• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie będzie terminalu agro w Gdańsku. OT Logistics rezygnuje z inwestycji

Robert Kiewlicz
7 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejne zmiany personalne w Porcie Gdańsk
Inwestycja OT Logistics w Gdańsku miała polegać na budowie terminalu przeładunkowo-składowego, przystosowanego i wykorzystywanego do obsługi statków i ich ładunków w obrocie portowym, obsługi ładunków w relacjach lądowych oraz składowania towarów.

Inwestycja OT Logistics w Gdańsku miała polegać na budowie terminalu przeładunkowo-składowego, przystosowanego i wykorzystywanego do obsługi statków i ich ładunków w obrocie portowym, obsługi ładunków w relacjach lądowych oraz składowania towarów.

OT Logistics wycofuje się z planów budowy terminalu agro, do przeładunku towarów rolnych, w porcie w Gdańsku. Spółka podpisała z Zarządem Morskiego Portu Gdańsk porozumienie w sprawie przedterminowego rozwiązania 30-letniej umowy dzierżawy nieruchomości, na której powstać miała inwestycja.



Jak informuje spółka OT Logistics, rozwiązanie umowy dzierżawy nastąpiło ze względu na zmianę okoliczności gospodarczych realizacji planowanej przez spółkę inwestycji na terenie nieruchomości w założonym wcześniej terminie i przewidywanym kształcie.

- Strony zgodnie postanowiły rozwiązać umowę dzierżawy z dniem 30 września 2020 roku. W ramach rozliczeń z dniem podpisania porozumienia spółka przekazała wydzierżawiającemu projekt budowlany i pozyskaną dokumentację budowlaną oraz wyraziła zgodę na przeniesienie na wydzierżawiającego pozwolenia na budowę - poinformowała spółka OT Logistics.

Terminal agro w Gdańsku



Przypomnijmy, że firma jeszcze w 2015 roku sfinalizowała z Zarządem Morskiego Portu Gdańsk umowę 30-letniej dzierżawy nieruchomości w Porcie Zewnętrznym. Na działce o pow. ok. 26 haMapka OTL planował zrealizować budowę największego w regionie terminala przeładunkowo-składowego wyspecjalizowanego w ładunkach agro.

Na działce znajduje się m.in: południowa część Pirsu Rudowego o długości 602,4 m oraz magazyn płaskiego składowania o powierzchni użytkowej 8,7 tys. m kw. i bateria silosów żelbetowych o powierzchni użytkowej 1,6 tys. m kw. Bateria 18 silosów żelbetowych oraz magazyn to pozostałość po nieudanej inwestycji kanadyjskiej spółki Euro Port Poland. Na działce znajduje się m.in: południowa część Pirsu Rudowego o długości 602,4 m oraz magazyn płaskiego składowania o powierzchni użytkowej 8,7 tys. m kw. i bateria silosów żelbetowych o powierzchni użytkowej 1,6 tys. m kw. Bateria 18 silosów żelbetowych oraz magazyn to pozostałość po nieudanej inwestycji kanadyjskiej spółki Euro Port Poland.

Na działce znajdują się m.in: południowa część Pirsu Rudowego o długości 602,4 m oraz magazyn płaskiego składowania o powierzchni użytkowej 8,7 tys. m kw. i bateria silosów żelbetowych o powierzchni użytkowej 1,6 tys. m kw. Terminal miał rozpocząć działalność w 2018 roku. Następnie spółka informowała o tym, że rozpoczęcie inwestycji w terminal agro w porcie w Gdańsku nastąpi w 2019 roku.

Opuszczone silosy na Stogach

Miejsca

Opinie (52) 7 zablokowanych

  • (1)

    Jeeeeeest ! Super informacja ! Tereny te powinno się zalesić !

    • 4 2

    • Niczym Basen Górniczy

      • 0 0

  • skoro Główny Inwestor w tzw. Gierkowski port Pólnocny

    Zrezygnował i sprzedał aktywa..co zapewne było związane z rozminięciem sie jego oczekiwań a Miłosciwie nam panujaca Wadzą.. to takie fanaberie jak 100 mln t port centralny można skreslić.
    Dodatkowo każdy inwestor ocenia stosunki pIsopolski oraz UE.. ( szkajcie YdYotów )

    • 4 3

  • Opinia wyróżniona

    Pis zarzyna rolnictwo. Więc na co to komu?

    "Branża rolnicza dostarczała polskie produkty i przetwory na Białoruś. Tam naklejano Białoruskie etykiety na polskie produkty i wędrowały one do prawdziwego klienta czyli Rosji i Chin. Niestety proceder ten został zatrzymany w momencie kiedy Łukaszenka podjął decyzję o zamknięciu granicy z Polską i innymi krajami sąsiadującymi. Polskie przetwory i produkty już tam nie jadą.Już to możemy odczuć w sklepie. Owoce z dnia na dzień coraz tańsze i to samo z mięsem i wędlinami. Trzeba gdzieś sprzedać nadwyżki zatem produkty te tanieją. Jednak to jest chwilowe. Polscy rolnicy i producenci długo nie wytrzymają takiej sytuacji gdyż ceny w skupach są poniżej cen z 2012 roku. Wielu z rolników i producentów w branży spożywczej zaciągnęło kredyty których nie będą w stanie spłacić i zbankrutują a ich gospodarstwa przejmą za bezcen zachodnie banki."

    • 14 18

  • Wycofali się z inwestycji dokładnie w czasach rządów PiS. Przypadek? Nie sądzę...

    • 2 0

  • Zboża mamy pod dostatkiem

    Jestem na statku i mamy 27000 ton pszenicy z Klajpedy na Litwie.Jeden za drugim statkiem jest ładowany zbożem z Litwy,Białorusi czy Łotwy.U nas się nie opłaca bo towarzystwo z UM myśli tylko o deweloperce i ze utrzyma miasto i jego rozwój z turystyki.Bzdura.Porty to przyszłość jak widać po innych krajach EU a nasze zażynamy i oddajemy deweloperom.To tragedia bezmyślnych samorządowców.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Roman Walasiński

Prezes zarządu Swissmed Centrum Zdrowia. Ukończył Uniwersytet Gdański, Wydział Prawa i...

Najczęściej czytane