- 1 Białe złoto z gdańskiej Przeróbki (66 opinii)
- 2 Nowi wiceprezesi w Enerdze, prezesa brak (24 opinie)
- 3 Kontrola NIK w Rafinerii Gdańskiej (84 opinie)
- 4 150 mld zł na elektrownię jądrową (148 opinii)
- 5 Terminal chemiczny obok Naftoportu (33 opinie)
- 6 Badanie dna Zatoki Gdańskiej (12 opinii)
Na placu zabaw gorąco jak na patelni. Czy jest szansa na cień?
Ostatnie bardzo słoneczne dni to - jak się okazuje - nie tylko powód do radości, ale też przyczyna zmartwień rodziców korzystających z miejskich placów zabaw. Na wielu z nich ciężko bowiem uświadczyć nawet kawałka cienia. W efekcie metalowe urządzenia do zabawy nagrzewają się tak, że łatwo o oparzenie u malucha, czego doświadczyło ostatnio dziecko jednej z naszych czytelniczek. Kobieta proponuje, by niewielkim kosztem - np. montując tzw. żagle przeciwsłoneczne - rozwiązać ten problem.
Jestem mamą 15-miesięcznego chłopca, który właśnie zaczyna stawiać pierwsze samodzielne kroki na placu zabaw. I mimo że pod ścisłym nadzorem rodziców, to niestety spotkało nas już kilka przykrych i nieoczekiwanych niespodzianek.
Plac, na który uczęszczamy, znajduje się przy parku Grodzisko/Hevelianum. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda pięknie: podłoże miękkie - tartanowe, ławeczki, kosze na śmieci, wokół drzewa. Ponadto na placu znajdują się atrakcje dla tych najmniejszych, jak i dla większych dzieci, zorganizowane tak, że jedne drugim nie wchodzą w przysłowiową paradę.
"Przez cały słoneczny dzień jest tam jak na patelni"
Niestety na tym plusy się kończą. Po pierwsze drzewa znajdujące się na tym placu są za daleko, by o obojętnie której godzinie dawać cień. Tartan to materiał, który mocno się nagrzewa, więc przez cały dzień, kiedy świeci słońce, jest tam jak na patelni. Mnie jest tam gorąco, a co dopiero małym, delikatnym dzieciom, które należy chronić przed słońcem. Co więcej, przychodzą tam osoby starsze z wnukami/podopiecznymi, co aż prosi się o udar.
Karuzela poparzyła dziecku dłonie
Kontynuując kwestie temperatury, wiele elementów urządzeń jest zrobionych z metalu, który się mocno nagrzewa. W tym karuzela dla najmłodszych. O tym, jak jest to gorące, przekonało się moje dziecko, które chcąc zejść z karuzeli, złapało za platformę. Rozległ się rozdzierający krzyk, bo poparzyło sobie dłonie. Kolejne gorące elementy znajdują się na tzw. pajęczynie na łączeniach.
Dokąd na plac zabaw w Trójmieście? Lista miejsc
Uważam, że jest to szkodliwe, że place nie są zacienione. A wystarczyłoby przecież wbić trzy słupy i zamontować trójkątną płachtę. Poszperałam trochę w internecie i takie rozwiązania są stosowane w innych miastach w Polsce. Noszą nazwę żagli przeciwsłonecznych i nie wyglądają na skomplikowane ani drogie. Miasto Gdańsk ma chyba wystarczającą liczbę podatników, by takie coś sfinansować.
Czystość placów pozostawia wiele do życzenia
Kolejna kwestia to higiena takiego placu zabaw. Jak często są one czyszczone? Przez tydzień regularnego odwiedzania placu w końcu sama sprzątnęłam nieczystości zostawione przez ptaka z samego środka zjeżdżalni.
Ostatnie, co jest problemem na chyba każdym placu, to brak toalet. O przewijaku już nawet nie wspominam, bo na nasze realia to chyba kosmiczna rewelacja. Proszę mi wybaczyć lekko zgryźliwy ton, ale po prostu taki stan rzeczy niezmiernie mnie bulwersuje i smuci, bo są miejsca w innych państwach Europy, gdzie te problemy nie występują. A przecież można tanim sumptem coś takiego zapewnić.
List naszej czytelniczki przesłaliśmy do Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Zapytaliśmy, czy miasto rozważa zacienienie placów zabaw np. wspomnianymi żaglami oraz o to, jak często place zabaw są sprzątane.
Do sytuacji, która spotkała naszą czytelniczkę na placu zabaw przy Hevelianum, odniosła się rzeczniczka instytucji, bo ta nim administruje:
- Jest nam niezmiernie przykro, że w ciepły dzień spotkały czytelniczkę niedogodności. Zapoznaliśmy się z opisem sprawy i weźmiemy ten głos pod uwagę, planując inwestycje na naszym terenie. Utrzymanie czystości na naszym placu zabaw oraz czyszczenie elementów wyposażenia placu zabaw odbywa się raz na dwa tygodnie. Jeżeli natomiast jest potrzeba, aby uprzątnąć teren częściej, jest to robione poza harmonogramem - mówi Katarzyna Mejna, rzeczniczka Hevelianum. - Korzystając w słoneczny dzień z naszego placu zabaw, można również udać się na spacer po naszym parku i ścieżkach edukacyjnych skierowanych do dzieci. Będzie to okazja do ochłody i wytchnienia w upalny dzień - dodaje.
Biuro prasowe Urzędu Miejskiego w Gdańsku informuje natomiast, że miejskie place zabaw sprzątane są na bieżąco, w zależności od specyfiki danego placu zabaw.
- Niektóre sprzątane są dwa lub trzy razy w tygodniu, inne codziennie. W przypadku placów zabaw na plaży sprzątane są one codziennie, natomiast w ścisłym sezonie ekipy sprzątające cały dzień reagują na bieżące potrzeby. Każdy z placów poddawany jest regularnej kontroli stanu technicznego, a ich wyposażanie na bieżąco serwisowane - mówi Olimpia Schneider z gdańskiego magistratu.
Urzędnicy podkreślają, że place zabaw to obiekty na otwartym powietrzu, gdzie nie da się zapewnić stałych warunków temperaturowych ani świetlnych.
- Nie mamy również wpływu na warunki atmosferyczne. Nie planujemy montażu proponowanych przez czytelniczkę "płacht", gdyż każde urządzenie w przestrzeni publicznej musi spełniać warunki techniczne oraz określone przepisy prawa. Takie urządzenie mogłoby stanowić także zagrożenie dla dzieci, gdyby nagle warunki atmosferyczne uległy pogorszeniu. Korzystając z placów zabaw, warto pamiętać o tym, żeby nie przebywać na nich w czasie największego nasłonecznienia lub korzystać z ochłody podczas spacerów w miejscach zacienionych, takich jak np. alejki parkowe - informuje Schneider.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2021-06-15 11:18
To samo np na Karwinach w Gdyni (13)
Co z tego, ze super urzadzenia wstawione skoro zero drzew?
Zresztą to problem większości palców zabaw, ktore są stawiane na pilach, trawnikach, pustych placach. Zamiast wtcinać drzewa, moze lepiej przesadzac?
Wierzbą płaczaca pieknie by sie prezentowala chocby na srodku takiego placu. Dawałaby i nieci cienia i chłodu. Powietrze jestCo z tego, ze super urzadzenia wstawione skoro zero drzew?
Zresztą to problem większości palców zabaw, ktore są stawiane na pilach, trawnikach, pustych placach. Zamiast wtcinać drzewa, moze lepiej przesadzac?
Wierzbą płaczaca pieknie by sie prezentowala chocby na srodku takiego placu. Dawałaby i nieci cienia i chłodu. Powietrze jest zupelnie inne w bliskosci drzew.
Czapeczka na głowie i krem z filtrem to za mało kiedy słonce grzeje, temp w cieniu siega 30 st, to jsk jest na takiej wlasnie "patelni"?- 76 7
-
2021-06-15 23:20
To przyjdź na Stolemów w Wielkim Kacku
Fajny, zacieniony plac. Daleko nie masz...
- 1 0
-
2021-06-15 13:15
Wierzba Płacząca (2)
Tego rodzaju drzewa, to jest zabójstwo dla takich placy. Generują bardzo dużo syfu, a jak pylą to dodatkowo się kleją, drzewa to nie jest wyjście w tego typu obiektach.
- 8 5
-
2021-06-17 21:50
od lat mamy wierzby i latami sie okół nich bawiliśmy..wszyscy żyją
- 1 0
-
2021-06-17 07:21
oczywiście że nie, jeszcze by sobie bombelek rączki ubrudził
- 2 0
-
2021-06-15 11:25
(8)
Nie wiesz że w takich godzinach i w takim upale dziecka nie prowadzi się na plac zabaw? Trochę kreatywności i rozsądku życzę.
- 21 4
-
2021-06-15 12:07
(7)
nie wiesz że mowa jest srebrem a milczenie złotem i czasami lepiej milczeć niż wydobyć z siebie śmieciowe bezwartościowe wypowiedzi
- 4 14
-
2021-06-15 15:48
Madka alert (1)
Madka alert
- 9 1
-
2021-06-15 17:45
Nastolatek alert
- 2 5
-
2021-06-15 13:42
(4)
Ok prowadzaj w 30 stopniowy upał dzieciaka na plac zabaw. Twój wybór. Ale nie wymagaj żeby reszta się składała na twoją nieodpowiedzialnosc madko bąbelka.
- 15 2
-
2021-06-15 16:03
(2)
Oj to w Hiszpanii albo Egipcie z hotelu nie wolno z dzieckiem wychodzić ? To po co tam jechać ? Błędna logika. Nie ma złej pogody . Trzeba się tylko odpowiednio ubrać. A ten plac to fakt pomyłka projektantów
- 5 10
-
2021-06-16 13:30
Problemem nie jest temperatura a lokalizacja placu zabaw, jego nawierzchnia oraz elementy z których jest wykonany. Problem, który opisuje autor artykułu nie musi dotyczy tylko dni z 30 stopniowym upałem, o czym wie każdy mający okazję z takiego placu zabaw korzystać.
Moim zdaniem tartan jako nawierzchnia na plac zabaw dla dzieci to jednaProblemem nie jest temperatura a lokalizacja placu zabaw, jego nawierzchnia oraz elementy z których jest wykonany. Problem, który opisuje autor artykułu nie musi dotyczy tylko dni z 30 stopniowym upałem, o czym wie każdy mający okazję z takiego placu zabaw korzystać.
Moim zdaniem tartan jako nawierzchnia na plac zabaw dla dzieci to jedna wielka pomyłka. Nie dość, że potwornie się nagrzewa to w pierwszych miesiącach eksploatacji okropnie śmierdzi. Dużo lepiej sprawdzają się naturalne nawierzchnie jak piasek czy trawa, najlepiej pośród drzew lub w okolicy budynków, które po południu rzucają cień na plac. Świetnie przemyślanym lokalizacyjnie jest plac kilka lat temu zrealizowany przy Alei Hallera w sąsiedztwie Pizza Park. Nawierzchnia z piasku, zlokalizowany między drzewami. Szkoda tylko, że tak skąpo wyposażony. Aż się prosi, żeby w sąsiedztwie, w miejscu dawnej piaskownicy zrobić kolejne elementy.- 3 0
-
2021-06-15 22:20
Akurat w Hiszpanii, wiele placów zabaw w okresie letnim jest zamkniętych w godzinach 11-16 ( patrz np. słynny Guliwer w Walencji)
- 8 0
-
2021-06-15 16:04
Rozumiem madko wzorowa że na spacerze telefon w torbie i tylko rozmawiasz jak ktoś dzwoni a nie zabijasz czas gapiac się na bzdety zamiast bawić się z dzieckiem.
- 6 2
-
2021-06-15 09:21
Patelnia? (2)
Na terenie Hevelianum był jeden plac zabaw pięknie zacieniony, w upały się sprawdzał. Był przy ulicy Dąbrowskiego. Tylko już się sypał i go zlikwidowali, zamiast postawić nowe urządzenia. Miejsca jest tam sporo ale jakoś planiści stwierdzili że jak na takim dużym terenie jeden placyk na pustyni wystarczy. taka oto polityka
- 96 4
-
2021-06-15 12:05
fakt lepszy był ten osloniety drzewami , może bliżej ulicy ale bardziej klimatyczny , ten to patelnia , fakt sam tam raz z dzieckiem byłem i sie ugotowaliśmy prawie jak w zamkniętym samochodzie na słońcu , tam jest zero przewiewu , poza tym jestem zwolennikiem gumowych płyt ale nie w kolorze czarnym lub innym ciemnym - wiadomix, że to się guano
fakt lepszy był ten osloniety drzewami , może bliżej ulicy ale bardziej klimatyczny , ten to patelnia , fakt sam tam raz z dzieckiem byłem i sie ugotowaliśmy prawie jak w zamkniętym samochodzie na słońcu , tam jest zero przewiewu , poza tym jestem zwolennikiem gumowych płyt ale nie w kolorze czarnym lub innym ciemnym - wiadomix, że to się guano nagrzewa i samo emituje ciepło, brak zieleni generalnie wpływa na wyższą temperaturę w centrum więcej powierchni ciemnych nieosłoniętych co działają jak grzejniki miejskie - nie bez powodu sadzili drzewa
- 3 1
-
2021-06-15 11:46
Właśnie miałem o nim pisać, było fajne zacienione miejsce, teraz jest tylko trawa.
Jedyną wadą tamtego placu był hałas od ulicy ale mogły pozostać dwa.
- 5 0
-
2021-06-15 11:55
Co za glupota (12)
Ja nie wiem co ma w głowie ta kobieta. Gada jak u nas by był klimat podzwrotnikowy i 30 stopni w cieniu przez trzy czwarte roku. Mam dzieci i w ogóle nie widzę tego problemu. Jest wręcz odwrotnie, słońca jest u nas za mało i jest za zimno, a skoro tej pani nie podobają się rozgrzane od słońca elementy placu zabaw to niech idzie gdzie indziej-proste.
- 88 82
-
2021-06-17 22:01
proszę się zatem pobujac na nagrzanej huśtawce, trzymać za metalowe
uchwyty nagrzane aż robią się bąble na rękach, albo posiedzieć na piekielnie gorącej ławce, to może Pani pójdzie po rozum do głowy a skoro pani za zimną, Hiszpania czeka, a tam...place zabaw z drzewami i ..zakaz korzystania z urzadzeń pomiędzy 11-16.
- 2 1
-
2021-06-17 19:16
głupek chwali sie głupotą i jeszcze wyzywa innych od niej
- 2 0
-
2021-06-15 15:26
Powinni klime założyć, bo mi pięćsetka - tffff... dziecko udaru dostanie
- 11 2
-
2021-06-15 12:03
(8)
Zbyt mocne słońce aby dziecko bawiło się bez cienia jest u nas przez co najmniej 8 tygodni a czasami dłużej.. Jest to słuszna skarga bo buduje się place za duże pieniądze a nie myśli o cieniu. Sam muszę tłumaczyć dziecku, że nie może wyjść na plac zabaw bo nie ma tam cienia
- 21 20
-
2021-06-15 12:13
(7)
8 tygodni na 52 w roku. To raczej nie jest dużo, można znaleźć inną rozrywkę.
- 20 15
-
2021-06-15 12:20
(6)
jadłeś wczoraj , dziś i jutro wytrzymasz bez jedzenia , nie widzę problemu..każdy mądry w temacie który go nie dotyczy - typowa polakówowatość z butów wychodzi, nie znam się ale sie pomądrkuje, bo kto mi zabroni , znam swoje prawa... a dobrych manier i obowiązków już nieeeee
- 14 19
-
2021-06-15 13:17
Plac zabaw (5)
Porównuj wizytę na placu zabaw z podstawowymi ludzkimi potrzebami, rozsądne bardzo.
- 16 2
-
2021-06-15 14:19
Zabawa na powietrzu (4)
Codzienna zabawa na powietrzu to dla dzieci zaspokojenie podstawowych potrzeb. A gdzie mają się bawić przez te najcieplejsze, najdłuższe dni w roku? Akurat nie an placu zabaw?
- 14 8
-
2021-06-17 22:02
plaża, las, działka, balkon, taras, ogórdek
- 0 2
-
2021-06-16 15:36
Weź nad wode, zorganizuj coś
Kurka cienia nie ma na placu zabaw.
Idź tam gdzie cień jest jak przeszkadza.- 0 3
-
2021-06-15 21:19
Na innych płacach, chyba ze ci za daleko,
Albo komórka traci zasięg i nie można wejść na fejsika, jak się bąbelek bawi?
- 5 3
-
2021-06-15 17:16
Nie tylko place zabaw istnieją. Są różne aktywności latem które można uprawiać razem z dzieckiem. Ale to już wymagało by inwencji i oderwania wzroku od telefonu.
- 9 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.