• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najnowsze masowce PŻM z klasą Polskiego Rejestru Statków

erka
22 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy prezes Polskiego Rejestru Statków
11 października 2012 w japońskiej stoczni Tsuneishi odbyło się wodowanie pierwszego z serii 82-tysięczników Polskiej Żeglugi Morskiej - m/v "Karpaty". To największy masowiec, jaki pływał w całej 61 letniej historii PŻM. 11 października 2012 w japońskiej stoczni Tsuneishi odbyło się wodowanie pierwszego z serii 82-tysięczników Polskiej Żeglugi Morskiej - m/v "Karpaty". To największy masowiec, jaki pływał w całej 61 letniej historii PŻM.

Polski Rejestr Statków będzie sprawował nadzór nad najnowszą serią statków Polskiej Żeglugi Morskiej budowanych obecnie w japońskiej stoczni Tsuneishi.


Do eksploatacji m/v "Karpaty" wejdzie na początku 2013 roku. Znajdzie na nim zatrudnienie 22 polskich marynarzy. Do eksploatacji m/v "Karpaty" wejdzie na początku 2013 roku. Znajdzie na nim zatrudnienie 22 polskich marynarzy.

Polska Żegluga Morska zakończy w przyszłym roku, zainicjowany w 2005 roku program odnowy tonażu. 11 października 2012 w japońskiej stoczni Tsuneishi odbyło się wodowanie pierwszego z serii 82-tysięczników Polskiej Żeglugi Morskiej - m/v "Karpaty". To największy masowiec, jaki pływał w całej 61 letniej historii PŻM i jednocześnie największy statek, jaki obecnie należy do polskich armatorów.

Statek należy do grupy tonażowej określanej jako kamsarmax (największy, jaki może wpłynąć do portu Kamsar w Gwinei). Jego długość wynosi 229 m, szerokość 32 m, a zanurzenie 14,4 m. Jednorazowo może przewieźć 82 tys. ton ładunku (węgla, rudy żelaza, zboża itd.). Do eksploatacji m/v "Karpaty" wejdzie na początku 2013 roku. Znajdzie na nim zatrudnienie 22 polskich marynarzy. Do końca 2013 roku zostaną zbudowane jeszcze trzy kamsarmaksy (82 tys. DWT), którym nadane będą nazwy:"Sudety", "Beskidy" oraz "Tatry".

Kamsarmaksy ze stoczni Tsuneishi są światowym bestsellerem. Do tej pory armatorzy z całego świata zamówili ich już ponad 200. Za ich popularnością stoi przede wszystkim wysoka jakość wykonania oraz rozwiązania obniżające konsumpcję paliwa (specjalny profil dziobu i rufy, zwiększający opływowość), a także redukujące emisję CO2. Z kolei poziom bezpieczeństwa zwiększa specjalna budowa mostka kapitańskiego z dużymi oknami, ułatwiającymi obserwację.

Dzięki zrealizowaniu całego programu inwestycyjnego, średnia wieku floty Polskiej Żeglugi Morskiej spadnie do około 10 lat. Tak niski średni wiek statków armator osiągnął po raz pierwszy od 1989 roku. Polska Żegluga Morska współpracuje nieprzerwanie z Polskim Rejestrem Statków od czasu swojego powstania, a więc od 1951 r.
erka

Miejsca

Opinie (74)

  • No i gitara (3)

    I tak dalej trzymać

    • 27 8

    • Myśl i trzymaj... (2)

      PŻM wszystkie statki zbudował za granicą..
      Żenada.

      • 4 2

      • moze olo glosowal na po

        • 2 1

      • PRS to nie jest jednoznaczne z Polskim Rejestrem Okrętowym

        Te statki będą pływały pod obcą banderą i tam będą odprowadzane podatki.
        Artykuł wyraźnie pomija ten aspekt problemu w naszej gospodarce morskiej. Polski Rejestr Okrętowy to takie "księgi wieczyste" dla statków i okrętów.
        Aby Polski Rejestr Okrętowy mógł funkcjonować jachty pełnomorskie w żegludze komercyjnej są nawet w nim zarejestrowane. Robią ilość dla statystyki. Z kolei nasze statki towarowe uciekają pod tańsze bandery.

        • 3 1

  • w Japonii ? (20)

    Czy to jest normalne że Polska zamawia statki w Japonii ? Mamy przecież swoje stocznie.

    • 56 14

    • (4)

      A ty zapłaciłbyś więcej za gorszy towar, czy raczej wolałbyś lepszy i tańszy ?

      No widzisz.

      • 14 13

      • Liczy się pieniądz (3)

        Tu chodzi tylko o cenę a nie jakość... Polacy zrobili by to lepiej z lepszych materiałów ale cena też była by wyższa. Coś za coś.

        • 7 16

        • dalekowschodniej tandecie mówimy NIE!!!! (2)

          • 8 14

          • że jak? (1)

            Japońce i tandeta? To chyba najwyższa klasa jakości.
            Tam nie ma takiego opierdzielania się jak u nas.
            Jak Japończyka wysyłają na przymusowy urlop, to on się martwi tym bo chce pracować. Gdyby nasi stoczniowcy pracowali tak jak oni, albo tak mocno jak potrafili strajkować to by wszystko było na cacy, a Gawron już dawno by był naszą dumą wraz pewnie z "kolegami Gawronami"

            • 7 1

            • mylisz japonie z chinami.

              • 1 3

    • u nas normalne (7)

      szkoda kontynuować tematu.

      • 6 4

      • (6)

        pomyśl, zanim skomentujesz

        • 4 6

        • czy to normalne że kupiłem rower zagraniczny? (5)

          skoro w Polsce jest kilku producentów rowerów?
          i dlaczego jem banany, co ja małpa jestem, że mi jabłka nie wystarczają?

          • 11 7

          • w polsce nie produkuje się rowerów ! (4)

            jest parę montowni z części sprowadzanych z chin , tak ROMET także tylko montuje

            • 3 3

            • każda fabryka jest montownią (2)

              stocznia też, bo chyba sama sobie stali nie wytapia z rudy?

              • 9 1

              • A ruda to co? Jakaś gorsza.

                • 10 2

              • fachowiec z bożej łaski

                myślisz, że w naszych stoczniach składaja statki z części jak z klocków?

                • 1 1

            • Tyylko, że większość zainwestowanego kapituału pozostaje w Polsce.

              • 0 0

    • stocznie (1)

      PŻM w zasadzie nigdy nie budowała w polskich stoczniach.Dania, Argentyna, Szwecja,Wlk. Brytania. Bardzo udane były statki 35 tyś.ze stoczni szczecińskiej. Ale stoczni już nie ma, a to nie wina PŻM.

      • 11 2

      • a seria powstańców?

        w latach siedemdziesiątych całą seria z polskich stoczni. później statki Rodło itp też polskie. co prawda kopalnie to już brytyjskie, generały bułgarskie, ziemie (panamaxy) to Argentyna, ale prawdę pisząc częśćfloty była budowana w Polsce...

        • 10 0

    • Czy to jest normalne że Norwegowie zamawiają promy w Polsce? (2)

      Mają przecież swoje stocznie.

      • 8 2

      • kadłuby zamawiają (1)

        a ich produkcja jest najmniej opłacalna, i mało zyskowna. Największą kasę robi się na wyposażeniu - szybko i drogo.

        • 15 1

        • I dlatego Remontowa Shipbulding buduje wyposażone jednostki, a nie gołe kadłuby...

          • 1 0

    • Jedna sprawa

      Te statki są już zaprojektowane, więc koszt projektu rozkłada się na 200 (jak napisano w artykule) jednostek. Gdyby trzeba było go u nas od nowa zaprojektować i potem zbudować 4 jednostki, to koszt byłby odpowiednio większy. A nie sądzę, żeby Japończycy chętnie sprzedali konkurencji gotowy projekt i pozbawili się roboty.

      • 5 0

    • Japońskie Chińskie Koreańskie statki to tandeta

      A dobry statek kosztuje tyle co u nas, z tym że tam budują 3 razy szybciej. Na chwilę obecną nie mamy stoczni która mogła by wybudowac taką jednostkę. Wszystko rozpierzone na drobne.

      • 0 0

  • Port macierzysty - Monrovia (1)

    Czyli nie zawiśnie na nim polska bandera a tania, liberyjska.

    • 38 0

    • polska też w Chinach szyta, wiec cenowo bez różnicy

      • 8 1

  • A dlaczego żadnego nie nazwą "Góry Świętokrzyskie"? (7)

    Farby żałują czy polskich znaków się wstydzą?

    • 18 2

    • (2)

      A może nie można używać własnych znaków w międzynarodowej żegludze? Mieliby z tym problem w różnych portach świata. Tak samo jak my moglibyśmy mieć problem z chińskimi znakami.

      • 1 3

      • O, rly? (1)

        Bataliony Chłopskie, Stanisław Kulczyński, Ziemia Łódzka, Cieszyńska, Górnośląska (!!!), Orlęta Lwowskie, Polska Walcząca, Solidarność...
        Na burcie i w papierach oczywiście bez polskich znaków, ale się da!

        • 8 1

        • Gdzieś mi ostatnio mignął na AIS...

          ...Generał Grot-Rowecki :)

          • 2 0

    • Byłby niezły ubaw na radiu (2)

      Coś jak "Polska Walczaka" lub "Zjemia Sieszynka"

      • 2 1

      • ubaw w eterze

        Chyba najlepszy ubaw był przy "Lipsk nad Biebrzą",no i "Kopalnia Moszczenica" też była fajna!

        • 3 0

      • najlepsza

        Najlepsza była "Kopalnia Grzybów". Szczególnie Niemcy z Ost frontu nie mogli się nadziwić.Bo trochę po Polsku kumali.

        • 5 0

    • w nazwach nie może być olskich znaków

      • 1 0

  • Wreszcie coś o PRS... (5)

    Po powrocie do IACS wielkiej poprawy nie było. Oby się im udało tam dłużej utrzymać.

    • 11 2

    • prs to zaścianek (4)

      Nie znam nikogo z branży, kto by ich nie miał dosyć, poza samymi prssowcami. Ta firma niedługo upadnie (niestety), sami robią sobie pod górkę.

      • 4 3

      • Skostniały stwór

        Ale inne towarzystwa nie lepsze jak masz kontakt z ich centralami. Inspektorzy, jak wszędzie, są różni, generalnie nie możemy narzekać. Jest kilku lepszych "orłów" z innych, wiodacych towarzystw:)

        • 3 2

      • no pewnie, nalepiej robić na odwal i marudzic, ze inspektor sie czepia (2)

        poza tym skad mozesz wiedziec, czy firma upada czy nie? sypiasz z ksiegowa?

        • 0 1

        • Do aa (1)

          Zamiast bredzić idź już na te wasze spotkania, panie AA:)

          • 0 1

          • chyba twoje spotkania, skoro mylisz czyjes inicjały z grupa

            pozdrawiam

            • 0 1

  • PŻM dziękujemy za zakup statków .................. w Japonii (3)

    • 20 12

    • sfinansujesz różnicę w cenie w własnej kieszeni? (2)

      bo ja nie mam zamiaru płacić

      • 7 4

      • Płacisz codziennie za inne historie

        tylko o tym sie nie pisze

        • 5 1

      • odezwał się ten, który

        myśli, że ma wpływ na co są wydawane podatki i/lub myśli, że jest wielkim płatnikiem.

        • 0 2

  • syf (3)

    a czemu te barki nie byli zbudiwani w Polskiej stoczni.... a bo my już przecież nie mamy polskich stoczni, a nasi stoczniowcy pracują w zagranicznych firmach w naszym jeszcze kraju jako ciecie i stróże...

    • 19 4

    • zapytaj straganiarza dlaczego gacie kt. nosisz są szyte w chinach (2)

      może zrozumiesz...

      • 3 2

      • Niemcy, Norwedzy i inni za zachodzie stocznie mają....... (1)

        Powiesz, może że tam taniej i tańsza robocizna?
        Sam pomyśl...............

        • 0 1

        • Nie, technologia.

          A u nas ani technologia ani tania robocizna... Nikt u nas nie zamawia, bo to nie opłacalne, więc PŻM ma działać na swoją stratę?

          Niech ruszą tyłki i zrobią coś z tymi naszymi stoczniami, żeby były konkurencyjne.

          • 0 0

  • nie zbudowali w europie bo nikt ich nie chce robić - masowców - znawcy ploteczek, wkurzaja mnie ludzie co piszą byle pisać, prześledzcie np czemu firma Mearsk nie buduje już w swoim duńskich stoczniach?

    • 15 8

  • (1)

    poza tym stocznie japońskie sa jednymi z lepszych obecnie na świecie do których to należą statki pżm : jak iryda, isa, isadora

    • 8 11

    • zgadza się, jeziorowce lata swoje mają a trzymają się bardzo dobrze.

      • 0 1

  • ja ... (2)

    Mieliśmy kochany stocznie !, mieliśmy !!! zostały już dawno przechachmęcone i rozszabrowane !!! paru cwaniaków dobrze się przy tym obłowiło !!! - ciekawe kiedy raport i rozliczenie ? miała powstać komisja dotycząca wyjaśnienia upadku całej polskiej gospodarki morskiej ! - i co ? ano nic cisza !...

    • 13 5

    • Było sobie kupić stocznie i produkować z kolesiami z Solidarności.

      Nie złożyłeś oferty to nie wypisuj głupot.

      • 1 3

    • głosuje się pieniędzmi a nie sentymentami

      głosuje się pieniędzmi a nie sentymentami

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Katarzyna Dobrzyniecka

Ekonomista, Absolwent Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego Od ponad 10 lat Dyrektor...

Najczęściej czytane