• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nauta, Crist i EPG będą częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej

Robert Kiewlicz
24 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Polska Grupa Zbrojeniowa SA została zarejestrowana w grudniu 2013 r. Docelowo w skład PGZ ma wejść blisko 30 spółek w tym trójmiejskie spółki z portfela ARP. 

Polska Grupa Zbrojeniowa SA została zarejestrowana w grudniu 2013 r. Docelowo w skład PGZ ma wejść blisko 30 spółek w tym trójmiejskie spółki z portfela ARP.

Zarząd Agencji Rozwoju Przemysłu zwrócił się do Rady Nadzorczej spółki z wnioskiem o włączenie firm stoczniowych, w których Agencja jest udziałowcem, do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Do PGZ wejdą m.in. Stocznia Remontowa Nauta, Energomontaż-Północ Gdynia i Crist.


ARP wniesie do PGZ udziały w MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych i Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego MARS, które to fundusze posiadają m.in. akcje w spółkach: Stocznia Remontowa Nauta SA, Energomontaż-Północ Gdynia i Crist.

ARP wniesie do PGZ udziały w MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych i Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego MARS, które to fundusze posiadają m.in. akcje w spółkach: Stocznia Remontowa Nauta SA, Energomontaż-Północ Gdynia i Crist.

ARP poprzez fundusz MARS jest właścicielem firm z sektora stoczniowego oraz produkcji offshore, są to, m.in trójmiejskie spółki - Stocznia Remontowa Nauta i Energomontaż-Północ Gdynia. Ponadto Fundusz Inwestycyjny MARS posiada udziały w spółkach Crist (29,63 proc.) oraz Bilfinger Crist Offshore (35,67 proc.), które współpracują z grupą, w ramach wspólnego wykorzystania technologii i potencjału produkcyjnego.

- Strategia dla podległych resortowi skarbu spółek działających w sektorze stoczniowym przewiduje rozwój ich działalności połączony z akwizycją i aktywizacją gospodarczą terenów postoczniowych - poinformował podczas obrad Sejmowej Komisji Skarbu, Rafał Baniak - wiceminister skarbu, który w resorcie nadzoruje prace ARP - Planowana rozbudowa Marynarki Wojennej RP dodatkowo powinna stanowić podstawę do budowania silnej pozycji polskich stoczni na rynku. Zarząd ARP zwrócił się więc z wnioskiem do Rady Nadzorczej spółki, aby te podmioty ulokować w nowo tworzonej Polskiej Grupie Zbrojeniowej.

- ARP wniesie do PGZ udziały w MS Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych i Funduszu Inwestycyjnym Zamkniętym MARS, które to fundusze posiadają m.in. akcje w spółkach: Stocznia Remontowa Nauta SA, Energomontaż-Północ Gdynia, Crist w Gdyni i Gdańsku oraz Morska Stocznia Remontowa Gryfia w Szczecinie i Świnoujściu - informuje Marta Struk, główny specjalista Departamentu Public Relations i Relacji Inwestorskich ARP. - Powodem jest planowane istotne rozszerzenie produkcji stoczniowej na potrzeby wojska, oraz planowane wykorzystanie doświadczeń i możliwości rynkowych funduszu w zakresie restrukturyzacji i zarządzania portfelem nieruchomości spółek, które wejdą w skład PGZ.

Czy uważasz, że powinniśmy przeznaczać większe kwoty na modernizację armii?


ARP wesprze utworzenie i stanie się udziałowcem Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz obejmie akcje PGZ, płacąc za nie gotówką 250 mln zł (172 mln zł z Funduszu Restrukturyzacji Przedsiębiorców i 78 mln zł. z Funduszu Zbrojeniowego) i poprzez wniesienie aportu w postaci posiadanych akcji innych spółek o wartości 1,3 mld zł.

Polska Grupa Zbrojeniowa SA została zarejestrowana w grudniu 2013 r. W pierwszym etapie zostanie włączone do niej 11 spółek z grupy Wojskowych Przedsiębiorstw Remontowo-Produkcyjnych, Huta Stalowa Wola, Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej i spółki z portfela Agencji Rozwoju Przemysłu. W drugim etapie skonsolidowane zostaną spółki produkcyjne i handlowe z Grupy Polskiego Holdingu Obronnego. Docelowo w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej ma wejść blisko 30 spółek.

W efekcie ma powstać silna grupa z przychodami sięgającymi 5 mld zł, która pozwoli utrzymać i stworzyć miejsca pracy bezpośrednio dla 14 tys., a pośrednio nawet dla 50 tys. osób. Centrala PGZ została ulokowana w Radomiu. Jej prezesem został Wojciech Dąbrowski, który jest też prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu.

Spółki skupione w PGZ będą mogły wspólnie realizować zamówienia dla Ministerstwa Obrony Narodowej. W ciągu najbliższej dekady na modernizację polskiej armii trafi 130 mld zł.

Miejsca

Opinie (53) 1 zablokowana

  • A co z Preziem z Nauty i z Konremu?

    I wszystko jasne - pewnie Prezio Nauty, zostanie szefem tego wszystkiego - lol.
    Ale czemu się dziwić - gościu ma milionowe długi do skarbu państwa i zarządza państwową spółką. Takie cuda są możliwe tylko w MARSIE. Oni tam z tego problemu robić nie będę - a wiedzą o sprawie bo Szwarc chodził po Gdyni płakał, że go komornik gnębi na miliony.
    Podobnie z Konremu. Zwinął spółkę w grudnia 2013 - do tej pory nic mu się nie stało.Baaa, minęły TRZY miesiące i nie ma wyroku o upadłości Konremu!!! Cud jakiś?
    Do rzeczy zatem: Paowie (i Panie) z MARSA mam do was proste pytanie: kiedy rozliczycie Prezia i z sukcesu z Konremem - jakby nie było zniszczyli w ciągu 12 miesięcy spółkę, która miał 70 mln obrotu i 6 mln zysku rocznie! Zniszczyli nasze miejsca pracy i.. jak na razie rządzą dalej. Normalnie MARS MASAKRA.

    • 1 0

  • zbiorowa psychoza rozpętana przez media i polityków (8)

    sprzyja forsowaniu kosztownych projektów zbrojeniowych, a matki protestują w kuluarach sejmu... bez obaw, te panie nie usypią barykad z płonących opon i kolejne 4 lata zapewnione

    • 29 12

    • (5)

      Zbiorowa psychoza trwa od 25 lat, kiedy to przestała wszystkich obchodzić obronność Polski, bo podobno wojny w Europie się skończyły, Związek Sowiecki upadł, a dobro zatriumfowało po wieczne czasy - nagle wszyscy się teraz budzą i z przerażeniem konstatują, że Rosja nic się nie zmieniła i właśnie podbija naszego sąsiada. Państwo polskie w pierwszej kolejności powinno zająć się właśnie obronnością narodu, któremu ma służyć, a nie zasiłkami dla matek opiekujących się swoimi dziećmi. Są pewne priorytety.

      • 6 7

      • te projekty zbrojeniowe będą służyć temu żeby zbudować mechanizm w którym to kolejne firmy zostaną wyłączone z gry rynkowej i będą mogły spokojnie paść się pieniędzmi podatnika a praca dla kolegów i znajomych.

        • 0 0

      • (1)

        siłę państwa mierzy się jakością życia obywateli a nie czołgami tylko chore państwa kupują czołgi i rakiety kiedy biedne niepełnosprawne dzieci nie mają co jeść

        • 7 2

        • Jakość życia buduje się latami liczonymi w dekadach, a nawet wiekach i z pewnością nie buduje jej się dotacjami od państwa. Aby zbudować jakość życia obywateli to życie musi pozostawać przez bardzo długi czas przez nic nie zagrożone. Co jak co, ale Polska powinna czerpać mądrość garściami ze swojej historii i zauważyć, że w ciągu ostatnich 400 lat była nieustannie łupiona i plądrowana właśnie ze względu na to, że nie posiadała silnej armii, a jedynie nieliczne, elitarne jednostki, które jednak z czasem również traciły swoje właściwości ze względu na postęp w dziedzinie wojskowości. Polska potrzebuje stabilizacji, a leżąc w jednym z najbardziej zapalnych regionów świata wywalczyć ją może jedynie utrzymując odpowiednie środki odstraszania. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie zbudować dobrobyt w naszym państwie.

          Historia to nie tylko nudny przedmiot w szkole, to przede wszystkim ważne źródło mądrości na przyszłość.

          • 2 3

      • (1)

        naprawdę wierzysz w te brednie że nagle staniemy się wojskową potęgą?Putin śmieje się do rozpuku wiesz facet ile oni o nas wiedzą?Mają agenture wszędzie te napinanie muskułów przez bankruta jakim jest to śmieszne państwo może tylo wywołać uśmiech politowania

        • 9 3

        • Właśnie cały pic w tym, że nie staniemy się potęgą militarną w rok - tu trzeba działać długofalowo, chociaż już i tak wiele czasu zmarnowaliśmy. Z resztą nie chodzi o to żebyśmy stawali się potęgą, wygrażającą pięścią sąsiadom, a o to żeby armie sąsiadów po zbilansowaniu zysków i strat, nawet przez chwilę nie pomyślały, że może im się opłacać wizyta w naszym państwie. Supernowoczesne wojska operacyjne i wszechobecne ochotnicze wojska obrony terytorialnej to to czego potrzebujemy. Przeanalizuj sobie armie krajów zachodnich, które posiadają tak skonstruowany system obronny mimo tego, że nie graniczą z największym i najbardziej agresywnym państwem świata. Obecny budżet obronny pozwala nam już w ten sposób podejść do zagadnienia obrony narodowej, a gdybyśmy wzorem innych otoczonych przez wroga państw (a w takiej sytuacji jest Polska, cała wschodnia granica jest zagrożona), podwoili ten budżet do poziomu 4 % PKB mielibyśmy jedno z potężniejszych wojsk w regionie. I w tym cały pic, że wróg ma mieć świadomość, że wygrana jest możliwa, ale za to bardzo kosztowna, tak w wymiarze finansowym, jak i ludnościowym.

          • 3 2

    • brednia!

      a może powinniśmy poczytać historię Polski z ostatnich 90 lat?

      • 0 0

    • Kosztowne, wieloletnie nieterminowe realizacje dla Marynarki Wojennej były celowo opóźniane przez znajomych królika. Gdyby te projekty były na przykład realizowane dla Wielkiego Brata byłyby wykonane w terminie.

      • 0 0

  • konrem

    Nauta - dobrze napisałeś "była przedsiębiorstwem zbrojeniowym", ale czy po sukcesach w remontach okrętów wojennych -wspólnych ze SMW -szczególnie w ostatnim okresie jeszcze może używać tego miana ?. Nie wspomnę o sukcesach na innych polach, o których często czytam w komentarzach. Szczerze wątpię. Myślę sobie że to ucieczka "warszawki" do Pe Ga Za,żeby przykryć "sukcesy" osiągane w podległych sobie stoczniach (Nauta,Gryfia,Crist,MSR,EPG) .Pan Mars wyrażnie pilnuje żeby być w dalszym ciągu pod opieką Pana W.D. Co to był za interes?. Czy to z prywatnych czy podatników kasy?

    • 0 0

  • Dąbrowskiego wałków ze stoczniami ciąg dalszy (1)

    • 16 0

    • nic mu nie zrobisz , wujek gajowy go obroni

      • 3 0

  • Nauta

    przecież Nauta od lat była przedsiębiorstwem zbrojeniowym.

    • 2 0

  • I znowu bedą budować kadlub okrętu prza 10 lat ?? (5)

    • 48 4

    • budowa okretow (1)

      a co się dziwicie, taki buc zwany nieukiem budował prosty statek rybacki dwa lata i nie skonczył a przecie okret wojenny to bardzo trudny statek ...
      buc juz dał dyla i uciekł do gdanska ...

      • 4 1

      • Okręt już sam w sobie jest wojenny i na pewno nie jest statkiem.

        • 0 0

    • (2)

      Teraz to juz na pewno serię lotniskowcow.

      • 9 0

      • (1)

        serię to przez dwa pokolenia :-)

        • 5 0

        • A potem wybudowany okręt będą wyposażać przez kolejne 10 lat

          • 8 0

  • Nauta + Crist zbudują okręty wojenne? (2)

    To chyba jakiś żart. Do pomocy jeszcze niech dokooptują Stocznię MW i klęska pewna.

    • 37 3

    • Dlaczego tak myślisz? Co wg ciebie wyklucza taką możliwość? (1)

      Pytam nie bez przyczyny, bo tak jak Północna (RSB obecnie) od 25 lat nie budowała nic specjalnego (tak więc kadry, procedury i kompetencje trzeba zdobywać od nowa) może zbudować w co wierzę tak chyba i inne stocznie też potrafią. Chyba, że masz jakąś wiedzę, którą proszę się podziel.

      • 3 8

      • Bo trzeba zapytać:

        Czy zbudują według własnego projektu, czy oprą się na licencji lub zakupie projektu. Własnego projektu nie będą w stanie wykonać ze względu na brak zaplecza projektowo - konstruktorskiego. Licencja to samobójstwo technologiczne. Zakup projektu to działanie bez sensu, a dlaczego to zainteresowani doskonale wiedzą.

        • 2 0

  • I ok ?

    Dlaczego SG nie:
    1.Bo jak było OK to Guzikiewicz ze swoją dzielną załogą jeździł po Polsce i walił Rząd w d..ę jak tylko mógł. Zarząd SG to tolerował . Zatem jak Kuba Bogu...
    2.W SG dalej panoszą się Ukraińcy, których dowódcy wojskowi na Krymie przechodzą na stronę Rosjan jak do swoich. Jaka pewność, że tak samo nie będą przekazywać Rosjanom informacji o zamówieniach wojskowych.
    3.Zarząd SG to niewątpliwie wybitni specjaliści, ale bliżej nieznani w branży stoczniowej. Powszechnie wiadomo, ze specjalizują się w złomowaniu i obrocie złomem.
    4.Zarząd SG świadomie pozbył się specjalistów likwidując w pierwszej kolejności biuro konstrukcyjne bo pracowali tam zbyt mądrzy ludzie, później technologiczne i dalej było już tylko "z górki".
    5.Teraz SG to żadna stocznia. Bez pochylni, wyburzone hale produkcyjne i magazyny, teren czysty tylko park zakładać albo budować biurowce.
    6.A dzielny Karol co w tym temacie ? Nic, kompletnie nic !!!!!!

    • 4 2

  • to teraz znow podatnik zmuszony bedzie utrzymywac prezesow i przydupasow

    w roznych spolkach i spoleczkach i wyrzucać kase do śmietnika jak w przypadku budowy Gawrona.

    • 4 1

  • Nareszcie, wbrew agenturom obcych wpływów (1)

    Bardzo dobra wiadomość - tym bardziej że, "pozwoli utrzymać i stworzyć miejsca pracy bezpośrednio dla 14 tys., a pośrednio nawet dla 50 tys. osób."
    Jest szansa, że nie będziemy mieli sprzętu wojskowego z demobilu.

    • 5 4

    • tłumaczenie:

      planujemy miejsca "pracy" za biurkiem dla 14 tysięcy a nawet 50 tyś czlonków rodzin i ziomali

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Bierecki

Grzegorz Bierecki urodzony 28 października 1963 roku. Od 1990 prezes Fundacji na Rzecz Polskich...

Najczęściej czytane