• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Modernizacja Nabrzeża Północnego. Port Gdańsk poszukuje wykonawcy

VIK
5 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Po modernizacji port w Gdańsku zyska ok. 900 m zupełnie nowego nabrzeża, które będzie gotowe do przyjmowania dużych jednostek.
  • Na tę inwestycję ZMPG pozyskał 20 mln euro dofinansowania z funduszy Connecting Europe Facility.

Rozbudowa Nabrzeża Północnego zobacz na mapie Gdańska jest jednym z największych projektów realizowanych przez Zarząd Morskiego Portu Gdańsk i realizowanym dzięki unijnemu wsparciu. Właśnie ogłoszono przetarg na wykonawcę tej inwestycji. Po modernizacji nabrzeże będzie służyć przede wszystkim przeładunkom ro-ro.



Wykonawca będzie odpowiedzialny za budowę m.in. odcinka postojowego nabrzeża z umocnieniem dna, odcinka nabrzeża uniwersalnego z infrastrukturą, rampy ro-ro czy odcinka przeładunkowego nabrzeża z infrastrukturą wraz z odcinkiem zamykającym. Dzięki temu port w Gdańsku zyska ok. 900 m zupełnie nowego nabrzeża, które będzie gotowe do przyjmowania dużych jednostek.

- Rozbudowane Nabrzeże Północne będzie służyć przede wszystkim przeładunkom ro-ro. W tym obszarze obserwujemy dynamiczny wzrost, szczególnie w przeładunkach samochodów handlowych. Rok 2017 w porównaniu z rokiem 2016 zakończył się wynikiem o ponad 400 proc. lepszym. Naszym zadaniem jest dostosowywanie infrastruktury do potrzeb i rozwoju rynku - mówi Łukasz Greinke, prezes ZMPG.
Inwestycja jest już przygotowana do realizacji. Gotowa jest pełna dokumentacja projektowa, w tym projekt budowlany opracowany w ramach projektu współfinansowanego z programu TEN-T oraz prawomocne pozwolenie na budowę.

Na tę inwestycję ZMPG pozyskał dofinansowanie z unijnych funduszy Connecting Europe Facility przeznaczonych, m.in. na rozwój sieci transportowej. W sumie otrzymano 20 mln euro, czyli ok. 86 mln zł. Pozostałe środki na realizację budowy pochodzą ze środków własnych ZMPG. Łączny koszt inwestycji szacowany jest na ok. 400 mln zł. Do programu o wsparcie aplikowało aż 68 projektów z krajów członkowskich, z czego do dofinansowania wybrano 39. Dotację przyznano tylko dwóm polskim inwestycjom, czyli właśnie projektowy ZMPG i projektowi PKP PLK (60,55 mln euro).
VIK

Miejsca

Opinie (41)

  • w Gdyni na terenach portowych budują mieszkania. (13)

    • 44 9

    • A ten znów swoje... (12)

      W Gdyni budują mieszkania na terenach, które nie są już atrakcyjne dla dzisiejszej żeglugi. Na terenach w okolicach Dalmoru już dawno zaprzestano jakichkolwiek przeładunków ze względu na mizerne warunki nawigacyjne i infrastrukturę ladową. Co byś chciał tam mieć wobec tego? Ruiny starych magazynów, straszące turystów?

      • 17 19

      • ogrodzone bloki dla warszawki sa ok:) (2)

        • 12 8

        • Ogrodzone bloki masz na większości nowych osiedli. (1)

          Choć również nie pochwalam tej praktyki.

          • 3 8

          • w centrach miast?? nawet adamowicz na to nie pozwolił przy Motławie.

            • 8 2

      • wybacz, ale mijasz się z prawdą... (8)

        To nabrzeże jest naturalnym przyczółkiem do budowy portu zgodnie z obecnymi trendami. To jest port zewnętrzny.
        To nie jest "dziecko niechciane", to jest brak myślenia strategicznego i konflikt interesów.
        Socjotechnika od lat z powodzeniem stosowana od lat. Zaniedbać, zostawić sprawy siłom natury a potem rozłożyć ręce "nie da się".
        I kręcić swoje...
        Poza tym, budowanie "mieszkaniówki" w bezpośrednim sąsiedztwie również jest bardzo złym pomysłem. Świadczy o tym pojawiające się już sarkanie na "mineralne" wiatry od stoczni gdańskiej, nabrzeży masowych w Gdyni czy "aromaty" portu.
        Głupio i na siłę...

        • 9 7

        • Sugerujesz ulokować terminale pod oceaniczne statki 300 metrów od Skweru Kościuszki? (7)

          A jak wyobrażasz sobie infrastrukturę transportową pod obsługę tych terminali (kolej, drogi, place składowe)? W takim przypadku winnymi zaniedbań można uznać projektantów i budowniczych gdyńskiego portu z czasów jego narodzin. Na terenach dawnego Dalmoru nie ma i nie było nigdy miejsca pod duże przeładunki, bo nie pozwalają na to warunki miejscowe. Dlatego też koncepcja portu zewnętrznego oparta jest o Nabrzeże Szwedzkie. Kurka, czy to naprawdę wymaga wielkiej wyobraźni przestrzennej, żeby to zrozumieć?

          • 9 8

          • czy wielkiej wyobraźni (jakiejkolwiek) potrzeba (4)

            aby stwierdzić, że to idealny teren na zaplecze i komunikację? Żaden z tych terenów nie spełnia obecnych wymagań i wiadome to było dziesiątki lat temu. Ale może być przyczółkiem do budowy wgłąb Zatoki.
            Komunikacja przez "szypułę" jest własnie brakiem wyobrazni.

            Podobnine jak sąsiedztwo mieszkaniówki z takim terenem. Problem nie dotyczy jedynie nabrzeża po Dalmorze ale całego tego tereny, który o mały włos nie został odcięty od komunikacji działaniami budowlańców i miasta.

            "A jak wyobrażasz sobie infrastrukturę transportową pod obsługę tych terminali (kolej, drogi, place składowe)?"
            W zasadzie to istnieje. Zapuszczone, zaniedbane, częściowo zniszczone. Granicą powinna być Jana z Kolna.
            Jednak koliduje to ideami "mieszkaniowymi" i mocarstwową polityką "centrum miasta". Więc budowane są dekoracje kosztem dochodów. Patrz stępowe "gondole".

            • 6 5

            • Owszem, infrastruktura istnieje, ale do obsługi Nabrzeża Szwedzkiego, Śląskiego i Holenderskiego. (3)

              Cały olbrzymi i zaniedbany rejon manewrowy P1 stacji Gdynia Port służy i służył do obsługi powyższych nabrzeży. Tereny Dalmoru były obsługiwane długą i krętą bocznicą, przecinającą częściowo tereny miejskie. To nie była infrastruktura przeznaczona do przewozów masowych i kompletnie nie przystająca do realiów dzisiejszego transportu. Natomiast rejon P1 idealnie nadaje się do rewitalizacji i przebudowy na zaplecze do obsługi portu zewnętrznego opartego o Nabrzeże Szwedzkie i Śląskie. Nabrzeże Śląskie jest wykorzystywane w bardzo znikomym stopniu i nie widzę najmniejszego problemu, aby tam poprowadzić nitki komunikacyjne do obsługi portu zewnętrznego. To jedyne sensowne rozwiązanie, tereny po Dalmorze nijak mają się do budowy portu zewnętrznego z racji braku zaplecza lądowego do ich obsługi.

              • 5 3

              • "przecinającą częściowo tereny miejskie" (2)

                I tu jest pies pogrzebany

                przebudowa tej bocznicy to niewielki problem, podobnie jak pozostałego układu komunikacyjnego. Jest to pozostałość po heroicznym okresie powstawania portu (tam się to zaczynało) i tak zostało.

                "z racji braku zaplecza lądowego do ich obsługi."
                Wszystko zależy od wyobrażni i nastawienia. Można wyobrazić sobie zasypanie obecnego basenu Wendy (ew. Węgłowego) a wtedy sprawa wygląda zupełnie inaczej.
                Tereny Dalmoru i "zawirowania" wokół niego są soczewką konfliktu koncepcji i interesów różnych sił kotłujących się wokół łatwych (do zabudowy) terenów. Nie ogranicza się on jedynie do tego terenu.

                Główną przyczyną jest jednak brak tej koncepcji u "właściciela" i jego konsekwencji w działaniu. Fajnie jest miec przychody ale trzeba o nie zabiegać. Do tego można dorzucić toksyczne ideologie, które zakładają (dyktują) co kto może. Skoro można sobie "wydreptać" ograniczenie portu...

                Może w końcu "właściciel" sie zdecyduje i ogłosi, że na Gdynię "położył pałę" i ście*wojady będą mogły zrobić swoje?

                • 4 4

              • Koncepcja zasypania Basenu Wendy wydaje się być jedyną sensowną opcją "portowego" wykorzystania terenów okolic Stoczni Nauta i (1)

                Dalmoru. Pytanie jednak, czy tak gigantyczna inwestycja będzie miała szansę kiedykolwiek na siebie zapracować, patrząc na potężne plany wyjścia w morze gdańskiego portu? Nie ukrywajmy, Gdańsk ma znacznie lepsze warunki do budowy dużego portu zewnętrznego i do tego zdecydowanie mniejszym kosztem. Czy znajdzie się więc miejsce na rynku dla drugiego potężnego portu zewnętrznego, jaki by powstał w Gdyni po zasypaniu Basenu Wendy? Śmiem niestety wątpić.

                • 2 2

              • ;) dlatego uwazam, ze obie przedsiewziecia sa mocno spoznione.

                Zasluguje tez ma miano "frustrata", poniewaz ubolewam nad faktem, ze Australijczycy spotkali sie z ozieblym przyjeciem w Gdyni. Jak zwykle, komus zabraklo jaj a I zapatrzenie w "biale mariny I gondole" bylo juz zbyt duze.

                • 0 1

          • dobrze, że ty i szczurek nie byiście doradcami inż Kwiatkowskiego czy Wendy. (1)

            • 5 3

            • W czasach Wendy i Kwiatkowskiego pływały łupinki.

              W porównaniu do dzisiejszych statków oceanicznych. To czyni subtelną różnicę przy warunkach do ich przyjmowania i obsługi.

              • 4 3

  • Rozbudowa

    Najlepiej niech znajdą tam jakieś przeszkody,żeby nie mogli rozbudowywać i zostanie las i plaża.

    • 13 22

  • (4)

    to nabrzeże będzie wykonane w miejscu gdzie obecnie znajduje się pole odkładcze mocno zanieczyszczonych materiałów z pogłębiania portu, w skrócie cała tablica Mendelejewa. Co w ramach budowy stanie się z tym syfem? Zostanie gdzieś przełożony, czy przykryty konstrukcją nabrzeża?

    • 21 7

    • A gdzie to konkretnie jest?

      • 1 1

    • port service też dołożył tam swoje 5 groszy:)

      • 2 0

    • tak jak caly gdanski syf zostanie wywieziony na halde niedaleko siarkopolu (1)

      porosla chwastami to sie tak w oczy nie rzuca jak kiedys, przeciez to nie istotne ze ludzie mieszkajacy w poblizu czesciej choruja na choroby nowotworowe, wazne ze zgadza sie kasa na budyniowych kontach

      • 5 6

      • chyba masz na myśli hałdę w Wiślince?

        z zakładów fosforowych

        • 4 0

  • (4)

    Zabezpieczeniem portu centralnego zajmą się jak do dotychczas Stare dziadki

    • 17 1

    • leśne (3)

      • 5 0

      • (2)

        Za marną kasę! !!!!!!!!

        • 2 0

        • (1)

          masz rację

          • 2 0

          • Pracowałem tam zwolnilem się i nie żałuję tej decyzji
            Pozdrawiam tych którzy mają nadzieję na podwyżki których nie było od lat !!!

            • 1 0

  • To plaża na stogach jednak zagrożona ? (7)

    • 10 8

    • specjalnie fotki pomijają to drażliwe miejsce

      wiec stogi już sprzedane.

      • 7 4

    • na tym etapie nie, rozbudowa dotyczy nabrzeża Północnego (2)

      a to w stronę Westerplatte.
      Jednak nie powinno to czujności usypiać. Stogi sa zbyt tanim kierunkiem rozwoju aby o nim zapomniano. Szczególnie nie zapomni o nim DCT.

      • 7 0

      • W stronę Westerplatte powiadasz, hmm ... (1)

        Taki pomysł mi do głowy przyszedł, mianowicie żeby może Westerplatte wykorzystać do tego celu. A może to wcale nie nowy pomysł, bo coś się już pisało, że ktoś ze strony naszych obecnych rządzicieli ciał odkupić od Gdańska ten kawałek ziemi.
        Poza tym i tak się dziwię, że jeszcze nikomu nie przyszło do głowy zdekomunizować pomnika na Westerplatte, bo przecież odsłonięto go w 1966r. a budowało go ówczesne wojsko.

        • 0 1

        • założenia portu "centralnego" to przyklejenie lądu do Westerplatte

          Porównując zdjęcia zakładam, że obecne planowane prace to poszerzenie nabrzeża i budowa/rozbudowa placów w kierunku zachodnim (ta skośna linia brzegu). Wiec wpisuje się w "większą" całość.

          • 0 0

    • (2)

      do twej skromnej informacji
      cała plaża stogi należy do portu ;))))
      nie do miasta i nie do tygrysa

      • 1 0

      • teoretycznie tak (1)

        W praktyce jest to nieco skomplikowane.

        • 0 0

        • lezy w granicach portu

          A to nie znaczy, ze jest jego wlasnoscia.
          Takie prawnicze gierki.

          • 1 0

  • Gdynia upada na naszych oczach :(

    • 20 14

  • 25 lat za późno

    ale lepiej późno niż wcale...

    • 12 0

  • No i co, że gdański Port będzie się zmieniać? (5)

    Nasz gdyński Port - przy niesamowitych wysiłkach prezydenta i władz Portu - zmienia się już od wielu lat - ... w duże osiedle.
    A poza tym po choinkę nam port ze statkami handlowymi, czy kontenerowcami? Będziemy mieli jak na Florydzie - apartamenty, mariny pełne lśniących, białych jachtów, zagranicznych turystów i fajne sklepy z morskimi pamiątkami - np. góralskimi ciupagami z logo Gdyni.

    • 23 4

    • Pretensje kieruj do niebios, że Gdańskowi dały lepsze warunki nawigacyjne i lądowe do budowy i rozwoju portu. (4)

      Pewnych rzeczy nie przeskoczysz, zdrowy rozsądek podpowiada, że to port w Gdańsku był i zawsze będzie dominującym w tej części Bałtyku.

      • 1 9

      • przez 50 lat nie był (2)

        a i nadal nie jest niczym wybitnym.
        Pretensje maja znacznie bliższych i bardziej konkretnych adresatów.

        • 6 1

        • Nie był, bo tak potoczyła się historia. (1)

          Gdyby Gdańsk w dwudziestoleciu międzywojennym należał do Polski, to żaden port w Gdyni nigdy by nie powstał. Gdy w ostatnich latach zaczęły zmienić się trendy w żegludze i usługach portowych (statki o ogromnym tonażu i dostosowane do nich porty zewnętrzne), port w Gdańsku powrócił w statystykach na właściwe sobie miejsce. Można oczywiście w jakiś sposób dostosowywać się do zmieniających się warunków, ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Port w Gdańsku ma znaczenie lepszą lokalizację zarówno od strony morza jak i lądu. Zauważył to już Gierek, budując Port Północny.

          • 2 2

          • "wlasciwe sobie miejsce"

            Dobre sobie. A czym to miejsce jest uzasadnione? I jaka jest w tym rola, zasluga portu w Gdansku. Jedynym miejscu, gdzie zbankrutowal terminal kontenerowy..
            Poza, faktycznie, wiekszym wyborem brzegu do zabudowy, warunki Gdanskowi stworzono decyzjami administracyjnymi.
            A gdyby wdrozono koncepcje z epoki Gierka, mowiono by o Helu I Pucku jako porcie na Baltyku I gwiazdzistym terminalu na srodku zatoki.

            • 1 2

      • Ty tak na poważnie? Do niebios? A gdzie to?

        A słyszałeś kiedyś o racjonalnym zarządzaniu, o zarządzaniu z przyszłościową wizją, o wychodzeniu naprzeciw zmieniającym się warunkom i o właściwym, szybkim reagowaniu na zmiany?
        Ty pewnie tak jak większość prezesów zarządzających terminalami w naszym gdyńskim porcie nie słyszałeś o takich cudach.Przecież najważniejsze to brać co miesiąc sowitą kasiorkę a jak sprawy się posypią i w terminalach w naszym porcie zacznie się zderzać już tylko echo z własnym echem, to zawsze można zwalić na zły świat i te twoje "niebiosa".
        A do tego jak się ma takiego jak nasz prezydenta, to już właściwie wszystko jasne i w porcie tylko czekać holenderskich barek mieszkalnych.

        • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów...

Najczęściej czytane