• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowy Jedwabny Szlak szansą dla polskich prawników

8 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Program Szkoły Prawa Chińskiego skierowany jest do studentów prawa, ekonomii i administracji, jak również do absolwentów i praktyków prawa (m.in. adwokatów, radców prawnych i innych) oraz przedsiębiorców i osób zainteresowanych kulturą biznesową i prawną Chin. Program Szkoły Prawa Chińskiego skierowany jest do studentów prawa, ekonomii i administracji, jak również do absolwentów i praktyków prawa (m.in. adwokatów, radców prawnych i innych) oraz przedsiębiorców i osób zainteresowanych kulturą biznesową i prawną Chin.

Coraz większe zainteresowanie prawem chińskim. Na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego rusza pierwsza edycja Szkoły Prawa Chińskiego 中国法.



Ambicją każdego człowieka jest zostawić po sobie trwały ślad. Ta prawda jest dobrze znana w kulturze chińskiej i pielęgnowana przez kolejnych prezydentów Państwa Środka. Chiny są mocno zdeterminowane w osiąganiu celów. Inicjatywa Nowego Jedwabnego Szlaku (新丝绸之路,xin sichou zhi lu), znana też pod nazwą One Belt One Road (一带一路, yidai yilu) to jeden z priorytetów prezydenta Xi Jinping'a. Szacuje się, że działania związane z Nowym Jedwabny Szlakiem będą konsekwentnie realizowane przez Xi do roku 2023 (koniec kadencji). Drugim mocno powiązanym priorytetem, na który Xi stawia nacisk to nowy chiński sen (中国梦,zhongguo meng), by być silniejszym lepszym, by osiągnąć oczekiwany poziom życia.

Chiny traktują bardzo poważnie Inicjatywę Nowego Jedwabnego Szlaku, są solidnie przygotowane w wielu aspektach, w tym w dziedzinie prawa. Doskonałym przykładem jest dwutomowy raport o systemach prawnych państw na trasie Jedwabnego Szlaku (Legal Environment Report of the Belt and Road Countries) przygotowany przez All China Lawyers Association (ACLA). Kim jest tak naprawdę chiński prawnik? Jaką wiedzę i jaką kulturę wniesie do współpracy? Czy kancelarie prawne w Polsce są gotowe do takiego spotkania?

Wśród 30 laureatów ogólnopolskiego konkursu "Rising Star - prawnicy liderzy jutra 2016" nie więcej niż 10 proc. polskich prawników deklarowało wiedzę i znajomość kultury prawnej Państwa Środka. Przedstawiciele Szkoły z dużym zainteresowaniem czekają na wyniki tegorocznej edycji, by zobaczyć czy ta proporcja uległa zmianie.

Czy przepisy prawa chińskiego i polskiego znacznie różnią się od siebie?  Dlaczego znajomość specyfiki prawa chińskiego jest ważna w dzisiejszym świecie, przede wszystkim dla przedstawicieli podmiotów gospodarczych chcących się rozwijać? W czym ta wiedza może pomóc potencjalnemu przedsiębiorcy, prawnikowi czy studentowi? Na te pytania znajdziemy odpowiedzi uczestnicząc w nowym projekcie międzynarodowym Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego - Szkoła Prawa Chińskiego 中国法.

Szkoła Prawa Chińskiego 中国法 to międzynarodowy projekt organizowany przez Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego we współpracy m.in. z Chińskim Uniwersytetem w Pekinie - China Youth University of Political Studies oraz Instytutem Konfucjusza w Gdańsku.

Szkoła ma przede wszystkim przekazać wiedzę i umiejętności z zakresu chińskiej kultury prawnej oraz w szczególności prawa umów w Chinach z naciskiem na ich stosowanie. Zajęcia skierowane są do ludzi ciekawych świata, stanowią przewodnik dla osób chcących poznać tajniki umów oraz kultury korporacyjnej i prawnej Chin.

- Odpowiadamy na potrzeby rynku, uczymy możliwie praktycznych rzeczy, tak by prawnicy i ludzie biznesu mogli z łatwością odnaleźć się w potencjalnej współpracy z partnerem chińskim - tłumaczy Magdalena Pszczółka, inicjatorka projektu i kierownik Szkoły Prawa Chińskiego.
Program Szkoły skierowany jest do studentów prawa, ekonomii i administracji, jak również do absolwentów i praktyków prawa (m.in. adwokatów, radców prawnych i innych) oraz przedsiębiorców i osób zainteresowanych kulturą biznesową i prawną Chin. Program jest otwarty także dla cudzoziemców. Zajęcia odbywają się w języku angielskim z elementami języka chińskiego, wcześniejsza znajomość języka chińskiego nie jest wymagana.

W ramach Szkoły Prawa Chińskiego przedstawimy podstawowe zwroty potrzebne przy nawiązaniu współpracy z partnerem chińskim oraz podstawowe zwroty prawnicze. Na zdjęciu fragment materiałów z zajęć Szkoły Prawa Chińskiego. 
W ramach Szkoły Prawa Chińskiego przedstawimy podstawowe zwroty potrzebne przy nawiązaniu współpracy z partnerem chińskim oraz podstawowe zwroty prawnicze. Na zdjęciu fragment materiałów z zajęć Szkoły Prawa Chińskiego.

Zajęcia odbywają się w jedną sobotę każdego miesiąca od listopada do maja. Materiały z zajęć udostępniane są m.in. na aplikacji mobilnej Memrise (smartfon, tablet). Zajęcia prowadzi prawnik in-house (Partner in Business Chinese Law Practice), wykładowcy Uniwersytetu w Pekinie China Youth University for Political Studies oraz wykładowcy z Instytutu Konfucjusza w Gdańsku.

- Praktyczne zajęcia to podstawa, umiejętność analizowania umów z partnerem chińskim, omawianie poszczególnych klauzul, to jedne z wielu kompetencji które można zdobyć uczęszczając do Szkoły Prawa Chińskiego - dodaje Magdalena Pszczółka.
W ramach Szkoły Prawa Chińskiego przedstawimy podstawowe zwroty potrzebne przy nawiązaniu współpracy z partnerem chińskim oraz podstawowe zwroty prawnicze. Podczas zajęć uczestnicy zapoznają się z zagadnieniami dotyczącymi prawa cywilnego i karnego, prawa konstytucyjnego i administracyjnego, prawa rodzinnego, małżeńskiego i spadkowego, prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, prawa umów i rozpoczęcia działalności gospodarczej. Uczestnicy poznają podstawowe informacje dotyczące języka chińskiego mandaryńskiego (tony, podstawowe kreski pisma chińskiego, reguły pisania, podstawowe zwroty oraz słownictwo prawnicze), źródła prawa okresu Cesarstwa i Republiki Ludowej Chin, chińskiego common law vs. kodyfikacji kodeksowej prawa chińskiego oraz wstępu do kultury prawnej i biznesowej Chin.

- Nie ma się czego obawiać, od uczestników nie wymagamy znajomości języka chińskiego, zajęcia prowadzone są w języku angielskim, niemniej jednak jesteśmy przekonani, że zachęcimy do nauki tego niezwykle interesującego języka. W ramach Szkoły Prawa Chińskiego przedstawimy podstawowe zwroty potrzebne przy nawiązaniu współpracy z partnerem chińskim oraz podstawowe zwroty prawnicze - dodaje Pszczółka.
Po ukończeniu Szkoły słuchacze otrzymają certyfikat wystawiony przez Uniwersytet Gdański i China Youth University of Political Studies. Warunkiem otrzymania certyfikatu jest pozytywne ukończenie kursu (prace pisemne, crowdsourcing, udział w zajęciach oraz zdanie testu końcowego). Rekrutacja kończy się 15 października 2017 roku. Dodatkowe informacje można znaleźć na facebooku oraz instagramie Szkoły oraz kontaktując się mailowo spch@prawo.ug.edu.pl.

- Szkoła Prawa Chińskiego jest genialną szansą dla prawników, by zdobyć wiedzę, dalej ją zgłębiać, by móc się wyspecjalizować w nowej dziedzinie. A to wszystko w duchu life long learning. Program Szkoły Prawa Chińskiego jest dobrze przemyślany, koncentruje się na prawie, kulturze i języku. Uzupełniony jest o praktyczne doświadczenia wykładowców, przykładowo, kontynuując wątek umów w prawie chińskim, słuchacz dowie się co tak naprawdę niesie ze sobą podpisanie umowy. Zostanie omówiony cykl życia danej umowy (NDA vs. NNN, LoI, MoU, umowa, CM, sign-off) - podsumowuje Pszczółka.
Miejsce

Uniwersytet Gdański - Wydział Prawa i Administracji Gdańsk, Jana Bażyńskiego 6

Magdalena Pszczółka - prawnik in-house w spółce LOTOS Petrobaltic S.A. Specjalista do spraw prawnych przy 2 strategicznych projektach spółki. Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego oraz Stosunków Międzynarodowych na Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Ukończyła szkołę prawa amerykańskiego UG we współpracy z Chicago-Kent College of Law. Jest doktorantką na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Pisze pracę na temat modelu współpracy z partnerem chińskim przy eksploatacji złóż węglowodorów na morzu, specjalizuje się w prawie chińskim, w czym pomaga jej znajomość języka chińskiego mandaryńskiego (certyfikat Peking University oraz HSK). Założycielka specjalistycznej szkoły języka angielskiego dla prawników, ludzi biznesu i kandydatów na tłumacza przysięgłego (wyszkoliła ponad 240 osób, w tym ponad 20 tłumaczy przysięgłych). Zajęła II miejsce w ogólnopolskim konkursie RISING STARS - prawnicy liderzy jutra 2016.  Kierownik i wykładowca Szkoły Prawa Chińskiego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (21) ponad 10 zablokowanych

  • (6)

    Mam 50 lat, od 27 lat słyszę o jedwabnym szlaku.

    • 9 2

    • Odpowiedz (5)

      To na historii sie o nim nie uczyles ze tylko 27 lat? A chiny musza go stworzyc zeby ominac handel wodny ktory na dzien dzisiejszy opanowaly stany wiec tak czy inaczej powstanie.

      • 1 2

      • I to jest wyzwanie ale i zagrożenie dla Polski (4)

        Chiny muszą skonfrontować się na oceanie z USA albo stworzyć handel lądowy i wycyckac Amerykanów. Dla Polski druga opcja to wejście w układ z Chinami przeciwko USA. Korzyść taka ze możemy stać się panstwem tranzytowym czyli bogatym

        • 0 4

        • (3)

          Na wejściu w układ z Chinami nic nie skorzystamy, kasa to nie wszystko... Byśmy zostali zdominowani tak jak kraje północnej afryki. Warto też sobie sprawdzić jak zmienił się hong kong od momentu jak wrócił pod chińską kuratelę

          • 4 0

          • Dominacja ma różne oblicza (2)

            Jeżeli władza utrzymywana jest przez obcy kapital/mocarstwo i trzyma za mordę społeczeństwo wtedy taka dominacja jest korzystna tylko dla części spol. Jezeli mocarstwo prowadzi handel z innymi podmiotami i w jednym kraju tranzytowym ma ulokany swój kapitał to wtedy korzystają wszyscy (patrz Korea pld) Korea to kraj bardzo przypominający Polskę . Dwa ogromne panstwa jako sąsiedzi i oni z firmami najlepszymi na świecie.

            • 1 0

            • (1)

              W przypadku chin możemy mówić o sytuacji jaką Pan przedstawił jako pierwszą. Skoro swoich obywateli trzymają za mordę to czemu z innymi mieliby się cackać. Jeżeli jedwabny szlak dojdzie do skutku, to trafimy pod chińskiego buta. Podczas wizyty w Warszawie Donalda Trampa, wskazał o Chiny i Rosję jak wroga USA. jedyną szansą dla Polski jest projekt Międzymorza z pomocą USA. Od Chin trzymajmy się z daleka, panuje tam ustrój który wymordował miliony ludzi, i morduje do dziś.

              • 2 0

              • Chiny całego świata nie opanuja

                Mogą przejąć pałeczkę od USA ale nie podbija swiata. W dominacji chińskiej dalej beda silne stany na równi z Chinami. Handel zmieni się z morskiego na lądowy. Polska oczywiście w dobrej infrastrukturze międzymorza może odgrywać ważna pozycję w swoim regionie. Trzeba się ustawiać zawsze tak jak lepiej dla naszego interesu bez znaczenia czy to USA czy Chini. Nie ma też znaczenia jaki ustrój tam panuje. Polska musi pilnować swoich interesów obojętnie z kim w ukladzie

                • 0 0

  • nie zauważyłem ceny?

    czy ktoś może przybliżyć mi ideę opisywania prawnika jako in-house?

    bo intuicyjnie rozumiałbym jako pracownika danej firmy - no ale pani Pszczółka przeciez pracuje także w innych miejscach (jak wynika z info)

    • 10 0

  • Świetna inicjatywa

    świetna inicjatywa. W końcu UG rozszerza swoją ofertę o ciekawe pomysły. Do tej pory brakowało w programie uczelni pomysłów pozwalających na szkolenie w zakresie prawniczego języka, z którym prędzej czy później będzie musiał zmierzyć się każdy absolwent uczelni. Gratulacje za pomysł i zaangażowanie.

    • 5 10

  • Bardzo fajnie!;-)

    Pszczółka to chodzący profesjonalizm. Ciekawe pomysły, kreatywna i bardzo dobrze uczy. Ciekawe ile osób się zapisze? Powodzenia!

    • 5 11

  • świetna inicjatywa! Pierwsza taka możliwość zgłębiania tajników prawa chińskiego w północnej i środkowej Polsce. Kierownik szkoły - świetnie przygotowany merytorycznie do prowadzenia zajęć, Magda to profesjonalistka, zawsze przygotowana do zajęć, prowadzone przez nią wykłady i kursy zawsze są na najwyższym poziomie.
    Polecam !

    • 4 14

  • Chiny to zło!!!!

    • 9 0

  • Jedwaby szlak to zguba (4)

    Ruski komunizm niby bleee, ale chiński jak najbardziej. Kraj w którym ludzi morduje się na przeszczepy. Kraj który razem z ruskimi będzie toczył wojnę cywilizacyjną z USA. Mozna by długo wymieniać, ale ludzie nie wierzcie, że w chinach jakaś demokracja jest... Tam jest zamordyzm, i to taki prawdziwy, nie taki o którym kodziarze mówią, że jest w Polsce. Za chińskimi towarami, przyjedzie chińska ideologia. Później na pociągi załadują zamiast towarów, swoje czołgi. I nie miejcie złudzeń, że my będziemy eksportowac cokolwiek do chin. Już trwają rozmowy chińczyków ze sklepami i dystrybutorami żeby nawet jabłka z chin sprowadzać. Już instalują swoje przyczółki na uniwersytetach...

    • 13 4

    • Instytut konfucjusza

      Komórka chińska mająca na celu szerzenie chińskiej ideologii. Tragedia, że dopuszczona żeby tokie rzeczy powstawały w Polsce. Chińska siatka szpiegów tam działa.

      • 9 4

    • (1)

      Myli się Pan. Chiny w przeciwieństwie do USA nie eksportują ideologii, rozwiązań politycznych itp. za granicę. Jedwabny szlak jest szansą, ale niesie też sporo zagrożeń dla naszej gospodarki.

      • 1 5

      • To po co komu instytuty konfucjusza? Kim on był i co stworzył?

        • 1 2

    • Pozycja piwotalna

      Tak jak podczas IIWŚ trzeba było zmieniać sojuszników tak teraz możliwe ze przyjdzie zmieniać sojuszników. Liczy się tylko interes i życie Polaków, reszta nie ma znaczenia. Rosjanie to dobrze wiedza i nie zdziwię się jak staną po stronie USA w zamian np za kraje bałtyckie lub Polskę .

      • 1 3

  • Podobieństwa i roznice

    Prawo dla tego kto zapłaci . Różnica między oba państwami tylko w kwocie łapówki.
    Chiński aparat partyjny surowo karze lapownikow. Polski wynagradza stołkami (choć ostatnio to się zmienia)
    W Chinach założysz firmę w 2 minuty i nie obciąża cie podatkami od wszystkiego w Polsce zanim zaczniesz zatrudni księgowego i opłac zus

    • 6 2

  • Chiny nie wiedzą gdzie lezy Polska

    Aby skorzystać z potencjału wszelakiego Chin droga na pewno nie wiedzie przez Gdańsk. Kto się nad tym zastanowi wskaże dwie europejskie stolice i wydziały prawa w tych państwach. Gdańsk długo jeszcze w tym gronie nie będzie. To są w gruncie rzeczy sprawy dyplomacji. A Pani Pszczółka jest wyłącznie prawnikiem bez zaplecza strategicznego.

    • 8 0

  • Hurt detal

    Nasz najlepszy towar eksportowy

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Morawski

Prezes zarządu i udziałowiec przedsiębiorstwa POLYHOSE Poland. Grupa POLYHOSE jest globalną...

Najczęściej czytane