• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nasza obecność w Trójmieście to duże nakłady inwestycyjne

Robert Kiewlicz
6 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
- Vectra jest zainteresowana konsolidacją każdej firmy, która w sposób opłacalny finansowo będzie uzupełniała nasz obecny stan posiadania - twierdzi Rafał Gośliński, dyrektor departamentu sprzedaży i obsługi klienta Vectra SA. - Vectra jest zainteresowana konsolidacją każdej firmy, która w sposób opłacalny finansowo będzie uzupełniała nasz obecny stan posiadania - twierdzi Rafał Gośliński, dyrektor departamentu sprzedaży i obsługi klienta Vectra SA.

Jest jednym z trzech największych operatorów telekomunikacyjnych w Polsce. Powstała w Gdyni na początku lat 90. XX wieku. Gdyńska spółka Vectra, choć wywodzi się z Trójmiasta, to przez wiele lat była nieobecna na lokalnym rynku. Teraz wraca do Trójmiasta. O przejęciach, nowych inwestycjach i sytuacji na rynku operatorów telewizyjnych rozmawiamy z Rafałem Goślińskim, dyrektorem departamentu obsługi klienta Vectra SA.



Firma pochodzi z Trójmiasta, ale przez wiele lat nie byliście obecni na lokalnym rynku. Skąd pomysł na powrót w rodzinne strony?

Rafał Gośliński: - Są to oczywiście przesłanki ekonomiczne. Na mapie finansowej kondycji gospodarstw domowych w Polsce Trójmiasto jest wyróżniającą się aglomeracją. Decyzja o tym, aby zainteresować się rynkiem trójmiejskim była nieunikniona. Staramy się być obecni we wszystkich większych aglomeracjach, np. takich jak Warszawa czy właśnie Trójmiasto. Nasza obecność na rynku lokalnym jest w dużej mierze skutkiem transakcji, jakich ostatnio dokonaliśmy. W tej chwili jesteśmy po akwizycji sześciu podmiotów - mniejszych operatorów telekomunikacyjnych. Różnią się oni oczywiście pod względem technologicznego zaawansowania infrastruktury. Dostosowujemy zatem przejęte podmioty do standardów obowiązujących w Vectrze. Nasza obecność w Trójmieście wiąże się z dużymi nakładami inwestycyjnymi na infrastrukturę - w celu podwyższenia jakości usług oraz na procesy obsługi klientów, aby podnieść ich poziom.

Od dłuższego już czasu prowadzicie liczne akwizycje. Jakie spółki Vectra już przejęła i czy w najbliższym czasie macie zamiar przejmować kolejnych operatorów?
Obecnie na terenie polski działa ok. 400 operatorów. Z tego trzy największe firmy mają po kilkaset tysięcy abonentów. Dwie kolejne mają po ok. 100 - 150 tys. abonentów. Pozostałe mają poniżej 30 tys. abonentów. 80 proc. polskiego rynku należy więc do kilku firm z czołówki. Reszta graczy zapewne w sposób nieunikniony będzie powoli znikała z rynku.

- O planach akwizycyjnych z oczywistych względów nie możemy mówić. Są to poufne informacje, stanowiące tajemnicę naszej firmy. Przejęliśmy już operatora o nazwie Tiwis, TK Południe, Telewizję Kablową Turmak, a ostatnim naszym nabytkiem są spółki Jarsat i Attu. Na samym początku przejęliśmy też sieć od Spółdzielni Mieszkaniowej Południe. W tej chwili proces integracji przejętych operatorów jest zrealizowany w 80 proc. Mamy świadomość, że ten proces może nieść pewne trudności dla naszych klientów. Staramy się jednak te trudności minimalizować na tyle, na ile jest to możliwe. Stosujemy nawet niestandardowe rozwiązania, aby przez ten trudny okres łatwiej klientów przeprowadzić.

Wspomniał pan o trudnościach, ale co w zamian zyskują klienci przejmowanych podmiotów?

- Vectra z marszu inwestuje w zakupione sieci by poprawić jakość i rozszerzyć zakres usług. Jesteśmy absolutnie w czołówce na polskim rynku, jeśli chodzi o liczbę i różnorodność programów telewizyjnych - prawie 200, w tym 49 HD. Udostępniamy telewizję na urządzeniach mobilnych, internet o przepływności 160 Mb/s, VOD, Internet w technologii LTE. Z punktu widzenia abonentów przejętych operatorów, istotne są na pewno także nowe rozwiązania, których do tej pory nie mieli - elektroniczne płatności, możliwość korzystania z e-faktury czy infolinie - sprzedażowa i obsługowa.

Konsolidacja na rynku postępuje od wielu lat. Czy będzie ona dalej postępować czy też rynek polski jest tak obszerny, że wystarczy miejsca dla wielu podmiotów z branży? Jaką pozycję na polskim rynku zajmuje obecnie Vectra?

- Rynek dalej jest rozdrobniony. Vectra i inne duże firmy korzystają z tego rozdrobnienia. Od wielu lat Vectra rosła nie tylko poprzez rozbudowę własnej sieci, ale także przez aktywny udział w konsolidacji rynku. Przykładem może być duży zakup od Polsatu Telewizji Kablowej Dami, który dał nam 100 tys. nowych abonentów. Pozwoliło nam to uzyskać drugą pozycję w Polsce na liście operatorów kablowych, którą to pozycję zajmujemy do dziś. Między innymi dzięki konsekwentnej realizacji tej strategii, nasza pozycja na rynku jest niezachwiana.

Obecny ranking dużych firm w naszej branży ukształtował się już kilka lat temu. UPC poprzez zakup dużej warszawskiej sieci Aster wysforowało się na czoło. Dzięki tej transakcji o prawie 50 proc. zwiększyło swój stan posiadania.

Vectra jest zainteresowana konsolidacją każdej firmy, która w sposób opłacalny finansowo będzie uzupełniała nasz obecny stan posiadania. Mamy dobrą kondycję finansową i dla nas wielkość przejmowanej spółki nie ma dużego znaczenia. Ważna jest opłacalność danej transakcji z punktu ekonomicznego.
Dzisiaj ciężar rywalizacji na rynku przeniósł się właśnie w obszar bezpośrednich relacji z klientem. Chodzi o łatwość kontaktu i wiarygodność operatora. Patrząc z perspektywy ogólnej opinii klientów o rynku telekomunikacyjnym oraz raportów UOKiK, wszyscy operatorzy mają jeszcze dużo do zrobienia w tym względzie.

Obecnie na terenie polski działa ok. 400 operatorów. Z tego trzy największe firmy mają po kilkaset tysięcy abonentów. Dwie kolejne mają po ok. 100 - 150 tys. abonentów. Pozostałe mają poniżej 30 tys. abonentów. 80 proc. polskiego rynku należy więc do kilku firm z czołówki. Reszta graczy zapewne w sposób nieunikniony będzie powoli znikała z rynku. Wysoce prawdopodobne jest, że w dłuższej perspektywie czasu na naszym rynku dojdzie do sytuacji, jaką mamy obecnie w krajach Europy Zachodniej. Tam działa kilku dużych graczy, którzy są w stanie zapewnić klientom wysoki standard nowoczesnych usług multimedialnych.

Obecnie konkurencja pomiędzy największymi podmiotami na polskim rynku odbywa się jedynie na poziomie jakości i ilości usług. Ceny u największych operatorów są podobne.

- Przede wszystkim stawiamy obecnie na jakość obsługi klienta, nad czym intensywnie pracujemy już od jakiegoś czasu. Obecnie abonenci oceniają firmę po pierwszym wrażeniu, jakie wynoszą z kontaktu z nią. Zwłaszcza przy takich usługach, jakie oferuje Vectra, ma to bardzo duże znaczenie. Nasi klienci są bardzo wrażliwi na jakąkolwiek przerwę w dostawie usług. Nawet kilkusekundową. Szczególnie w mniejszych miejscowościach, gdzie nasze usługi są często głównym źródłem rozrywki, informacji i centrum życia domowego. Mocno zwracamy uwagę na to, aby doskonalić usługi związane z bezpośrednim kontaktem z klientem.

Dzisiaj ciężar rywalizacji na rynku przeniósł się właśnie w obszar bezpośrednich relacji z klientem. Chodzi o łatwość kontaktu i wiarygodność operatora. Patrząc z perspektywy ogólnej opinii klientów o rynku telekomunikacyjnym oraz raportów UOKiK, wszyscy operatorzy mają jeszcze dużo do zrobienia w tym względzie.

Nie ma chyba obecnie szans na wprowadzanie usług, które dadzą 100-proc. pewność niezawodności? Na co najczęściej skarżą się klienci operatorów telekomunikacyjnych?


- Zdarzają się różnego rodzaju awarie, które utrudniają życie naszym klientom. Często całkiem absurdalne. W jednej z miejscowości szczur przegryzł nasz światłowód. Jednocześnie tego dnia w konkursie telewizyjnym występował mieszkaniec tej miejscowości. Wszyscy mieszkańcy chcieli mu kibicować, a nie mieli dostępu do telewizji. Proszę sobie wyobrazić ich zdenerwowanie.

Dwie rzeczy są najważniejsze z perspektywy klienta. Klienci oczekują technicznej sprawności działania naszych usług i minimalnego poziomu usterkowości sieci. Nie na wszystko mamy wpływ, ale staramy się minimalizować ryzyko występowania awarii. Drugą rzeczą, na którą klienci zwracają uwagę, jest kwestia wywiązywania się operatora z wcześniej złożonych obietnic, a także łatwość kontaktu ze swoim usługodawcą.

Czy rozwój sieci i kolejne inwestycje powodują zwiększenie zatrudnienia w Vectrze?

- Rozwój każdej firmy skutkuje niejednokrotnie wzrostem liczby pracujących w niej ludzi. Zespół Vectry sukcesywnie z roku na rok się powiększa. Obecne grono pracowników i współpracowników naszej firmy w całym kraju liczy prawie 2 tys. osób. W momencie przejmowania kolejnych sieci ten wzrost jest naturalny. Bardzo często pracownicy czy współpracownicy przejmowanego operatora zasilają nasz zespół, gwarantując nam rozumienie lokalnych potrzeb rynku czy pozwalając kontynuować dotychczasowe dobre rozwiązania.

Miejsca

  • Vectra Gdynia, al. Zwycięstwa 253

Opinie (88)

  • (1)

    a kto ma jeszcze jakiekolwiek limity na necie??? :o

    • 6 7

    • twoja komórka

      • 0 0

  • (4)

    Taa przejęli Jarsat i nagle dostałem pismo,że od dnia X nie będzie miał TV bo nie mam z nimi umowy. To kurcze jak mam za nimi biegać aby zmienić umowę?

    • 11 3

    • Kupili Jarsat i od tej pory regularnie co pół godziny znika mi net. A jak się do nich zadzwoni to trzeba się przebić przez 15 osób bo ciągle przełączają do innych, a rozwiązac problemu nikt nie potrafi.

      • 4 3

    • a jak!

      • 2 0

    • Czytaj pismo które dostałeś ze zrozumieniem

      na pewno nie ma tam zapisu że Ci wyłączą TV czy net

      • 2 0

    • Jestem chyba z tego samego osiedla co ty.W związku z tym że Jarsat jednostronnie zrywa z Tobą umowę bo napewno masz umowę terminową i Jarsat zobowiązał się w tym okresie świadczyć ci odpowiednie usługi udaj się do ich siedziby i pisemnie poproś o odłączenie ich sieci i zabranie dekodera ( zerwij umowę w związku z niedotrzymaniem przez nich jej treści), Następnie zawrzyj umowę z firmą jaką sobie wybierzesz ja już dokonałem wyboru i nie jest to firma która przejmuje Jarsat.

      • 1 0

  • przejmowac małe firmy podnosic oplaty itp

    • 10 2

  • Goly (1)

    Goły,aleś wyrósł.Już w dyrektory poszedł i takie mądre rzeczy prawi jak z podręcznika sprzedaży i obsługi klienta...

    • 15 0

    • świeżość

      Mądre? :) Akwizycja podmiotów, wysforowanie na czoło, nowe rozwiązania, typu: elektroniczne płatności, możliwość korzystania z e-faktury oraz infolinia sprzedażowa i obsługowa, czy też internet o przepływności 160 Mb/s. Toż to szok! Powiało iście nowym, gdyńskim, światem! :D

      • 0 0

  • vectra - nie polecam

    • 16 2

  • Poczytajcie opinie w internecie na temat VECTRY !!!!! (1)

    Wystarczy wygooglować opinie lub sprawdzic strony na facebook.pl - od razu wam się odechce. Najlepsze rozwiązanie odnośnie internetu to upc albo radiowy LTE polsat tam gdzie nie ma internetu kablowego.

    • 9 2

    • moi rodzice maja vectre w kościerzynie i są zadowoleni na forach pisza tylko klienci niezadowoleni i konkurencja chcąca podrobic opinie innej firmie .Zapraszam do Sopotu gdzie UPC wali w ch... jak moze

      • 4 4

  • vecrra powrót w rodzinne strony

    PO CHOLERĘ !!!!!!

    • 12 2

  • lepiej powiedzcie czy vectra bedzie w środkowym i dolnym sopocie bo s... z UPC maja tam monopol a jakoś usług UPC pozostawia wiele do życzenia

    • 4 1

  • Vectra? Już nigdy więcej.

    Najgorsza obsługa klienta z jaką miałem styczność. Firma nie jest ukierunkowana po to by klientowi pomóc, a po to by wyciągnąć od niego jak najwięcej pieniędzy. Nie będę pisał szczegółów, bo nie chcę by jakichś pracownik Vectry mnie zidentyfikował (choć z drugiej strony nieusatysfakcjonowanych klientów są pewnie rzesze). Naprawdę wolę pracować przy pomocy internetu mobilnego niż być klientem tej firmy. Sposób ich funkcjonowania udowadnia czym kończy się dla konsumentów brak prawdziwej konkurencji.

    • 11 2

  • Multimedia to złodzieje.Bałagan w biurze,naliczanie wyimaginowanych opłat.Przestrzegam.

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mikołaj Lipiński

Ekspert w obszarze fuzji i przejęć, funduszy PE/VC oraz zarządzania finansami firm. Doświadczenie...

Najczęściej czytane