- 1 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (71 opinii)
- 2 Brytyjska armia w Porcie Gdańsk (113 opinii)
- 3 Fuzji Lotos-Orlen nie można cofnąć (184 opinie)
- 4 Jest umowa na czarter FSRU (16 opinii)
- 5 Zobacz, jak wygląda świat z suwnicy (18 opinii)
- 6 Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą czynne? (26 opinii)
Nagłe dymisje w Enerdze. Przez publikacje o cenach prądu
Prezes spółki Energa Obrót oraz dyrektor biura prasowego Energa SA rozstali się z Grupą Energa. Jak twierdzi Energa to reakcja na informacje zawarte w artykule opublikowanym w Gazecie Wyborczej dotyczącym podwyżek cen dla przedsiębiorców.
- Z dużym zaskoczeniem i niedowierzaniem przyjęliśmy dziś informacje zawarte w artykule opublikowanym na portalu money.pl. - czytamy w oświadczeniu Grupy Energa. - Informujemy również, że w związku z przedmiotową sytuacją, prezes zarządu Energa Obrót SA Dariusz Falkiewicz złożył dziś rezygnację. W konsekwencji powyższego, Zarząd Energa SA odwołał też w dniu dzisiejszym dyrektora biura prasowego Andrzeja Dunajskiego. W stosunku do pozostałych osób odpowiedzialnych za przedmiotową sprawę zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe oraz korporacyjne.
Obietnice premiera są najważniejsze
O co chodzi? O korespondencję jednego z przedsiębiorców z Gdańska z pracownikiem Energi opublikowaną w Gazecie Wyborczej i na portalu money.pl. Przedsiębiorca otrzymał informację od spółki, z której dowiedział się, że od końca grudnia 2018 roku koncern chce sprzedawać mu energię elektryczną po cenie wyższej o ponad 40 proc. Klient odpisał spółce, że sam premier Mateusz Morawiecki obiecał, że nie będzie podwyżek cen energii. W odpowiedzi pracownik Energi napisał, że: "Na ten moment informacje, na które się pan powołuje, są wyłącznie informacjami medialnymi".
Takie postawienie sprawy oburzyło władze Grupy Energa, które stwierdziły, że...
- Ocena dokonana przez jednego z pracowników spółki Energa Obrót, w ramach korespondencji prowadzonej z przedsiębiorcą odnośnie cen energii elektrycznej, jest jego prywatnym poglądem, który nigdy w takiej korespondencji nie powinien zaistnieć i nie jest tożsamy ze stanowiskiem Grupy Energa - poinformował zarząd spółki.
Prąd miał być droższy, ale nie będzie
Jak informowaliśmy w październiku 2018 roku podwyżki cen energii elektrycznej już doskwierają przedsiębiorcom. Jak twierdzą, pojedynczy przedsiębiorcy nie są w stanie obronić się przed działaniami dużych koncernów, które przesyłają im aneksy do umów z podwyżkami sięgającymi nawet 70 proc. Skutkiem tego jest też wypowiadanie umów poszczególnym przedsiębiorcom.
Podwyżki cen energii elektrycznej nawet o 40 proc. miały się domagać się koncerny energetyczne. PGE, Enea, Tauron i Energa także w stosunku do gospodarstw domowych. Złożyły do Urzędu Regulacji Energetyki stosowne wnioski. Spotkało się to jednak z silnym sprzeciwem rządu i premiera oraz URE.
- Podwyżek cen prądu w 2019 nie będzie. Prąd dla Polaków nie zdrożeje - zapewniał w mediach 15 grudnia 2018 minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Miejsca
Opinie (253) ponad 10 zablokowanych
-
2018-12-24 11:25
Urzędnik trzymał sie obowiazujących przepisów i prawa , a kłamstw i obietnic Matolusza (1)
Który wali w rogi w trybie wyborczym , nie da sie przełożyć na obowiązujące prawa dla firm.
- 12 0
-
2018-12-24 11:46
Pięknie i prawdziwie to ująłeś. Szacunek.
- 1 0
-
2018-12-24 11:57
Chętnie skorzystam 40 tys. miesiecznie albo lepiej za obronę wizerunku
którego nie da się obronić.
- 5 0
-
2018-12-24 14:17
Dojna zmiana bawi się w zarządzanie firmami i państwem.
A my za to płacimy.
- 7 2
-
2018-12-24 15:02
Jeszcze niech się wezmą za radę nadzorczą
- 3 0
-
2018-12-24 15:44
w 2019 nie będzie bo wybory ale potem to śladem Trzzaskowskiego
- 0 2
-
2018-12-24 15:54
najlepiej zrobić w bambuko ;), akcjonariuszy i zmniejszyć zysk spółek energetycznych (1)
- 3 0
-
2018-12-24 15:54
i obniżyć ceny;)
- 0 0
-
2018-12-24 21:22
to jest jednoznaczna informacja dla świetnych specjalistów, fachowców od rynku energii
nie pakujcie się do pracy w Enerdze - zeszmacą cię w imię poprawności politycznej, obrzucą błotem i dadzą cię mediom na pożarcie, bez żadnego ale i bez żadnych skrupułów kiedy zaistnieje taka potrzeba.
to dobre miejsce pracy dla skoczków krótko terminowców - zarobić ile się da i wypad po zmianie władzy.- 4 1
-
2018-12-25 19:30
Skandal
Prezesa usunąć za takie coś ???
Może Premier powinien podać się do dymisji !!! a nie usunąć kogoś na pokaz - Solidarność kur...a- 5 2
-
2018-12-25 22:06
Najwyższa pora!
na dymisje za ten tzw. tani prąd!
- 0 0
-
2018-12-25 23:30
Zdjęto osobę, ale decyzje zawsze wyżej
Śmieszy mnie jak robią w ci*la. Gościu odpisał klientowi wg wytycznych góry. Teraz go zwolnią pitoląc o samointerpretacji podwyżek przez pracownika. Zawsze, ale to zawsze taki pracownik odpisuje zgodnie z linią szefostwa i trzeba być kretynem, aby uwierzyć, że pracownik sam z siebie odpisuje co chce. Tak nie jest.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.