzie chodził.
    Do tego niepotrzebne potworki w stulu "eksplanarium...".
    Skąd wy się bierzecie..?

    • 37 17

    • (3)

      to nie skwer kościuszki tylko molo rybackie 'warszawiaku'

      • 7 4

      • "eksplanarum" zwizualizowane jest na końcu Skweru Kościuszki w miejscu pomnika Conrada (2)

        rybaKu ze ślunska.
        Jeśli chcecie wiedziec podobne głupoty "zamodelowano" właśnie na Skwerze Kosciuszki.
        To "coś" na wzór Hali Olivii miałoby stać w gdyni?
        Powtarzam. Dno den..

        • 2 2

        • czlowieku co ty piles?

          skweru nie potrafisz odroznic od terenu dalmoru? typowy pyskacz i znawca wszystkiego, dno den dennego dna

          • 3 0

        • no to spójrz jeszcze raz, potem wytrzeźwiej i jeszcze raz...a potem przejrzyj galerię i zobaczysz, że oba projekty proponują zabudowę terenów dalmoru. (moim zdaniem projekt z zabudową jest lepszy-i są tam tereny ogólnodostępne na spacery dla takich pijanych malkontentów jak Ty. i zobacz plan zagospodarowania w galerii-pełna różnorodność) poza tym skwer kościuszki jest w większości nienaruszalny- akademia morska, oceanarium...i dobrze:)

          • 0 1

    • Exploanarium przemian

      Na pierwszy rzut oka uznałam, że to koncepcja niewielkiej przebudowy produktu socjalistycznej myśli architektonicznej czyli Hali Olivia.

      • 6 0

    • To na terenie DALMORU!!!

      Patrz uważniej na projekty.

      • 6 2

    • a gdzie tu widzisz skwer kościuszki ? :)

      • 0 0

  • Bardzo fajnie, że kształcimy fachowców, na pewno znajdą dobrą pracę za naszą zachodnią granicą... (4)

    jednak lepiej jest zarabiać 3 tyś euro niż 3 tyś pln...

    • 22 1

    • Niech jadą

      Niech jadą na zachód... nam nie potrzeba kolejnych gniotów architektury. Jak zaprojektują coś ładnego to zwykle nie jest funkcjonalne, ale te projekty po prostu nie są ładne.

      • 2 7

    • za 3 tys euro w Niemczech nie zaszalejesz (1)

      uwierz mi że jak będziemy zarabiać 3 tysiące euro w Polsce to ceny wszystkiego też podejdą do góry i dalej nie zostanie zbyt dużo na łapę , chodzi o to żeby mrówki zapirdz.... na jednostki

      • 1 0

      • Doprawdy?

        W Niemczech z 3000 eur zostaje 1800 na reke. 500 mieszkanie, 200 jedzenie, 100 inne wydatki i masz w kieszeni na czysto 1000 EUR.

        Kupisz telewizor, kamere, aparat, komputer i po kilku miesiacach masz wiekszosc gratow, by moc zbierac kase na cos.

        Za 1000 EUR w Niemczech wiecej kupisz, taniej bedziesz podrozowal niz w Polsce, wiec? :)

        Farmazonow nie wypisuj.

        • 1 0

    • a ja wole zostać tu

      bo jest kilka ważniejszych rzeczy ktorych nie zamienisz na EURO ani PLN`y .

      • 0 0

  • (5)

    krytykujących proszę o wzięcie pod uwage, że są to tylko propozycje
    zachęta do dyskusji

    • 12 9

    • (1)

      gdyby to były projekty o Gdańsku to byś walił aż miło. Ale że to Gdynia to krytyka już nie jest wskazana...

      • 4 1

      • młodych gdańskich architektów niedawno tu broniłem przed tłuszczą, więc mi nie imputuj asan trzeciej nogi

        • 2 0

    • Dyskusji? (1)

      Człowieku, nad czym? Nad ta tragedią z demo Autocad-a?
      Dlaczego Paryż, czy Budapeszt uważamy za jedne z najpiękniejszych miast Europy?
      Bo tam - z wyjątkiem ohydnego Tour Montparnasse - wysokościowce odsunięto od centrum lub w ogóle ich nie ma. Dzieki temu patrząc np. ze Wzgórza Gellerta na Budapeszt widzisz przede wszystkim Parlament lub Wzgórze Zamkowe, bo to one są wizytówką miasta, a nie jakiś powtarzakny w bryle i idei moloch na x pięter. Dziwię się, że Budyń i Lisicki oraz ich przydupasy jeszcze nie wpadli na pomysł przebicia Dubaju - a może wpadli, ale Rychu K. stracił kaskę i nie ma sponsora, a Polnord jest za cienki. A szkoda, w końcu wycieczki do Gdańska przyjeżdżałyby oglądać coś naprawdę wyjatkowego i wartościowego, a nie te durne starocie (w większości po powojennym liftingu) czy "głupią" kolebkę i jakieś przerdzewiałe krzyże, dźwigi i inne pierdoły. W końcu jesteśmy w Jewropie, a nasz płemieł jest europejczykiem wielkiego formatu, jak mówią potomkowie nazistów. Oj, miałem nie politykować, ale w końcu chodziłem z Donkiem do szkoły. Mielismy z niego niezły ubaw.

      • 2 0

      • A teraz mu zazdrościsz i wylewasz żale na forum internetowym?

        • 0 1

    • ?

      po co studenciny produkuja sie nad tymi projektami skoro i tak nic z tego nie wypali :)

      • 0 0

  • jeśli projekt zmian zakłada 50 lat, to nie dziwie sie, że władze spokojnie wychwalają i biorą architektów "pod włos".

    Młodzi, to jeszcze w to uwierzą.

    • 2 3

  • Architekci ???? (2)

    Ich wizja - to kompletne dno ! Młode wilczki dopasowują się do nieudacznej wizji -- nieudacznika Adamowicza !!!!

    • 14 23

    • czasami musza się zniżyć projektami do poziomu oceniajacych i przyznajacych nagrody...

      ...a czasami robią tak, bo a inaczej nie potrafią i bardziej lub mniej trzymają się schematów... przy tak małym procencie zrealizowanych w naszym mieście wizualizacji jedno i drugie jest nieszkodliwe... może to i dobrze, że budyń zarzuca nas jedynie wizualkami, bo dzięki temu wiele maszkaronów nie straszy nas na codzień... właściwie to budyniowi powinniśmy jeszcze podziękować, że jest takim nieudacznikiem!

      • 1 0

    • Do: Widz

      Zgodziłbym się z opinią, gdyby nie końcowa wrzuta na Adamowicza. Ludzie - czy za wszystko co się dzieje, działo, było i jest w Gdańsku odpowiedzialny jest Sz. P. Adamowicz?! Bez przesady!!!

      Tylko żeby nie było: wcale nie jestem jego fanem :)

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Grabski

Przedsiębiorca, inwestor, autor wielu projektów biznesowych. Twórca Olivia Business Centre....

Najczęściej czytane